Kilka słów wprowadzenia. W Statucie ZSM, na pierwszym miejscu istnieje wpis, że najwyższym organem spółdzielni jest Walne Zgromadzenie (i dobrze- tylko czy aby na pewno?). Otóż teoretycznie tak, jednak pozwólcie, że wyjaśnię.
W dalszej części jest napisane, że każde Walne Zgromadzenie zostaje podzielone na trzy części, na którym mogą głosować i uczestniczyć tylko mieszkańcy cyt. ,,którym przysługuje uprawnienie do lokalu w danej nieruchomości’’
Prawda że to pięknie brzmi?
Ale jakie możliwości są przy tym !!
- Jakie? – już wyjaśniam. Zostaje zwołane Walne Zgromadzenie mieszkańców osiedla np. z ul. AWP. Przedstawia się tam różne problemy ważne i mniej ważne, ale najważniejsze dla pana P. są załatwiane na końcu- wtedy gdy dłuuugie zebranie już zmęczyło zebranych.
Wtedy następuje głosowanie…. (znów parę słów wyjaśnienia)
Głosowanie dotyczy np. czy budujemy np. parking na ul. Łomżyńskiej? No tak, kto z mieszkańców AWP będzie bronił mieszkańcom ul. Łomżyńskiej takiej przyjemności? Trzeba im pomóc- głosujemy na tak!!!
Tylko nikomu nie przyjdzie do głowy, że działa przeciwko interesom ludzi z Łomżyńskiej. Bo kogóż to zainteresowała sprawa na tyle, żeby dowiedzieć się czego tamci chcą? Czy ktoś przynajmniej zadzwonił do znajomego i się spytał?
NIIIEEE!!!!!!! – no bo po co- ja chciałem pomóc (pełne rozgrzeszenie) – a pan P. zaciera ręce. Znów wygrałem i zrobiłem co chciałem!! Łoj durny ten naród, Łoj durny..
- Następny krok- zebrać drugą część zebrania, teraz z np. Osiedla Wschód..
- Jak myślicie?, oni będą chcieli krzywdy mieszkańców z Łomżyńskiej? Historia się potarza- pomożemy!! Budujcie- my za!!! Pan P. już ma pewniaka!! Teraz może sobie zaśpiewać: Całujcie mnie wszyscy w..
- Faza trzecia- Walne zgromadzenie które ma zdecydować o zagospodarowaniu terenu wokół Twego bloku i na Twoim osiedlu.
Idziesz na zebranie, twoi sąsiedzi też, jesteś spokojny, zadowolony, załatwimy coś dobrego dla nas- mieszkańców!!
- O naiwniaku!!! – nie wiesz, że choćbyś się zesrał, to już przegrałeś zebranie i twoi sąsiedzi też, zanim się zaczęło !
Przecież większość Spółdzielców już zdecydowała- grunt to dobro mieszkańców !!!
Boże mój Boże cóżem ci uczynił?!!! Nie jedna kobieta z tego miasta walczyła o demokracje w tym mieście i nie jeden mężczyzna też.
Czy jak się zastanowisz to o taką wolność Ci chodziło?
Przypominacie sobie proszę, sprawę budowy parkingu na ul. Białostockiej.
Swego czasu forum Zambrowa aż huczało. Było to tak- mieszkaniec osiedla Północ walczył o zachowanie pod blokiem terenów zielonych i nie budowania parkingu.
- Postanowiłem dotrzeć do człowieka który to rozpoczął.. Nie trudne to było.. znając metody działania szp. p. P. szybko ustaliłem nazwisko.. Przecież wszyscy je znamy . Ktoś przychylny to załatwił..
Niestety pan M., gdy mu wyjaśniłem o co chodzi mało nie zrzucił mnie ze schodów. Dopiero po jakimś czasie i po moich wyjaśnieniach zaprosił mnie do siebie.. Dałem słowo, że mi również chodzi o prawdę..
Po chwili zaczął opowiadać.. Wszystko to prawda, lecz nie wszystko – zagaił .
