zgadza się było 3 ale nikogo nie odrzuciło tylko tak dwóch przygniotło ze nie było widać i niby tam miał być jeden tylko przygnieciony a okazało sie ze trzech jest.
nie BYLI [!][!][!] tylko są bo póki co to nikt nie wie czy któryś z nich żyje czy nie
--- artykuł na stronie głównej Portalu: Wypadek w fabryce okien w Laskowcu [http]www.zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=6642[/http]
A ja bym się cieszła jakby się im wszystkiem do D. dobrali, bo w tym śmiesznym laskowcu to gorzej niż w łagrach. Ale jak do tej pory nikt tego nie zrobił, to pewnie tak nie będzie, ktoś za zamydlanie oczu musi tracić niezłą kasę..
pracownicy!!!! nie przegapcie okazji aby szepnąc to i owo o warunkach pracy osobom zainteresowanym czyli inspekcji pracy moze cos sie zmieni byc moze zmiany na lepsze leza teraz w waszych rekach ,moze jakas telewizja by sie przydała?
telewizja i owszem może pomóc ,,laskowiakom"" a inspekcję pracy szefostwo ma w kieszeni, nie oszukujmy sie teraz tez biorą tylko o tym sie tak nie mówi..[bad]
Profile pewnie były źle poustawiane i tyle. Mężczyźni byli trzeźwi więc może Dobroplastowi wreszcie się do tyłka dobiorą, choć w sumie nic nie wiadomo;p Jak do tej pory to inspekcja zawsze się zapowiadała, kiedy zawita[:-P]
e tam dobiorą, przy podpisywaniu umowy o pracę podsuwają cyrograf że zgadzasz się na zmiażdżenie, przecięcie, przejechanie, od utraty rąk i nóg, po rozjechanie przez czołg.
zakład produkcyjny ....wypadki się zdarzaja . stało się i się nie odstanie .palety spinane dechami i plastikiem za pomocą zgrzewarki .ustawiane po 4 ok.1tony jedna . spadły dwie z góry ....pierdo....ły po prostu ...wina lezy po stronie tych co te palety ustawiają bo nie patrzą gdzie i jak - byle szybko bo na nic nie ma czasu ....no i po stronie kierownictwa bo nie dbają o porzadek na placu i halach .robić ,robić ,robić a jak nie to najlepiej upierd.....kase na koniec miesiaca .tam jest zero organizacji .kierownictwo bez wykształcenia - dyrekcja tym bardziej .czego oczekiwać ????
jeden z zambrowa z mazowieckiej. a telewizja????smieszne przeciez telewizja juz kiedys tam byla i ich nie wpuscili.na te s.....stwo nie ma sposobu.z wszystkiego sie wyplacza.
Moim zdaniem udzie któży tam pracują sa przemęczeni. A teraz powinni sie wszyscy zebrać i postawic dyrektorów przed faktem dokonanym albo się zmienia warunki pracy albo rezygnójeny z pracy. I pójdą na to bo na inspekcje pracy i tym podobne instytucje o nie maja co liczyc bo oni juz nawno sa przekupieni
co wy bredzicie o strajkach... najwięcej narzekają Ci co tam nie pracują... tam się nikt nie będzie zwalniał bo z pracą u nas ciężko a każdy ma na utrzymaniu rodzinę..
Po części masz rację jednak do czegoś takiego nie dojdzie ponieważ pracuje tam bardzo wiele starszych osób którzy mają rodzinę na utrzymaniu. Jednak żeby tak wszyscy ludzie się zebrali wtedy by można było "ponegocjować" z dyrektorami o warunkach pracy ale osobiście wątpię żeby do czegoś takiego doszło...
negocjacje i tak nic nie pomogą - niezapominajmy iz polak jako szef to świnia i wyzyskiwacz.. niezależnie jaki zakład prowadzi ( są wyjątki- ale nie dotyczą laskowca )
Z tego co wiem, to już było kilka zaczątków strajku, i co z tego wyszło? Guzik z pętelką. Szef znowu wyśle kierownika, a ten powie "" jak się komuś nie podoba to wy...", i co wtedy zrobili pracownicy, pokulili ogony i wrócili do pracy[!]
