Możemy liczyć na wsparcie NATO w takim samym stosunku w jakim Ukraina dostaje wsparcie od USA, UK, Francji czyli od państw które udzieliły jej gwarancji bezpieczeństwa w 1994 r.
a coraz częściej słychać że takie zagrożenie jest realne np na portalach a tv milczy. Nie chcą siać paniki... Słychać tylko o nowym sprzęcie dla armii polskiej.
[cytat]Chciałbym poznać waszą opinie czy w przypadku konfliktu Polski z Rosją możemy liczyć na wsparcie państw NATO?[/cytat]Może powiedz na początek, jaka jest Twoja opinia. Tak postępują ludzie kulturalni. Może jesteś handlarzem i chcesz ludziom sprzedawać rakiety ?
[cytat]Może powiedz na początek, jaka jest Twoja opinia. Tak postępują ludzie kulturalni. Może jesteś handlarzem i chcesz ludziom sprzedawać rakiety ?[/cytat] Przykro mi ale na idiotyczne odpowiedzi nie mam zamiaru się rozpisywać.
Ukraina nie należy do NATO. Państwa należące płacą składkę i uczestniczą w ćwiczeniach oraz operacjach NATO. Przedstawiciele tych państw wypełniają funkcje dowódcze. Przynależność jest podstawą pomocy.
Moim zdaniem możemy liczyć (na bardzo mało), więc liczymy i będziemy liczyć (na bardzo wiele). I to jest problem, bo tej pomocy nie otrzymamy. Powinniśmy bardziej liczyć na siebie a mniej na papierowe gwarancje innych. Każdy, kto umie liczyć wie, że USA nie wyda bilionów dolarów w obronie Polski. Gdyby w Polsce były obiekty istotne dla bezpieczeństwa USA i Europy Zachodniej (takie, jak ważne elementy tarczy antyrakietowej), szanse na pomoc byłyby większe. To, że USA pod naciskiem Rosji zrezygnowały z (niezbyt istotnego) elementu tarczy antyrakietowej dobitnie dowodzi, że ciągle jesteśmy traktowani jak "ziemia niczyja" między okopami wrogów.
[cite user="U96" date="19.02.2015 20:47"]Moim zdaniem możemy liczyć, więc liczymy i będziemy liczyć. I to jest problem, bo tej pomocy nie otrzymamy. Powinniśmy bardziej liczyć na siebie a mniej na papierowe gwarancje innych. Każdy, kto umie liczyć wie, że USA nie wyda bilionów dolarów w obronie Polski. Gdyby w Polsce były obiekty istotne dla bezpieczeństwa USA i Europy Zachodniej (takie, jak ważne elementy tarczy antyrakietowej), szanse na pomoc byłyby większe. To, że USA pod naciskiem Rosji zrezygnowały z (niezbyt istotnego) elementu tarczy antyrakietowej dobitnie dowodzi, że ciągle jesteśmy traktowani jak "ziemia niczyja" między okopami wrogów.[/cite ................... ZGADZAM SIĘ JAK CHCESZ POMOCY,TO ZAPEWNIJ JA SOBIE SAM,BO CI NIKT W BIEDZIE NIE POMOŻE.
Wystarczy wejść na strony WKU. Nigdy tak dużego poboru żołnierzy , w tak wielu jednostkach jednocześnie nie było. O czymś to świadczy... wojna na włosku, a raczej rozbiory.
Tak, tak ... pomogą nam jak pomogli Ukrainie (niedawno), pomogą nam jak w 39" - również pomoc była wysoce odczuwalna......, również i dzisiaj powinniśmy oczekiwać pomocy w przypadku zagrożenia - [B]PODOBNIE JAK KIEDYŚ. [/B]
[cytat]Myślę, że w przypadku wojny większość narodu by po prostu wyemigrowała na zachód. [/cytat] Wyemigrujesz, chyba że w trumnie. Kiedy bieda i niebezpieczeństwo zajrzy do tyłka, to będziesz rżnął ruskich jak w 1920 r., nie będzie innego wyboru.
[cytat]Myślę, że w przypadku wojny większość narodu by po prostu wyemigrowała na zachód. [/cytat]
Większość nie zdążyłaby zajarzyć co się dzieje i spakować walizek a granica na terenie Polski zostałaby obstawiona przez ruskie i niemieckie czołgi i zamknięta. Wtedy zaczęłaby się "emigracja" najbardziej wartościowych Polaków z naszych terenów - ale tradycyjnie na wschód, do łagrów na Syberię. Lemingi nie mają czego się bać, nie są na pierwszych miejscach na listach do wywózki (chyba, że przypadkiem są trepami, klawiszami, policjantami, celnikami, leśniczymi, działają w organizacjach paramilitarnych, historycznych grupach rekonstrukcyjnych, albo są patriotami).
[cite user="smoq" date="19.02.2015 21:36"]Ale jakie korzyści będzie miała np Rosja z naszego kraju? trochę węgla i dostęp do morza co przecież ma ? trochę mało... [/cite]
A co Rosja miała z naszego kraju w 1920, 1939 i 1944r? Byliśmy według ich imperialnych planów "po drodze" na zachód i zawsze będziemy. Zawsze byliśmy tylko jednym z planowanych etapów, którego nie da się przeskoczyć. Jesteśmy też ziemią niczyją, którą stosunkowo łatwo i bezkarnie można zagarnąć.
Polska powinna już być przygotowana na wszelki wypadek; w razie ataku i tak nie otrzyma szybko pomocy; zdaniem wielu wojskowych i nie tylko powinna sama się obronić przez okres 3 miesięcy, w razie ewentualnego zagrożenia, a w chwili obecnej ich zdaniem jest w stanie bronić swoich granic przez 3 dni, więc o czym mowa.. 2% pkb na zbrojenie i tak tu nie pomoże.. Jesteśmy więc między młotem a kowadłem na własne życzenie..
[cytat]więc jakie widzicie rozwiązanie? [/cytat]Już wyjechać, albo zostać ruskim kapusiem (jak "nasi" z PKWN) i mieć gotową flagę na przywitanie Federacji Rosyjskiej. Nasze służby nie złapią, bo to gamonie a jak wejdą ruskie, będzie szerokie koryto dla kolaborantów. Zawsze było - do czasu.
Spokojnie. Rosyjskie wydatki na zbrojenia wynoszą nieco ponad 4% PKB. To za mało na poważną (nie hybrydową) wojnę. Jak przekroczą 10%, to będzie oznaczało, że gospodarka przeszła w reżim wojenny i trzeba kupować bilet. Z NATO możemy mieć taki pożytek, że zostaniemy uprzedzeni o przygotowaniach i mobilizacji. Nasz rząd będzie uspokajał i nikt w to nie uwierzy, jak nie zobaczy ruskiego czołgu na Białostockiej.