Zaczęło się dawno, dawno temu..
Bloki nasze tj.23 i 25 zawsze miały przerąbane!! Stoją na wyjeździe z miasta, tuż przed rondem. Za czasów braku obwodnicy, huk był tak nieznośny, że wszyscy mieszkańcy tych bloków, kosztem wyrzeczeń, na gwałt kupowali nowe, szczelne okna, które miały zastąpić spółdzielcze, stare i dziurawe (ale o tym na końcu). Zadbali też o ,,zaporę” przed hukiem od strony jezdni- drzewa.. Wreszcie cisza a i ptaki przylatywały..
Jednak laba się skończyła.. Pewnego dnia sąsiad postanowił sprzedać swój dom sąsiadujący z budynkami 23 i 25 na ul Białostockiej. Stało się i jednocześnie zaczęło..
Nagle okazało się, że pewna pani (nowa właścicielka) chce rozwinąć interes.. No tak – wszystko hepi- będzie blisko do naszej kochanej służby zdrowia a do psychologów jeszcze bliżej cieszyli się mieszkańcy.
Ale kochany Polaku – pacz i podziwiaj!!!
Prawda wyszła - ten budynek nie może być przychodnią!! – czemu.. hahaha – poczytaj przepisy!!!
Otóż N.F.Z. nie podpisze z nikim umowy, jeśli przed taką instytucją nie będzie określonej ilość miejsc parkingowych!!! Fajne nie? – fajne i ciekawe!!! Co na to poradzić- pomyśl sam
Wracając do pana M.- człowiek ten w dobrej wierze w dn.06.03.2014, spotkał się z Burmistrzem miasta Zambrów.. Podczas spotkania wyjaśnia, że są podejrzenia w w/w sprawie. Pan burmistrz odpowieda, że to nie jest prawda.. Czy aby na pewno? To się okaże, tak jak w sex-aferze..
Dziwne.. pisma, podpisy, wyjaśnienia.. nic nie pomogły.. pan burmistrz mimo sprzeciwu mieszkańców podjął decyzje rezygnując z poparcia mieszkańców (a po cholerę mu to skoro już więcej nie może kandydować?). Po prostu głupi mieszkańcy tych dwóch bloków nie wiedzą czego chcą.. ja im pomogę ;)
Jak u Pawlaków.. tylko powód był inny- racja z granatem jest po stronie pana Burmistrza.
Minął jakiś czas.. Pan Prezes, chcąc ,, ukarać” mieszkańców tych bloków, dotrzymał słowa danemu Burmistrzowi na zebraniu w dniu 26.03.2014. Są świadkowie niezależni jak powiedział: zawsze mogę (pokazać kto tu rządzi) i postawie znaki zakazu parkowania pod blokami. Pan burmistrz się tylko uśmiechnął i przyznał racje ,, pan tak może”oświadczył – zamiast bronić mieszkańców.
Minęło 2 tygodnie i znaki są.. JAK KTO NIE WIRRZY – zapraszam na ul Białostocką od str. osiedla..
Ale to NIE KONIEC!!!
Mieszkańcy choć w*******i.. zaczęli olewać te znaki.. i mają racje- pan P. może je postawić ale ugryźć, to już inna historia.. (ciekawe co teraz wymyśli jak to przeczyta, wstawi znaki dotyczące ulic całego osiedla? – co daj Boże – wreszcie ludziska przekonają się kto tu rządzi – haha)
Znów minął jakiś czas…
Pan P. w końcu nie mając nic lepszego do roboty.. postanowił ocieplić.. no właśnie – o tym pisałem wyżej.
Tak ocieplić OKNA – okna które kupowali mieszkańcy za swoje pieniądze a okna są ich własnością
– ale kogo to obchodzi- okna jak całe osiedle jest jego własnością a robactwo zamieszkujące domy też..
(Teraz już nie wiem kogo wzywać- BOGA – Demokracje czy UNIE?)
Teoretyczne, miało to być ocieplanie balkonów – teoretycznie !!!!.
