Mnie to ten ukształtowany stereotyp złego dresa wkurza... Dla takich ludzi jak Pan "atrakcyjny_kazimierz" wszyscy chłopcy którzy są krótko ścięci to recydywa i powinni ich za twarz wsadzać do paki.. Rozumiem że są w tym gronie ci źli ale nie oskarżajmy całej subkultury o chamstwo i wandalizm... Bo to tak samo jak ja bym mówił że wszystkie punki to ćpuny.. Jeszcze trochę a jakiegoś muru będziecie chcieli dla nich wszystkich... Podkreślam jeszcze raz zdaję sobie sprawę z tego że są dresiarze którzy wiedzą tylko jak adidasy nałożyć ale są też Ci normalni i proszę o tym pamiętać. Proszę o Trochę obiektywizmu w pewnych przemyśleniach[:-)] Pozdrawiam [:-)]
Drogi Ostry, sam jestem krotko sciety i czasami zaloze dres bo mi tak wygodnie jak kazdemu czlowiekowi - ale mowie tu o filozofii myslenia, nie powiedzialem ze kazdy jest taki wiec niewiem o co Ci chodzi
Jednak 95% tego towarzystwa to po prostu debile po podstawowkach, moze ciut wiecej..
Nie powinieneś się tym przejmować. Olej to. To nie twój problem. Jeżeli ktoś nie ogarnia, to krzywdę robi jedynie samemu sobie. A ty rób swoje i nie narzekaj.
Dokładnie. I jaki jest jego cel? dać ci w mordę, bo wyrywasz przedmiot jego pragnień? co on ci zrobi? zabije cię? jak cię zabiję, to będzie chodził z przwoitką. Jak cię uderzy? to będzie chodził z kobietą. A teraz pytanie: dobrą czy złą? a teraz kategorie duże ma cycki czy małe? robi schabowe czy spaghetti? ma marzenia wyjechać do maroka, czy robić grę snów? no dobra... nakarm ją, odziej ją, powiedz jej to. A potem... wiesz, nikt ci tego nie zabierze. Ale wpierw, miej ty to. Bo jak tego nie masz? to byle cham... jest na twoim poziomie. Dbaj o to. Nie wiesz o co? To się dowiedz ;)
Gadasz bez sensu i ładu. Po prostu chodzi mi o to. Idziesz z kolegą do baru a tu ci koleś w dresie podchodzi i mówi do ciebie wychodzimy i nie masz wyboru... ale cóż trzeba być wpierw w takiej sytuacji. Dlatego nie wiesz o co mi chodzi
Do Ibracadabra. A co byś powiedział jakby ci dzieciaka stłukli i kome zabrali-też byś mu kazał lać w morde, jeszcze 5-ciu na jednego. Pomyśl o innych czasem.
dlaczego jak jest coś nie tak jak trzeba, to od razu WIOCHA, co do licha jest z wami? Ludzie ze wsi, są lepiej wychowani niż mieszczuchy, nie wszyscy oczywiście. Człowiek który mówi pogardliwie o drugim człowieku tylko dlatego, że jest ze wsi, nic sobą nie reprezentuje. Myślisz, że po dyskoece, tylko "wieśniaki kręcą zadymę", zastanów się człowieku.
Dresy to nie, ale dresiarze owszem. Nawet na wosie tego uczą to chyba nie bez powodu, choć pewnie uczą o stereotypach to na pewno trochę prawdy w tym jest.
Każdy z Was napisał coś od siebie i każdy ma swoje racje. Ja też śmigam w dresie ale słucham np. Perfectu czy Niemena albo Rapu czy Jazzu czy Boba Marleya, a nie chodzę na solarium, siłkę, i chcę się bić. Sam spotkałem się z wrogością na ulicy, pubie... trudno i zarazem przykro, widocznie ma tak być. Lepiej się nie wozić poprostu wg. niektórych i chyba jest w tym prawda. Dla mnie nie ubiór świadczy o człowieku, bo nie raz znajomy mówi... "ten typ jest śmieszny", a ja go akurat znam i wiem, że jest wartościowym człowiekiem. Sam użyłem stereotypu o siłce i solarce, sory, nie miałm zamiaru nikogo tym urazić, bo to też zły przykład. Ludzie stoją na ulicach i z tąd brak ambicji, która kończy się na znalezieniu spraringpartnera, a może warto zamienić to właśnie na siłkę, piłknę nożną, książkę? cokolwiek. Pokój
Nie uwazacie, ze Zambrow jest wioska w ktorej po kazdej dyskotece jest dym a dyskoteki te opanowuja panowie w dresach z kapturem na pustej glowie?
Jak na wsi totalnie, prawie zawsze dym po spedzie czy przy kairze czy przy akwarium...
taak too już jest... nachla się jeden z drugim i szukają zaczepki...
W wiekszym miescie zawsze spokoj, u nas normalna wies i zadupie - zawsze mordobicie!
A jak szef dyskoteki leje w morde swoich klientów to wogole wiocha:) a Ci co do niego chodza to az.... szkoda pisac.
jak wandal zalozy jeansy lub garnitur czy nadal bedzie wandalem????