Amerykańce chcą wciągnąć Ukrainę do nato a potem amerykańskie rakiety będą stały przy samej granicy z Rosją . Putin wkroczył na Krym bo by tam amerykańce weszli . amerykańce chcą być żandarmem świata Każdy wie jak zareagowała ameryka jak Rosjanie chcieli postawić rakiety na Kubie ,było o krok od wojny.a teraz sytuacja jest odwrotna.amerykańce ponad dwadzieścia konfliktów wywołali jakos nikt tego nie widzi,wszystkie zło na tym świecie jest za sprawa iamerykanców .POGONIĆ ICH Z EUROPY I BĘDZIE SPOKÓJ ..historia niczego nas nie nauczyła .powinnismy życ w zgodzie ze sciana wschodnią jakie tu są rynki zbytu .jedni i drudzy powinni sobie przebaczyć ,jątrzenie nic nie da,bo możemy się obudzić z reką w nocniku i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów ..takie jest moje zdanie w tym temacie
[cytat]Amerykańce chcą wciągnąć Ukrainę do nato a potem amerykańskie rakiety będą stały przy samej granicy z Rosją . Putin wkroczył na Krym bo by tam amerykańce weszli . amerykańce chcą być żandarmem świata Każdy wie jak zareagowała ameryka jak Rosjanie chcieli postawić rakiety na Kubie ,było o krok od wojny.a teraz sytuacja jest odwrotna.amerykańce ponad dwadzieścia konfliktów wywołali jakos nikt tego nie widzi,wszystkie zło na tym świecie jest za sprawa iamerykanców .POGONIĆ ICH Z EUROPY I BĘDZIE SPOKÓJ ..historia niczego nas nie nauczyła .powinnismy życ w zgodzie ze sciana wschodnią jakie tu są rynki zbytu .jedni i drudzy powinni sobie przebaczyć ,jątrzenie nic nie da,bo możemy się obudzić z reką w nocniku i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów ..takie jest moje zdanie w tym temacie [/cytat] Bredzisz. Putin zajął Krym, bo w Sewastopolu stacjonuje Flota Czarnomorska (jeden z czterech związków operacyjno-strategicznych Marynarki Wojennej FR). Wprawdzie Juszczenko podpisał porozumienie, że będzie tam stacjonowała do 2042r. ale Juszczenkę odegnano od koryta i mogły być z tym problemy. Zresztą po co płacić za dzierżawę, jak można zagarnąć cały Krym.
Amerykanie nie ustawią żadnych rakiet na Ukrainie, bo nie mają takich rakiet. Na mocy traktatu INF (podpisanego w 1987r) dwa kraje na świecie - Rosja i USA zobowiązały się do likwidacji wszystkich rakietowych pocisków balistycznych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) - czyli od 500 do 5500km. Po rozmieszczeniu rakiet Pionier (ruskich SS-20) i Pershing (MGM-31 amerykańskich) Rosja i USA doszły do wniosku, że od startu do wybuchu rakiety średniego zasięgu jest zbyt mało czasu na reakcję, a eskalacja zbrojeń kosztowna. Stracili na tym sowieci, bo USA są prawie wyspą a z Kanadą i Kolumbią raczej nie będą się naparzać atomami. Ruskie mają więcej potencjalnych celów w zasięgu do 5500km (np. Chińczyki, Polaki, Angole, Araby, Francuzy, Pakistańczyki, Afgany itp.). Amerykanom Krym nie potrzebny, bo dwieście kilometrów dalej mają wybrzeże Turcji, która jest w NATO. W czasie kryzysu kubańskiego mieli tam 15 rakiet Jupiter (PGM-19 projektu Von Brauna), które wycofali w zamian za wycofanie ruskich rakiet SS-4 z Kuby.
Rosja zna tylko jedną formę zgodnego współżycia z Polską. Kiedy na naszym terytorium są ruskie wojska. W ciągu ostatnich 240 lat, ruskich wojsk w Polsce nie było tylko w ciągu 20-lecia międzywojennego i w ciągu ostatnich 20 lat. I tyle wystarczyło, żeby wyrosło pokolenie matołów wierzących w możliwość zgodnego życia niepodległej Polski i Rosji. Nawet ostatnie wydarzenia na Ukrainie niczego tych matołów nie nauczyły. Polska jest niepodległa dzięki polityce USA. Gdyby USA nie mąciły na świecie, nie byłoby Polski. Myślisz jak małorolny, który liczy na to, że jak pocałuje w d..ę Putina, to sprzeda kilogram świni dwa złote drożej. Jak Putin tu przyjdzie, to poznasz bolszewicką sprawiedliwość i ruski dobrobyt.
Szybko mu się znudzi 62 lata dopiero ma i 100 mld funtów na koncie. Kilka lat pobawi się Światem a to bezcenne. Chyba że na coś chory a wtedy może odbić każdemu.
Wypowiedzi typu Polska jest ziemia niczyja albo po drodze na zachod sa zalosne. Polska jest polakow od wiekow i nikt nigdy naszego kraju nie wymazal z map europy wiec troche szacunku dla ludzi ktorzy w przeszlosci o nia walczyli.
Nie grozi nam zadna wojna Rosji z nato, Rosja jest na to za slaba, kraje czlonkowskie maja potezna przewage militarna i rosjanie dobrze o tym wiedza. Nikt nie ma zamiaru uzywac broni atomowej bo wie czym to sie skonczy. ukraina nie nalezy do nato wiec nikt militarnie sie nie zaangazuje w jej pomoc i Putin o tym wie, Europa prowadzi negocjacje lub wprowadza sankcje i to jedyne co moze robic w tym koflikcie. Polsce nic nie grozi.
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 10:30"]Wypowiedzi typu Polska jest ziemia niczyja albo po drodze na zachod sa zalosne. Polska jest polakow od wiekow i [B]nikt nigdy naszego kraju nie wymazal z map europy[/B] wiec troche szacunku dla ludzi ktorzy w przeszlosci o nia walczyli.
Nie grozi nam zadna wojna Rosji z nato, Rosja jest na to za slaba, kraje czlonkowskie maja potezna przewage militarna i rosjanie dobrze o tym wiedza. Nikt nie ma zamiaru uzywac broni atomowej bo wie czym to sie skonczy. ukraina nie nalezy do nato wiec nikt militarnie sie nie zaangazuje w jej pomoc i Putin o tym wie, Europa prowadzi negocjacje lub wprowadza sankcje i to jedyne co moze robic w tym koflikcie. Polsce nic nie grozi.[/cite]
Widzę, że kolega jeszcze nie miał lekcji historii o rozbiorach Polski. To jest w programie nauczania klasy czwartej szkoły podstawowej. Masz spore szanse, że dowiesz się też o pakcie Ribbentrop - Mołotow. Bo w Polsce obowiązek szkolny nakazuje naukę nawet w gimnazjum.
Jako ciekawostkę dodam, że Polska nawet teraz "ma wymazany" z map spory kawał terytorium na wschód od obecnych granic. Jak ty się tym nie przejmujesz, to ma się przejmować jakiś Anglik czy Francuz?
