Reklama
  • oldi2010-07-22 10:30:55

  • oldi 2010-07-22 10:30:55

    Na onecie jest artykuł o trującej roślinie (barszcz Sosnowskiego). Wakacyjno- medialny straszak czy rzeczywisty problem ? Plantacje tejże są i w naszej okolicy. Jedna na poboczu szosy Rębiszewo - Szczodruchy. Druga tuż przed Kołakami Kościelnymi przy skrzyżowaniu do Guni.
    Uwaga !!! Szczególnie rowerzyści
    i zbieracze materiałów na suche bukiety
    http://wiadomosci.onet.pl/2199546,16,trujaca_roslina__ktora_moze_pozbawic_wzroku,item.html

  • nati 2010-07-22 13:50:46

    Barszczyk jest niebezpieczny tylko w przypadku bezpośredniego kontaktu z liśćmi lub sokiem z uszkodzonej rośliny,także przejeżdżając wzdłuż drogi,przy której rośnie nic Ci nie grozi.Sporo rośnie na terenie i w okolicach byłego PGR Grądy Woniecko (stosowano jako pasza).Masz traskę:Kołaki Kość.,Czarnowo Undy i Biki,Rutki,Grądy.

  • oldi 2010-07-28 09:53:19

    @nati Dzięki.
    Sugerowałem by nie stosować tych krzaczków jako terenowych Toi-Toi. Te rośliny są uszkadzane podczas wykaszania pobocza, lub podczas żniw przez szerokie kombajny- sterczą z pobocza na jezdnię i świeże resztki leżą na trasach. Takie tam "dmuchanie na zimne" i małe info dla lokalnych władz - szczególnie jak się korzysta z chodnika w Długoborzu - tunel "amazoński" z chwastów już tam jest - a jak się wzbogaci o barszczyk ?!!

  • Reklama
  • nati 2010-07-28 10:45:28

    Bardzo proszę.
    Nad rozprzestrzenianiem nie ma kontoli,rozsiewa się głównie poprzez wiatr.
    Nie będąc świadomym można sobie zrobić kuku.

  • ewp 2010-07-28 19:30:00

    Wyplenić to draństwo też trudno:)



Reklama
Reklama
Wróć do