Dlaczego portal nieopublikował otrzymanego pisma w sprawie radnych z PISu i nie napisał artykułu na ten temat radnych, co do których jest podejrzenie , że są bezprawnie radnymi.?Czy jest to działanie celowe, czy przeoczenie? Dlaczego jest cisza na po

Poniższe pismo trafiło do kilku instytucji, Urzędu Miasta i min. do portalu zambrow.org. Treść pisma opublikowana na innych portalach, a na naszym portalu cisza!!!! Treść pisma została przepisana, ponieważ nie ma możliwości wrzucić tak dużego załącznika. Myślę, że z punku widzenia mieszkańców bardzo ważna sprawa, bo daje pogląd co dzieje się w lokalnej polityce. Zachęcam do zapoznania się i refleksji na ten temat!!!

                                                                                                                                                   07.06.2018 r.

Obrońcy
Konstytucji

Mieszkańcy
Zambrowa RP

Jesteśmy
mieszkańcami Zambrowa i interesujemy się losem miasta. Oglądamy
również sesje miasta i powiatu i nie jest Nam obcy los Naszej małej
ojczyzny. Dlatego chcieliśmy podzielić się kilkoma przemyśleniami.

Informujemy,
że radna miasta Zambrów Pani Edyta Groszfeld- Marchelska, nie
mieszka w Zambrowie, tylko w gminie Zambrów, i nie powinna pełnić
funkcji radnej miasta, gdyż powinna utracić prawo wybieralności i
zwrócić dietę.

Kolejnym
przykładem jest Pan Jacek Raciborski również z PISu. Z uzyskanych
informacji wiemy, że Pan Jacek Raciborski przed zaprzysiężeniem na
radnego miasta miał postawiony dom w okolicach Sokołowa
Podlaskiego, więc już w tym momencie nie miał prawa wybieralności
i nie powinien otrzymać mandatu radnego.

Wspólnie
więc z Panią Marchelską, nie powinni sprawować funkcji radnych i
pobierać diety, które płacone są przecież z pieniędzy
publicznych. Pan Radny jest zameldowany u mamusi na ulicy
Łomżyńskiej, lecz faktycznie jego rodzina(żona i dzieci)
przebywają w Sokołowie Podlaskim i tam jest jego centrum życia,
tam realizuje wszystkie podstawowe funkcje życia. Jeżeli zatem
kandydat uzyskał mandat radnego gminy, w której na stałe nie
zamieszkuje, tj. w której nie realizuje swoich podstawowych funkcji
życiowych, zgodnie z art. 190 ust. 1 pkt 3 ordynacji samorządowej(
zapis taki zawiera również kodeks wyborczy w art. 383 §1 pkt 2)
powinien stracić mandat radnego. Stosownie bowiem do przytoczonej
regulacji utrata wybieralności lub nieposiadanie go w dniu wyborów
skutkuje wygaśnięciem mandatu radnego. Nie ulega również zatem
wątpliwości, że radnym może być jedynie osoba mająca na terenie
gminy w której kandyduje stałe miejsce zamieszkania w rozumieniu
Kodeksu cywilnego.

Stosowanie
zaś do art. 25 k.c. miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest
miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego
pobytu. Muszą więc zostać spełnione łącznie dwie przesłanki:
przebywanie w sensie fizycznym w danej miejscowości oraz zamiar
(wola) stałego pobytu. Ponadto można mieć tylko jedno miejsce
zamieszkania (art. 28 k.c.).

Dlatego
zwracamy się do Przewodniczącego rady Miasta i Burmistrza o
podjęcie działań w celu wyjaśnienia sprawy. Płacenie diet radnym
miasta Zambrów z PISU z publicznych środków dla osób
nieuprawnionych do ich pobierania jest poważnym przestępstwem i
powinno być napiętnowane. A radni z PISU powinni się wstydzić, że
zostali wybrani i dbają tylko o swoje prywatne interesy, a nie o
dobro ogółu.Pragniemy również przypomnieć, iż kodeks karny
jasno określa, że osoba, która jest świadkiem przestępstwa albo
posiada wiarygodne informacje o jego popełnieniu ma obywatelski
obowiązek zawiadomienia o nim organów ścigania.

