Rabin Owadia Josef, duchowy przywódca partii Szas (a więc u żydów ważna i szanowana figura) wchodzącej w skład koalicji rządzącej Izraelem oznajmił,
że [b]"goje rodzą się po to, by służyć Żydom".[/b]
– Po co goje są tak naprawdę potrzebni?
[b]Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie - zapowiedział rabin podczas przemówienia w synagodze. Potem porównał osoby, które nie są Żydami do... zwierząt pociągowych[/b]
Zdaniem rabina, [b]gdyby goje nie mogli służyć Żydom "nie mieliby po co istnieć".[/b]
Tłumacząc zaś długowieczność ludzi pochodzenia nie-Żydowskiego rabin Josef użył plastycznej metafory porównując takich ludzi do... osłów. – [b]Wyobraźcie sobie, że zdechł wam osioł. Stracilibyście w ten sposób pieniądze. To jest taki sam sługa. Właśnie dlatego goj otrzymuje długie życie. By dobrze pracować dla Żyda[/b] - mówił rabin.
[b]W PRL Żydzi stanowili większość kadry kierowniczej
Środowiska filosemickie wbrew faktom usiłują zanegować fenomen nadreprezentacji Żydów w komunistycznym aparacie terroru. Po II wojnie światowej Żydzi stanowili mniej niż 1% populacji zamieszkującej ziemie polskie. Gdyby mieli nie być nad reprezentowani w komunistycznym aparacie terroru to ich odsetek w bezpiece powinien wynosić do jednego 1% ubeków. Archiwa świadczą o czymś zgoła innym...
Sowiecki doradca czyli nadzorca oddelegowany z Moskwy do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego pułkownik Mikołaj Steliwanowski w raporcie z 20 października 1945 do Ludowego Komisarza Spraw Wewnętrznych Ławrientija Berii informował, że Żydzi w MBP stanowią 18,7% zatrudnionych i zajmują 50% stanowisk kierowniczych. W I Departamencie Żydzi stanowili 27% zatrudnionych i zajmowali 100% stanowisk kierowniczych, w Wydziale Personalnym 23% pracowników było Żydami, a w kierownictwie było siedmiu Żydów. Wydział do spraw Funkcjonariuszy (inspekcja specjalna) składała się w 33% z Żydów, wszyscy oni zajmowali stanowiska kierownicze. W Wydziale Sanitarnym Żydzi stanowili 49%, w Wydziale Finansowym 30%.
[b]W 1949 roku ambasador ZSRR w Polsce Wiktor Lebiediew pisał że „w MBP poczynając od wiceministrów, poprzez dyrektorów departamentów, nie ma ani jednego Polaka, wszyscy są Żydami...[/b]
"Liczni Żydzi byli komendantami komunistycznych koncentracyjnych obozów pracy (po II wojnie światowej w całej Polsce było ich ponad 300).
Salomon Morel był komendantem obozu w Świętochowicach dla Niemców i Ślązaków. Następnie komendantem byłej fili Auschwitz w Jaworznie (gdzie zastąpił Iwana Mordasowa).
Żyd Morel zabił osobiście lub doprowadził do śmierci ponad 10.000 osób.
Współpraca Żydów z komunistycznymi zbrodniarzami zinstytucjonalizowana i podległa była Centralnej Komisji Specjalnej przy Centralnym Komitecie Żydów Polskich.
[b]Formalnie od 1946 roku z bezpieką współpracowało 2500 Żydów z 200 miejscowości.
Żydowskie bojówki były uzbrojone i niezależne od polskojęzycznych władz, zajmowały się sianiem terroru wśród Polaków, Dysponowały rozbudowanym wywiadem infiltrującym Polaków. Ofiarami Żydów padło tysiące Polaków. Społeczność Żydowska kolaborowała z UB, MBP, MO, ORMO. [/b]
Żydzi tworzyli dla komunistycznego aparatu zbrodni siatkę agenturalną w fabrykach, bazarach, szkołach, uniwersytetach, kościołach i podziemiu antykomunistycznym. Nieumundurowane bandy Żydowskie podporządkowane NKWD mordowały i szpiegowały Polaków."
Żydom za wyniszczenie ich narodu w Polsce nalezała sie rekompensata.Żydzi to ludzie madrzy wykształceni i wiedzieli co czynią w przeciwieństwie do Ciebie.Żyd Tobie krzywdy nie wyrządza,a Ty jemu plujesz bezpodstawnie nienawiścią.
z jakiej racji ? polska nie dostała jeszcze reparacji od okupantów nawet od niemców nie zwrócono zagrabionych dzieł sztuki, gdyby niemcy wypłacili należne reparacje można by tymi kwotami podzielić się z Izraelem lub spadkobiercami polskich żydów
a le nie amerykańskimi organizacjami przemysłu holokaustu.
Geniuś pewnie nie wie że za rządów niemoty Tuska ksywa wredny i rudy na polecenie kolejnego sieroty Sikorskiego ksywa zdradek Bartoszewski ksywa profesur podpisał zobowiązanie do zwrotu organizacjom przemysłu holokaustu tzw mienia bezspadkowego,
Kolejne przestępstwo popełnił niejaki Cimoszewicz
bo uznał że nieistniejące zrzeczenie się reparacji
jest ważne.
[cytat]Żydom za wyniszczenie ich narodu w Polsce nalezała sie rekompensata.Żydzi to ludzie madrzy wykształceni i wiedzieli co czynią w przeciwieństwie do Ciebie.Żyd Tobie krzywdy nie wyrządza,a Ty jemu plujesz bezpodstawnie nienawiścią.[/cytat]
No i proszę...
udrzamy w stół a tu... kaczyński się odzywa
Dzięki! Nie wiedziałam...
Acha
z ciekawości...
[cite user="Kaczyński" date="21.02.2018 13:30"]Żyd Tobie krzywdy nie wyrządza,a Ty jemu plujesz bezpodstawnie nienawiścią.[/cite]
Podaj choć jeden przykład. Jedno zdanie. Jadną wypowiedź tego "plucia nienawiścią"
z pewnością nie jeden Polak chętnie się o tym dowie.
bo geniuś jest wyznawcą teorii upowszechnionej przez śp profesora Bogusława Wolniewicza
że o [B]żydach można mówić dobrze albo w ogóle bo inaczej jesteś antysemitą [/B]
Czemu się dziwić, że uderzania są w kościół chrześcijański, bo większość jest pseudowierzący . Kiedyś mówiło się tak; jestem wierzący ale nie praktykujący. teraz: jestem praktykujący a nie wierzący. A jak my uderzamy w inaczej wierzących. Mało tego, mających swoje zdanie, swój dorobek życiowy lub polityczny, wszystko to gówno jady, gnoje,...........
[cytat]Czemu się dziwić, że uderzania są w kościół chrześcijański, bo większość jest pseudowierzący . Kiedyś mówiło się tak; jestem wierzący ale nie praktykujący. teraz: jestem praktykujący a nie wierzący. A jak my uderzamy w inaczej wierzących. Mało tego, mających swoje zdanie, swój dorobek życiowy lub polityczny, wszystko to gówno jady, gnoje,...........[/cytat]
Gdy wieczorne zgasną zorze, zanim głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi. Dop...cie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie proszę, tylko mu dosrajcie, proszę! Kto ja jestem? Polak mały! Mały zawistny i podły! Jaki znak mój? Krwawe gały! Oto wznoszę swoje modły do Boga, Marii i Syna! Zniszczcie tego sk...na! Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada! Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle, żeby miał marnie! Żeby miał AIDS-a i raka. Oto modlitwa Polaka!"
