[cytat][/cytat]Na pewno tak,tylko zalezy co umiesz robic,kiedy i za ile.Juz teraz sprytniejsi studenci zaklepuja sobie zajecia na wakacje w handlu,usługach ,gastronomii.
[cytat]Na pewno tak,tylko zalezy co umiesz robic,kiedy i za ile.Juz teraz sprytniejsi studenci zaklepuja sobie zajecia na wakacje w handlu,usługach ,gastronomii.[/cytat]
Gieniek jak ty mnie wkur.... tym " co umiesz robić " statystycznie to 10- 30 % mieszkańców w zambrowie nie ma pracy a ty takie pierdy strzelasz .
W małym mieście ? Dorywczą pracę ? Prędzej do skarbówki ktoś kto z kim się zna podp.......li niż porobi 2 tygodnie .
Gieniek jak ty mnie wkur.... tym " co umiesz robić " statystycznie to 10- 30 % mieszkańców w zambrowie nie ma pracy a ty takie pierdy strzelasz .
W małym mieście ? Dorywczą pracę ? Prędzej do skarbówki ktoś kto z kim się zna podp.......li niż porobi 2 tygodnie .
[crazy][x-p][>~][/cite]Drogi karlito,zyjemy obydwaj w różnych swiatach,tzn inaczej podchodzimy do życia. Znajdz mi człowieka do spawania,do malowania,do murowania,do wykańczania wnetrz,kelnera,kucharza,rzeżnika,i wiele innych zawodów.Te 10-30 % to sa Ci co chca zarabiać,chodzić do pracy a nie pracować.Dorywczo dostaniesz za dzień do 150 zł ale nie za spedzony czas a za robotę.Nikt i Ty za darmo nic nie dajesz i nie bedziesz robił. Pamietaj jaka praca taka płaca i odwrotnie.Bezrobocia nie ma jest tylko pewna grupa lenistwa,i niecheci do pracy.Temat szeroki jak rzeka,zapraszam podyskutujemy i wtedy przyznasz mi rację.Za siedzenie w pracy to i 5 zł za godzinę nie ma komu płacic.Karlito dlaczego nie chcesz zostać pracodawcą,przecież to taka fajna sprawa. Sprytna młodzież potrafi sobie na wakacje znależć pracę i zarobi kilka tysięcy zł,a leserka tylko ponarzeka.
[cytat]Drogi karlito,zyjemy obydwaj w różnych swiatach,tzn inaczej podchodzimy do życia. Znajdz mi człowieka do spawania,do malowania,do murowania,do wykańczania wnetrz,kelnera,kucharza,rzeżnika,i wiele innych zawodów.Te 10-30 % to sa Ci co chca zarabiać,chodzić do pracy a nie pracować.Dorywczo dostaniesz za dzień do 150 zł ale nie za spedzony czas a za robotę.Nikt i Ty za darmo nic nie dajesz i nie bedziesz robił. Pamietaj jaka praca taka płaca i odwrotnie.Bezrobocia nie ma jest tylko pewna grupa lenistwa,i niecheci do pracy.Temat szeroki jak rzeka,zapraszam podyskutujemy i wtedy przyznasz mi rację.Za siedzenie w pracy to i 5 zł za godzinę nie ma komu płacic.Karlito dlaczego nie chcesz zostać pracodawcą,przecież to taka fajna sprawa. Sprytna młodzież potrafi sobie na wakacje znależć pracę i zarobi kilka tysięcy zł,a leserka tylko ponarzeka.[/cytat]
Te 10-30 % jak ma isc zarabiac i chodzić do pracy gdy :
1 - ofert mało , ludu dużo firm mało
2 - na stoleczkach lebki nawet 5 lat siedzą i dluzej
3- brak rozwoju zambrowa, firm , sklepow tylko same chodniki
4- za 5 zł to sam się daj upokożyć w XXI wieku by pracować z taką stawką
5- 150 dniówka mówisz ? na lewo ?