O moja wiedze historyczna nie musisz sie martwic. rozbiory Polski no swietnie, to ze obce kraje podzielily polske na czesci i nie umiescily jej w swoich ..mapach.. nie znaczy ze zniknelismy ze swiata. Bylismy zylismy i dalej jestesmy i zyjemy.
prosze Cie co ty opowiadasz jakie ziemie na wschod? Wilno i Lwow? Po pierwsze nigdy te rejony nie byly nasze a jedynie przylaczone podczas unii polski z litwa. Wiec nie opowiadaj mi tu bzdur. Nasze granice bardzo czesto sie zmienialy a po 2 wojnie swiatowej o naszych granicach zadecydowal zsrr bo kraje alianckie slabo wstawialy sie za Polske. Masz za to Gdansk, gorny i dolny slask. Masz dostep do morza i miasta takie jak Szczecinn w Polsce. Ziemie na wschod.. losie
Nie wiem czy wiesz historyku ze np Turcja nie uznala rozbiorow Polski. To sie tyczy tez Usa, nie uznali aneksji krajow Baltyckich.
jeszcze jeden fakt to taki ze i Watykan nie uznal rozbiorw Polski. Wiec z jakich map zniknela Polska z zaborcow?
[cytat]Nawet Jagiello nie byl polakiem czlowieku, pochodzil z litwy. A Ty mi wyjezdzasz ze to nasze ziemie? Historia mowi co innego od wiekow.[/cytat]
Jadwiga Andegaweńska urodziła się w Budzie na Węgrzech i nie przeszkadzało jej to być królową Polski. Jak wyszła za Jagiełłę, Polska była wielka.
Henryk Walezy urodził się we Francji, Stefan Batory w Transylwanii (Siedmiogrodzie), Zygmunt III Waza w Szwecji, August II Mocny w Saksonii. Wszyscy byli królami Polski.
Przez setki lat, za ich rządów Polska była wielkim, niepodległym krajem i wyglądała mniej więcej tak:
http://etc.usf.edu/maps/pages/7300/7346/7346.htm
Jednak taka jedna Zofia Fryderyka Augusta von Anhalt-Zerbst urodzona w Szczecinie (ze swoimi znajomymi i rodziną) sprawiła, że po pewnym czasie Polska wyglądała tak:
http://etc.usf.edu/maps/pages/6800/6877/6877.htm
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 13:10"]Nie wiem czy wiesz historyku ze np Turcja nie uznala rozbiorow Polski. To sie tyczy tez Usa, nie uznali aneksji krajow Baltyckich.
jeszcze jeden fakt to taki ze i Watykan nie uznal rozbiorw Polski. Wiec [B]z jakich map zniknela Polska[/B] z zaborcow?[/cite]
Polska zniknęła ze wszystkich ówczesnych aktualnych map politycznych na całym świecie. Gdzie tu widzisz Polskę?
http://etc.usf.edu/maps/pages/4800/4869/4869.htm
To, że Imperium Osmańskie nie uznało rozbiorów nie oznacza, że ich nie było (a raczej wręcz przeciwnie).
Z jakiego powodu w 1937r. ustanowiono Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone i w III RP dnia 11 listopada?
Jak masz jeszcze jakieś wątpliwości, rusz tyłek i obejrzyj na placu Sikorskiego w Zambrowie pomnik Powstańców Styczniowych. Mało? To idź na cmentarz parafialny, gdzie jest [U]mogiła Powstańców Styczniowych[/U] (1863r. z konkretnymi nazwiskami). Pewnie wiesz lepiej niż ci, których kości tam leżą, za co walczyli i zginęli?
Jako ciekawostkę dodam, że w wyniku carskiej reformy administracyjnej Zambrów utracił prawa miejskie w 1870 r.
Posluchaj, nie przecze histori ze bie bylo rozbiorow bo byly. Nie przecze ze zniknela z map bo zniknela ale nie ze wszystkich. Nasz kraj jest byl i bedzie istnial dalej, nie obchodzi mnie to ze zaborcy lub tez zabojady z francji wymazali nas z map. Sa kraje ktore tego nie zrobily.
znalazle mapy w google i myslisz ze to jest wszystko? Prosze Cie..
Nie masz racji, ziemie na wschod nie naleza do Polski, tak samo jak Slask i Gdansk nie naleza do Niemiec.
Nie musisz mi przytaczac skad pochodza kolejni wladcy Polski bo sens jest w tym ze ziemie wschodnie nalezaly do Litwy, Jagiella przytoczylem jako poczatek uni polsko-llitewskiej.
Nie wyjezdzaj mi z powstaniami czy ze swietem niepodleglosci nie widze zadnego zwiazku z wymazaniem ziem na wschod.
Prawda jest taka ze Wilno to historyczna czesc Litwy i nalezy do nich. W tym miescie mieszkalo i dalej mieszka duzo Polakow ale to wszystko w temacie. Ta ziemia nalezy do nich.
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 16:39"]Posluchaj, [B]nie przecze histori ze bie bylo rozbiorow bo byly. Nie przecze ze zniknela z map bo zniknela ale nie ze wszystkich. Nasz kraj jest byl i bedzie[/B] istnial dalej, nie obchodzi mnie to ze zaborcy lub tez zabojady z francji wymazali nas z map. Sa kraje ktore tego nie zrobily.
znalazle mapy w google i myslisz ze to jest wszystko? Prosze Cie..
Nie masz racji, ziemie na wschod nie naleza do Polski, tak samo jak Slask i Gdansk nie naleza do Niemiec...
[/cite]
A kto to napisał?:
[cytat]...nikt nigdy naszego kraju nie wymazal z map europy...[/cytat]
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 12:48"]... to ze obce kraje podzielily polske na czesci i nie umiescily jej w swoich ..mapach.. nie znaczy ze zniknelismy ze swiata... [/cite][cite user="Witoldo" date="20.02.2015 13:10"]...Wiec z jakich map zniknela Polska z zaborcow?[/cite]
Jak nie było państwa polskiego, to nie było go na aktualnych mapach. Z tych samych powodów niema na aktualnych mapach takich państw jak Prusy, Austro-Węgry, Republika Teksasu, Republika Wenecka czy Mandżukuo. Nie znajdziesz aktualnej waluty Republiki Weneckiej, jej prezydenta czy króla, ambasadorów ani armii. Tak jak nie dostaniesz wizy wjazdowej do Mandżukuo ani produktów opatrzonych napisem made in Królestwo Saksonii.
Panie ministrze spraw zagranicznychU96 przez kogo mieliśmy tyle lat ten syf zachód nie pierwszy raz nas wyr.....ł a my znowu im d....ę wystawiamy.Co nam dali amerykańce , liżesz im d...e i czekasz na wizę.widac jak nas szanują .Wciagneli nas w irak szukac broni biologicznej ,gdzie ta broń narobiliśmy sobie tylko wrogów .a teraz strasza nas terrorystami.Opowiadasz historie każdy ja zna a tu chodzi o stan dzisiejszy .Historia się dzieje na naszych oczach.Czemu nikt nie mówi o Rwandzie amerykance wsadzili tam łapy i zgineło kilka milionów ludzi, to się dzieje teraz .nie darmo mówią że polska jest k......ą Europy.Mamy dużo krzykaczy i demagogów .Rozgrzebywanie starych ran nikomu nie przyniesie korzyści i machanie szabelką nic tu nie da.Nie możemy się między sobą dogadać .Polacy też nie byli świeci i nie ma co się sadzić.
Po co te nerwy...
To co Polskie już sprzedane.
Większość polsko(języcznych) me(n)diów kontrolowana przez Niemców ... i kto tu przegrał II wojnę światową ?