Mnie to ten ukształtowany stereotyp złego dresa wkurza... Dla takich ludzi jak Pan "atrakcyjny_kazimierz" wszyscy chłopcy którzy są krótko ścięci to recydywa i powinni ich za twarz wsadzać do paki.. Rozumiem że są w tym gronie ci źli ale nie oskarżajmy całej subkultury o chamstwo i wandalizm... Bo to tak samo jak ja bym mówił że wszystkie punki to ćpuny.. Jeszcze trochę a jakiegoś muru będziecie chcieli dla nich wszystkich... Podkreślam jeszcze raz zdaję sobie sprawę z tego że są dresiarze którzy wiedzą tylko jak adidasy nałożyć ale są też Ci normalni i proszę o tym pamiętać. Proszę o Trochę obiektywizmu w pewnych przemyśleniach[:-)]
Pozdrawiam [:-)]
Drogi Ostry, sam jestem krotko sciety i czasami zaloze dres bo mi tak wygodnie jak kazdemu czlowiekowi - ale mowie tu o filozofii myslenia, nie powiedzialem ze kazdy jest taki wiec niewiem o co Ci chodzi
Jednak 95% tego towarzystwa to po prostu debile po podstawowkach, moze ciut wiecej..
95% to ostra przesada....
98%??
chyba jednak w drugą stronę przesada.
Nie powinieneś się tym przejmować. Olej to. To nie twój problem. Jeżeli ktoś nie ogarnia, to krzywdę robi jedynie samemu sobie. A ty rób swoje i nie narzekaj.
Weź i nie narzekaj gdy jesteś celem ataku takiego troglodyty który zamiast mózgu używa strzykawki ...
Dokładnie. I jaki jest jego cel? dać ci w mordę, bo wyrywasz przedmiot jego pragnień? co on ci zrobi? zabije cię? jak cię zabiję, to będzie chodził z przwoitką. Jak cię uderzy? to będzie chodził z kobietą. A teraz pytanie: dobrą czy złą? a teraz kategorie duże ma cycki czy małe? robi schabowe czy spaghetti? ma marzenia wyjechać do maroka, czy robić grę snów? no dobra... nakarm ją, odziej ją, powiedz jej to. A potem... wiesz, nikt ci tego nie zabierze. Ale wpierw, miej ty to. Bo jak tego nie masz? to byle cham... jest na twoim poziomie. Dbaj o to. Nie wiesz o co? To się dowiedz ;)
Gadasz bez sensu i ładu. Po prostu chodzi mi o to. Idziesz z kolegą do baru a tu ci koleś w dresie podchodzi i mówi do ciebie wychodzimy i nie masz wyboru... ale cóż trzeba być wpierw w takiej sytuacji. Dlatego nie wiesz o co mi chodzi
Wyborów jest kilka. Możesz go walić w mordę, w plecy, w brzuch.... równe szanse.
A nie sądzisz ze to jest strasznie prymitywne ? Nawet posiedzieć nie można spokojnie bo jakiś napakowany dres się rzuca jak zaraz w Indiach
Do Ibracadabra. A co byś powiedział jakby ci dzieciaka stłukli i kome zabrali-też byś mu kazał lać w morde, jeszcze 5-ciu na jednego. Pomyśl o innych czasem.
dlaczego jak jest coś nie tak jak trzeba, to od razu WIOCHA, co do licha jest z wami? Ludzie ze wsi, są lepiej wychowani niż mieszczuchy, nie wszyscy oczywiście. Człowiek który mówi pogardliwie o drugim człowieku tylko dlatego, że jest ze wsi, nic sobą nie reprezentuje. Myślisz, że po dyskoece, tylko "wieśniaki kręcą zadymę", zastanów się człowieku.
HA HA HA :D na jakim Ty świecie człowieku żyjesz ? chyba poza Zambrów to się nie wychylałeś
A mi się wydaje, że "dresy" to nie jest subkultura.
to źle ci się wydaje, miałaś wogóle taki przedmiot w LO jak WOS?? jak nie to musisz sie dokształcić.
No najlepiej, niedlugo zaczniemy sie bawic w noszenie klamek i kos ;] zenada.
Dresy to nie, ale dresiarze owszem. Nawet na wosie tego uczą to chyba nie bez powodu, choć pewnie uczą o stereotypach to na pewno trochę prawdy w tym jest.
miało być zacytowane :P
Każdy z Was napisał coś od siebie i każdy ma swoje racje. Ja też śmigam w dresie ale słucham np. Perfectu czy Niemena albo Rapu czy Jazzu czy Boba Marleya, a nie chodzę na solarium, siłkę, i chcę się bić. Sam spotkałem się z wrogością na ulicy, pubie... trudno i zarazem przykro, widocznie ma tak być. Lepiej się nie wozić poprostu wg. niektórych i chyba jest w tym prawda. Dla mnie nie ubiór świadczy o człowieku, bo nie raz znajomy mówi... "ten typ jest śmieszny", a ja go akurat znam i wiem, że jest wartościowym człowiekiem. Sam użyłem stereotypu o siłce i solarce, sory, nie miałm zamiaru nikogo tym urazić, bo to też zły przykład. Ludzie stoją na ulicach i z tąd brak ambicji, która kończy się na znalezieniu spraringpartnera, a może warto zamienić to właśnie na siłkę, piłknę nożną, książkę? cokolwiek. Pokój