Brawo bokser, niestety taka jest cześć naszego społeczeństwa. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Teraz można sobie wyobrazić co mogło sie dziać w czasie wojny, kiedy niektórzy widzieli w niej szansę na wzbogacenie. A co mi tam doniosę na żyda, odbiorę mu pieniądze a nawet kamienice. Przecież on i tak jest bogaty a ja taki biedniutki. Wzbogacę się i będę żył długo i szczęśliwie.
bokser i podlaskie62
a co wam wiadomo na temat osobnika który przygotował najeźdźcom list osób z okolic Zambrowa, przeznaczonych na zsyłkę na Syberie..
Ślady prowadza do Szumowa do……..
To takie typowe dla ludzi Twojego pokroju i jakżesz się odsłaniasz przypisując innym swoje kołtuńskie oblicze.
""Jeśli ludzie Cie szanują-również ich szanuj.Jeśli Cię nie szanują -szanuj ich mimo wszystko.Nie pozwól,by to co robią inni wpływało na Twoje dobre maniery.bo reprezentujesz siebie nie innych.""
Żydzi wypędzani 47 razy w ciągu 1000 lat. Dlaczego?
1.Dlaczego tak często?
2.Dlaczego z tak różnych narodów i kultur?
3. Dlaczego żaden inny naród nie spotkał się z tak wielką awersją?
Bernard Lazare, żydowski pisarz, w książce pt. „L’antisémitisme son histoire et ses causes”, wydanej w 1894 r., przedstawił taką opinię tyczącą się żydowskich wypędzeń:
---------
„Jeśli taka wrogość i awersja w stosunku do żydów miałaby miejsce tylko w jednym czasie, w jednym kraju, łatwo byłoby wyjaśnić przyczyny.
Jednak rasa ta była obiektem nienawiści wszystkich narodów pośród których żyła. Skoro wszyscy wrogowie żydów należeli do zupełnie różnych ras, mieszkali w odległych krajach, podlegali zupełnie różnym prawom, kierowali się różnymi pryncypiami, mieli różną moralność, różne zwyczaje – te wszystkie zasady społeczne, niepozwalające niczego ocenić w ten sam sposób – toteż główna przyczyna antysemityzmu zawsze leżała w samym Izraelu, a nie w tych, którzy przeciwko niemu walczyli.”
-------
https://ussus.wordpress.com/2013/04/06/zydzi-wypedzani-47-razy-w-ciagu-1000-lat-dlaczego/
Profesor Jesse H. Holmes w „The American Hebrew”, wyraził podobną opinię:
„To może nie być przypadkiem, że antagonizm antyżydowski znajduje się prawie wszędzie tam, gdzie współistnieją żydzi i nie-żydzi. Skoro żydzi są wspólnym elementem układanki, wydaje się prawdopodobnym, że przyczyna tkwi w nich samych, a nie w tak różnych grupach odczuwających ten antagonizm.”
Tylko w Europie i Rosji żydzi byli wypędzani 47 razy w ciągu ostatniego tysiąclecia:
Mainz, 1012
Francja, 1182
Górna Bawaria, 1276
Anglia, 1290
Francja, 1306
Francja, 1322
Saksonia, 1349
Węgry, 1360
Belgia, 1370
Słowacja, 1380
Francja, 1394
Austria, 1420
Lyon, 1420
Kolonia, 1424
Mainz, 1438
Augsburg, 1438
Górna Bawaria, 1442
Niderlandy, 1444
Brandenburgia, 1446
Mainz, 1462
Litwa, 1495
Portugalia, 1496
Neapol, 1496
Nawarra, 1498
Norymberga, 1498
Brandenburgia, 1510
Prusy, 1510
Genua, 1515
Neapol, 1533
Włochy, 1540
Neapol, 1541
Praga, 1541
Genua, 1550
Bawaria, 1551
Praga, 1557
Państwo Papieskie, 1569
Węgry, 1582
Hamburg, 1649
Wiedeń, 1669
Słowacja, 1744
Mainz, 1483
Warszawa, 1483
Hiszpania, 1492
Włochy, 1492
Morawy, 1744
Czechy, 1744
Moskwa, 1891
Tylko nieszczęsna, naiwna Polska udzieliła tej nacji schronienia, z powszechnie znanymi, tragicznymi dla siebie konsekwencjami...
[cytat]Brawo bokser, niestety taka jest cześć naszego społeczeństwa. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Teraz można sobie wyobrazić co mogło sie dziać w czasie wojny, kiedy niektórzy widzieli w niej szansę na wzbogacenie. A co mi tam doniosę na żyda, odbiorę mu pieniądze a nawet kamienice. Przecież on i tak jest bogaty a ja taki biedniutki. Wzbogacę się i będę żył długo i szczęśliwie.[/cytat]
Zamiast zaczytywać się antypolską propagandą .a póxniej puszczając wodze fantazji wyobrażać sobie,może lepiej porozmawiać z ludźmi którzy pamiętają tamte czasy,chociaż jest już ich bardzo mało.Dowiesz się wtedy co to tak naprawdę była ta wojna.
[cytat]Brawo bokser, niestety taka jest cześć naszego społeczeństwa. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Teraz można sobie wyobrazić co mogło sie dziać w czasie wojny, kiedy niektórzy widzieli w niej szansę na wzbogacenie. A co mi tam doniosę na żyda, odbiorę mu pieniądze a nawet kamienice. Przecież on i tak jest bogaty a ja taki biedniutki. Wzbogacę się i będę żył długo i szczęśliwie.[/cytat]
Kiedy "bokser" był mały i jeszcze s rał w pieluchy
to rodzice, po POwrocie z "pracy", zapewne z katowni UB, śpiewali mu/jej taką piosenkę:
"Przepraszam was Niemcy, przezacni Germanie, za Grunwald, Drzymałę i Wrześnię.
Przepraszam gorąco, postawię wam chlanie, za wuja Adolfa i resztę.
Ciebie szlachetny narodzie radziecki, za Sybir, Stalina"
Ilu takich "bokserów" przywiozła do Polski armia czerwona na lufach swych tanków?
Potrafię sobie wyobrazić czym była wojna i jakie instynkty ona uruchamia. Z reguły nie są to instynkty chwalebne i w gruncie rzeczy nie ma się co temu dziwić. Chociażby instynkt zwierzęcy, który człowiek jak najbardziej posiada, każe zachowywać się tak by przeżyć i nie jest to nic nagannego ani nadzwyczajnego. Podłością natomiast jest wykorzystywanie tej sytuacji dla grabieży, gwałtów i morderstw, które były na każdym kroku i to bynajmniej dokonywane nie tylko przez najeźdźców.
[cytat]Potrafię sobie wyobrazić czym była wojna i jakie instynkty ona uruchamia. Z reguły nie są to instynkty chwalebne i w gruncie rzeczy nie ma się co temu dziwić. Chociażby instynkt zwierzęcy, który człowiek jak najbardziej posiada, każe zachowywać się tak by przeżyć i nie jest to nic nagannego ani nadzwyczajnego. Podłością natomiast jest wykorzystywanie tej sytuacji dla grabieży, gwałtów i morderstw, które były na każdym kroku i to bynajmniej dokonywane nie tylko przez najeźdźców. [/cytat]
Taaaaaaaa....
ta ćwierćprawda wymaga pewnego uzupełnienia
otóż
Polacy NIGDY nie shańbili się kolaboracją
NA MASOWĄ SKALĘ
oraz mordowaniem
własnego narodu
NA MASOWĄ SKALĘ, W SPOSÓB ZORGANIZOWANY, ŚWIADOMY I PLANOWY
jak to zrobiły obrzezane Chaimy Rumkowskie
i tysiące mu podobnych
Polacy czynnie nie pracowali w gestapo ani SS!
