Na piątkowej sesji Rady Gminy Kołaki Kościelne, wójt odczytał raport Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie przetargu na wykonanie przydomowych oczyszczalni ścieków. Z dokumentu wynika, że zdaniem CBA, przetarg był ustawiony pod firmę, która ostatecznie przetarg wygrała i parę milionów złotych zainkasowała.
Radni poprzedniej kadencji, którzy tak ochoczo akceptowali ponad dwukrotnie wyższe koszty oczyszczalni w porównaniu z kosztami takich samych inwestycji w innych gminach, powinni odpowiedzieć na pytanie czy sugerowane ustawienie przetargu, było robione z dobrego serca, czy może miało inny cel.
Interesuje mnie również, czy wynajęcie za około 15 000 złotych firmy prawniczej do przygotowania przetargu to była osłona dla przypuszczalnego przekrętu.
Co grozi gminie? Grozi nam zwrot dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska,przyznanej na wsparcie budowy oczyszczalni. Już w tej chwili wiadomo, że z końcem roku może zabraknąć pieniędzy w budżecie na niezbędne wydatki. A co tu mówić o inwestycjach. Takie ruiny i zgliszcza pozostały po poprzedniej gminnej ekipie. Zresztą ta ekipa ma się wcale niezle. Wójt nie rozumie widocznie, że urzędnicy dobierani przez poprzedniczkę na zasadzie "mierny ale wierny", nie nadają się do przeprowadzenia zmian w gminie za, którymi głosowała większość w poprzednich wyborach. Utrzymuje armię urzędników niekompetentnych i wrogo nastawionych do zmian obiecywanych w kampanii wyborczej. Tylko żeby ten stan zmienić trzeba mieć jaja. Szkoda,że ich brakuje.
To charakterystyczne dla pewnego typu osobowości, że wszelkie krytyczne opinie traktuje, jako próbę wejścia w układ albo zajęcie czyjegoś stanowiska. W małej główce nie ma miejsca na myślenie, że coś można robić bezinteresownie. Dlatego radni ubiegają się w większości o wybór dla paru złotych diety. Większość sołtysów przychodzi na posiedzenia rad dla stówy inkasowanej za kilka godzin posiedzenia na krześle. Ta marna kasa stanowi cel działalności. Nie ma miejsca i pomysłu dla realizacji celów dla społeczności. Nie ma dyskusji o rozwoju gminy, bo po co.
Proszę sobie wyobrazić, że są wyjątki napawające optymizmem. Otóż przewodnicząca Rady Gminy w Kołakach swoją dietę przeznacza na cele społeczne. Brawo!!!!!!!!!!!
[cite user="xyz" date="29.03.2015 14:08"]""Wójt nie rozumie widocznie, że urzędnicy dobierani przez poprzedniczkę na zasadzie "mierny ale wierny"""
a co masz parcie na stanowisko w gminie
Kolejna gmina gdzie ktoś czegoś naobiecywał a teraz sobie nie radzi[/cite]
To czy Pan wójt sprosta swemu zadaniu będziemy wiedzieć za jakiś czas.
Poza tym jeżeli interesuje się Pan sprawami obcej gminy to niech Pan się najpierw z nimi zapozna, a dopiero później komentuje.
Co do urzędników, to może niech Pan wójt najpierw sam oceni kto się nadaje na dane stanowisko, a kto nie.
Jeżeli ktoś się spodziewał, że od razu po wyborach będzie super, to się mylił.
W retransmisji z posiedzenia Rady gminy wyraźnie wynika, że w gminie jest kilka nie wyjaśnionych spraw z poprzedniej kadencji.
Po pierwsze ludzie nie dostali kontenerów o czym mówił Pan Misiewicz. Po drugie jakaś kancelaria prawna w Łomży twierdziła, że ma z gminą podpisaną umowę, której obecny wójt ani żaden z pracowników nigdy nie widział. Po trzecie CBA też raczej nie zainteresowało się gminą bez powodu.
Żeby móc w tej gminie cokolwiek zrobić najpierw trzeba uporządkować sprawy z przeszłości.
Czwartą kwestią jest sprawa starego ośrodka zdrowia, ciekawe dlaczego Pana doktora wraz z pielęgniarkami przeniesiono do budynku gminy, a stary ośrodek niszczeje. Słyszałem, że głównym powodem tej decyzji było podobno to, że Panu doktorowi nie odpowiadało towarzystwo mieszkających w pobliżu ludzi.
