Mam oszczędności w Euro i mam dylemat. Trzymać czy się pozbyć i zamienić na PLN? Są poglądy, że ma spaść mocno poniżej 4 zł, gdzieś do 3,8 lub niżej. Ale diabli wiedzą. Z drugiej strony można ulokować w PLN. Akurat nie mam innych planów co do tej kasy, chcę oszczędzać dlatego to moje pytanie. Co radzicie ?
co prawda były o wiele lepsze okresy na pozbycie się Eur ale będą też i o wiele gorsze[:-D], więc jeśli chodzi o moją opinię to sprzedawaj. Kwestia komu i gdzie bo spread w kantorach niestety wysoki [bad], może komuś kto konkretnie chce kupić ?
Do końca roku zapewne trzeba się spodziewać spadków kursów walut. Przed Bożym Narodzeniem ludzie będą masowo wracają z UE i wydają w Polsce zarobione Euro. Myślę, że w grudniu 3.8 za 1Euro nikogo nie zdziwi. Dopiero na wiosnę 2010 jak co roku złotówka się osłabi. Nie sugeruj się jednak moimi przewidywaniami, ponieważ ekonomistą póki co nie jestem i sam nigdy nie mogę trafić w "dobry" czas. ;)
do świat euro i dolar będa spadać - dopiero w nowym roku gdy bedzie zastój powinno pójść w góre zarówno euro jak i dolar - ( co roku sie to powtarza zawsze przed świetami waluty tanieja )
Mam oszczędności w Euro i mam dylemat. Trzymać czy się pozbyć i zamienić na PLN? Są poglądy, że ma spaść mocno poniżej 4 zł, gdzieś do 3,8 lub niżej. Ale diabli wiedzą. Z drugiej strony można ulokować w PLN. Akurat nie mam innych planów co do tej kasy, chcę oszczędzać dlatego to moje pytanie. Co radzicie ?
co prawda były o wiele lepsze okresy na pozbycie się Eur ale będą też i o wiele gorsze[:-D], więc jeśli chodzi o moją opinię to sprzedawaj. Kwestia komu i gdzie bo spread w kantorach niestety wysoki [bad], może komuś kto konkretnie chce kupić ?
Teraz do końca tygodnia pójdzie w górę więc sprzedawaj bo potem przed świętami na pewno będzie spadek..
Do końca roku zapewne trzeba się spodziewać spadków kursów walut. Przed Bożym Narodzeniem ludzie będą masowo wracają z UE i wydają w Polsce zarobione Euro. Myślę, że w grudniu 3.8 za 1Euro nikogo nie zdziwi. Dopiero na wiosnę 2010 jak co roku złotówka się osłabi.
Nie sugeruj się jednak moimi przewidywaniami, ponieważ ekonomistą póki co nie jestem i sam nigdy nie mogę trafić w "dobry" czas. ;)
do świat euro i dolar będa spadać - dopiero w nowym roku gdy bedzie zastój powinno pójść w góre zarówno euro jak i dolar - ( co roku sie to powtarza zawsze przed świetami waluty tanieja )
Warto zaczaić się na jakąś małą korektę w tym spadku śledząc choćby GPW czy Forex. Jak ktoś jest w temacie to wie o co chodzi