Mowa tu o współpracy na MASOWĄ SKALĘ
[b]Organizacja ŻAGIEW[/b]
[b]kolaboracyjna organizacja żydowska w getcie warszawskim, powołana pod koniec 1940 przez żydowski referat Gestapo z członków Urzędu do Walki z Lichwą i Spekulacją („Trzynastki”) do infiltrowania żydowskich i polskich organizacji podziemnych, w tym niosących pomoc Żydom.[/b]
Żagiew pozostawała w ścisłej konspiracji udając grupę przemytniczą, dzięki czemu mogła kontrolować kanały przerzutu żywności do getta.
Według różnych opinii [b]zajmowała się też szmalcownictwem, tropiąc i wydając Niemcom Żydów ukrywających się w tzw. aryjskiej części Warszawy. Agenci Żagwi, uznawani za najbardziej wartościowych, posiadali wydane przez Gestapo pozwolenie na broń.[/b]
szczególnie akcję zorganizowanego szmuglu, by w ten sposób rozpoznać źródła polskiej pomocy dla getta i tą drogą dojść do organizacji konspiracyjnych, wspierających getto. Autor był bodajże pierwszym, który zwrócił uwagę na działalność Sternfelda i „Żagwi”. (...)
[cytat]Potrafię sobie wyobrazić czym była wojna i jakie instynkty ona uruchamia. [/cytat]
Polacy nie witali Niemców z kwiatami nie budowali im Łuków Triumfalnych jak to robili żydzi
Źródło?
żydzi witali niemców kwaitami
[img]http://niezlomni.com/wp-content/uploads/2014/01/liberators.jpg[/img]
[b]”…Byłem znowu na rynku i widziałem, z jakim entuzjazmem Żydzi witali Niemców – wspomina Julian Jamróz. – Ci zbaranieli, byli zdziwieni i wściekli…”[/b]
Największym postrachem Żydów ukrywających się przed Niemcami podczas II wojny światowej byli ludzie, którzy w zamian za pieniądze zajmowali się ich tropieniem i wydawaniem na pewną śmierć. W Berlinie najbardziej osławionym Greiferem („łapaczem”) wcale nie był fanatyczny nazista ani nawet Niemiec, lecz… Żydówka – Stella Kübler.
ak opowiada w swojej książce Roger Moorhouse: Stella szybko stała się wzorowym „łapaczem”. Funkcjonariusze byli już wcześniej pod wrażeniem jej pomysłowości […]. Kiedy już zaczęła dla nich pracować, absolutnie nie zawiodła – miała doskonałą pamięć do nazwisk, dat i adresów, a jej niewymuszona kokieteria stanowiła prawdziwą broń masowego rażenia.
Dzięki nieprzeciętnej „skuteczności” bardzo szybko zyskała sobie w środowisku berlińskich „nurków” miano „blond trutki”, stając się ich prawdziwym postrachem. Doszło do tego, że jej zdjęcie krążyło wśród zbiegów jako forma ostrzeżenia. Kiedy tylko wchodziła do jakiejś restauracji czy kawiarni, każdy Żyd rzucał się do ucieczki.
W okupowanej przez Niemców Polsce Żydzi kolaborowali znacznie częściej niż Polacy. Robili to nawet wtedy, gdy rozpoczął się Holokaust. Dziś to Polacy nazywani są kolaborantami i wspólnikami Niemców w żydowskiej Zagładzie
Królowie gett
Niemcy tworzyli getta już od października 1939 r. Skupienie olbrzymiej masy ludności na małej powierzchni i pozbawienie jej możliwości wychodzenia poza wyznaczony teren samo w sobie służyło jej eksterminacji. Do tego doszedł głód i epidemie. [b]Ale zarządzanie gettami przez Niemców nie byłoby w ogóle możliwe, gdyby nie istniały w nich żydowskie Judenraty i podporządkowana im żydowska policja. Formalnie rozkaz do tworzenia Judenratów wydał szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA) Reinhard Heydrich. Zarządzenia Hansa Franka z 18 listopada 1939 r. mówiło, że w miejscowościach mniejszych Judenrat miał składać się z 12 członków, w miastach powyżej 10 tys. mieszkańców musiał on zaś liczyć co najmniej 24 członków. Kompetencje Judenratów ograniczały się do ścisłego wykonywania poleceń okupanta. Miały dostarczać robotników, organizować wysyłki ludzi do obozów pracy, zbierać i przekazywać kontrybucje niemieckiemu okupantowi. Gdy zaczęła się Zagłada, to Judenraty na polecenie Niemców organizowały deportację Żydów do obozów zagłady.[/b]
Na początku usiłowały lawirować pomiędzy spełnianiem żądań Niemców a próbą obrony żydowskiej ludności, w przekonaniu, że w ten sposób uda się uratować chociaż jej część. Taka kalkulacja nie przynosiła jednak oczekiwanych efektów. Była to całkowicie błędna filozofia poświęcenia jednych Żydów w imię rzekomego przeżycia innych. Hannah Arendt w głośnej książce pt. „Eichmann w Jerozolimie" z 1963 r. oskarżyła Judenraty o czynny udział w żydowskiej Zagładzie. Jej zdaniem bez ich udziału w rejestracji Żydów, koncentracji w gettach, a potem aktywnej pomocy w kierowaniu do obozów, zginęłoby dużo mniej Żydów. Niemcy mieliby kłopot z ich spisaniem i wyszukiwaniem. Krótko mówiąc, praca Judenratów usprawniała i przyspieszała żydowską Zagładę. A niektórzy ich szefowie pomagali Niemcom szczególnie. Legendarny Chaim Rumkowski został mianowany przez Niemców szefem Judenratu w łódzkim getcie. Był prawdziwym królem getta, panem życia i śmierci tysięcy rodaków. Z niespotykaną gorliwością i bezwzględnością wykonywał wszelkie niemieckie polecenia. Za jego czasów działy się w łódzkim getcie rzeczy niewyobrażalne. Tak było m.in. 4 września 1943 r., gdy Rumkowski zażądał od mieszkańców getta oddania swoich dzieci po to, aby następnie wysłać je do obozów zagłady. Były przewodniczący izraelskiego Knesetu Szewach Weiss – sam jako dziecko uratowany z Zagłady – powiedział, że „gdyby Rumkowski nie zginął w Auschwitz, stanąłby po wojnie przed sądem". Królami w swoich gettach było wielu innych szefów żydowskich Judenratów – Mojżesz Meryn z Sosnowca, Efraim Barsz z Białegostoku, Jakub Gens z Wilna czy Józef Parnas ze Lwowa. Oni i ich Judenraty byli współsprawcami żydowskiej Zagłady.