Pan P. wolał jednak przypomnieć tym blokom kto tu rządzi..
Owszem, firma która to wykonała - ociepliła – OKNA mieszkańców!!
Pod pozorem braku możliwości innego wykonania – mocowania parapetów, poprzykręcała blachę do okien, utrzymując że tak trzeba robiąc dziury w oknach. Wystarczy wpisać GOOGLE – MONTAŻ I KONSERWACJA ZEWNĘTRZNYCH PARAPETÓW – a prawda wyjdzie sama. Futryny okien, podziurawione kilkunastoma dziurami- wiadomo teraz znów trzeba je wymienić a przyjdzie zima. Pan prezes znów podnosi wysoko brodę.. Co śmieszne, na pismo które otrzymał od mieszkańców w tej sprawie, odpowiedział wizytami w mieszkaniach ludzi których uznał za godnych a resztę olał..
Będzie znów na kogo zwalić.. Na kogo – to jasne na M. no, na tego warchoła.
Znów się nie bał i podpisał..
I dalej się śmieje.. (oj warchoł z tego M!)
GDZIE na Boga w kraju demokratycznym takie coś się może dziać – już informuje – jedynie w POLSCE. Gdyby wymiar sprawiedliwości był zdrowy- sam zainteresowałby się tą sprawą. Mam ciągle nadzieje, ze tak będzie. Podczas ostatnich wypowiedzi pana Burmistrza, zabrakło informacji na temat budowy parkingu na Białostockiej. Pan Burmistrz czeka też na cód? Pan. P się śmieje, bo nawet jeśli mieszkańcy wniosą sprawę, on ma kasę spółdzielni.. a mieszkańcy? Poza tym nawet wniosą sprawę- 1 instancja w Z-owie (haha), druga w Łomży- też fajnie!!
Jednak to nie koniec.. Mieszkańcy są wściekli i umęczeni.. a pan. P. w dn. 24.06.2014 zwołał Walne Zgromadzenie.
Wracam do początku- Pan prezes przygotował wniosek o przekazaniu panu Burmistrzowi pasa ziemi należącego do Spółdzielni. Okazało się, że mieszkańcy tych dwóch bloków maja tylko 2 m ziemi, w odległości od budynku. Reszta jakimś cudem została przekazana do majątku spółdzielni.
Konia z rzędem ja wyjaśni jak to się stało..
No i ten cud ma właśnie zostać przekazany dla pana Burmistrza, ZA DARMO- w sposób jaki opisałem j/w.
Reasumując- dziwny jest ten świat jak śpiewał Śp. Czesław..
Dziwne jest to, że i niedoszła przychodnia (budowa) zamarła.. Mimo kilku firm – wykonawców, wszystko stoi w miejscu. Nie wierzysz- to zajrzyj na ul. Białostocką obok ronda. Nikt nie jest Bogiem oprócz NIEGO- dlatego nikt nie przewidzi czy szykować jako domek bez parkingu.. czy jako poliklinikę z parkingiem – darem od Burmistrza..
Ty ziomku – ZAMBROWIAKU
sprawdź to, bo mimo że płacisz za swoją działkę w czynszu, możesz się obudzić tylko z opłatami ;)
Proszę Cię też, nie decyduj w sprawie nie dotyczącej Twego miejsca zamieszkania.
O ile chcesz prawdy, zostań do końca i sam sprawdź kto głosuje w nieswojej sprawie.
Będziesz wiedział kto za ciebie decyduje o Twoim otoczeniu.