Dodatkowo
informujmy, że pismo przekażemy do kilku instytucji w celu
sprawdzenia faktycznego stanu. Prosimy również o odczytanie pisma
na zbliżającej się sesji rady miasta, ponieważ jest to sprawa
bardzo ważna, która dotyczy osób pełniących publiczną funkcję
opłacaną z pieniędzy podatników. O rozwiązaniu sprawy prosimy
poinformować na kolejnej sesji.

Obrońcy
Konstytucji

Mieszkańcy
Zambrowa RP

Do
wiadomości:

1.
Pan Prezes Jarosław
Kaczyński,Ul. Aleje Jerozolimskie 125/127 02-017 Warszawa,

2.
Prezes zarządu okręgowego PIS Krzysztof Jurgiel, Adres: ul.
Zwycięstwa 26C,

15-073
Białystok

3.
Wojewoda Podlaski, Pan
Bohdan Paszkowski, Podlaski
Urząd Wojewódzki, ul.
Mickiewicza 3, 15-213
Białystok

4.
Krajowe Biuro Wyborcze
Delegatura w Łomży,
Komisarz Wyborczy,
ul. Nowa 2, 18-400 Łomża 

5.
Prokurator
Rejonowy
w Zambrowie, Al. Wojska Polskiego 56, 18-300 Zambrów

6.
Prezes Sądu Rejonowego w Zambrowie, Al. Wojska Polskiego 56, 18-300
Zambrów

7.
Komendant Powiatowy
Policji w Zambrowie, ul. Aleja Wojska Polskiego 4a, 18-300
Zambrów

8.
Przewodniczący Struktur Prawa i Sprawiedliwości Pan Sebastian
Orłowski,

ul.
Wyszyńskiego 3A, 18-300 Zambrów

9.
Portal zambrow.org.pl,
Marek Matejkowski,
Al. Wojska Polskiego 27A, 18-300 Zambrów

10.
Portal
zambrowiacy.pl. Krzysztof
Dmochowski, ul. Chopina 5, 18-300 Zambrów

11.
Www.wp.pl,
ul.
Jutrzenki 137 A , 02-231 Warszawa

12.
www.onet.pl,
ul. Domaniewska
52, 02-672 Warszawa

pewnie kodomity zajmą się faktem ńże na sali posiedzeń rady obok flagi polski i miasta wisi jakaś szmata

pewnie kodomity zajmą się faktem ńże na sali posiedzeń rady obok flagi polski i miasta wisi jakaś szmata


Pluj na świnię a może barana a on Ci powie że ciepły deszczyk pada!!!

a tak ogóle na nie podpisane paszkwile zwane donosem żaden urząd nie ma prawa reagować a tym bardziej prywatne medium nawet nie powinno się angażować w polityczne nagonki  ramach kampanii wyborczej

a tak ogóle na nie podpisane paszkwile zwane donosem żaden urząd nie ma prawa reagować a tym bardziej prywatne medium nawet nie powinno się angażować w polityczne nagonki  ramach kampanii wyborczej

I tu jesteś w błędzie! Każdy urząd ma prawo, a wręcz obowiązek sprawdzić donos. Powinno się pisać, bo dotyczy to osoby publicznej. Niech radny zrezygnuje z mandatu, nie będzie wówczas osobą publiczną i nikt nie będzie pisał na jego temat.

12 odpisów i praktycznie zero reakcji,nie tylko zambrów.org olał taki donos ale że wp i onet no to już skandal.

a tak ogóle na nie podpisane paszkwile zwane donosem żaden urząd nie ma prawa reagować a tym bardziej prywatne medium nawet nie powinno się angażować w polityczne nagonki  ramach kampanii wyborczej

I tu jesteś w błędzie! Każdy urząd ma prawo, a wręcz obowiązek sprawdzić donos. Powinno się pisać, bo dotyczy to osoby publicznej. Niech radny zrezygnuje z mandatu, nie będzie wówczas osobą publiczną i nikt nie będzie pisał na jego temat.


jakoś się tak zdarza że gdy jakiś radny jada jakieś niewygodne pytania dla partii rządzącej to staje się obiektem nienawistnego hejtu a i czasami powarkiwania na sali obrad