6- 5 % to niepełnosprawni ile ofert pracy ich masz i zakladów pracy chronionej w PUP i w Zambrowie ?
7- Nie chce zostac pracodawca po co tyranie 12-24h na dobę wolę sobie spokojnie pożyć
8 - Na wakację to kazda młodziez sobie prace znajdzie nawet wyjezdzając a tu nawet waty cukrowe nie sprzedasz gorzej gdy ta mlodziej nie moze sie rozwijac tam gdzie na stale mieszka np zambrowie - rozwiazania nie macie tu od lat .
9- Ja nie muszę ci znajdować ludzi - do spawania murowania itd od tego są firmy ktore wykonują takie usługi czemu nie skorzystasz? Wolisz pracownika na czarno bez podatków itd tania sila robocza a moze sezon na jelenie juz sie skonczyl to czas na barany ?
a propo innych podglądów i podejścia sam zalozyles interes jeszcze gdy zambrow powoli sie rozwijal z Jankiem potem oddzielnie i patrzysz na wszystko jako pracodawca rowniez taki co ma kasę nie jako zwykly czlowiek i pracownik . Zamien sie rolami wtedy moze spojrzysz naprawdę jak jest po drugiej stronie a nie walisz farmazony ze dla chcącego nic trudnego - nie tak to wyglada .Male miasto - ukladziki , stoleczka . Duze miasto duzo firm to biorą i bez ale i z umiejetnosciami .Dam Ci przyklad w swojej firmie masz juz z 5 lat tych samych pracownikow np 20 ciu a przez 5 lat przybyło np 500 nowych mieszkanców znajdz pan dla nich pracę skoro tylko na farbę cement i wegiel ( remont budynkow , ulice ) Zambrów stać. A na nowe miejsca pracy juz NIE . Robota dla swoich ?? Ho ho ho
W Zambrowie z pracą dorywczą jest słabo. Przeszukując oferty roznoszenia ulotek znalazłam tylko 2 godne uwagi, zdecydowałam się na nie. Jeśli chodzi o jedno ogłoszenie - warunki były słabe, a pracodawca nie wywiązał się ze swoich zobowiązań.
Na lato pewnie będa szukać kogoś do budek z lodami, ale ile to miejsc... 4 na całe miasto? Na dowóz zwykle szukają samych chłopaków, płacą z tego co wiem też średnio.
W większych sklepach znajomi pracowali, mówili, że zarobki małe, a byli źle traktowani i często pracodawcy nie wypłacali się w czasie.
[cite user="Sonmi" date="10.03.2018 20:32"]W Zambrowie z pracą dorywczą jest słabo. Przeszukując oferty roznoszenia ulotek znalazłam tylko 2 godne uwagi, zdecydowałam się na nie. Jeśli chodzi o jedno ogłoszenie - warunki były słabe, a pracodawca nie wywiązał się ze swoich zobowiązań.
Na lato pewnie będa szukać kogoś do budek z lodami, ale ile to miejsc... 4 na całe miasto? Na dowóz zwykle szukają samych chłopaków, płacą z tego co wiem też średnio.
W większych sklepach znajomi pracowali, mówili, że zarobki małe, a byli źle traktowani i często pracodawcy nie wypłacali się w czasie. [/cite]
Zarobki male jak nie ty przyjdzie nastepny i tak w koło a interesik sie kreci dalej . Do budek z lodami juz pewnie zatrudnili wiec po co komu robic nadzieje . [}-^]
Zarobki male jak nie ty przyjdzie nastepny i tak w koło a interesik sie kreci dalej . Do budek z lodami juz pewnie zatrudnili wiec po co komu robic nadzieje . [}-^][/cite]
Dopiero pojawiają się oferty pracy w budkach z lodami. Warto być na bieżąco.