Była taka jedna, co nie chciała zgodzić się na zmianę umowy, i powiedziała to kierownikowi. Kazali jej spier... Czy ktoś obstał za nią i postawił się tak jak ona[?] Pytanie retoryczne. Ona też ma dwójkę dzieci na utrzymaniu[!]
problem leży w zarządzaniu ludźmi, kierownikami się bywa, a człowiekiem zawsze będzie - chodzi mi o to że Ci ludzie maja pojęcie o zarządzaniu i jest to mobbing, nie mówiąc już o właścicielach tego zakładu
załozeniem zwiazku zawodowego mozna zrobic tylko innym dobrze bo sam nie bedziesz pracował a takich co poswieca swoja d... dla innych nie w tej firmie niema .
witam wszystkich serdecznie!!! w Zambrowie nie mieszkam juz bardzo długo,ale przyjeżdżam w swoje rodzinne strony,jedna osoba z mojej rodziny pracuje własnie w Laskowcu i to co opowiada przyprawia człowieka o dreszcze,wiadomo że ciężko jest o prace i ludzie musza sobie sobie radzic,chwytac sie wszystkiego aby zarobic na chleb,tylko pytam sie jakim kosztem?? kosztem życia,sa szmaceni na kazdym kroku,a ten co jest mistrzem w tłamszeniu ludzi i traktowania ich jak śmieci o zgrozo dostaje funkcje kierowniczą!!!!!być moze nie mam racji w tym co pisze,ale żal jest mi tych biednych ludzi,jak zobaczyłam moja siostre jak wyglada odkąd pracuje w laskowcu to łzy mi sie w oczach zakreciły,podziwiam wszystkich ,którzy pracuja w tym koszmarze i wielki uklon w wasza srtonę.
aga niekoniecznie. wszyscy narzekają, że jest żle, ale oprócz biadolenia na forum nikt z tym nic nie robi. Piszecie, że PIP jest przekupiona (może to i prawda) więc skoro prawo daje wam realną szansę ochrony swoich interesów warto byłoby chyba z niej skorzystać. Aga piszesz o narażaniu się- związkowcy korzystają jednak z daleko posuniętej ochrony- a władze związkowe są praktycznie nietykalne, zatem osoby które zajmą sie tym mogą pomóc nie tylko sobie ale i innym.
Trochę mnie dziwią komentaże na forum. Kto komentuje podejście PIP, że jest przekupiona. Już dawno jakby chcieli to zamknęli by zakład ale jest jeszcze coś co powstrzymuje ich przed takim rozwiązaniem. To są pracownicy którzy ciężko pracują na utrzymanie rodziny. Jeśli by PIP była przekupiona to w Laskowcu byłby pogrom wypadków i łamania prawa.
szkoda ludzi wywiezli ich na białystok
Napisz coś więcej[!][!][!]
palety z profilami spdły na chłopaków podobno kiepsko z nimi
to sie w końcu im do dupska teraz dobiorą
mogli by wkącu jeden ma miednice zmiarzdzoną drgawek na hali dotał jak go wyciągali drugi nogi a reszta nie wiem żal
czy z Zambrowa oni ????
nie wiem
Jak do tego doszło? Z widlaka spadły, auta, jakiegoś dźwigu? Ile jest ofiar?
wątpię - przecież i tak w końcu uznają, że jak zwykle winne było zaniedbanie BHP ze strony pracowników :/
łełe ma połamane stopy a drugiego powiezli na b-stok z peknieta miednica
ja słyszalem ze jeden z nich niezyje byla policja i prokurator ale to sa tylko ludzkie przypuszczenia jak jest naprawde nie wiadomo
w szpitalu w zambrowie jak byli to wszyscy żyli
czy ktos moze cos wiecej napisac o tych chlopakach?skad oni sa?