\" ...12 odpisów i praktycznie zero reakcji,nie tylko zambrów.org olał taki donos ale że wp i onet no to już skandal \"

Czego oczekujesz? Burzy w szklance wody? Ten donos jest skandalem, a nie postępowanie mediów ogólnopolskich i lokalnych. Żadna poważna instytucja nie zajmie się tego rodzaju donosem, z którego wynika, że nie macie odwagi aby imiennie się podpisać. Do kogo ma być skierowana odpowiedź? Na poste restante? Nawet numeru skrzynki pocztowej nie podaliście , a co mówiąc o adresie mailowym, bo bójcie się, że po nim można dojść do IP posiadacza. Jesteście ignorantami, nie znacie przepisów z kodeksu wyborczego. Nie czytaliście orzeczeń SN w podobnych przypadkach, a które zostały upublicznione w internecie.
Nasze media lokalne postąpiły w tym przypadku rozsądnie. Nie bawią się w orzekanie zaocznych wyroków. Wystarczy że na sesji Rady Miasta przewodniczący Korzeniowski odczytał publicznie to doniesienie. I co wyszło? Że stawia się ponad radnych, że przypisuje sobie nie swoje kompetencje. A głośno swego czasu mówił że sam jest takim samym radnym jak wszyscy....
I na zdrowy rozum: kto w niedługim czasie przed wyborami będzie chciał wszczynać proces, który zanim się rozpocznie, zginie samoistnie.
Próbujecie zdyskredytować, ale nie tych....

po prostu jakiś anonim z rządzącej miastem partii  w imię walki wyborczej odpalił lokalną gówno burzę

po prostu jakiś anonim z rządzącej miastem partii  w imię walki wyborczej odpalił lokalną gówno burzę



Najlepiej jak z opcji rządzącej to nie ruszać. Bardzo dobrze, że zajęto się tematem. Jest coś na rzeczy, skoro po anonimie z mandatu zrezygnowała Edyta. M. z PISU.   Jeśli informacje zawarte w anonimie byłyby nie prawdziwe, kobiecina nie zrezygnowałaby 4 miesiące przed upływem kadencji z pełnienia funkcji radnej, więc xyz nie piernicz głupot. I teraz czas na Pana Raciborskiego. Jeśłi postępowanie wyjasniające będzie negatywne dla radnego, wówczas Pan Raciborski będzie zwracał diete z 4 lat, a pozostanie jeszcze większy smród i wstyd, który będzie się ciągnął  za Nim do końca życia.

\\\" ...12 odpisów i praktycznie zero reakcji,nie tylko zambrów.org olał taki donos ale że wp i onet no to już skandal \\\"\
\
Czego oczekujesz? Burzy w szklance wody? Ten donos jest skandalem, a nie postępowanie mediów ogólnopolskich i lokalnych. Żadna poważna instytucja nie zajmie się tego rodzaju donosem, z którego wynika, że nie macie odwagi aby imiennie się podpisać. Do kogo ma być skierowana odpowiedź? Na poste restante? Nawet numeru skrzynki pocztowej nie podaliście , a co mówiąc o adresie mailowym, bo bójcie się, że po nim można dojść do IP posiadacza. Jesteście ignorantami, nie znacie przepisów z kodeksu wyborczego. Nie czytaliście orzeczeń SN w podobnych przypadkach, a które zostały upublicznione w internecie. \
Nasze media lokalne postąpiły w tym przypadku rozsądnie. Nie bawią się w orzekanie zaocznych wyroków. Wystarczy że na sesji Rady Miasta przewodniczący Korzeniowski odczytał publicznie to doniesienie. I co wyszło? Że stawia się ponad radnych, że przypisuje sobie nie swoje kompetencje. A głośno swego czasu mówił że sam jest takim samym radnym jak wszyscy....\
I na zdrowy rozum: kto w niedługim czasie przed wyborami będzie chciał wszczynać proces, który zanim się rozpocznie, zginie samoistnie.\
Próbujecie zdyskredytować, ale nie tych....\