PS1. Informuję wszystkich, że daty tu opisane są faktem oprócz skojarzeń. Jeśli masz zdrowy rozum sam wyciągniesz wnioski. Nie jest trudno ujawnić czyjeś nazwisko, nasyłając na naiwniaka reportera. Ten zna swój zawód- pisze grzeczne- nie można ugryźć.. Resztę zrobią to przydupasy pana P. Będą wyzywać. Albo ,,podpierać’’ postawę pana np. Krzyla, tylko czemu sami nic nie robią? - tak jak ten pan albo pan M? Po prostu chowają się pod ,,nickiem’’ lub robią to, żeby uszczęśliwić pana P. Łatwiej udawać bohatera anonimowego!! Wszystkich mieszkańców pozdrawiam w imieniu swoim i pana M. Żyjcie dalej w niewiedzy, wtedy można spać spokojnie i nie słuchać jak ktoś szarga Wasze nazwisko. Mimo, że wszystko było w dobrej wierze i dla dobra mieszkańców..
PS2. W celu uniknięcia ujawnienia moich danych ta historia zostaje nadana jeden raz z urządzenia mobilnego po jednorazowym zarejestrowaniu się. Obiecałem, że bez zgody zainteresowanych nie będę więcej komentował tej historii. Ty Zambrowianko i Zambrowiaku sam oceń czy to bajka.. Jednak jak masz odwagę pisz.. Udzielę każdej informacji która zastała mi ujawniona.. Niestety nie o wszystkim wiem ale zadzwonię i się dowiem.. Może to potrwać, zanim znów od kogoś życzliwego pożyczę ,,smarta’’ i odpowiem.
PS3. Dla przydupasów nie odpowiem- przecież Zambrów to większa wieś i łatwo domyśleć się kto pracuje u pana P. którego pozdrawiam z podziwem, lecz bez strachu- póki co ma pan wolne.. ale broda siwieje i przyjdzie czas odejść..
co pan Prezes robi dla naszych bloków ? ociepla je metalem od sztuka robi z mieszkancow kurczaka z rózna.....gdzie sa pieniadze które placimy czynszu co miesiac czy zdjaecie sobie sprawe ile to kasy np od jednego bloku przez tyle lat na bialostockiej nic nie ma zrobionego stare okna klatki i piwnice ocieplpny blacha w lecie nie do wytrzymania w zimie grzyb az pieczarki na scianach chodoac mozna szok !
masz racje zambrowiak, stary myk z tym parkingiem,to samo parking dla centrum kultury a korzysta topaz,mydli się oczy że potrzebny bo jest potrzebny a chodzi o inny obiekt
[cytat]Każde osiedle powinno mieć swego przedstawiciela w Radzie Nadzorczej. Nie przydupasa Zarządu ,ale takiego co dba o interesy swego Osiedla.[/cytat]
popieram w 100%, pan prezes i jego walne zgromadzenie zapomina że to mieszkańcy utrzymują tą całą instytucję, a przy okazji dzięki za otworzenie oczu -faktycznie dom wyremontowany, wszyscy wiedzą że ma tam powstać przychodnia, ale znając życie wszystko się da, tu się przymknie oko tam się wymusi na mieszkańcach zgodę lub nie, zrobi się swoje
Z uwagą przeczytałem wypowiedz Zambrowiaka- BRAWO!!- wreszcie ktoś z jajami. Jednak kolego pomyliłeś się w jednym- nie 2 lecz 4m od budynku zostało dla mieszkańców. Reszta ziemi jak powiedziałeś, to majątek Spółdzielni aż do pasa przydrożnego pana Burmistrza. Niby niewiele ale dlaczego mieszkańcy mają spłacać w czynszu dalej tą ziemie a pan P. ma ją oddać za darmo?
Jak powiedziałeś dziwny jest ten świat, lecz dziwniejsze jest to - dlaczego ci dwaj panowie tak walczą o tą lokalizację? Z tego co wiem, jak dotąd pod żadnym blokiem w Zambrowie nie została, ziemia za którą w dalszym ciągu płacą mieszkańcy, przejęta przez Spółdzielnie, ani w żadnym innym wypadku p. Burmistrzowi tak nie zależy na wybudowaniu tego parkingu, Przypadek czy...?
Kilka słów wprowadzenia. W Statucie ZSM, na pierwszym miejscu istnieje wpis, że najwyższym organem spółdzielni jest Walne Zgromadzenie (i dobrze- tylko czy aby na pewno?). Otóż teoretycznie tak, jednak pozwólcie, że wyjaśnię.