Strażnicy Zagłady
Jeszcze większą odpowiedzialność od Judenratów za żydowską Zagładę ponosi Żydowska Służba Porządkowa (Jüdischer Ordnungsdienst), zwana potocznie policją żydowską. Była najsprawniejszym narzędziem w rękach Niemców. Tylko w warszawskim getcie służbę pełniło około 2500 żydowskich policjantów. W drugim co wielkości – getcie łódzkim było ich 1200, w getcie lwowskim zaś prawie 500. W skali całej okupowanej przez Niemców Polski mogło to być nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Na co dzień członkowie Żydowskiej Służby Porządkowej dokonywali rekwizycji, łapanek i kierowali tysiące Żydów do transportów śmierci. Robili to z gorliwością i bezwzględnością. O tej bezwzględności może świadczyć m.in. to, że – jak stwierdził Baruch Goldstein, przed wojną współorganizator bojówek Bundu – „każdego dnia, by uratować własną skórę, każdy policjant żydowski przyprowadzał siedem osób, aby je poświęcić na ołtarzu dyskryminacji. Przyprowadzał ze sobą kogokolwiek, mógł schwytać – przyjaciół, krewnych, nawet członków najbliższej rodziny". Żydowska policja budziła przerażenie i wstręt wśród mieszkańców getta. Miała ona w swoich szeregach postacie szczególnie odrażające. Był nią na pewno Józef Szeryński – przedwojenny inspektor policji państwowej w Lublinie, który został szefem żydowskiej policji w warszawskim getcie. W czasie największego dramatu warszawskiego getta osobiście brał udział w selekcji Żydów do transportów „śmierci", kierowanych do Treblinki. Pilnował, aby trafiły tam także dzieci i chorzy. Taką postacią był również zastępca Szeryńskiego – przedwojenny adwokat Jakub Lejkin. On także osobiście nadzorował deportację warszawskich Żydów do Treblinki. Robił to szczególnie gorliwie na przestrzeni lipca i września 1942 r., z zapałem wyciągając swoich współbraci z mieszkań i kryjówek. Robił to na oczach obserwujących i fotografujących wszystko Niemców. Ale byli także inni, którzy nie zawahali się posłać na śmierć nawet swoich najbliższych. Anatol Chari – żydowski policjant w łódzkim getcie wepchnął do transportu śmierci swoją narzeczoną. Calek Perechodnik – policjant w getcie w podwarszawskim Otwocku – umieścił w transporcie do Treblinki swoją żonę i dwuletnią córeczkę. Najsłynniejszy kronikarz warszawskiego getta Emanuel Ringelblum o roli żydowskiej policji pisał, że „wyróżniała się również straszliwą korupcją i demoralizacją".
Przeczytajcie to łajdaki kilka razy, zanim PO_nownie zaczniecie szkalować Polaków:
"żyd Jakub Lejkin. On także osobiście nadzorował deportację warszawskich Żydów do Treblinki.
Robił to szczególnie gorliwie na przestrzeni lipca i września 1942 r., z zapałem wyciągając swoich współbraci z mieszkań i kryjówek. Robił to na oczach obserwujących i fotografujących wszystko Niemców. Ale byli także inni, którzy nie zawahali się posłać na śmierć nawet swoich najbliższych. Anatol Chari – żydowski policjant w łódzkim getcie wepchnął do transportu śmierci swoją narzeczoną. Calek Perechodnik – policjant w getcie w podwarszawskim Otwocku – umieścił w transporcie do Treblinki swoją żonę i dwuletnią córeczkę (!!!!!!!!!). Najsłynniejszy kronikarz warszawskiego getta Emanuel Ringelblum o roli żydowskiej policji pisał, że „wyróżniała się również straszliwą korupcją i demoralizacją".
Lilith
Jesteś tak naiwna, że trudno ci coś przetłumaczyć. PO i PSL może nie wróci w takiej postaci do władzy, że wylewasz na nich pomyje.
Ale nawet na Węgrzech tyle lat rządzi Fidesz i przegrał wybory uzupełniające w swoim bastionie, ludzie wreszcie dostrzegli skalę korupcji i okradania państwa.
[cite user="saba" date="01.03.2018 12:42"]Lilith
Jesteś tak naiwna, że trudno ci coś przetłumaczyć. PO i PSL może nie wróci w takiej postaci do władzy, że wylewasz na nich pomyje.
Ale nawet na Węgrzech tyle lat rządzi Fidesz i przegrał wybory uzupełniające w swoim bastionie, ludzie wreszcie dostrzegli skalę korupcji i okradania państwa.[/cite]
A co to ma wspólnego z tym, że żydzi wydawali na śmierć własne rodziny, żony, dzieci (!!!!) ?
Na przykład: żyd Jakub Lejkin nadzorował deportację warszawskich Żydów do Treblinki.
Robił to szczególnie gorliwie na przestrzeni lipca i września 1942 r., z zapałem wyciągając swoich współbraci z mieszkań i kryjówek.
Robił to na oczach obserwujących i fotografujących wszystko Niemców. Ale byli także inni, którzy nie zawahali się posłać na śmierć nawet swoich najbliższych.
Anatol Chari – żydowski policjant w łódzkim getcie wepchnął do transportu śmierci swoją narzeczoną.
Calek Perechodnik – policjant w getcie w podwarszawskim Otwocku – umieścił w transporcie do Treblinki swoją żonę i dwuletnią córeczkę (!!!!!!!!!).
Najsłynniejszy kronikarz warszawskiego getta Emanuel Ringelblum o roli żydowskiej policji pisał, że „wyróżniała się również straszliwą korupcją i demoralizacją.
Lilth
Uczepiłaś się tych, żydów - według mjego rozeznania - nzapytam Cię wprost, Czy czasem twoi rodzice nie brali udziału w tym zdarzeniu w Jedwabnem. Skoro wiesz, kto był na uroczystości i chcesz się wybielic. Udaj się do psychologa, bo chyba masz poczucie winy
https://kresy.pl/wydarzenia/izraelski-fiskus-uderza-koscioly-chrzescijanskie/
http://xportal.pl/?p=33140
[cite user="BielakJack" date="21.02.2018 07:26"]https://kresy.pl/wydarzenia/izraelski-fiskus-uderza-koscioly-chrzescijanskie/
http://xportal.pl/?p=33140[/cite]
Rabin Owadia Josef, duchowy przywódca partii Szas (a więc u żydów ważna i szanowana figura) wchodzącej w skład koalicji rządzącej Izraelem oznajmił,
że [b]"goje rodzą się po to, by służyć Żydom".[/b]
– Po co goje są tak naprawdę potrzebni?
[b]Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie - zapowiedział rabin podczas przemówienia w synagodze. Potem porównał osoby, które nie są Żydami do... zwierząt pociągowych[/b]
Zdaniem rabina, [b]gdyby goje nie mogli służyć Żydom "nie mieliby po co istnieć".[/b]
Tłumacząc zaś długowieczność ludzi pochodzenia nie-Żydowskiego rabin Josef użył plastycznej metafory porównując takich ludzi do... osłów. – [b]Wyobraźcie sobie, że zdechł wam osioł. Stracilibyście w ten sposób pieniądze. To jest taki sam sługa. Właśnie dlatego goj otrzymuje długie życie. By dobrze pracować dla Żyda[/b] - mówił rabin.
[b]W PRL Żydzi stanowili większość kadry kierowniczej
Środowiska filosemickie wbrew faktom usiłują zanegować fenomen nadreprezentacji Żydów w komunistycznym aparacie terroru. Po II wojnie światowej Żydzi stanowili mniej niż 1% populacji zamieszkującej ziemie polskie. Gdyby mieli nie być nad reprezentowani w komunistycznym aparacie terroru to ich odsetek w bezpiece powinien wynosić do jednego 1% ubeków. Archiwa świadczą o czymś zgoła innym...