A co do tych małych zarobków i tego, że zawsze ktoś się znajdzie... nie do końca. Widzę, że w pewnym miejscach ogłoszenia ofert pracy wiszą bez przerwy, bo brakuje jeleni :)
[cite user="Blogerka" date="10.03.2018 23:56"]Popytaj w UP :
Oferty stażu: (inf. z 8 marca )
- technik prac biurowych – wykształcenie średnie lub wyższe (może być w trakcie rachunkowość lub ekonomia), podstawowa znajomość Excel, Word
- doradca klienta – wykształcenie średnie lub zawodowe
- sprzedawca – wykształcenie średnie lub zawodowe
- sekretarka – wykształcenie wyższe lub średnie, obsługa komputera
- grafik komputerowy – wykształcenie średnie informatyczne
- mechanik operator pojazdów i maszyn rolniczych – wykształcenie zawodowe
- specjalista do spraw sprzedaży – wykształcenie średnie (orientacja w branży rolniczej), obsługa komputera
- doradca klientów biznesowych - wykształcenie średnie, obsługa komputera
- sekretarka – wykształcenie średnie, obsługa komputera
- żałobnik – wykształcenie zawodowe
- szatniarz-wykształcenie średnie
Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu 86 270 82 29 lub w pokoju nr 314 w siedzibie PUP w Zambrowie.
ŁC
[/cite]
I co ci po stażu za 800 zł na rok lub dwa ?
Na garnuszku rodziców bedzie człowiek żyć do takiej pracy chodzić by zarobić na spodnie ? A po stażu jak zwyle do widzenia . Na tym tylko pracodawcy zyskują . Masakra.
Pup umie proponować staze i rejestrować bezrobotnych oraz czekać az do nich pracodawca przyjdzie by mogli zlozyc oferte pracy na tablicy . Wielokrotnie na tablicy pojawiaja sie oferty tych samych firm a jak juz pojawiają to wiadomo co się tam wyrabia ze ludzie odchodzą . Cały system do wymiany ludzi też
Będę mówił dosadnie. Jak się nie chcę to się nie da, proste.
Jak chcesz pracować to będziesz pracował. A jak pier**lisz, że za taką stawkę nie będziesz pracować, to siedź na dupie i patrz jak inni zarabiają. Albo chcesz albo nie.
Akurat w tej kwestii popieram Kaczyńskiego, mamy pokolenie roszczeniowe, szlachta nie pracuje i podobne sprawy, a jak trzeba rekawy zakasać to nie ma komu. Najwygodniej usiąść i nic nie robisz i oczekiwać, że ktoś Ci za to zapłaci. Ludzie, pracy jest do oporu, kwestia czy chcecie pracować.
Na koniec dodam, od siedzenia i patrzenia w komputer pracy nie znajdziesz w Zambrowie. Wydrukuj CV, zrób je dobrze i uwidocznij swoje dobre strony i do dzieła. Od drzwi do drzwi. W końcu się uda.
Jest prosta zasada,pracownik wyrabia 100 zł,z tego pracodawca powinien mieć dla swojej firmy 10 zł,reszta to jego pieniadze,jego składki,podatki itp.Zakładajcie swoje firmy,zatrudniajcie i płaćcie wiecej jak bedziecie mieli z czego.Z siebie dac nie,a żadac tak. Praca dorywcza w wakacje,jest ale nie dla każdego kto chce dwa,trzy tygodnie popracować i za zarobiona kase jechac nad morze.Trzeba wybrać praca albo rozrywka.Na dwa,trzy tygodnie nie ma sensu przyuczać,min dwa miesiace pracy.
Zamiast siedzieć przed komputerem i narzekać, napisać trzeba CV i przejść się po mieście i zawsze się coś trafi jak nie teraz to może później ktoś się odezwie !!
Uwielbiam takich ludzi że nie ma pracy że bieda....
Ale z telefonikiem w ręku zawsze jest czas :)
Dorywczą czasem łatwiej niż normalną, więc wystarczy chcieć i faktycznie ruszyć się, żeby coś zrobić w tym kierunku. W Internecie jest mnóstwo ogłoszeń, nawet na pracę zdalną, a jeśli nie to faktycznie najlepiej odwiedzić kilka miejsc w mieście i coś powinno się znaleźć.
