Mam pytanie bo juz jakis czas sie zastanawiam, czy trojkacik to zdrada. Przyklad: Jest malzenstwo, zalozmy maz poznaje kobiete z ktora chcialby sie przespac. Wtedy ten maz idzie do swojej zony i proponuje jej trojkacik i ona sie zgadza. Po pieknej nocy ta kobieta opuszcza malzenstwo Powiedzcie mi czy to jest zdrada???
Czy trójkacik to zdrada?
Mam pytanie bo juz jakis czas sie zastanawiam, czy trojkacik to zdrada. Przyklad: Jest malzenstwo, zalozmy maz poznaje kobiete z ktora chcialby sie przespac. Wtedy ten maz idzie do swojej zony i proponuje jej trojkacik i ona sie zgadza. Po pieknej nocy ta kobieta opuszcza malzenstwo Powiedzcie mi czy to jest zdrada???
Widzę, że nasze forum nabiera rumieńców
O rany co pytanie to bardziej idiotyczne i irytujące oczywiście że zdrada wogule to chore jest jak dla mnie skoro ty uważasz inaczej to twoja sprawa
Najlepiej wziąć od razu wszystkie, z którymi masz ochotę się przespać. Ale miał byś radochę, tylko czy podołasz?[:-D][>D][lol]
Ten 666 to jakiś przygłup.
ale wy jestescie zacofani.trojkacik to moze fajna sprawa ale wolalabym byc ta dochodzaca a nie ta zona.
Nie zaśmiecaj forum. Stań pod latarnią.
zdrada może i nie, aczkolwiek na takowe przygody zgodziłaby się raczej tylko kobieta wątpliwej reputacji ;D
jestem za trójkatami to zadna zdrada jesli para sie na to zgadza to jaka to zdrada ta pata to wiesniara
TO PRAWIE JAK W KLUBIE SŁINGERSÓW;D
[cytat]Ten 666 to jakiś przygłup.[/cytat]
No No!!!!!! proszę mnie tu nie obrażać...
co niektorzy sa tu strasznie zacofani.najlepiej zalozcie reformy na dupe i czekajcie az maz was bzyknie...
[cytat]co niektorzy sa tu strasznie zacofani.najlepiej zalozcie reformy na dupe i czekajcie az maz was bzyknie...[/cytat]REFORMY MOGĄ WTEDY SPLEŚNIEĆ