Niemiecki koncern Bauer Media Group - właściciel m.in. Grupy RMF czy portalu Interia.pl, jest najbliżej przejęcia telewizji TVN – informuje światowa agencja Reuters powołując się na serwis biznesowy „Gazety Wyborczej”.
Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca miesiąca.
Już dziś Niemcy kontrolują 90 proc. mediów regionalnych w Polsce.
Jeżeli Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK) dopuści do kupna TVN przez Grupę Bauer, oznaczać to będzie, że większość polskich mediów będzie kontrolowana przez Niemców.
Jakie to ma konsekwencje:
W mediach praca redakcji i praca sprzedawców reklamy to naczynia połączone.
Niewiele mediów stać na to, żeby zaatakować koncert dopuszczający się złych praktyk, gdy jednocześnie ten koncert jest dużym reklamodawcą.
Czy spotkaliście się kiedykolwiek z prasie lokalnej z opisem złych praktyk w wykonaniu koncernów niemieckich?
Pamiętamy jakie cięgi zebrała kiedyś Biedronka za traktowanie pracowników. Biedronka jest portugalska a ten kraj nie kupił w Polsce mediów.
Czy wierzycie, że pracownicy w Lidlu mają lepiej od tych z Biedronki?
W społeczeństwie polskim pokutuje przekonanie, że niemiecki przedsiębiorca do dobry pracodawca. Może dlatego, że grzechy niemieckich firm nigdy nie ujrzą w Polsce światła dziennego. Jak już jakiś dziennikarz upiera się na to, żeby prześwietlać ciemne sprawy biznesu to się go wypuszcza na polskich przedsiębiorców – oni w swoim kraju nie mają parasola ochronnego w postaci koniunkturalnych mediów.
Czy kiedy słuchasz radia lub przeglądasz wcześniej wspomniany Onet płacisz za coś? Oczywiście, że… tak. Na każdej podstronie Onetu znajdziesz reklamy. Każda komercyjna stacja przerywa swoje audycje reklamami. Czy Ci się to podoba czy nie za te reklamy zapłacisz w sklepie kupując reklamowane towary.
Większości współczesnych Polaków ta prawda nie obchodzi nic a nic podobnie jak naszych przodków w XVIII wieku nie obchodziło to, że w Polsce faktycznie rządził ambasador rosyjski, że szczytem zaradności ekonomicznej było zostać opłacanym przez obcy dwór zdrajcą Ojczyzny.
Nasi przodkowie doznali momentu przebudzenia, gdy nagle polskość stała się dla nich ważniejsza od rosyjskich rubli. Co prawda naiwnie wierzyli, że Prusy są po ich stronie (przedstawiciel Prus intensywnie tę wiarę podsycał aż do drugiego rozbioru).
Czy nas dziś stać na przebudzenie i zauważenie, że niemiecka obecność gospodarcza w Polsce działa na pewno na korzyść Niemiec – naszą niekoniecznie.
Gdy sięgasz po gazetę, to z dużym prawdopodobieństwem pomnażasz zysk jakiegoś niemieckiego potentata medialnego. Również, gdy słuchasz radia, to pieniądze za reklamy, które sączą się do uszu wypełniają konta niemieckich koncernów.
Nawet w Internecie obecność niemiecka jest znaczna, bo największy „polski” portal informacyjny- Onet- nie jest tak naprawdę polski. To samo dotyczy niewiele mniejszej Interii.
Ktoś zadał sobie trud i sporządził mapę obecności niemieckiego kapitału na rynku medialnym w Polsce.
OTO MAPKA
http://x0.cdn03.imgwykop.pl/c0834752/01vQhuB_4FmaCCDFRGtiA0fRxDnfaqSrOg95ZCGC.jpg
[cytat]zachód nie pierwszy raz nas wyr.....ł a my znowu im d....ę wystawiamy.Co nam dali amerykańce , liżesz im d...e i czekasz na wizę.widac jak nas szanują .Wciagneli nas w irak szukac broni biologicznej ,gdzie ta broń narobiliśmy sobie tylko wrogów .a teraz strasza nas terrorystami.Opowiadasz historie każdy ja zna a tu chodzi o stan dzisiejszy .Historia się dzieje na naszych oczach.Czemu nikt nie mówi o Rwandzie amerykance wsadzili tam łapy i zgineło kilka milionów ludzi, to się dzieje teraz .nie darmo mówią że polska jest k......ą Europy.Mamy dużo krzykaczy i demagogów .Rozgrzebywanie starych ran nikomu nie przyniesie korzyści i machanie szabelką nic tu nie da.Nie możemy się między sobą dogadać .Polacy też nie byli świeci i nie ma co się sadzić.[/cytat]
Przede wszystkim przez siebie (moim zdaniem - przez Ministra Spraw Zagranicznych Becka), przez Sowietów i Niemców.
Amerykanie Polski nie napadli w 1939r. Nie wiązały nas z USA żadne militarne pakty. Niczego dla USA nie zrobiliśmy. Moim zdaniem, bez Aliantów nie byłoby marionetkowych PRL, CSRS czy WRL, tylko kolejne republiki ZSRR. Bez zaangażowania USA mogłoby nie być niepodległej Polski w 1918r a już na pewno nie byłoby niepodległej Polski i europy wschodniej w 1989r.
W Rwandzie Hutu wyrżnęli milion Tutsi - a co ma do tego USA?
I jeszcze jedno - Polacy, w porównaniu do Sowietów i Niemców, byli w czasie II W.Ś. (statystycznie) święci.
"Aby mierzyć drogę przyszłą, trzeba wiedzieć, skąd się wyszło".
(powiedzenie ciecia z przebudowy DK8 :-).
nato to ci co najwyżej ze 3 myśliwce do pomocy przyśle, a w razie wojny lądowej to może kilku marines by się u nas i pojawiło, ale na tych z europy zachodniej to bym nie liczył. to tak, jak by amerykaniec miał ginąć za meksykańca hehe mało prawdopodobne
Chciałbym poznać waszą opinie czy w przypadku konfliktu Polski z Rosją możemy liczyć na wsparcie państw NATO?
Możemy liczyć na wsparcie NATO w takim samym stosunku w jakim Ukraina dostaje wsparcie od USA, UK, Francji czyli od państw które udzieliły jej gwarancji bezpieczeństwa w 1994 r.
Ja obstawiam że nie pomoże nam bo nikt nie chciałby III wojny.
Czyli może być powtórka z II wojny światowej? i bez użycia bomb atomowych
a coraz częściej słychać że takie zagrożenie jest realne np na portalach a tv milczy. Nie chcą siać paniki... Słychać tylko o nowym sprzęcie dla armii polskiej.
[cytat]Chciałbym poznać waszą opinie czy w przypadku konfliktu Polski z Rosją możemy liczyć na wsparcie państw NATO?[/cytat]Może powiedz na początek, jaka jest Twoja opinia. Tak postępują ludzie kulturalni. Może jesteś handlarzem i chcesz ludziom sprzedawać rakiety ?
[cytat]Może powiedz na początek, jaka jest Twoja opinia. Tak postępują ludzie kulturalni. Może jesteś handlarzem i chcesz ludziom sprzedawać rakiety ?[/cytat] Przykro mi ale na idiotyczne odpowiedzi nie mam zamiaru się rozpisywać.