Sowiecki doradca czyli nadzorca oddelegowany z Moskwy do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego pułkownik Mikołaj Steliwanowski w raporcie z 20 października 1945 do Ludowego Komisarza Spraw Wewnętrznych Ławrientija Berii informował, że Żydzi w MBP stanowią 18,7% zatrudnionych i zajmują 50% stanowisk kierowniczych. W I Departamencie Żydzi stanowili 27% zatrudnionych i zajmowali 100% stanowisk kierowniczych, w Wydziale Personalnym 23% pracowników było Żydami, a w kierownictwie było siedmiu Żydów. Wydział do spraw Funkcjonariuszy (inspekcja specjalna) składała się w 33% z Żydów, wszyscy oni zajmowali stanowiska kierownicze. W Wydziale Sanitarnym Żydzi stanowili 49%, w Wydziale Finansowym 30%.
[b]W 1949 roku ambasador ZSRR w Polsce Wiktor Lebiediew pisał że „w MBP poczynając od wiceministrów, poprzez dyrektorów departamentów, nie ma ani jednego Polaka, wszyscy są Żydami...[/b]
"Liczni Żydzi byli komendantami komunistycznych koncentracyjnych obozów pracy (po II wojnie światowej w całej Polsce było ich ponad 300).
Salomon Morel był komendantem obozu w Świętochowicach dla Niemców i Ślązaków. Następnie komendantem byłej fili Auschwitz w Jaworznie (gdzie zastąpił Iwana Mordasowa).
Żyd Morel zabił osobiście lub doprowadził do śmierci ponad 10.000 osób.
Współpraca Żydów z komunistycznymi zbrodniarzami zinstytucjonalizowana i podległa była Centralnej Komisji Specjalnej przy Centralnym Komitecie Żydów Polskich.
[b]Formalnie od 1946 roku z bezpieką współpracowało 2500 Żydów z 200 miejscowości.
Żydowskie bojówki były uzbrojone i niezależne od polskojęzycznych władz, zajmowały się sianiem terroru wśród Polaków, Dysponowały rozbudowanym wywiadem infiltrującym Polaków. Ofiarami Żydów padło tysiące Polaków. Społeczność Żydowska kolaborowała z UB, MBP, MO, ORMO. [/b]
Żydzi tworzyli dla komunistycznego aparatu zbrodni siatkę agenturalną w fabrykach, bazarach, szkołach, uniwersytetach, kościołach i podziemiu antykomunistycznym. Nieumundurowane bandy Żydowskie podporządkowane NKWD mordowały i szpiegowały Polaków."
Żydom za wyniszczenie ich narodu w Polsce nalezała sie rekompensata.Żydzi to ludzie madrzy wykształceni i wiedzieli co czynią w przeciwieństwie do Ciebie.Żyd Tobie krzywdy nie wyrządza,a Ty jemu plujesz bezpodstawnie nienawiścią.
z jakiej racji ? polska nie dostała jeszcze reparacji od okupantów nawet od niemców nie zwrócono zagrabionych dzieł sztuki, gdyby niemcy wypłacili należne reparacje można by tymi kwotami podzielić się z Izraelem lub spadkobiercami polskich żydów
a le nie amerykańskimi organizacjami przemysłu holokaustu.
Geniuś pewnie nie wie że za rządów niemoty Tuska ksywa wredny i rudy na polecenie kolejnego sieroty Sikorskiego ksywa zdradek Bartoszewski ksywa profesur podpisał zobowiązanie do zwrotu organizacjom przemysłu holokaustu tzw mienia bezspadkowego,
Kolejne przestępstwo popełnił niejaki Cimoszewicz
bo uznał że nieistniejące zrzeczenie się reparacji
jest ważne.
[cytat]Żydom za wyniszczenie ich narodu w Polsce nalezała sie rekompensata.Żydzi to ludzie madrzy wykształceni i wiedzieli co czynią w przeciwieństwie do Ciebie.Żyd Tobie krzywdy nie wyrządza,a Ty jemu plujesz bezpodstawnie nienawiścią.[/cytat]
No i proszę...
udrzamy w stół a tu... kaczyński się odzywa
Dzięki! Nie wiedziałam...
Acha
z ciekawości...
[cite user="Kaczyński" date="21.02.2018 13:30"]Żyd Tobie krzywdy nie wyrządza,a Ty jemu plujesz bezpodstawnie nienawiścią.[/cite]
Podaj choć jeden przykład. Jedno zdanie. Jadną wypowiedź tego "plucia nienawiścią"
z pewnością nie jeden Polak chętnie się o tym dowie.
bo geniuś jest wyznawcą teorii upowszechnionej przez śp profesora Bogusława Wolniewicza
że o [B]żydach można mówić dobrze albo w ogóle bo inaczej jesteś antysemitą [/B]
Prawda,śmierdzi tu antysemityzmem,
tylko idiota nie odróżnia antysemityzmu od prawdy historycznej,
Chrześcijanie, katolicy jak każe Bóg kochają bliźniego !
Polscy katolicy także kochają bliźniego, który myśli, wierzy jak oni !
Każdy "inny" nie jest wart ich miłości, bo taki jest polak.
Jedyne co Nas jednoczy to wspólny wróg !
z -
tyn o niczym nie masz pojęcia i nadal się odzywasz. Z politowaniem, muszę stwierdzić , że żyjesz nad w matrixsie.
Czemu się dziwić, że uderzania są w kościół chrześcijański, bo większość jest pseudowierzący . Kiedyś mówiło się tak; jestem wierzący ale nie praktykujący. teraz: jestem praktykujący a nie wierzący. A jak my uderzamy w inaczej wierzących. Mało tego, mających swoje zdanie, swój dorobek życiowy lub polityczny, wszystko to gówno jady, gnoje,...........
[cytat]Czemu się dziwić, że uderzania są w kościół chrześcijański, bo większość jest pseudowierzący . [/cytat]
A co tam słychać u ciebie w synagodze?
[cite user="Lilith" date="27.02.2018 18:59"]
A co tam słychać u ciebie w synagodze?
[/cite]Wszystko tam jest w porządku jak Bóg przykazał.Wyskocz posłuchaj ,popatrz.
[cytat]Czemu się dziwić, że uderzania są w kościół chrześcijański, bo większość jest pseudowierzący . Kiedyś mówiło się tak; jestem wierzący ale nie praktykujący. teraz: jestem praktykujący a nie wierzący. A jak my uderzamy w inaczej wierzących. Mało tego, mających swoje zdanie, swój dorobek życiowy lub polityczny, wszystko to gówno jady, gnoje,...........[/cytat]
to przejaw nietolerancji i ksenofobi
[cytat]Prawda,śmierdzi tu antysemityzmem,[/cytat]
Antysemitą nie jest ten kto nie lubi Żydów, Antysemitą jest ten kogo Żydzi nie lubią.
Ja tak się zastanawiam,jak by się żyło w Zambrowie,czy w ogóle w Polsce gdyby nie było 2WŚ ?
Gdy wieczorne zgasną zorze, zanim głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi. Dop...cie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie proszę, tylko mu dosrajcie, proszę! Kto ja jestem? Polak mały! Mały zawistny i podły! Jaki znak mój? Krwawe gały! Oto wznoszę swoje modły do Boga, Marii i Syna! Zniszczcie tego sk...na! Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada! Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle, żeby miał marnie! Żeby miał AIDS-a i raka. Oto modlitwa Polaka!"