[cite user="ascom" date="29.03.2018 08:59"]Zamiast siedzieć przed komputerem i narzekać, napisać trzeba CV i przejść się po mieście i zawsze się coś trafi jak nie teraz to może później ktoś się odezwie !!
Uwielbiam takich ludzi że nie ma pracy że bieda....
Ale z telefonikiem w ręku zawsze jest czas :)
Pozdrawiam zaradnych !![/cite]
A ja uwielbiam takich pracodawców co tylko wykorzystuja i nie szanują ludzi , albo takich co mają i się cieszą że znalezli pracownika na stałe za karę bo innej pracy nie ma .
Po cv to nawet lalunie z urzedu chodzą i nic dla bezrobotnych nie mają więc skącz pier.....
Tak poźniej to za pół roku , rok . w małym miescie jak ktoś coś juz znajdzie to się tego trzyma nawet 5 lat a nawet 25 lat bo gdzie indziej pójdzie . U was bezrobocie i tak wieksze niz zatrudnienie tylko przyznac się nie checie .
Zapomniałeś tez ze przy stałych mordach na długie lata układziki gwarantowane to prędzej ten niz ktoś z kwalifikacjami ma posadkę ;) pozdro .
[cite user="superJJeremiasz" date="05.04.2018 08:30"]Dorywczą czasem łatwiej niż normalną, więc wystarczy chcieć i faktycznie ruszyć się, żeby coś zrobić w tym kierunku. W Internecie jest mnóstwo ogłoszeń, nawet na pracę zdalną, a jeśli nie to faktycznie najlepiej odwiedzić kilka miejsc w mieście i coś powinno się znaleźć.
[/cite]
zawsze można na wakacje wyjechać za granicę i poszukać pracy jako opiekunka osoby starszej. Jest to coraz powszechniejszy rodzaj zarobku także wśród młodych ludzi. Wystarczy tylko komunikatywna znajomość języka obcego i duża cierpliwość, Nie jest wymagane wykształcenie medyczne lub doświadczenie zawodowe. Chociaż jeśli posiadamy to będzie to dodatkowy plusi być może uda się wynegocjować wyższą stawkę.Przed wyjazdem warto poczytać tego typu poradniki: https://promedica24.com.pl/o-firmie/biuro-prasowe/komunikat-sezonowa-praca-za-granica-5-porad-jak-nie-dac-sie-oszukac-nieuczciwym-posrednikom-2/ Nie da się ukryć, że jest dużo firm, które żerują na naiwności ludzi. Zazwyczaj jest tak, że każą sobie płacić za pośrednictwo w znalezieniu pracy a na miejscu okazuje się, że żadnego zatrudnienia nie ma. Wybierajmy takie agencje pośrednictwa pracy, które nie każą nam za swoje usługi płacić. Firmy tego typu zarabiają w ten sposób, że pobierają prowizję od naszego przyszłego pracodawcy.
[cytat][/cytat]Na pewno tak,tylko zalezy co umiesz robic,kiedy i za ile.Juz teraz sprytniejsi studenci zaklepuja sobie zajecia na wakacje w handlu,usługach ,gastronomii.
[cytat]Na pewno tak,tylko zalezy co umiesz robic,kiedy i za ile.Juz teraz sprytniejsi studenci zaklepuja sobie zajecia na wakacje w handlu,usługach ,gastronomii.[/cytat]
Gieniek jak ty mnie wkur.... tym " co umiesz robić " statystycznie to 10- 30 % mieszkańców w zambrowie nie ma pracy a ty takie pierdy strzelasz .
W małym mieście ? Dorywczą pracę ? Prędzej do skarbówki ktoś kto z kim się zna podp.......li niż porobi 2 tygodnie .
[crazy][x-p][>~]
[cite user="karllito" date="10.03.2018 16:18"]
Gieniek jak ty mnie wkur.... tym " co umiesz robić " statystycznie to 10- 30 % mieszkańców w zambrowie nie ma pracy a ty takie pierdy strzelasz .