Ukraina nie należy do NATO. Państwa należące płacą składkę i uczestniczą w ćwiczeniach oraz operacjach NATO. Przedstawiciele tych państw wypełniają funkcje dowódcze. Przynależność jest podstawą pomocy.
[cytat] Przykro mi ale na idiotyczne odpowiedzi nie mam zamiaru się rozpisywać.[/cytat] Ty jesteś idiotą, bo zadajesz pytania świadczące o niewiedzy.
[I]Chciałbym poznać waszą opinie czy w przypadku konfliktu Polski z Rosją możemy liczyć na wsparcie państw NATO?[/I]
Odp.: Nie
Możemy tak samo jak na Anglie i Francie w1939 r.
Moim zdaniem możemy liczyć (na bardzo mało), więc liczymy i będziemy liczyć (na bardzo wiele). I to jest problem, bo tej pomocy nie otrzymamy. Powinniśmy bardziej liczyć na siebie a mniej na papierowe gwarancje innych. Każdy, kto umie liczyć wie, że USA nie wyda bilionów dolarów w obronie Polski. Gdyby w Polsce były obiekty istotne dla bezpieczeństwa USA i Europy Zachodniej (takie, jak ważne elementy tarczy antyrakietowej), szanse na pomoc byłyby większe. To, że USA pod naciskiem Rosji zrezygnowały z (niezbyt istotnego) elementu tarczy antyrakietowej dobitnie dowodzi, że ciągle jesteśmy traktowani jak "ziemia niczyja" między okopami wrogów.
[cite user="U96" date="19.02.2015 20:47"]Moim zdaniem możemy liczyć, więc liczymy i będziemy liczyć. I to jest problem, bo tej pomocy nie otrzymamy. Powinniśmy bardziej liczyć na siebie a mniej na papierowe gwarancje innych. Każdy, kto umie liczyć wie, że USA nie wyda bilionów dolarów w obronie Polski. Gdyby w Polsce były obiekty istotne dla bezpieczeństwa USA i Europy Zachodniej (takie, jak ważne elementy tarczy antyrakietowej), szanse na pomoc byłyby większe. To, że USA pod naciskiem Rosji zrezygnowały z (niezbyt istotnego) elementu tarczy antyrakietowej dobitnie dowodzi, że ciągle jesteśmy traktowani jak "ziemia niczyja" między okopami wrogów.[/cite ................... ZGADZAM SIĘ JAK CHCESZ POMOCY,TO ZAPEWNIJ JA SOBIE SAM,BO CI NIKT W BIEDZIE NIE POMOŻE.
Myślę, że w przypadku wojny większość narodu by po prostu wyemigrowała na zachód.
Wystarczy wejść na strony WKU. Nigdy tak dużego poboru żołnierzy , w tak wielu jednostkach jednocześnie nie było. O czymś to świadczy... wojna na włosku, a raczej rozbiory.
Tak, tak ... pomogą nam jak pomogli Ukrainie (niedawno), pomogą nam jak w 39" - również pomoc była wysoce odczuwalna......, również i dzisiaj powinniśmy oczekiwać pomocy w przypadku zagrożenia - [B]PODOBNIE JAK KIEDYŚ. [/B]
Ale jakie korzyści będzie miała np Rosja z naszego kraju? trochę węgla i dostęp do morza co przecież ma ? trochę mało...
[cytat]Myślę, że w przypadku wojny większość narodu by po prostu wyemigrowała na zachód. [/cytat] Wyemigrujesz, chyba że w trumnie. Kiedy bieda i niebezpieczeństwo zajrzy do tyłka, to będziesz rżnął ruskich jak w 1920 r., nie będzie innego wyboru.
Putin czuje się bezkarny, więc robi co chce, gra na czas, robi swoje, a do Polski coraz bliżej..
[cytat]Myślę, że w przypadku wojny większość narodu by po prostu wyemigrowała na zachód. [/cytat]
Większość nie zdążyłaby zajarzyć co się dzieje i spakować walizek a granica na terenie Polski zostałaby obstawiona przez ruskie i niemieckie czołgi i zamknięta. Wtedy zaczęłaby się "emigracja" najbardziej wartościowych Polaków z naszych terenów - ale tradycyjnie na wschód, do łagrów na Syberię. Lemingi nie mają czego się bać, nie są na pierwszych miejscach na listach do wywózki (chyba, że przypadkiem są trepami, klawiszami, policjantami, celnikami, leśniczymi, działają w organizacjach paramilitarnych, historycznych grupach rekonstrukcyjnych, albo są patriotami).
[cite user="smoq" date="19.02.2015 21:36"]Ale jakie korzyści będzie miała np Rosja z naszego kraju? trochę węgla i dostęp do morza co przecież ma ? trochę mało... [/cite]
A co Rosja miała z naszego kraju w 1920, 1939 i 1944r? Byliśmy według ich imperialnych planów "po drodze" na zachód i zawsze będziemy. Zawsze byliśmy tylko jednym z planowanych etapów, którego nie da się przeskoczyć. Jesteśmy też ziemią niczyją, którą stosunkowo łatwo i bezkarnie można zagarnąć.
więc jakie widzicie rozwiązanie?
Polska powinna już być przygotowana na wszelki wypadek; w razie ataku i tak nie otrzyma szybko pomocy; zdaniem wielu wojskowych i nie tylko powinna sama się obronić przez okres 3 miesięcy, w razie ewentualnego zagrożenia, a w chwili obecnej ich zdaniem jest w stanie bronić swoich granic przez 3 dni, więc o czym mowa.. 2% pkb na zbrojenie i tak tu nie pomoże.. Jesteśmy więc między młotem a kowadłem na własne życzenie..
[cytat]więc jakie widzicie rozwiązanie? [/cytat]Już wyjechać, albo zostać ruskim kapusiem (jak "nasi" z PKWN) i mieć gotową flagę na przywitanie Federacji Rosyjskiej. Nasze służby nie złapią, bo to gamonie a jak wejdą ruskie, będzie szerokie koryto dla kolaborantów. Zawsze było - do czasu.
Spokojnie. Rosyjskie wydatki na zbrojenia wynoszą nieco ponad 4% PKB. To za mało na poważną (nie hybrydową) wojnę. Jak przekroczą 10%, to będzie oznaczało, że gospodarka przeszła w reżim wojenny i trzeba kupować bilet. Z NATO możemy mieć taki pożytek, że zostaniemy uprzedzeni o przygotowaniach i mobilizacji. Nasz rząd będzie uspokajał i nikt w to nie uwierzy, jak nie zobaczy ruskiego czołgu na Białostockiej.
https://www.youtube.com/watch?v=Bwjyi8JvPMo
http://bartekfilozof.blog.pl/2015/02/11/iii-wojna-swiatowa-tak-blisko-przemyslenia-o-dzialaniach-wladimira-putina/
kiedys byl na glownej na Blog Roku, wiec to chyba zambrowski bloger, ale prawde gada co się dzieje na Ukrainie a co wy sadzicie o jego zdaniu?