kumpel mi mówił że było ich 3 , jeden dostał w głowę ,,tym czyms"" i go odrzuciło, a pozostałych 2 nie miało tyle szczescia i ich przygniotło..
zgadza się było 3 ale nikogo nie odrzuciło tylko tak dwóch przygniotło ze nie było widać i niby tam miał być jeden tylko przygnieciony a okazało sie ze trzech jest.
czy ktoś wie z której hali oni byli
nie BYLI [!][!][!]
tylko są bo póki co to nikt nie wie czy któryś z nich żyje czy nie
---
artykuł na stronie głównej Portalu:
Wypadek w fabryce okien w Laskowcu
[http]www.zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=6642[/http]
żyje nie żyje pracowac i tak nie beda bo albo sie sami zwolnia albi szefostwo ich zwolni..
straszna tragedia wspólczuje im
A ja bym się cieszła jakby się im wszystkiem do D. dobrali, bo w tym śmiesznym laskowcu to gorzej niż w łagrach. Ale jak do tej pory nikt tego nie zrobił, to pewnie tak nie będzie, ktoś za zamydlanie oczu musi tracić niezłą kasę..
pracownicy!!!! nie przegapcie okazji aby szepnąc to i owo o warunkach pracy osobom zainteresowanym czyli inspekcji pracy moze cos sie zmieni byc moze zmiany na lepsze leza teraz w waszych rekach ,moze jakas telewizja by sie przydała?
telewizja i owszem może pomóc ,,laskowiakom"" a inspekcję pracy szefostwo ma w kieszeni, nie oszukujmy sie teraz tez biorą tylko o tym sie tak nie mówi..[bad]
masz racje zeby kto inny się za nich wzioł ludzie boją się mówić głośno bo stracą pracę a to ich jedyne zródło utrzymania
Profile pewnie były źle poustawiane i tyle. Mężczyźni byli trzeźwi więc może Dobroplastowi wreszcie się do tyłka dobiorą, choć w sumie nic nie wiadomo;p Jak do tej pory to inspekcja zawsze się zapowiadała, kiedy zawita[:-P]
e tam dobiorą, przy podpisywaniu umowy o pracę podsuwają cyrograf że zgadzasz się na zmiażdżenie, przecięcie, przejechanie, od utraty rąk i nóg, po rozjechanie przez czołg.
Tak Malutka20,,To ich jedyne żródło utrzymania""Podziwiam i szanuję tych ludzi , że tak ciężko pracują na kawałek chleba.Zobacz jak wygladają kobiety?
zakład produkcyjny ....wypadki się zdarzaja . stało się i się nie odstanie .palety spinane dechami i plastikiem za pomocą zgrzewarki .ustawiane po 4 ok.1tony jedna . spadły dwie z góry ....pierdo....ły po prostu ...wina lezy po stronie tych co te palety ustawiają bo nie patrzą gdzie i jak - byle szybko bo na nic nie ma czasu ....no i po stronie kierownictwa bo nie dbają o porzadek na placu i halach .robić ,robić ,robić a jak nie to najlepiej upierd.....kase na koniec miesiaca .tam jest zero organizacji .kierownictwo bez wykształcenia - dyrekcja tym bardziej .czego oczekiwać ????
jeden z zambrowa z mazowieckiej.
a telewizja????smieszne przeciez telewizja juz kiedys tam byla i ich nie wpuscili.na te s.....stwo nie ma sposobu.z wszystkiego sie wyplacza.
Moim zdaniem udzie któży tam pracują sa przemęczeni. A teraz powinni sie wszyscy zebrać i postawic dyrektorów przed faktem dokonanym albo się zmienia warunki pracy albo rezygnójeny z pracy. I pójdą na to bo na inspekcje pracy i tym podobne instytucje o nie maja co liczyc bo oni juz nawno sa przekupieni
co wy bredzicie o strajkach... najwięcej narzekają Ci co tam nie pracują...
tam się nikt nie będzie zwalniał bo z pracą u nas ciężko a każdy ma na utrzymaniu rodzinę..