W małym mieście ? Dorywczą pracę ? Prędzej do skarbówki ktoś kto z kim się zna podp.......li niż porobi 2 tygodnie .
[crazy][x-p][>~][/cite]Drogi karlito,zyjemy obydwaj w różnych swiatach,tzn inaczej podchodzimy do życia. Znajdz mi człowieka do spawania,do malowania,do murowania,do wykańczania wnetrz,kelnera,kucharza,rzeżnika,i wiele innych zawodów.Te 10-30 % to sa Ci co chca zarabiać,chodzić do pracy a nie pracować.Dorywczo dostaniesz za dzień do 150 zł ale nie za spedzony czas a za robotę.Nikt i Ty za darmo nic nie dajesz i nie bedziesz robił. Pamietaj jaka praca taka płaca i odwrotnie.Bezrobocia nie ma jest tylko pewna grupa lenistwa,i niecheci do pracy.Temat szeroki jak rzeka,zapraszam podyskutujemy i wtedy przyznasz mi rację.Za siedzenie w pracy to i 5 zł za godzinę nie ma komu płacic.Karlito dlaczego nie chcesz zostać pracodawcą,przecież to taka fajna sprawa. Sprytna młodzież potrafi sobie na wakacje znależć pracę i zarobi kilka tysięcy zł,a leserka tylko ponarzeka.
[cytat]Drogi karlito,zyjemy obydwaj w różnych swiatach,tzn inaczej podchodzimy do życia. Znajdz mi człowieka do spawania,do malowania,do murowania,do wykańczania wnetrz,kelnera,kucharza,rzeżnika,i wiele innych zawodów.Te 10-30 % to sa Ci co chca zarabiać,chodzić do pracy a nie pracować.Dorywczo dostaniesz za dzień do 150 zł ale nie za spedzony czas a za robotę.Nikt i Ty za darmo nic nie dajesz i nie bedziesz robił. Pamietaj jaka praca taka płaca i odwrotnie.Bezrobocia nie ma jest tylko pewna grupa lenistwa,i niecheci do pracy.Temat szeroki jak rzeka,zapraszam podyskutujemy i wtedy przyznasz mi rację.Za siedzenie w pracy to i 5 zł za godzinę nie ma komu płacic.Karlito dlaczego nie chcesz zostać pracodawcą,przecież to taka fajna sprawa. Sprytna młodzież potrafi sobie na wakacje znależć pracę i zarobi kilka tysięcy zł,a leserka tylko ponarzeka.[/cytat]
Te 10-30 % jak ma isc zarabiac i chodzić do pracy gdy :
1 - ofert mało , ludu dużo firm mało
2 - na stoleczkach lebki nawet 5 lat siedzą i dluzej
3- brak rozwoju zambrowa, firm , sklepow tylko same chodniki
4- za 5 zł to sam się daj upokożyć w XXI wieku by pracować z taką stawką
5- 150 dniówka mówisz ? na lewo ?
6- 5 % to niepełnosprawni ile ofert pracy ich masz i zakladów pracy chronionej w PUP i w Zambrowie ?
7- Nie chce zostac pracodawca po co tyranie 12-24h na dobę wolę sobie spokojnie pożyć
8 - Na wakację to kazda młodziez sobie prace znajdzie nawet wyjezdzając a tu nawet waty cukrowe nie sprzedasz gorzej gdy ta mlodziej nie moze sie rozwijac tam gdzie na stale mieszka np zambrowie - rozwiazania nie macie tu od lat .