Amerykańce chcą wciągnąć Ukrainę do nato a potem amerykańskie rakiety będą stały przy samej granicy z Rosją . Putin wkroczył na Krym bo by tam amerykańce weszli . amerykańce chcą być żandarmem świata Każdy wie jak zareagowała ameryka jak Rosjanie chcieli postawić rakiety na Kubie ,było o krok od wojny.a teraz sytuacja jest odwrotna.amerykańce ponad dwadzieścia konfliktów wywołali jakos nikt tego nie widzi,wszystkie zło na tym świecie jest za sprawa iamerykanców .POGONIĆ ICH Z EUROPY I BĘDZIE SPOKÓJ ..historia niczego nas nie nauczyła .powinnismy życ w zgodzie ze sciana wschodnią jakie tu są rynki zbytu .jedni i drudzy powinni sobie przebaczyć ,jątrzenie nic nie da,bo możemy się obudzić z reką w nocniku i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów ..takie jest moje zdanie w tym temacie
[cytat]Amerykańce chcą wciągnąć Ukrainę do nato a potem amerykańskie rakiety będą stały przy samej granicy z Rosją . Putin wkroczył na Krym bo by tam amerykańce weszli . amerykańce chcą być żandarmem świata Każdy wie jak zareagowała ameryka jak Rosjanie chcieli postawić rakiety na Kubie ,było o krok od wojny.a teraz sytuacja jest odwrotna.amerykańce ponad dwadzieścia konfliktów wywołali jakos nikt tego nie widzi,wszystkie zło na tym świecie jest za sprawa iamerykanców .POGONIĆ ICH Z EUROPY I BĘDZIE SPOKÓJ ..historia niczego nas nie nauczyła .powinnismy życ w zgodzie ze sciana wschodnią jakie tu są rynki zbytu .jedni i drudzy powinni sobie przebaczyć ,jątrzenie nic nie da,bo możemy się obudzić z reką w nocniku i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów ..takie jest moje zdanie w tym temacie [/cytat] Bredzisz. Putin zajął Krym, bo w Sewastopolu stacjonuje Flota Czarnomorska (jeden z czterech związków operacyjno-strategicznych Marynarki Wojennej FR). Wprawdzie Juszczenko podpisał porozumienie, że będzie tam stacjonowała do 2042r. ale Juszczenkę odegnano od koryta i mogły być z tym problemy. Zresztą po co płacić za dzierżawę, jak można zagarnąć cały Krym.
Amerykanie nie ustawią żadnych rakiet na Ukrainie, bo nie mają takich rakiet. Na mocy traktatu INF (podpisanego w 1987r) dwa kraje na świecie - Rosja i USA zobowiązały się do likwidacji wszystkich rakietowych pocisków balistycznych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) - czyli od 500 do 5500km. Po rozmieszczeniu rakiet Pionier (ruskich SS-20) i Pershing (MGM-31 amerykańskich) Rosja i USA doszły do wniosku, że od startu do wybuchu rakiety średniego zasięgu jest zbyt mało czasu na reakcję, a eskalacja zbrojeń kosztowna. Stracili na tym sowieci, bo USA są prawie wyspą a z Kanadą i Kolumbią raczej nie będą się naparzać atomami. Ruskie mają więcej potencjalnych celów w zasięgu do 5500km (np. Chińczyki, Polaki, Angole, Araby, Francuzy, Pakistańczyki, Afgany itp.). Amerykanom Krym nie potrzebny, bo dwieście kilometrów dalej mają wybrzeże Turcji, która jest w NATO. W czasie kryzysu kubańskiego mieli tam 15 rakiet Jupiter (PGM-19 projektu Von Brauna), które wycofali w zamian za wycofanie ruskich rakiet SS-4 z Kuby.
Rosja zna tylko jedną formę zgodnego współżycia z Polską. Kiedy na naszym terytorium są ruskie wojska. W ciągu ostatnich 240 lat, ruskich wojsk w Polsce nie było tylko w ciągu 20-lecia międzywojennego i w ciągu ostatnich 20 lat. I tyle wystarczyło, żeby wyrosło pokolenie matołów wierzących w możliwość zgodnego życia niepodległej Polski i Rosji. Nawet ostatnie wydarzenia na Ukrainie niczego tych matołów nie nauczyły. Polska jest niepodległa dzięki polityce USA. Gdyby USA nie mąciły na świecie, nie byłoby Polski. Myślisz jak małorolny, który liczy na to, że jak pocałuje w d..ę Putina, to sprzeda kilogram świni dwa złote drożej. Jak Putin tu przyjdzie, to poznasz bolszewicką sprawiedliwość i ruski dobrobyt.
Gdy Putinowi się już znudzi życie to być może wywoła III W.Ś.
Szybko mu się znudzi 62 lata dopiero ma i 100 mld funtów na koncie. Kilka lat pobawi się Światem a to bezcenne. Chyba że na coś chory a wtedy może odbić każdemu.
Wypowiedzi typu Polska jest ziemia niczyja albo po drodze na zachod sa zalosne. Polska jest polakow od wiekow i nikt nigdy naszego kraju nie wymazal z map europy wiec troche szacunku dla ludzi ktorzy w przeszlosci o nia walczyli.
Nie grozi nam zadna wojna Rosji z nato, Rosja jest na to za slaba, kraje czlonkowskie maja potezna przewage militarna i rosjanie dobrze o tym wiedza. Nikt nie ma zamiaru uzywac broni atomowej bo wie czym to sie skonczy. ukraina nie nalezy do nato wiec nikt militarnie sie nie zaangazuje w jej pomoc i Putin o tym wie, Europa prowadzi negocjacje lub wprowadza sankcje i to jedyne co moze robic w tym koflikcie. Polsce nic nie grozi.
bardzo dziwna teoria
http://www.purevolume.com/listeners/Klapek
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 10:30"]Wypowiedzi typu Polska jest ziemia niczyja albo po drodze na zachod sa zalosne. Polska jest polakow od wiekow i [B]nikt nigdy naszego kraju nie wymazal z map europy[/B] wiec troche szacunku dla ludzi ktorzy w przeszlosci o nia walczyli.
Nie grozi nam zadna wojna Rosji z nato, Rosja jest na to za slaba, kraje czlonkowskie maja potezna przewage militarna i rosjanie dobrze o tym wiedza. Nikt nie ma zamiaru uzywac broni atomowej bo wie czym to sie skonczy. ukraina nie nalezy do nato wiec nikt militarnie sie nie zaangazuje w jej pomoc i Putin o tym wie, Europa prowadzi negocjacje lub wprowadza sankcje i to jedyne co moze robic w tym koflikcie. Polsce nic nie grozi.[/cite]
Widzę, że kolega jeszcze nie miał lekcji historii o rozbiorach Polski. To jest w programie nauczania klasy czwartej szkoły podstawowej. Masz spore szanse, że dowiesz się też o pakcie Ribbentrop - Mołotow. Bo w Polsce obowiązek szkolny nakazuje naukę nawet w gimnazjum.
Jako ciekawostkę dodam, że Polska nawet teraz "ma wymazany" z map spory kawał terytorium na wschód od obecnych granic. Jak ty się tym nie przejmujesz, to ma się przejmować jakiś Anglik czy Francuz?