Po części masz rację jednak do czegoś takiego nie dojdzie ponieważ pracuje tam bardzo wiele starszych osób którzy mają rodzinę na utrzymaniu. Jednak żeby tak wszyscy ludzie się zebrali wtedy by można było "ponegocjować" z dyrektorami o warunkach pracy ale osobiście wątpię żeby do czegoś takiego doszło...
negocjacje i tak nic nie pomogą - niezapominajmy iz polak jako szef to świnia i wyzyskiwacz.. niezależnie jaki zakład prowadzi ( są wyjątki- ale nie dotyczą laskowca )
Z tego co wiem, to już było kilka zaczątków strajku, i co z tego wyszło? Guzik z pętelką.
Szef znowu wyśle kierownika, a ten powie "" jak się komuś nie podoba to wy...", i co wtedy zrobili pracownicy, pokulili ogony i wrócili do pracy[!]
Była taka jedna, co nie chciała zgodzić się na zmianę umowy, i powiedziała to kierownikowi. Kazali jej spier... Czy ktoś obstał za nią i postawił się tak jak ona[?]
Pytanie retoryczne. Ona też ma dwójkę dzieci na utrzymaniu[!]
W Laskowcu panowało i panuje prawo Dzungli i tak zostnie z tego co widac i słychać
A czego się spodziewałaś po dużej firmie przy małym mieście? ;-)
problem leży w zarządzaniu ludźmi, kierownikami się bywa, a człowiekiem zawsze będzie - chodzi mi o to że Ci ludzie maja pojęcie o zarządzaniu i jest to mobbing, nie mówiąc już o właścicielach tego zakładu
Hmm niech ktoś mi powie, czy tam działają jakieś Związki Zawodowe? Może warto by było je założyć:))[:-D]
załozeniem zwiazku zawodowego mozna zrobic tylko innym dobrze bo sam nie bedziesz pracował a takich co poswieca swoja d... dla innych nie w tej firmie niema .
witam wszystkich serdecznie!!!
w Zambrowie nie mieszkam juz bardzo długo,ale przyjeżdżam w swoje rodzinne strony,jedna osoba z mojej rodziny pracuje własnie w Laskowcu i to co opowiada przyprawia człowieka o dreszcze,wiadomo że ciężko jest o prace i ludzie musza sobie sobie radzic,chwytac sie wszystkiego aby zarobic na chleb,tylko pytam sie jakim kosztem?? kosztem życia,sa szmaceni na kazdym kroku,a ten co jest mistrzem w tłamszeniu ludzi i traktowania ich jak śmieci o zgrozo dostaje funkcje kierowniczą!!!!!być moze nie mam racji w tym co pisze,ale żal jest mi tych biednych ludzi,jak zobaczyłam moja siostre jak wyglada odkąd pracuje w laskowcu to łzy mi sie w oczach zakreciły,podziwiam wszystkich ,którzy pracuja w tym koszmarze i wielki uklon w wasza srtonę.
aga niekoniecznie.
wszyscy narzekają, że jest żle, ale oprócz biadolenia na forum nikt z tym nic nie robi. Piszecie, że PIP jest przekupiona (może to i prawda) więc skoro prawo daje wam realną szansę ochrony swoich interesów warto byłoby chyba z niej skorzystać. Aga piszesz o narażaniu się- związkowcy korzystają jednak z daleko posuniętej ochrony- a władze związkowe są praktycznie nietykalne, zatem osoby które zajmą sie tym mogą pomóc nie tylko sobie ale i innym.
Trochę mnie dziwią komentaże na forum. Kto komentuje podejście PIP, że jest przekupiona. Już dawno jakby chcieli to zamknęli by zakład ale jest jeszcze coś co powstrzymuje ich przed takim rozwiązaniem. To są pracownicy którzy ciężko pracują na utrzymanie rodziny. Jeśli by PIP była przekupiona to w Laskowcu byłby pogrom wypadków i łamania prawa.