"MEN w niecodzienny sposób potraktował rodziców, którzy na profilu resortu edukacji dopytywali o szczegóły reformy obniżającej wiek szkolny. Napisał, by poszli na spacer, np. na targ po tulipany.
W ramach dyskusji pojawiły się "niewygodne" pytania. I tak Anna Łukasik Homa zapytała o to, jak będzie wyglądała oświata w klasach mieszanych składających się z sześcio- i siedmiolatków, skoro ich edukacja musi się różnić. Rodzice zwracali uwagę, że w Finlandii, która ma jeden z najlepszych systemów edukacyjnych na świecie, edukację rozpoczyna się w wieku 7 lat.
Niektórzy internauci opisywali jak w rzeczywistości w Polsce wygląda "inspirująca" nauka sześciolatków w szkołach,np.
„Maluch w szkole uczy się na 2 zmiany. Na 7 (bo rodzice pracują) jest przyprowadzany do świetlicy, a zajęcia rozpoczynają się o 12.30 i trwają do 17.15"
Gdy krytycznych wpisów zaczęło przybywać MEN – zamiast udzielić informacji skwitował je następująco:
„Wszystkich, którzy kilka ostatnich godzin spędzili na naszym profilu pytając, odpowiadając, dziękując, kopiując... ZAPRASZAMY NA SPACER (najlepiej z dziećmi):) Pogoda nie jest najgorsza, na bazarze można już kupić tulipany... czyli właściwie WIOSNA powoli się zbliża!:D".
Każdy samodzielnie myślący człowiek wie, ze ma to związek z podwyższeniem wieku emerytalnego - dzieci wcześniej idące do szkoły i wcześniej ją kończące - idą o rok wcześniej do pracy i zarabiają na emerytury policjantów, strażaków i innych uprzywilejowanych grup społecznych w tym rządzących naszym grajdołem wszelkiej maści politykierów i oczywiście na KRUS biednych rolników
"MEN w niecodzienny sposób potraktował rodziców, którzy na profilu resortu edukacji dopytywali o szczegóły reformy obniżającej wiek szkolny. Napisał, by poszli na spacer, np. na targ po tulipany.
W ramach dyskusji pojawiły się "niewygodne" pytania. I tak Anna Łukasik Homa zapytała o to, jak będzie wyglądała oświata w klasach mieszanych składających się z sześcio- i siedmiolatków, skoro ich edukacja musi się różnić. Rodzice zwracali uwagę, że w Finlandii, która ma jeden z najlepszych systemów edukacyjnych na świecie, edukację rozpoczyna się w wieku 7 lat.
Niektórzy internauci opisywali jak w rzeczywistości w Polsce wygląda "inspirująca" nauka sześciolatków w szkołach,np.
„Maluch w szkole uczy się na 2 zmiany. Na 7 (bo rodzice pracują) jest przyprowadzany do świetlicy, a zajęcia rozpoczynają się o 12.30 i trwają do 17.15"
Gdy krytycznych wpisów zaczęło przybywać MEN – zamiast udzielić informacji skwitował je następująco:
„Wszystkich, którzy kilka ostatnich godzin spędzili na naszym profilu pytając, odpowiadając, dziękując, kopiując... ZAPRASZAMY NA SPACER (najlepiej z dziećmi):) Pogoda nie jest najgorsza, na bazarze można już kupić tulipany... czyli właściwie WIOSNA powoli się zbliża!:D".
http://www.rp.pl/artykul/19,982372-MEN-przeprasza-rodzicow.html
Proponuję na spacer wysłać MEN
Każdy samodzielnie myślący człowiek wie, ze ma to związek z podwyższeniem wieku emerytalnego - dzieci wcześniej idące do szkoły i wcześniej ją kończące - idą o rok wcześniej do pracy i zarabiają na emerytury policjantów, strażaków i innych uprzywilejowanych grup społecznych w tym rządzących naszym grajdołem wszelkiej maści politykierów i oczywiście na KRUS biednych rolników