To. że Rosjanie chcieli budować przez Polskę rurociąg z gazem poraziło nasze społeczeństwo skupione wokół Lecha Smoleńczyka i jego brata. Ustami Macieciewicza wieszczono, że ruskie umiejscowią w rurze światłowody i bedo braci podglądać. Następnie to samo społeczeństwo uległo ogromnemu porażeniu i wzburzeniu, że ci sami ruscy budowali rurę nie przez Polskę, a po dnie Bałtyku. Ten przynajmniej się nie burzył. Od Rosjan nie chcemy więc ani rury, ani braku rury. Chcemy wraku, a oni obstają przy braku wraku. Istny cyrk wariatów. Gdzie by sie tu podziać?
To. że Rosjanie chcieli budować przez Polskę rurociąg z gazem poraziło nasze społeczeństwo skupione wokół Lecha Smoleńczyka i jego brata. Ustami Macieciewicza wieszczono, że ruskie umiejscowią w rurze światłowody i bedo braci podglądać. Następnie to samo społeczeństwo uległo ogromnemu porażeniu i wzburzeniu, że ci sami ruscy budowali rurę nie przez Polskę, a po dnie Bałtyku. Ten przynajmniej się nie burzył. Od Rosjan nie chcemy więc ani rury, ani braku rury. Chcemy wraku, a oni obstają przy braku wraku. Istny cyrk wariatów. Gdzie by sie tu podziać?