9- Ja nie muszę ci znajdować ludzi - do spawania murowania itd od tego są firmy ktore wykonują takie usługi czemu nie skorzystasz? Wolisz pracownika na czarno bez podatków itd tania sila robocza a moze sezon na jelenie juz sie skonczyl to czas na barany ?
a propo innych podglądów i podejścia sam zalozyles interes jeszcze gdy zambrow powoli sie rozwijal z Jankiem potem oddzielnie i patrzysz na wszystko jako pracodawca rowniez taki co ma kasę nie jako zwykly czlowiek i pracownik . Zamien sie rolami wtedy moze spojrzysz naprawdę jak jest po drugiej stronie a nie walisz farmazony ze dla chcącego nic trudnego - nie tak to wyglada .Male miasto - ukladziki , stoleczka . Duze miasto duzo firm to biorą i bez ale i z umiejetnosciami .Dam Ci przyklad w swojej firmie masz juz z 5 lat tych samych pracownikow np 20 ciu a przez 5 lat przybyło np 500 nowych mieszkanców znajdz pan dla nich pracę skoro tylko na farbę cement i wegiel ( remont budynkow , ulice ) Zambrów stać. A na nowe miejsca pracy juz NIE . Robota dla swoich ?? Ho ho ho
kto chce pracować to będzie pracował , w firmach nawet w Zambrowie brakuje ludzi do pracy
W Zambrowie z pracą dorywczą jest słabo. Przeszukując oferty roznoszenia ulotek znalazłam tylko 2 godne uwagi, zdecydowałam się na nie. Jeśli chodzi o jedno ogłoszenie - warunki były słabe, a pracodawca nie wywiązał się ze swoich zobowiązań.
Na lato pewnie będa szukać kogoś do budek z lodami, ale ile to miejsc... 4 na całe miasto? Na dowóz zwykle szukają samych chłopaków, płacą z tego co wiem też średnio.
W większych sklepach znajomi pracowali, mówili, że zarobki małe, a byli źle traktowani i często pracodawcy nie wypłacali się w czasie.
[cytat]kto chce pracować to będzie pracował , w firmach nawet w Zambrowie brakuje ludzi do pracy [/cytat]
Taa brakuje wiadomo w laskowcu czy pod dlugoborzem . A pomyslales co sie tam dzieje ze wciaz przyjmuja ? phi
[cite user="Sonmi" date="10.03.2018 20:32"]W Zambrowie z pracą dorywczą jest słabo. Przeszukując oferty roznoszenia ulotek znalazłam tylko 2 godne uwagi, zdecydowałam się na nie. Jeśli chodzi o jedno ogłoszenie - warunki były słabe, a pracodawca nie wywiązał się ze swoich zobowiązań.
Na lato pewnie będa szukać kogoś do budek z lodami, ale ile to miejsc... 4 na całe miasto? Na dowóz zwykle szukają samych chłopaków, płacą z tego co wiem też średnio.
W większych sklepach znajomi pracowali, mówili, że zarobki małe, a byli źle traktowani i często pracodawcy nie wypłacali się w czasie. [/cite]
Zarobki male jak nie ty przyjdzie nastepny i tak w koło a interesik sie kreci dalej . Do budek z lodami juz pewnie zatrudnili wiec po co komu robic nadzieje . [}-^]
[cytat]kto chce pracować to będzie pracował , w firmach nawet w Zambrowie brakuje ludzi do pracy [/cytat]
Brakuje bo malo placa
[cite user="karllito" date="10.03.2018 20:49"]
Zarobki male jak nie ty przyjdzie nastepny i tak w koło a interesik sie kreci dalej . Do budek z lodami juz pewnie zatrudnili wiec po co komu robic nadzieje . [}-^][/cite]
Dopiero pojawiają się oferty pracy w budkach z lodami. Warto być na bieżąco.