W dalszej części jest napisane, że każde Walne Zgromadzenie zostaje podzielone na trzy części, na którym mogą głosować i uczestniczyć tylko mieszkańcy cyt. ,,którym przysługuje uprawnienie do lokalu w danej nieruchomości’’
Prawda że to pięknie brzmi?
Ale jakie możliwości są przy tym !!
- Jakie? – już wyjaśniam. Zostaje zwołane Walne Zgromadzenie mieszkańców osiedla np. z ul. AWP. Przedstawia się tam różne problemy ważne i mniej ważne, ale najważniejsze dla pana P. są załatwiane na końcu- wtedy gdy dłuuugie zebranie już zmęczyło zebranych.
Wtedy następuje głosowanie…. (znów parę słów wyjaśnienia)
Głosowanie dotyczy np. czy budujemy np. parking na ul. Łomżyńskiej? No tak, kto z mieszkańców AWP będzie bronił mieszkańcom ul. Łomżyńskiej takiej przyjemności? Trzeba im pomóc- głosujemy na tak!!!
Tylko nikomu nie przyjdzie do głowy, że działa przeciwko interesom ludzi z Łomżyńskiej. Bo kogóż to zainteresowała sprawa na tyle, żeby dowiedzieć się czego tamci chcą? Czy ktoś przynajmniej zadzwonił do znajomego i się spytał?
NIIIEEE!!!!!!! – no bo po co- ja chciałem pomóc (pełne rozgrzeszenie) – a pan P. zaciera ręce. Znów wygrałem i zrobiłem co chciałem!! Łoj durny ten naród, Łoj durny..
- Następny krok- zebrać drugą część zebrania, teraz z np. Osiedla Wschód..
- Jak myślicie?, oni będą chcieli krzywdy mieszkańców z Łomżyńskiej? Historia się potarza- pomożemy!! Budujcie- my za!!! Pan P. już ma pewniaka!! Teraz może sobie zaśpiewać: Całujcie mnie wszyscy w..
- Faza trzecia- Walne zgromadzenie które ma zdecydować o zagospodarowaniu terenu wokół Twego bloku i na Twoim osiedlu.
Idziesz na zebranie, twoi sąsiedzi też, jesteś spokojny, zadowolony, załatwimy coś dobrego dla nas- mieszkańców!!
- O naiwniaku!!! – nie wiesz, że choćbyś się zesrał, to już przegrałeś zebranie i twoi sąsiedzi też, zanim się zaczęło !
Przecież większość Spółdzielców już zdecydowała- grunt to dobro mieszkańców !!!
Boże mój Boże cóżem ci uczynił?!!! Nie jedna kobieta z tego miasta walczyła o demokracje w tym mieście i nie jeden mężczyzna też.
Czy jak się zastanowisz to o taką wolność Ci chodziło?
Przypominacie sobie proszę, sprawę budowy parkingu na ul. Białostockiej.
Swego czasu forum Zambrowa aż huczało. Było to tak- mieszkaniec osiedla Północ walczył o zachowanie pod blokiem terenów zielonych i nie budowania parkingu.
- Postanowiłem dotrzeć do człowieka który to rozpoczął.. Nie trudne to było.. znając metody działania szp. p. P. szybko ustaliłem nazwisko.. Przecież wszyscy je znamy . Ktoś przychylny to załatwił..
Niestety pan M., gdy mu wyjaśniłem o co chodzi mało nie zrzucił mnie ze schodów. Dopiero po jakimś czasie i po moich wyjaśnieniach zaprosił mnie do siebie.. Dałem słowo, że mi również chodzi o prawdę..
Po chwili zaczął opowiadać.. Wszystko to prawda, lecz nie wszystko – zagaił .
Zaczęło się dawno, dawno temu..