Przykre, ale niestety bardzo trafne.
Cytując tak piękną "modlitwę"może warto zajrzeć do lusterka,czy aby wygląd nie pasuje do opisu.
[cytat]Cytując tak piękną "modlitwę"może warto zajrzeć do lusterka,czy aby wygląd nie pasuje do opisu.[/cytat]
To takie typowe dla ludzi Twojego pokroju i jakżesz się odsłaniasz przypisując innym swoje kołtuńskie oblicze.
Brawo bokser, niestety taka jest cześć naszego społeczeństwa. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Teraz można sobie wyobrazić co mogło sie dziać w czasie wojny, kiedy niektórzy widzieli w niej szansę na wzbogacenie. A co mi tam doniosę na żyda, odbiorę mu pieniądze a nawet kamienice. Przecież on i tak jest bogaty a ja taki biedniutki. Wzbogacę się i będę żył długo i szczęśliwie.
[cytat]Przykre, ale niestety bardzo trafne.[/cytat]
Przykro ,to czytać " z.k.".
Jakże to nie, nietrafne a
pozytywnie to oceniać. Brrrrrrrrrrrrrrr
Prof. Rafał Broda:
Żydzi i Polacy – po prostu nie pasujemy do siebie
https://piotrbein.wordpress.com/2012/11/30/prof-rafal-broda-zydzi-i-polacy-po-prostu-nie-pasujemy-do-siebie/
bokser i podlaskie62
a co wam wiadomo na temat osobnika który przygotował najeźdźcom list osób z okolic Zambrowa, przeznaczonych na zsyłkę na Syberie..
Ślady prowadza do Szumowa do……..
[cite user="bokser" date="28.02.2018 13:24"]
To takie typowe dla ludzi Twojego pokroju i jakżesz się odsłaniasz przypisując innym swoje kołtuńskie oblicze.
""Jeśli ludzie Cie szanują-również ich szanuj.Jeśli Cię nie szanują -szanuj ich mimo wszystko.Nie pozwól,by to co robią inni wpływało na Twoje dobre maniery.bo reprezentujesz siebie nie innych.""
Żydzi wypędzani 47 razy w ciągu 1000 lat. Dlaczego?
1.Dlaczego tak często?
2.Dlaczego z tak różnych narodów i kultur?
3. Dlaczego żaden inny naród nie spotkał się z tak wielką awersją?
Bernard Lazare, żydowski pisarz, w książce pt. „L’antisémitisme son histoire et ses causes”, wydanej w 1894 r., przedstawił taką opinię tyczącą się żydowskich wypędzeń:
---------
„Jeśli taka wrogość i awersja w stosunku do żydów miałaby miejsce tylko w jednym czasie, w jednym kraju, łatwo byłoby wyjaśnić przyczyny.
Jednak rasa ta była obiektem nienawiści wszystkich narodów pośród których żyła. Skoro wszyscy wrogowie żydów należeli do zupełnie różnych ras, mieszkali w odległych krajach, podlegali zupełnie różnym prawom, kierowali się różnymi pryncypiami, mieli różną moralność, różne zwyczaje – te wszystkie zasady społeczne, niepozwalające niczego ocenić w ten sam sposób – toteż główna przyczyna antysemityzmu zawsze leżała w samym Izraelu, a nie w tych, którzy przeciwko niemu walczyli.”
-------
https://ussus.wordpress.com/2013/04/06/zydzi-wypedzani-47-razy-w-ciagu-1000-lat-dlaczego/
Profesor Jesse H. Holmes w „The American Hebrew”, wyraził podobną opinię:
„To może nie być przypadkiem, że antagonizm antyżydowski znajduje się prawie wszędzie tam, gdzie współistnieją żydzi i nie-żydzi. Skoro żydzi są wspólnym elementem układanki, wydaje się prawdopodobnym, że przyczyna tkwi w nich samych, a nie w tak różnych grupach odczuwających ten antagonizm.”
Tylko w Europie i Rosji żydzi byli wypędzani 47 razy w ciągu ostatniego tysiąclecia:
Mainz, 1012
Francja, 1182
Górna Bawaria, 1276
Anglia, 1290
Francja, 1306
Francja, 1322
Saksonia, 1349
Węgry, 1360
Belgia, 1370
Słowacja, 1380
Francja, 1394
Austria, 1420
Lyon, 1420
Kolonia, 1424
Mainz, 1438
Augsburg, 1438
Górna Bawaria, 1442
Niderlandy, 1444
Brandenburgia, 1446
Mainz, 1462
Litwa, 1495
Portugalia, 1496
Neapol, 1496
Nawarra, 1498
Norymberga, 1498
Brandenburgia, 1510
Prusy, 1510
Genua, 1515
Neapol, 1533
Włochy, 1540
Neapol, 1541
Praga, 1541
Genua, 1550
Bawaria, 1551
Praga, 1557
Państwo Papieskie, 1569
Węgry, 1582
Hamburg, 1649
Wiedeń, 1669
Słowacja, 1744
Mainz, 1483
Warszawa, 1483
Hiszpania, 1492
Włochy, 1492
Morawy, 1744
Czechy, 1744
Moskwa, 1891
Tylko nieszczęsna, naiwna Polska udzieliła tej nacji schronienia, z powszechnie znanymi, tragicznymi dla siebie konsekwencjami...
[cytat]Brawo bokser, niestety taka jest cześć naszego społeczeństwa. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Teraz można sobie wyobrazić co mogło sie dziać w czasie wojny, kiedy niektórzy widzieli w niej szansę na wzbogacenie. A co mi tam doniosę na żyda, odbiorę mu pieniądze a nawet kamienice. Przecież on i tak jest bogaty a ja taki biedniutki. Wzbogacę się i będę żył długo i szczęśliwie.[/cytat]
Zamiast zaczytywać się antypolską propagandą .a póxniej puszczając wodze fantazji wyobrażać sobie,może lepiej porozmawiać z ludźmi którzy pamiętają tamte czasy,chociaż jest już ich bardzo mało.Dowiesz się wtedy co to tak naprawdę była ta wojna.
[cytat]Brawo bokser, niestety taka jest cześć naszego społeczeństwa. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Teraz można sobie wyobrazić co mogło sie dziać w czasie wojny, kiedy niektórzy widzieli w niej szansę na wzbogacenie. A co mi tam doniosę na żyda, odbiorę mu pieniądze a nawet kamienice. Przecież on i tak jest bogaty a ja taki biedniutki. Wzbogacę się i będę żył długo i szczęśliwie.[/cytat]
Kiedy "bokser" był mały i jeszcze s rał w pieluchy
to rodzice, po POwrocie z "pracy", zapewne z katowni UB, śpiewali mu/jej taką piosenkę:
"Przepraszam was Niemcy, przezacni Germanie, za Grunwald, Drzymałę i Wrześnię.
Przepraszam gorąco, postawię wam chlanie, za wuja Adolfa i resztę.
Ciebie szlachetny narodzie radziecki, za Sybir, Stalina"
Ilu takich "bokserów" przywiozła do Polski armia czerwona na lufach swych tanków?