Wszystkie pisma wysyłane do Urzędu Miasta są wiążące i odczytywane. I nie ważne czy pismo jest anonimowe czy podpisane z imienia czy nazwiska, musi być procedowane. Jedna osoba ma życzenie i podpisze sie, a druga z jakichś względów nie.  tu nie chodzi o fakt, że do wyborów zostało 3 miesiące, ale o fakt, że przez całą kadencję radny Jacek Raciborski najprawdopodobniej oszukiwał swoich wyborców i pobierał nielegalnie dietę. Ponadto obejrzyj sobie sesje. Jest wyraźnie powiedziane, że jeśli okaże się, że radny nie powinien pełnić funkcji, bo nie mieszka w mieście Zzambrowie, wtedy wszystkie uchwały z 4 lat mogą okazać się nie ważne pod względem prawa i będzie większy bałagan jak w Sejmie. Dodatkowo, gość będzie musiał zwracać dietę z 4 lat wstecz, więc nie wiem po co te ściemy i tak na sesjach się perta.  Wypowiedż radnego Raciborskiego jest de best. Nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem. Dużo miał do powiedzenia w tym temacie. Zreszą po rezygnacji radnej Edyty. M cały PIS nabrał wody w usta i siedzie bardzo grzecznie na sesjach.Dziwne, wiesz czemu???

Zdaje się,że moją pierwszą wypowiedź powinienem zakończyć jakimś emotikonem,gdyż niektóre osoby potraktowały ją zbyt poważnie,chyba osobiście zaangażowane w sprawę.Po prostu uważam,że radny zameldowany na stałe w mieście,biorący fizycznie udział  w sesjach i pracach Rady Miasta nie ma zakazu opuszczania miejsca zakwaterowania.To gdzie przebywa jego żona z dziećmi,to chyba jest ich sprawa.

\"Zdaje się,że moją pierwszą wypowiedź powinienem zakończyć jakimś emotikonem,gdyż niektóre osoby potraktowały ją zbyt poważnie,chyba osobiście zaangażowane w sprawę.Po prostu uważam,że radny zameldowany na stałe w mieście,biorący fizycznie udział w sesjach i pracach Rady Miasta nie ma zakazu opuszczania miejsca zakwaterowania.To gdzie przebywa jego żona z dziećmi,to chyba jest ich sprawa\"

To prawda, powinieneś zakończyć emotikonką.
Akurat znam obydwoje radnych, więc z tej przyczyny wynika zaangażowanie z mojej strony. Oczywiście, że nie można im zarzucić niewłaściwego postępowania. Jak już ktoś pod artykułem o rezygnacji z mandatu przez radną Edytą Marchelską-Groszfeld ( osoby skazane wymienia się tylko z pierwszej litery nazwiska- to przytyk do pędziwiatra) napisał, pani Edyta wybrała spokój własny i spokój rodziny. To był jej osobisty wybór. Trzeba go uszanować, a nie snuć domysły i oskarżenia. A pan Jacek jest zambrowianinem z krwi i kości i ma plany na przyszłość związane z miastem. Nie rozumiem, jak można tak bezpodstawnie oskarżać, bez uprzedniego sprawdzenia stanu faktycznego. Świadczy to o zdecydowanie o złych zamiarach. W szerokim kręgu moich apolitycznych znajomych panuje mocne przekonanie, że obecna \"partia\" rządząca w mieście ma sie ma się już ku końcowi, dlatego po desperacku ima się chwytów poniżej pasa. Myślę, że potwierdzą to wyniki wyborów.
Dlaczego nie było donosu na radną powiatu Agnieszkę Brulińską z Razem, która faktycznie mieszka i pracuje w Białymstoku? Swoim można więcej według partii rządzącej?