A co do tych małych zarobków i tego, że zawsze ktoś się znajdzie... nie do końca. Widzę, że w pewnym miejscach ogłoszenia ofert pracy wiszą bez przerwy, bo brakuje jeleni :)
Popytaj w UP :
Oferty stażu: (inf. z 8 marca )
- technik prac biurowych – wykształcenie średnie lub wyższe (może być w trakcie rachunkowość lub ekonomia), podstawowa znajomość Excel, Word
- doradca klienta – wykształcenie średnie lub zawodowe
- sprzedawca – wykształcenie średnie lub zawodowe
- sekretarka – wykształcenie wyższe lub średnie, obsługa komputera
- grafik komputerowy – wykształcenie średnie informatyczne
- mechanik operator pojazdów i maszyn rolniczych – wykształcenie zawodowe
- specjalista do spraw sprzedaży – wykształcenie średnie (orientacja w branży rolniczej), obsługa komputera
- doradca klientów biznesowych - wykształcenie średnie, obsługa komputera
- sekretarka – wykształcenie średnie, obsługa komputera
- żałobnik – wykształcenie zawodowe
- szatniarz-wykształcenie średnie
Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu 86 270 82 29 lub w pokoju nr 314 w siedzibie PUP w Zambrowie.
ŁC
[cite user="Blogerka" date="10.03.2018 23:56"]Popytaj w UP :
Oferty stażu: (inf. z 8 marca )
- technik prac biurowych – wykształcenie średnie lub wyższe (może być w trakcie rachunkowość lub ekonomia), podstawowa znajomość Excel, Word
- doradca klienta – wykształcenie średnie lub zawodowe
- sprzedawca – wykształcenie średnie lub zawodowe
- sekretarka – wykształcenie wyższe lub średnie, obsługa komputera
- grafik komputerowy – wykształcenie średnie informatyczne
- mechanik operator pojazdów i maszyn rolniczych – wykształcenie zawodowe
- specjalista do spraw sprzedaży – wykształcenie średnie (orientacja w branży rolniczej), obsługa komputera
- doradca klientów biznesowych - wykształcenie średnie, obsługa komputera
- sekretarka – wykształcenie średnie, obsługa komputera
- żałobnik – wykształcenie zawodowe
- szatniarz-wykształcenie średnie
Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu 86 270 82 29 lub w pokoju nr 314 w siedzibie PUP w Zambrowie.
ŁC
[/cite]
I co ci po stażu za 800 zł na rok lub dwa ?
Na garnuszku rodziców bedzie człowiek żyć do takiej pracy chodzić by zarobić na spodnie ? A po stażu jak zwyle do widzenia . Na tym tylko pracodawcy zyskują . Masakra.
Pup umie proponować staze i rejestrować bezrobotnych oraz czekać az do nich pracodawca przyjdzie by mogli zlozyc oferte pracy na tablicy . Wielokrotnie na tablicy pojawiaja sie oferty tych samych firm a jak juz pojawiają to wiadomo co się tam wyrabia ze ludzie odchodzą . Cały system do wymiany ludzi też
Natalia pytała o pracę dorywczą !!!!!!!!! Staż trwa kilka miesięcy !!!!!
Będę mówił dosadnie. Jak się nie chcę to się nie da, proste.
Jak chcesz pracować to będziesz pracował. A jak pier**lisz, że za taką stawkę nie będziesz pracować, to siedź na dupie i patrz jak inni zarabiają. Albo chcesz albo nie.
Akurat w tej kwestii popieram Kaczyńskiego, mamy pokolenie roszczeniowe, szlachta nie pracuje i podobne sprawy, a jak trzeba rekawy zakasać to nie ma komu. Najwygodniej usiąść i nic nie robisz i oczekiwać, że ktoś Ci za to zapłaci. Ludzie, pracy jest do oporu, kwestia czy chcecie pracować.
Na koniec dodam, od siedzenia i patrzenia w komputer pracy nie znajdziesz w Zambrowie. Wydrukuj CV, zrób je dobrze i uwidocznij swoje dobre strony i do dzieła. Od drzwi do drzwi. W końcu się uda.
Pozdro dla ambitnych!
Jest prosta zasada,pracownik wyrabia 100 zł,z tego pracodawca powinien mieć dla swojej firmy 10 zł,reszta to jego pieniadze,jego składki,podatki itp.Zakładajcie swoje firmy,zatrudniajcie i płaćcie wiecej jak bedziecie mieli z czego.Z siebie dac nie,a żadac tak. Praca dorywcza w wakacje,jest ale nie dla każdego kto chce dwa,trzy tygodnie popracować i za zarobiona kase jechac nad morze.Trzeba wybrać praca albo rozrywka.Na dwa,trzy tygodnie nie ma sensu przyuczać,min dwa miesiace pracy.