Potrafię sobie wyobrazić czym była wojna i jakie instynkty ona uruchamia. Z reguły nie są to instynkty chwalebne i w gruncie rzeczy nie ma się co temu dziwić. Chociażby instynkt zwierzęcy, który człowiek jak najbardziej posiada, każe zachowywać się tak by przeżyć i nie jest to nic nagannego ani nadzwyczajnego. Podłością natomiast jest wykorzystywanie tej sytuacji dla grabieży, gwałtów i morderstw, które były na każdym kroku i to bynajmniej dokonywane nie tylko przez najeźdźców.
[cytat]Potrafię sobie wyobrazić czym była wojna i jakie instynkty ona uruchamia. Z reguły nie są to instynkty chwalebne i w gruncie rzeczy nie ma się co temu dziwić. Chociażby instynkt zwierzęcy, który człowiek jak najbardziej posiada, każe zachowywać się tak by przeżyć i nie jest to nic nagannego ani nadzwyczajnego. Podłością natomiast jest wykorzystywanie tej sytuacji dla grabieży, gwałtów i morderstw, które były na każdym kroku i to bynajmniej dokonywane nie tylko przez najeźdźców. [/cytat]
Taaaaaaaa....
ta ćwierćprawda wymaga pewnego uzupełnienia
otóż
Polacy NIGDY nie shańbili się kolaboracją
NA MASOWĄ SKALĘ
oraz mordowaniem
własnego narodu
NA MASOWĄ SKALĘ, W SPOSÓB ZORGANIZOWANY, ŚWIADOMY I PLANOWY
jak to zrobiły obrzezane Chaimy Rumkowskie
i tysiące mu podobnych
Polacy czynnie nie pracowali w gestapo ani SS!
Mowa tu o współpracy na MASOWĄ SKALĘ
[b]Organizacja ŻAGIEW[/b]
[b]kolaboracyjna organizacja żydowska w getcie warszawskim, powołana pod koniec 1940 przez żydowski referat Gestapo z członków Urzędu do Walki z Lichwą i Spekulacją („Trzynastki”) do infiltrowania żydowskich i polskich organizacji podziemnych, w tym niosących pomoc Żydom.[/b]
Żagiew pozostawała w ścisłej konspiracji udając grupę przemytniczą, dzięki czemu mogła kontrolować kanały przerzutu żywności do getta.
Według różnych opinii [b]zajmowała się też szmalcownictwem, tropiąc i wydając Niemcom Żydów ukrywających się w tzw. aryjskiej części Warszawy. Agenci Żagwi, uznawani za najbardziej wartościowych, posiadali wydane przez Gestapo pozwolenie na broń.[/b]
szczególnie akcję zorganizowanego szmuglu, by w ten sposób rozpoznać źródła polskiej pomocy dla getta i tą drogą dojść do organizacji konspiracyjnych, wspierających getto. Autor był bodajże pierwszym, który zwrócił uwagę na działalność Sternfelda i „Żagwi”. (...)
[cytat]Potrafię sobie wyobrazić czym była wojna i jakie instynkty ona uruchamia. [/cytat]
Polacy nie witali Niemców z kwiatami nie budowali im Łuków Triumfalnych jak to robili żydzi
Źródło?
żydzi witali niemców kwaitami
[img]http://niezlomni.com/wp-content/uploads/2014/01/liberators.jpg[/img]
[b]”…Byłem znowu na rynku i widziałem, z jakim entuzjazmem Żydzi witali Niemców – wspomina Julian Jamróz. – Ci zbaranieli, byli zdziwieni i wściekli…”[/b]
https://konwentnarodowypolski.wordpress.com/2013/11/26/dramatyczna-prawda-o-zagladzie-zydow-podczas-ii-wojny-swiatowej-rekoma-zydow-zadano-smierc-zydom-bezbronnym-zydom/
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2011/10/24/wydala-na-smierc-setki-zydow-wziela-za-to-pieniadze-sama-byla-zydowka
........
+ 100000000 innych przykładów opartych na FAKTACH
Największym postrachem Żydów ukrywających się przed Niemcami podczas II wojny światowej byli ludzie, którzy w zamian za pieniądze zajmowali się ich tropieniem i wydawaniem na pewną śmierć. W Berlinie najbardziej osławionym Greiferem („łapaczem”) wcale nie był fanatyczny nazista ani nawet Niemiec, lecz… Żydówka – Stella Kübler.
ak opowiada w swojej książce Roger Moorhouse: Stella szybko stała się wzorowym „łapaczem”. Funkcjonariusze byli już wcześniej pod wrażeniem jej pomysłowości […]. Kiedy już zaczęła dla nich pracować, absolutnie nie zawiodła – miała doskonałą pamięć do nazwisk, dat i adresów, a jej niewymuszona kokieteria stanowiła prawdziwą broń masowego rażenia.
Dzięki nieprzeciętnej „skuteczności” bardzo szybko zyskała sobie w środowisku berlińskich „nurków” miano „blond trutki”, stając się ich prawdziwym postrachem. Doszło do tego, że jej zdjęcie krążyło wśród zbiegów jako forma ostrzeżenia. Kiedy tylko wchodziła do jakiejś restauracji czy kawiarni, każdy Żyd rzucał się do ucieczki.
http://www.uwazamrze.pl/artykul/995313/jak-zydzi-kolaborowali-z-niemcami/2
W okupowanej przez Niemców Polsce Żydzi kolaborowali znacznie częściej niż Polacy. Robili to nawet wtedy, gdy rozpoczął się Holokaust. Dziś to Polacy nazywani są kolaborantami i wspólnikami Niemców w żydowskiej Zagładzie
Królowie gett
Niemcy tworzyli getta już od października 1939 r. Skupienie olbrzymiej masy ludności na małej powierzchni i pozbawienie jej możliwości wychodzenia poza wyznaczony teren samo w sobie służyło jej eksterminacji. Do tego doszedł głód i epidemie. [b]Ale zarządzanie gettami przez Niemców nie byłoby w ogóle możliwe, gdyby nie istniały w nich żydowskie Judenraty i podporządkowana im żydowska policja. Formalnie rozkaz do tworzenia Judenratów wydał szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA) Reinhard Heydrich. Zarządzenia Hansa Franka z 18 listopada 1939 r. mówiło, że w miejscowościach mniejszych Judenrat miał składać się z 12 członków, w miastach powyżej 10 tys. mieszkańców musiał on zaś liczyć co najmniej 24 członków. Kompetencje Judenratów ograniczały się do ścisłego wykonywania poleceń okupanta. Miały dostarczać robotników, organizować wysyłki ludzi do obozów pracy, zbierać i przekazywać kontrybucje niemieckiemu okupantowi. Gdy zaczęła się Zagłada, to Judenraty na polecenie Niemców organizowały deportację Żydów do obozów zagłady.[/b]
Na początku usiłowały lawirować pomiędzy spełnianiem żądań Niemców a próbą obrony żydowskiej ludności, w przekonaniu, że w ten sposób uda się uratować chociaż jej część. Taka kalkulacja nie przynosiła jednak oczekiwanych efektów. Była to całkowicie błędna filozofia poświęcenia jednych Żydów w imię rzekomego przeżycia innych. Hannah Arendt w głośnej książce pt. „Eichmann w Jerozolimie" z 1963 r. oskarżyła Judenraty o czynny udział w żydowskiej Zagładzie. Jej zdaniem bez ich udziału w rejestracji Żydów, koncentracji w gettach, a potem aktywnej pomocy w kierowaniu do obozów, zginęłoby dużo mniej Żydów. Niemcy mieliby kłopot z ich spisaniem i wyszukiwaniem. Krótko mówiąc, praca Judenratów usprawniała i przyspieszała żydowską Zagładę. A niektórzy ich szefowie pomagali Niemcom szczególnie. Legendarny Chaim Rumkowski został mianowany przez Niemców szefem Judenratu w łódzkim getcie. Był prawdziwym królem getta, panem życia i śmierci tysięcy rodaków. Z niespotykaną gorliwością i bezwzględnością wykonywał wszelkie niemieckie polecenia. Za jego czasów działy się w łódzkim getcie rzeczy niewyobrażalne. Tak było m.in. 4 września 1943 r., gdy Rumkowski zażądał od mieszkańców getta oddania swoich dzieci po to, aby następnie wysłać je do obozów zagłady. Były przewodniczący izraelskiego Knesetu Szewach Weiss – sam jako dziecko uratowany z Zagłady – powiedział, że „gdyby Rumkowski nie zginął w Auschwitz, stanąłby po wojnie przed sądem". Królami w swoich gettach było wielu innych szefów żydowskich Judenratów – Mojżesz Meryn z Sosnowca, Efraim Barsz z Białegostoku, Jakub Gens z Wilna czy Józef Parnas ze Lwowa. Oni i ich Judenraty byli współsprawcami żydowskiej Zagłady.