O moja wiedze historyczna nie musisz sie martwic. rozbiory Polski no swietnie, to ze obce kraje podzielily polske na czesci i nie umiescily jej w swoich ..mapach.. nie znaczy ze zniknelismy ze swiata. Bylismy zylismy i dalej jestesmy i zyjemy.
prosze Cie co ty opowiadasz jakie ziemie na wschod? Wilno i Lwow? Po pierwsze nigdy te rejony nie byly nasze a jedynie przylaczone podczas unii polski z litwa. Wiec nie opowiadaj mi tu bzdur. Nasze granice bardzo czesto sie zmienialy a po 2 wojnie swiatowej o naszych granicach zadecydowal zsrr bo kraje alianckie slabo wstawialy sie za Polske. Masz za to Gdansk, gorny i dolny slask. Masz dostep do morza i miasta takie jak Szczecinn w Polsce. Ziemie na wschod.. losie
Nawet Jagiello nie byl polakiem czlowieku, pochodzil z litwy. A Ty mi wyjezdzasz ze to nasze ziemie? Historia mowi co innego od wiekow.
Wilno nalezy do litwy tak jak Kijow do ukrainy.
Nie wiem czy wiesz historyku ze np Turcja nie uznala rozbiorow Polski. To sie tyczy tez Usa, nie uznali aneksji krajow Baltyckich.
jeszcze jeden fakt to taki ze i Watykan nie uznal rozbiorw Polski. Wiec z jakich map zniknela Polska z zaborcow?
Spokojnie [:-)] wróćmy do tematu.
[cytat]Nawet Jagiello nie byl polakiem czlowieku, pochodzil z litwy. A Ty mi wyjezdzasz ze to nasze ziemie? Historia mowi co innego od wiekow.[/cytat]
Jadwiga Andegaweńska urodziła się w Budzie na Węgrzech i nie przeszkadzało jej to być królową Polski. Jak wyszła za Jagiełłę, Polska była wielka.
Henryk Walezy urodził się we Francji, Stefan Batory w Transylwanii (Siedmiogrodzie), Zygmunt III Waza w Szwecji, August II Mocny w Saksonii. Wszyscy byli królami Polski.
Przez setki lat, za ich rządów Polska była wielkim, niepodległym krajem i wyglądała mniej więcej tak:
http://etc.usf.edu/maps/pages/7300/7346/7346.htm
Jednak taka jedna Zofia Fryderyka Augusta von Anhalt-Zerbst urodzona w Szczecinie (ze swoimi znajomymi i rodziną) sprawiła, że po pewnym czasie Polska wyglądała tak:
http://etc.usf.edu/maps/pages/6800/6877/6877.htm
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 13:10"]Nie wiem czy wiesz historyku ze np Turcja nie uznala rozbiorow Polski. To sie tyczy tez Usa, nie uznali aneksji krajow Baltyckich.
jeszcze jeden fakt to taki ze i Watykan nie uznal rozbiorw Polski. Wiec [B]z jakich map zniknela Polska[/B] z zaborcow?[/cite]
Polska zniknęła ze wszystkich ówczesnych aktualnych map politycznych na całym świecie. Gdzie tu widzisz Polskę?
http://etc.usf.edu/maps/pages/4800/4869/4869.htm
To, że Imperium Osmańskie nie uznało rozbiorów nie oznacza, że ich nie było (a raczej wręcz przeciwnie).
Z jakiego powodu w 1937r. ustanowiono Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone i w III RP dnia 11 listopada?
Jak masz jeszcze jakieś wątpliwości, rusz tyłek i obejrzyj na placu Sikorskiego w Zambrowie pomnik Powstańców Styczniowych. Mało? To idź na cmentarz parafialny, gdzie jest [U]mogiła Powstańców Styczniowych[/U] (1863r. z konkretnymi nazwiskami). Pewnie wiesz lepiej niż ci, których kości tam leżą, za co walczyli i zginęli?
Jako ciekawostkę dodam, że w wyniku carskiej reformy administracyjnej Zambrów utracił prawa miejskie w 1870 r.
Posluchaj, nie przecze histori ze bie bylo rozbiorow bo byly. Nie przecze ze zniknela z map bo zniknela ale nie ze wszystkich. Nasz kraj jest byl i bedzie istnial dalej, nie obchodzi mnie to ze zaborcy lub tez zabojady z francji wymazali nas z map. Sa kraje ktore tego nie zrobily.
znalazle mapy w google i myslisz ze to jest wszystko? Prosze Cie..
Nie masz racji, ziemie na wschod nie naleza do Polski, tak samo jak Slask i Gdansk nie naleza do Niemiec.
Nie musisz mi przytaczac skad pochodza kolejni wladcy Polski bo sens jest w tym ze ziemie wschodnie nalezaly do Litwy, Jagiella przytoczylem jako poczatek uni polsko-llitewskiej.
Nie wyjezdzaj mi z powstaniami czy ze swietem niepodleglosci nie widze zadnego zwiazku z wymazaniem ziem na wschod.
Prawda jest taka ze Wilno to historyczna czesc Litwy i nalezy do nich. W tym miescie mieszkalo i dalej mieszka duzo Polakow ale to wszystko w temacie. Ta ziemia nalezy do nich.
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 16:39"]Posluchaj, [B]nie przecze histori ze bie bylo rozbiorow bo byly. Nie przecze ze zniknela z map bo zniknela ale nie ze wszystkich. Nasz kraj jest byl i bedzie[/B] istnial dalej, nie obchodzi mnie to ze zaborcy lub tez zabojady z francji wymazali nas z map. Sa kraje ktore tego nie zrobily.
znalazle mapy w google i myslisz ze to jest wszystko? Prosze Cie..
Nie masz racji, ziemie na wschod nie naleza do Polski, tak samo jak Slask i Gdansk nie naleza do Niemiec...
[/cite]
A kto to napisał?:
[cytat]...nikt nigdy naszego kraju nie wymazal z map europy...[/cytat]
[cite user="Witoldo" date="20.02.2015 12:48"]... to ze obce kraje podzielily polske na czesci i nie umiescily jej w swoich ..mapach.. nie znaczy ze zniknelismy ze swiata... [/cite][cite user="Witoldo" date="20.02.2015 13:10"]...Wiec z jakich map zniknela Polska z zaborcow?[/cite]
Jak nie było państwa polskiego, to nie było go na aktualnych mapach. Z tych samych powodów niema na aktualnych mapach takich państw jak Prusy, Austro-Węgry, Republika Teksasu, Republika Wenecka czy Mandżukuo. Nie znajdziesz aktualnej waluty Republiki Weneckiej, jej prezydenta czy króla, ambasadorów ani armii. Tak jak nie dostaniesz wizy wjazdowej do Mandżukuo ani produktów opatrzonych napisem made in Królestwo Saksonii.
Panie ministrze spraw zagranicznychU96 przez kogo mieliśmy tyle lat ten syf zachód nie pierwszy raz nas wyr.....ł a my znowu im d....ę wystawiamy.Co nam dali amerykańce , liżesz im d...e i czekasz na wizę.widac jak nas szanują .Wciagneli nas w irak szukac broni biologicznej ,gdzie ta broń narobiliśmy sobie tylko wrogów .a teraz strasza nas terrorystami.Opowiadasz historie każdy ja zna a tu chodzi o stan dzisiejszy .Historia się dzieje na naszych oczach.Czemu nikt nie mówi o Rwandzie amerykance wsadzili tam łapy i zgineło kilka milionów ludzi, to się dzieje teraz .nie darmo mówią że polska jest k......ą Europy.Mamy dużo krzykaczy i demagogów .Rozgrzebywanie starych ran nikomu nie przyniesie korzyści i machanie szabelką nic tu nie da.Nie możemy się między sobą dogadać .Polacy też nie byli świeci i nie ma co się sadzić.