Bloki nasze tj.23 i 25 zawsze miały przerąbane!! Stoją na wyjeździe z miasta, tuż przed rondem. Za czasów braku obwodnicy, huk był tak nieznośny, że wszyscy mieszkańcy tych bloków, kosztem wyrzeczeń, na gwałt kupowali nowe, szczelne okna, które miały zastąpić spółdzielcze, stare i dziurawe (ale o tym na końcu). Zadbali też o ,,zaporę” przed hukiem od strony jezdni- drzewa.. Wreszcie cisza a i ptaki przylatywały..
Jednak laba się skończyła.. Pewnego dnia sąsiad postanowił sprzedać swój dom sąsiadujący z budynkami 23 i 25 na ul Białostockiej. Stało się i jednocześnie zaczęło..
Nagle okazało się, że pewna pani (nowa właścicielka) chce rozwinąć interes.. No tak – wszystko hepi- będzie blisko do naszej kochanej służby zdrowia a do psychologów jeszcze bliżej cieszyli się mieszkańcy.
Ale kochany Polaku – pacz i podziwiaj!!!
Prawda wyszła - ten budynek nie może być przychodnią!! – czemu.. hahaha – poczytaj przepisy!!!
Otóż N.F.Z. nie podpisze z nikim umowy, jeśli przed taką instytucją nie będzie określonej ilość miejsc parkingowych!!! Fajne nie? – fajne i ciekawe!!! Co na to poradzić- pomyśl sam
Wracając do pana M.- człowiek ten w dobrej wierze w dn.06.03.2014, spotkał się z Burmistrzem miasta Zambrów.. Podczas spotkania wyjaśnia, że są podejrzenia w w/w sprawie. Pan burmistrz odpowieda, że to nie jest prawda.. Czy aby na pewno? To się okaże, tak jak w sex-aferze..
Dziwne.. pisma, podpisy, wyjaśnienia.. nic nie pomogły.. pan burmistrz mimo sprzeciwu mieszkańców podjął decyzje rezygnując z poparcia mieszkańców (a po cholerę mu to skoro już więcej nie może kandydować?). Po prostu głupi mieszkańcy tych dwóch bloków nie wiedzą czego chcą.. ja im pomogę ;)
Jak u Pawlaków.. tylko powód był inny- racja z granatem jest po stronie pana Burmistrza.
Minął jakiś czas.. Pan Prezes, chcąc ,, ukarać” mieszkańców tych bloków, dotrzymał słowa danemu Burmistrzowi na zebraniu w dniu 26.03.2014. Są świadkowie niezależni jak powiedział: zawsze mogę (pokazać kto tu rządzi) i postawie znaki zakazu parkowania pod blokami. Pan burmistrz się tylko uśmiechnął i przyznał racje ,, pan tak może”oświadczył – zamiast bronić mieszkańców.
Minęło 2 tygodnie i znaki są.. JAK KTO NIE WIRRZY – zapraszam na ul Białostocką od str. osiedla..
Ale to NIE KONIEC!!!
Mieszkańcy choć w*******i.. zaczęli olewać te znaki.. i mają racje- pan P. może je postawić ale ugryźć, to już inna historia.. (ciekawe co teraz wymyśli jak to przeczyta, wstawi znaki dotyczące ulic całego osiedla? – co daj Boże – wreszcie ludziska przekonają się kto tu rządzi – haha)
Znów minął jakiś czas…
Pan P. w końcu nie mając nic lepszego do roboty.. postanowił ocieplić.. no właśnie – o tym pisałem wyżej.
Tak ocieplić OKNA – okna które kupowali mieszkańcy za swoje pieniądze a okna są ich własnością
– ale kogo to obchodzi- okna jak całe osiedle jest jego własnością a robactwo zamieszkujące domy też..
(Teraz już nie wiem kogo wzywać- BOGA – Demokracje czy UNIE?)
Teoretyczne, miało to być ocieplanie balkonów – teoretycznie !!!!.
Pan P. wolał jednak przypomnieć tym blokom kto tu rządzi..
Owszem, firma która to wykonała - ociepliła – OKNA mieszkańców!!
