Witam. Szybkie pytanie. Gdzie w naszym mieście tankujecie najczęściej LPG i dlaczego? Pytam, bo po ostatnim zalaniu gazu na Orlenie k. Lodla z moją instalką działy się cuda. Dopiero kolejny pełen zbiornik LPG ze Statoil rozwiązał problem.
ja zawsze tankowałem jak jechac na Długoburz po prawej stronie i zawsze było ok , no ale raz i to ostatni zatankowałem na polowej to tez własnie działy sie dosłownie cuda z autem hehe no ale zeby na orlenie? tez nie raz sie tankowało i nie miałem problemów
słyszałem że na orlenie to lipa zły gaz ja tankuje zawsze jak wyjerzdza sie na białystok z 1 km po prawej stronie tam dobry i najtańszy w całym zambrowie
Wiesz co ja też byłem w lekkim szoku, bo od roku tankowałem na Orlenach i nigdy nie było problemu. Generalnie rzadko mam problemy z LPG, ale ten ostatni raz do szału mnie doprowadził. Wtryski nie podawały mi gazu, a czujnik poziomu LPG ogłupiał. Podejrzewałem padniętą instalację, ale po ogólnym przeglądzie okazała się OK. Dopiero pełen zbiornik na Statoil sprawił, że wszystko wróciło do normy. Nie wiem co to był za gaz, ale na pewno drugi raz tam nie pojadę. Znajomy "gazownik" poinformował mnie, że to mogła być wina złej mieszanki - tzn. proporcji propanu w stosunku do butanu i stąd te objawy.
Nie chcę żeby to wyglądało jak antyreklama stacji koło Lidla i absolutnie nikomu nie odradzam tankowania na ww.. Po prostu miałem tam taki przypadek i oby to był niechlubny wyjątek.
Na Orlenie, mają dobry gaz, ale jak i wszędzie trafi się "lipna" dostawa. Mogę Wam powiedzieć, że czasem po prostu ma się pecha, pomimo że gaz jest dobry. Wynika to z tego, że obsługa stacji smaruje dyszę zapinki olejem( podobno, żeby gaz nie przymarzał, oraz żeby nie "strzelał" przy odpięciu, co zmniejsza ryzyko odmrożenia dłoni). Ten właśnie olej jest często bolączką parowników instalacji sekwencyjnych. Z reguły problem przechodzi samoistnie, po drugim tankowaniu. Tak więc nie zawsze problemy wiążą się z jakością gazu.
Witam. Szybkie pytanie. Gdzie w naszym mieście tankujecie najczęściej LPG i dlaczego?
Pytam, bo po ostatnim zalaniu gazu na Orlenie k. Lodla z moją instalką działy się cuda. Dopiero kolejny pełen zbiornik LPG ze Statoil rozwiązał problem.
ja zawsze tankowałem jak jechac na Długoburz po prawej stronie i zawsze było ok , no ale raz i to ostatni zatankowałem na polowej to tez własnie działy sie dosłownie cuda z autem hehe no ale zeby na orlenie? tez nie raz sie tankowało i nie miałem problemów
słyszałem że na orlenie to lipa zły gaz ja tankuje zawsze jak wyjerzdza sie na białystok z 1 km po prawej stronie tam dobry i najtańszy w całym zambrowie
Wiesz co ja też byłem w lekkim szoku, bo od roku tankowałem na Orlenach i nigdy nie było problemu. Generalnie rzadko mam problemy z LPG, ale ten ostatni raz do szału mnie doprowadził. Wtryski nie podawały mi gazu, a czujnik poziomu LPG ogłupiał. Podejrzewałem padniętą instalację, ale po ogólnym przeglądzie okazała się OK. Dopiero pełen zbiornik na Statoil sprawił, że wszystko wróciło do normy. Nie wiem co to był za gaz, ale na pewno drugi raz tam nie pojadę. Znajomy "gazownik" poinformował mnie, że to mogła być wina złej mieszanki - tzn. proporcji propanu w stosunku do butanu i stąd te objawy.
Nie chcę żeby to wyglądało jak antyreklama stacji koło Lidla i absolutnie nikomu nie odradzam tankowania na ww.. Po prostu miałem tam taki przypadek i oby to był niechlubny wyjątek.
Na Orlenie, mają dobry gaz, ale jak i wszędzie trafi się "lipna" dostawa. Mogę Wam powiedzieć, że czasem po prostu ma się pecha, pomimo że gaz jest dobry. Wynika to z tego, że obsługa stacji smaruje dyszę zapinki olejem( podobno, żeby gaz nie przymarzał, oraz żeby nie "strzelał" przy odpięciu, co zmniejsza ryzyko odmrożenia dłoni). Ten właśnie olej jest często bolączką parowników instalacji sekwencyjnych. Z reguły problem przechodzi samoistnie, po drugim tankowaniu. Tak więc nie zawsze problemy wiążą się z jakością gazu.
a ja tankowałem k/Mackiewicza i też nie miałem problemu