Po co te nerwy...
To co Polskie już sprzedane.
Większość polsko(języcznych) me(n)diów kontrolowana przez Niemców ... i kto tu przegrał II wojnę światową ?
Niemiecki koncern Bauer Media Group - właściciel m.in. Grupy RMF czy portalu Interia.pl, jest najbliżej przejęcia telewizji TVN – informuje światowa agencja Reuters powołując się na serwis biznesowy „Gazety Wyborczej”.
Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca miesiąca.
Już dziś Niemcy kontrolują 90 proc. mediów regionalnych w Polsce.
Jeżeli Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK) dopuści do kupna TVN przez Grupę Bauer, oznaczać to będzie, że większość polskich mediów będzie kontrolowana przez Niemców.
Jakie to ma konsekwencje:
W mediach praca redakcji i praca sprzedawców reklamy to naczynia połączone.
Niewiele mediów stać na to, żeby zaatakować koncert dopuszczający się złych praktyk, gdy jednocześnie ten koncert jest dużym reklamodawcą.
Czy spotkaliście się kiedykolwiek z prasie lokalnej z opisem złych praktyk w wykonaniu koncernów niemieckich?
Pamiętamy jakie cięgi zebrała kiedyś Biedronka za traktowanie pracowników. Biedronka jest portugalska a ten kraj nie kupił w Polsce mediów.
Czy wierzycie, że pracownicy w Lidlu mają lepiej od tych z Biedronki?
W społeczeństwie polskim pokutuje przekonanie, że niemiecki przedsiębiorca do dobry pracodawca. Może dlatego, że grzechy niemieckich firm nigdy nie ujrzą w Polsce światła dziennego. Jak już jakiś dziennikarz upiera się na to, żeby prześwietlać ciemne sprawy biznesu to się go wypuszcza na polskich przedsiębiorców – oni w swoim kraju nie mają parasola ochronnego w postaci koniunkturalnych mediów.
Czy kiedy słuchasz radia lub przeglądasz wcześniej wspomniany Onet płacisz za coś? Oczywiście, że… tak. Na każdej podstronie Onetu znajdziesz reklamy. Każda komercyjna stacja przerywa swoje audycje reklamami. Czy Ci się to podoba czy nie za te reklamy zapłacisz w sklepie kupując reklamowane towary.
Większości współczesnych Polaków ta prawda nie obchodzi nic a nic podobnie jak naszych przodków w XVIII wieku nie obchodziło to, że w Polsce faktycznie rządził ambasador rosyjski, że szczytem zaradności ekonomicznej było zostać opłacanym przez obcy dwór zdrajcą Ojczyzny.
Nasi przodkowie doznali momentu przebudzenia, gdy nagle polskość stała się dla nich ważniejsza od rosyjskich rubli. Co prawda naiwnie wierzyli, że Prusy są po ich stronie (przedstawiciel Prus intensywnie tę wiarę podsycał aż do drugiego rozbioru).
Czy nas dziś stać na przebudzenie i zauważenie, że niemiecka obecność gospodarcza w Polsce działa na pewno na korzyść Niemiec – naszą niekoniecznie.
Gdy sięgasz po gazetę, to z dużym prawdopodobieństwem pomnażasz zysk jakiegoś niemieckiego potentata medialnego. Również, gdy słuchasz radia, to pieniądze za reklamy, które sączą się do uszu wypełniają konta niemieckich koncernów.
Nawet w Internecie obecność niemiecka jest znaczna, bo największy „polski” portal informacyjny- Onet- nie jest tak naprawdę polski. To samo dotyczy niewiele mniejszej Interii.
Ktoś zadał sobie trud i sporządził mapę obecności niemieckiego kapitału na rynku medialnym w Polsce.
OTO MAPKA
http://x0.cdn03.imgwykop.pl/c0834752/01vQhuB_4FmaCCDFRGtiA0fRxDnfaqSrOg95ZCGC.jpg
skrót linku
http://tiny.pl/q31wm
[cytat]zachód nie pierwszy raz nas wyr.....ł a my znowu im d....ę wystawiamy.Co nam dali amerykańce , liżesz im d...e i czekasz na wizę.widac jak nas szanują .Wciagneli nas w irak szukac broni biologicznej ,gdzie ta broń narobiliśmy sobie tylko wrogów .a teraz strasza nas terrorystami.Opowiadasz historie każdy ja zna a tu chodzi o stan dzisiejszy .Historia się dzieje na naszych oczach.Czemu nikt nie mówi o Rwandzie amerykance wsadzili tam łapy i zgineło kilka milionów ludzi, to się dzieje teraz .nie darmo mówią że polska jest k......ą Europy.Mamy dużo krzykaczy i demagogów .Rozgrzebywanie starych ran nikomu nie przyniesie korzyści i machanie szabelką nic tu nie da.Nie możemy się między sobą dogadać .Polacy też nie byli świeci i nie ma co się sadzić.[/cytat]
Przede wszystkim przez siebie (moim zdaniem - przez Ministra Spraw Zagranicznych Becka), przez Sowietów i Niemców.
Amerykanie Polski nie napadli w 1939r. Nie wiązały nas z USA żadne militarne pakty. Niczego dla USA nie zrobiliśmy. Moim zdaniem, bez Aliantów nie byłoby marionetkowych PRL, CSRS czy WRL, tylko kolejne republiki ZSRR. Bez zaangażowania USA mogłoby nie być niepodległej Polski w 1918r a już na pewno nie byłoby niepodległej Polski i europy wschodniej w 1989r.
W Rwandzie Hutu wyrżnęli milion Tutsi - a co ma do tego USA?
I jeszcze jedno - Polacy, w porównaniu do Sowietów i Niemców, byli w czasie II W.Ś. (statystycznie) święci.
"Aby mierzyć drogę przyszłą, trzeba wiedzieć, skąd się wyszło".
(powiedzenie ciecia z przebudowy DK8 :-).
[B]Przeczytaj! [/B]
http://wpolityce.pl/polityka/234108-polsko-ocknij-sie-lotysze-estonczycy-i-litwini-przygotowuja-sie-do-obrony-tylko-polacy-zyja-w-jakims-matriksie
przeczytajcie bo prawdę mowi, prosze o wasze zdanie o wpisie naszego zambrowskiego blogera.
ja sie z nim zgadzam :)
http://bartekfilozof.blog.pl/2015/02/11/iii-wojna-swiatowa-tak-blisko-przemyslenia-o-dzialaniach-wladimira-putina/
Wojna jak coś za 2-3 lata.
skąd takie przypuszczenia?
nato to ci co najwyżej ze 3 myśliwce do pomocy przyśle, a w razie wojny lądowej to może kilku marines by się u nas i pojawiło, ale na tych z europy zachodniej to bym nie liczył. to tak, jak by amerykaniec miał ginąć za meksykańca hehe mało prawdopodobne