Pod pozorem braku możliwości innego wykonania – mocowania parapetów, poprzykręcała blachę do okien, utrzymując że tak trzeba robiąc dziury w oknach. Wystarczy wpisać GOOGLE – MONTAŻ I KONSERWACJA ZEWNĘTRZNYCH PARAPETÓW – a prawda wyjdzie sama. Futryny okien, podziurawione kilkunastoma dziurami- wiadomo teraz znów trzeba je wymienić a przyjdzie zima. Pan prezes znów podnosi wysoko brodę.. Co śmieszne, na pismo które otrzymał od mieszkańców w tej sprawie, odpowiedział wizytami w mieszkaniach ludzi których uznał za godnych a resztę olał..
Będzie znów na kogo zwalić.. Na kogo – to jasne na M. no, na tego warchoła.
Znów się nie bał i podpisał..
I dalej się śmieje.. (oj warchoł z tego M!)
GDZIE na Boga w kraju demokratycznym takie coś się może dziać – już informuje – jedynie w POLSCE. Gdyby wymiar sprawiedliwości był zdrowy- sam zainteresowałby się tą sprawą. Mam ciągle nadzieje, ze tak będzie. Podczas ostatnich wypowiedzi pana Burmistrza, zabrakło informacji na temat budowy parkingu na Białostockiej. Pan Burmistrz czeka też na cód? Pan. P się śmieje, bo nawet jeśli mieszkańcy wniosą sprawę, on ma kasę spółdzielni.. a mieszkańcy? Poza tym nawet wniosą sprawę- 1 instancja w Z-owie (haha), druga w Łomży- też fajnie!!
Jednak to nie koniec.. Mieszkańcy są wściekli i umęczeni.. a pan. P. w dn. 24.06.2014 zwołał Walne Zgromadzenie.
Wracam do początku- Pan prezes przygotował wniosek o przekazaniu panu Burmistrzowi pasa ziemi należącego do Spółdzielni. Okazało się, że mieszkańcy tych dwóch bloków maja tylko 2 m ziemi, w odległości od budynku. Reszta jakimś cudem została przekazana do majątku spółdzielni.
Konia z rzędem ja wyjaśni jak to się stało..
No i ten cud ma właśnie zostać przekazany dla pana Burmistrza, ZA DARMO- w sposób jaki opisałem j/w.
Reasumując- dziwny jest ten świat jak śpiewał Śp. Czesław..
Dziwne jest to, że i niedoszła przychodnia (budowa) zamarła.. Mimo kilku firm – wykonawców, wszystko stoi w miejscu. Nie wierzysz- to zajrzyj na ul. Białostocką obok ronda. Nikt nie jest Bogiem oprócz NIEGO- dlatego nikt nie przewidzi czy szykować jako domek bez parkingu.. czy jako poliklinikę z parkingiem – darem od Burmistrza..
Ty ziomku – ZAMBROWIAKU
sprawdź to, bo mimo że płacisz za swoją działkę w czynszu, możesz się obudzić tylko z opłatami ;)
Proszę Cię też, nie decyduj w sprawie nie dotyczącej Twego miejsca zamieszkania.
O ile chcesz prawdy, zostań do końca i sam sprawdź kto głosuje w nieswojej sprawie.
Będziesz wiedział kto za ciebie decyduje o Twoim otoczeniu.
PS1. Informuję wszystkich, że daty tu opisane są faktem oprócz skojarzeń. Jeśli masz zdrowy rozum sam wyciągniesz wnioski. Nie jest trudno ujawnić czyjeś nazwisko, nasyłając na naiwniaka reportera. Ten zna swój zawód- pisze grzeczne- nie można ugryźć.. Resztę zrobią to przydupasy pana P. Będą wyzywać. Albo ,,podpierać’’ postawę pana np. Krzyla, tylko czemu sami nic nie robią? - tak jak ten pan albo pan M? Po prostu chowają się pod ,,nickiem’’ lub robią to, żeby uszczęśliwić pana P. Łatwiej udawać bohatera anonimowego!! Wszystkich mieszkańców pozdrawiam w imieniu swoim i pana M. Żyjcie dalej w niewiedzy, wtedy można spać spokojnie i nie słuchać jak ktoś szarga Wasze nazwisko. Mimo, że wszystko było w dobrej wierze i dla dobra mieszkańców..