bo generalnie na swoich nie pisze się donosów

\\\"Zdaje się,że moją pierwszą wypowiedź powinienem zakończyć jakimś emotikonem,gdyż niektóre osoby potraktowały ją zbyt poważnie,chyba osobiście zaangażowane w sprawę.Po prostu uważam,że radny zameldowany na stałe w mieście,biorący fizycznie udział w sesjach i pracach Rady Miasta nie ma zakazu opuszczania miejsca zakwaterowania.To gdzie przebywa jego żona z dziećmi,to chyba jest ich sprawa\\\"\
\
To prawda, powinieneś zakończyć emotikonką.\
Akurat znam obydwoje radnych, więc z tej przyczyny wynika zaangażowanie z mojej strony. Oczywiście, że nie można im zarzucić niewłaściwego postępowania. Jak już ktoś pod artykułem o rezygnacji z mandatu przez radną Edytą Marchelską-Groszfeld ( osoby skazane wymienia się tylko z pierwszej litery nazwiska- to przytyk do pędziwiatra) napisał, pani Edyta wybrała spokój własny i spokój rodziny. To był jej osobisty wybór. Trzeba go uszanować, a nie snuć domysły i oskarżenia. A pan Jacek jest zambrowianinem z krwi i kości i ma plany na przyszłość związane z miastem. Nie rozumiem, jak można tak bezpodstawnie oskarżać, bez uprzedniego sprawdzenia stanu faktycznego. Świadczy to o zdecydowanie o złych zamiarach. W szerokim kręgu moich apolitycznych znajomych panuje mocne przekonanie, że obecna \\\"partia\\\" rządząca w mieście ma sie ma się już ku końcowi, dlatego po desperacku ima się chwytów poniżej pasa. Myślę, że potwierdzą to wyniki wyborów.\
Dlaczego nie było donosu na radną powiatu Agnieszkę Brulińską z Razem, która faktycznie mieszka i pracuje w Białymstoku? Swoim można więcej według partii rządzącej?
Pani Edyta nie wybrała spokoju tylko najrozsądniejsze rozwiązanie bo zdawała sobie sprawę, że będzie afera i może zwracać dietę. A ponieważ nie mieszka w Zambrowie, już od jakiegoś czasu, więc nie pisz, że jest taka w porządku, bo z mandatu ot tak sobie nie zrezygnowała, tylko po piśmie, które wpłynęło do Urzędu Miasta. Więc nie piernicz bzdur. W napisanym piśmie dotyczącym rezygnacji napisała, że  rezygnuje z powodów osobistych, więc do końca nie jest w w porządku. Bo przecież każdy wie, że zrezygnowała, gdyż faktem jest, że już nie mieszka w Zambrowie,więc powinna przeprosić wyborców, bo stracili swój głos w radzie. I nie pieprz xyz, że pismo jest nie prawdziwe, bo po nim pani radna zrezygnowała z mandatu więc jednocześnie potwierdziła, że informacje w nim zawarte są prawdziwe.
Pan Jacek Raciborski jest chyba Sokołowianinem Podlaskim, bo tam mieszkają jego żona i dzieci i nie piernicz to ja, że radny mieszka  z mamusią cały czas na ul. Łomżyńskiej a żona sama przebywa z dziećmi w Sokołowie. Pracuje w Długoborzu jako nauczyciel,więc gdzie jest związek z Zambrowem.  A to że jest pewnie zameldowany dla ściemy w Zambrowie i czasami wskoczy do mamy na obiadek i myśli, że taki numer przejdzie to grubo się myli. Obecnie nie ma obowiązku meldunkowego, wiec liczy się miejsce zamieszkania. Radny chyba myśli, ze kadencja skończy się i jakoś się prześliźnie, ale może się grubo pomylić. Bo jeśli wyjdzie, że kłamał to będzie wstyd i zwracanie dietki z 4 lat. A jaki blamaż dla partii rządzącej. Jeśli ma Pani informacje o innych radnych którzy nie mieszkają w Zambrowie, proszę informować odpowiednie służby. Nie ma świętych krów wśród wszystkich radnych.

