Pata, a jak rozumieć "brak opieki"? Moim zdaniem, jest to dosyć szeroko pojęte pojęcie. Brak opieki rozpoczął się w ich domach rodzinnych, itd itp. To, co wszystkich należałoby po kolei karać, jeb...ć, nie wyróżniać ? Moim zdaniem nie sposób w tym przypadku utożsamić sprawcy tego zjawiska. [:-)]
Pata, a jak rozumieć "brak opieki"? Moim zdaniem, jest to dosyć szeroko pojęte pojęcie. Brak opieki rozpoczął się w ich domach rodzinnych, itd itp. To, co wszystkich należałoby po kolei karać, jeb...ć, nie wyróżniać ? Moim zdaniem nie sposób w tym przypadku utożsamić sprawcy tego zjawiska. [:-)]