Nie mozesz liczyc 105 zeby pracownik mial 15?
Zamiast siedzieć przed komputerem i narzekać, napisać trzeba CV i przejść się po mieście i zawsze się coś trafi jak nie teraz to może później ktoś się odezwie !!
Uwielbiam takich ludzi że nie ma pracy że bieda....
Ale z telefonikiem w ręku zawsze jest czas :)
Pozdrawiam zaradnych !!
Dorywczą czasem łatwiej niż normalną, więc wystarczy chcieć i faktycznie ruszyć się, żeby coś zrobić w tym kierunku. W Internecie jest mnóstwo ogłoszeń, nawet na pracę zdalną, a jeśli nie to faktycznie najlepiej odwiedzić kilka miejsc w mieście i coś powinno się znaleźć.
[cite user="ascom" date="29.03.2018 08:59"]Zamiast siedzieć przed komputerem i narzekać, napisać trzeba CV i przejść się po mieście i zawsze się coś trafi jak nie teraz to może później ktoś się odezwie !!
Uwielbiam takich ludzi że nie ma pracy że bieda....
Ale z telefonikiem w ręku zawsze jest czas :)
Pozdrawiam zaradnych !![/cite]
A ja uwielbiam takich pracodawców co tylko wykorzystuja i nie szanują ludzi , albo takich co mają i się cieszą że znalezli pracownika na stałe za karę bo innej pracy nie ma .
Po cv to nawet lalunie z urzedu chodzą i nic dla bezrobotnych nie mają więc skącz pier.....
Tak poźniej to za pół roku , rok . w małym miescie jak ktoś coś juz znajdzie to się tego trzyma nawet 5 lat a nawet 25 lat bo gdzie indziej pójdzie . U was bezrobocie i tak wieksze niz zatrudnienie tylko przyznac się nie checie .
Zapomniałeś tez ze przy stałych mordach na długie lata układziki gwarantowane to prędzej ten niz ktoś z kwalifikacjami ma posadkę ;) pozdro .
[cite user="superJJeremiasz" date="05.04.2018 08:30"]Dorywczą czasem łatwiej niż normalną, więc wystarczy chcieć i faktycznie ruszyć się, żeby coś zrobić w tym kierunku. W Internecie jest mnóstwo ogłoszeń, nawet na pracę zdalną, a jeśli nie to faktycznie najlepiej odwiedzić kilka miejsc w mieście i coś powinno się znaleźć.
[/cite]
zawsze można na wakacje wyjechać za granicę i poszukać pracy jako opiekunka osoby starszej. Jest to coraz powszechniejszy rodzaj zarobku także wśród młodych ludzi. Wystarczy tylko komunikatywna znajomość języka obcego i duża cierpliwość, Nie jest wymagane wykształcenie medyczne lub doświadczenie zawodowe. Chociaż jeśli posiadamy to będzie to dodatkowy plusi być może uda się wynegocjować wyższą stawkę.Przed wyjazdem warto poczytać tego typu poradniki: https://promedica24.com.pl/o-firmie/biuro-prasowe/komunikat-sezonowa-praca-za-granica-5-porad-jak-nie-dac-sie-oszukac-nieuczciwym-posrednikom-2/ Nie da się ukryć, że jest dużo firm, które żerują na naiwności ludzi. Zazwyczaj jest tak, że każą sobie płacić za pośrednictwo w znalezieniu pracy a na miejscu okazuje się, że żadnego zatrudnienia nie ma. Wybierajmy takie agencje pośrednictwa pracy, które nie każą nam za swoje usługi płacić. Firmy tego typu zarabiają w ten sposób, że pobierają prowizję od naszego przyszłego pracodawcy.