PS2. W celu uniknięcia ujawnienia moich danych ta historia zostaje nadana jeden raz z urządzenia mobilnego po jednorazowym zarejestrowaniu się. Obiecałem, że bez zgody zainteresowanych nie będę więcej komentował tej historii. Ty Zambrowianko i Zambrowiaku sam oceń czy to bajka.. Jednak jak masz odwagę pisz.. Udzielę każdej informacji która zastała mi ujawniona.. Niestety nie o wszystkim wiem ale zadzwonię i się dowiem.. Może to potrwać, zanim znów od kogoś życzliwego pożyczę ,,smarta’’ i odpowiem.
PS3. Dla przydupasów nie odpowiem- przecież Zambrów to większa wieś i łatwo domyśleć się kto pracuje u pana P. którego pozdrawiam z podziwem, lecz bez strachu- póki co ma pan wolne.. ale broda siwieje i przyjdzie czas odejść..
Każde osiedle powinno mieć swego przedstawiciela w Radzie Nadzorczej. Nie przydupasa Zarządu ,ale takiego co dba o interesy swego Osiedla.
każdy blok powinien mieć swojego Gospodarza;)
Chyba coś w tym jest bo nawet córka Pana K. pracuje w spółdzielni. Zrobiła się to taką firmą rodzinną, która poklepuje się nawzajem po d***.
co pan Prezes robi dla naszych bloków ? ociepla je metalem od sztuka robi z mieszkancow kurczaka z rózna.....gdzie sa pieniadze które placimy czynszu co miesiac czy zdjaecie sobie sprawe ile to kasy np od jednego bloku przez tyle lat na bialostockiej nic nie ma zrobionego stare okna klatki i piwnice ocieplpny blacha w lecie nie do wytrzymania w zimie grzyb az pieczarki na scianach chodoac mozna szok !
masz racje zambrowiak, stary myk z tym parkingiem,to samo parking dla centrum kultury a korzysta topaz,mydli się oczy że potrzebny bo jest potrzebny a chodzi o inny obiekt
[cytat]Każde osiedle powinno mieć swego przedstawiciela w Radzie Nadzorczej. Nie przydupasa Zarządu ,ale takiego co dba o interesy swego Osiedla.[/cytat]
popieram w 100%, pan prezes i jego walne zgromadzenie zapomina że to mieszkańcy utrzymują tą całą instytucję, a przy okazji dzięki za otworzenie oczu -faktycznie dom wyremontowany, wszyscy wiedzą że ma tam powstać przychodnia, ale znając życie wszystko się da, tu się przymknie oko tam się wymusi na mieszkańcach zgodę lub nie, zrobi się swoje
Z uwagą przeczytałem wypowiedz Zambrowiaka- BRAWO!!- wreszcie ktoś z jajami. Jednak kolego pomyliłeś się w jednym- nie 2 lecz 4m od budynku zostało dla mieszkańców. Reszta ziemi jak powiedziałeś, to majątek Spółdzielni aż do pasa przydrożnego pana Burmistrza. Niby niewiele ale dlaczego mieszkańcy mają spłacać w czynszu dalej tą ziemie a pan P. ma ją oddać za darmo?
Jak powiedziałeś dziwny jest ten świat, lecz dziwniejsze jest to - dlaczego ci dwaj panowie tak walczą o tą lokalizację? Z tego co wiem, jak dotąd pod żadnym blokiem w Zambrowie nie została, ziemia za którą w dalszym ciągu płacą mieszkańcy, przejęta przez Spółdzielnie, ani w żadnym innym wypadku p. Burmistrzowi tak nie zależy na wybudowaniu tego parkingu, Przypadek czy...?