\\\"Zdaje się,że moją pierwszą wypowiedź powinienem zakończyć jakimś emotikonem,gdyż niektóre osoby potraktowały ją zbyt poważnie,chyba osobiście zaangażowane w sprawę.Po prostu uważam,że radny zameldowany na stałe w mieście,biorący fizycznie udział w sesjach i pracach Rady Miasta nie ma zakazu opuszczania miejsca zakwaterowania.To gdzie przebywa jego żona z dziećmi,to chyba jest ich sprawa\\\"\
\
To prawda, powinieneś zakończyć emotikonką.\
Akurat znam obydwoje radnych, więc z tej przyczyny wynika zaangażowanie z mojej strony. Oczywiście, że nie można im zarzucić niewłaściwego postępowania. Jak już ktoś pod artykułem o rezygnacji z mandatu przez radną Edytą Marchelską-Groszfeld ( osoby skazane wymienia się tylko z pierwszej litery nazwiska- to przytyk do pędziwiatra) napisał, pani Edyta wybrała spokój własny i spokój rodziny. To był jej osobisty wybór. Trzeba go uszanować, a nie snuć domysły i oskarżenia. A pan Jacek jest zambrowianinem z krwi i kości i ma plany na przyszłość związane z miastem. Nie rozumiem, jak można tak bezpodstawnie oskarżać, bez uprzedniego sprawdzenia stanu faktycznego. Świadczy to o zdecydowanie o złych zamiarach. W szerokim kręgu moich apolitycznych znajomych panuje mocne przekonanie, że obecna \\\"partia\\\" rządząca w mieście ma sie ma się już ku końcowi, dlatego po desperacku ima się chwytów poniżej pasa. Myślę, że potwierdzą to wyniki wyborów.\
Dlaczego nie było donosu na radną powiatu Agnieszkę Brulińską z Razem, która faktycznie mieszka i pracuje w Białymstoku? Swoim można więcej według partii rządzącej?



Pani Edyta nie wybrała spokoju tylko najrozsądniejsze rozwiązanie bo
zdawała sobie sprawę, że będzie afera i może zwracać dietę. A ponieważ
nie mieszka w Zambrowie, już od jakiegoś czasu, więc nie pisz, że jest
taka w porządku, bo z mandatu ot tak sobie nie zrezygnowała, tylko po
piśmie, które wpłynęło do Urzędu Miasta. Więc nie piernicz bzdur. W
napisanym piśmie dotyczącym rezygnacji napisała, że  rezygnuje z powodów
osobistych, więc do końca nie jest w w porządku. Bo przecież każdy wie,
że zrezygnowała, gdyż faktem jest, że już nie mieszka w Zambrowie,więc
powinna przeprosić wyborców, bo stracili swój głos w radzie. I nie
pieprz xyz, że pismo jest nie prawdziwe, bo po nim pani radna
zrezygnowała z mandatu więc jednocześnie potwierdziła, że informacje w
nim zawarte są prawdziwe.
Pan Jacek Raciborski jest chyba
Sokołowianinem Podlaskim, bo tam mieszkają jego żona i dzieci i nie
piernicz to ja, że radny mieszka  z mamusią cały czas na ul. Łomżyńskiej
a żona sama przebywa z dziećmi w Sokołowie. Pracuje w Długoborzu jako
nauczyciel,więc gdzie jest związek z Zambrowem.  A to że jest pewnie
zameldowany dla ściemy w Zambrowie i czasami wskoczy do mamy na obiadek i
myśli, że taki numer przejdzie to grubo się myli. Obecnie nie ma
obowiązku meldunkowego, wiec liczy się miejsce zamieszkania. Radny chyba
myśli, ze kadencja skończy się i jakoś się prześliźnie, ale może się
grubo pomylić. Bo jeśli wyjdzie, że kłamał to będzie wstyd i zwracanie
dietki z 4 lat. A jaki blamaż dla partii rządzącej. Jeśli ma Pani
informacje o innych radnych którzy nie mieszkają w Zambrowie, proszę
informować odpowiednie służby. Nie ma świętych krów wśród wszystkich
radnych.

Obowiazek meldunkowy miał być zniesiony w tym roku,ale pozostał i podanie czy wpisanie miejsca stałego zameldowania jest wymagane jeszcze w wielu sytuacjach,pewnie też przy zgłoszeniu kandydatury w wyborach.Poza tym na jedno miejsce radnego jest zawsze co najmniej kilku kandydatów,więc gdyby ta osoba nie była znana i nie angażowało się w lokalne sprawy,to pewnie pies z kulawą nogą by na niego nie zagłosował,nie takie zambrowskie tuzy przepadały w wyborach samorządowych,

z ostatniej sesji wynika że partii rządzącej nie pasuje to że radny interesuje się sprawami mieszkańców  popiera ich słuszne postulaty stąd pewne rozdygotanie wew wadzy