Strażnicy Zagłady
Jeszcze większą odpowiedzialność od Judenratów za żydowską Zagładę ponosi Żydowska Służba Porządkowa (Jüdischer Ordnungsdienst), zwana potocznie policją żydowską. Była najsprawniejszym narzędziem w rękach Niemców. Tylko w warszawskim getcie służbę pełniło około 2500 żydowskich policjantów. W drugim co wielkości – getcie łódzkim było ich 1200, w getcie lwowskim zaś prawie 500. W skali całej okupowanej przez Niemców Polski mogło to być nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Na co dzień członkowie Żydowskiej Służby Porządkowej dokonywali rekwizycji, łapanek i kierowali tysiące Żydów do transportów śmierci. Robili to z gorliwością i bezwzględnością. O tej bezwzględności może świadczyć m.in. to, że – jak stwierdził Baruch Goldstein, przed wojną współorganizator bojówek Bundu – „każdego dnia, by uratować własną skórę, każdy policjant żydowski przyprowadzał siedem osób, aby je poświęcić na ołtarzu dyskryminacji. Przyprowadzał ze sobą kogokolwiek, mógł schwytać – przyjaciół, krewnych, nawet członków najbliższej rodziny". Żydowska policja budziła przerażenie i wstręt wśród mieszkańców getta. Miała ona w swoich szeregach postacie szczególnie odrażające. Był nią na pewno Józef Szeryński – przedwojenny inspektor policji państwowej w Lublinie, który został szefem żydowskiej policji w warszawskim getcie. W czasie największego dramatu warszawskiego getta osobiście brał udział w selekcji Żydów do transportów „śmierci", kierowanych do Treblinki. Pilnował, aby trafiły tam także dzieci i chorzy. Taką postacią był również zastępca Szeryńskiego – przedwojenny adwokat Jakub Lejkin. On także osobiście nadzorował deportację warszawskich Żydów do Treblinki. Robił to szczególnie gorliwie na przestrzeni lipca i września 1942 r., z zapałem wyciągając swoich współbraci z mieszkań i kryjówek. Robił to na oczach obserwujących i fotografujących wszystko Niemców. Ale byli także inni, którzy nie zawahali się posłać na śmierć nawet swoich najbliższych. Anatol Chari – żydowski policjant w łódzkim getcie wepchnął do transportu śmierci swoją narzeczoną. Calek Perechodnik – policjant w getcie w podwarszawskim Otwocku – umieścił w transporcie do Treblinki swoją żonę i dwuletnią córeczkę. Najsłynniejszy kronikarz warszawskiego getta Emanuel Ringelblum o roli żydowskiej policji pisał, że „wyróżniała się również straszliwą korupcją i demoralizacją".
Przeczytajcie to łajdaki kilka razy, zanim PO_nownie zaczniecie szkalować Polaków:
"żyd Jakub Lejkin. On także osobiście nadzorował deportację warszawskich Żydów do Treblinki.
Robił to szczególnie gorliwie na przestrzeni lipca i września 1942 r., z zapałem wyciągając swoich współbraci z mieszkań i kryjówek. Robił to na oczach obserwujących i fotografujących wszystko Niemców. Ale byli także inni, którzy nie zawahali się posłać na śmierć nawet swoich najbliższych. Anatol Chari – żydowski policjant w łódzkim getcie wepchnął do transportu śmierci swoją narzeczoną. Calek Perechodnik – policjant w getcie w podwarszawskim Otwocku – umieścił w transporcie do Treblinki swoją żonę i dwuletnią córeczkę (!!!!!!!!!). Najsłynniejszy kronikarz warszawskiego getta Emanuel Ringelblum o roli żydowskiej policji pisał, że „wyróżniała się również straszliwą korupcją i demoralizacją".
Lilith
Jesteś tak naiwna, że trudno ci coś przetłumaczyć. PO i PSL może nie wróci w takiej postaci do władzy, że wylewasz na nich pomyje.
Ale nawet na Węgrzech tyle lat rządzi Fidesz i przegrał wybory uzupełniające w swoim bastionie, ludzie wreszcie dostrzegli skalę korupcji i okradania państwa.
[cite user="saba" date="01.03.2018 12:42"]Lilith
Jesteś tak naiwna, że trudno ci coś przetłumaczyć. PO i PSL może nie wróci w takiej postaci do władzy, że wylewasz na nich pomyje.
Ale nawet na Węgrzech tyle lat rządzi Fidesz i przegrał wybory uzupełniające w swoim bastionie, ludzie wreszcie dostrzegli skalę korupcji i okradania państwa.[/cite]
A co to ma wspólnego z tym, że żydzi wydawali na śmierć własne rodziny, żony, dzieci (!!!!) ?
Na przykład: żyd Jakub Lejkin nadzorował deportację warszawskich Żydów do Treblinki.
Robił to szczególnie gorliwie na przestrzeni lipca i września 1942 r., z zapałem wyciągając swoich współbraci z mieszkań i kryjówek.
Robił to na oczach obserwujących i fotografujących wszystko Niemców. Ale byli także inni, którzy nie zawahali się posłać na śmierć nawet swoich najbliższych.
Anatol Chari – żydowski policjant w łódzkim getcie wepchnął do transportu śmierci swoją narzeczoną.
Calek Perechodnik – policjant w getcie w podwarszawskim Otwocku – umieścił w transporcie do Treblinki swoją żonę i dwuletnią córeczkę (!!!!!!!!!).
Najsłynniejszy kronikarz warszawskiego getta Emanuel Ringelblum o roli żydowskiej policji pisał, że „wyróżniała się również straszliwą korupcją i demoralizacją.
Lilth
Uczepiłaś się tych, żydów - według mjego rozeznania - nzapytam Cię wprost, Czy czasem twoi rodzice nie brali udziału w tym zdarzeniu w Jedwabnem. Skoro wiesz, kto był na uroczystości i chcesz się wybielic. Udaj się do psychologa, bo chyba masz poczucie winy
Lilith
Dla swojego ndobra zasięgnij fachowej porady w przychodni psychologicznej, obawiam się jak nie zabijesz nikogo, to nzrobisz sobie krzywdę.