Ciekawe jakie jeszcze tajemnice skrywa nasza gmina, mam nadzieję, że żadnych, ale wcale się nie zdziwię jeżeli w niedalekiej przyszłości światło dzienne ujrzy jakaś nowa sprawa.
Pozdrawiam.
Wasza poprzednia wójtowa ma wiele za uszami zamknięcia szkół wyrok za fałszowanie testamentu i wiele nadużyć zaniedbań teraz długo po niej sprzątać będziecie gmina dźwignie się ale trzeba duuuuużo czasu
Lata rządów Pani Wójt i kilku rodzin z nią związanych doprowadziło do totalnego rozkładu gminy - patrz:
- świetlica np w Rębiszewie i inne,
- Urząd Gminy od 30 lat nieremontowany,
- główna ulica w Kołakach pełna dziur
- Szkoła z niskim poziomem nauczania,
- OSP = Cała rodzima Państwa ,,M",
- dług blisko 3 miliny złotych,
[cite user="j23_znowu_nadaje" date="30.03.2015 19:53"]Lata rządów Pani Wójt i kilku rodzin z nią związanych doprowadziło do totalnego rozkładu gminy - patrz:
- świetlica np w Rębiszewie i inne,
- Urząd Gminy od 30 lat nieremontowany,
- główna ulica w Kołakach pełna dziur
- Szkoła z niskim poziomem nauczania,
- OSP = Cała rodzima Państwa ,,M",
- dług blisko 3 miliny złotych,
[/cite] Nowy wójt dostał od poprzedniczki trzy koperty. Otworzył pierwszą i przeczytał,,ZWALAJ NA POPRZEDNIKA"" i teraz to robi... Za rok otworzy druga koperte i przeczyta,,PROPONUJ REORGANIZACJĘ"" bedzie próbował w czwartym roku otworzy trzecią kopertę i przeczyta,,PISZ TRZY KOPERTY,PRZEKAZ NASTĘPNEMU WYGRANEMU,A SAM SPŁYWAJ..........taka jest na dziś strategia nowych wojtow.
[cytat] Nowy wójt dostał od poprzedniczki trzy koperty. Otworzył pierwszą i przeczytał,,ZWALAJ NA POPRZEDNIKA"" i teraz to robi... Za rok otworzy druga koperte i przeczyta,,PROPONUJ REORGANIZACJĘ"" bedzie próbował w czwartym roku otworzy trzecią kopertę i przeczyta,,PISZ TRZY KOPERTY,PRZEKAZ NASTĘPNEMU WYGRANEMU,A SAM SPŁYWAJ..........taka jest na dziś strategia nowych wojtow.[/cytat]
Nie wiem skąd Pan takie rzeczy wymyśla.
Mogę Pana zapewnić, że poprzednia Pani wójt żadnych kopert nowemu wójtowi nie dała, swojemu mężowi pewnie by doradzała, a Panu Jaworowskiemu ciekawe z jakiej racji ?
Może niech lepiej Pan zajmie się problemami rady miasta Zambrów czy gminy Zambrów, jak będziemy potrzebowali rady to poprosimy. Bez obrazy, ale Pan tutaj jakieś bajki pisze, może w innych gminach jakieś koperty dają, ale u nas na pewno nie, zwłaszcza, że poprzednia Pani wójt rządziła gminą przez kilka kadencji więc raczej kopert od swojego poprzednika nie czytała albo co jest bardziej realistyczne w ogóle nie dostała.
Krzysiu nie zrozumiałeś P. Kłamczyńskiego,to jest stary jak świat sposób naśmiewania się z rządzących. Z niego humorysta.Przecież nikt z nas nie wierzy,że odchodzący robi takie prezenty z kopertami.Stara i nowa władza nie sa do siebie przyjażnie nastawieni,a ludzie sobie tylko z nich żartują,bo walczyli o ten sam stołek.
[cytat]Krzysiu nie zrozumiałeś P. Kłamczyńskiego,to jest stary jak świat sposób naśmiewania się z rządzących. Z niego humorysta.Przecież nikt z nas nie wierzy,że odchodzący robi takie prezenty z kopertami.Stara i nowa władza nie sa do siebie przyjażnie nastawieni,a ludzie sobie tylko z nich żartują,bo walczyli o ten sam stołek.[/cytat]
Być może ma Pan rację, ale czasami trudno ocenić kiedy dana osoba żartuje, a kiedy pisze poważnie i nie chodzi mi tylko o ten temat.
W czasie sesji jeden z radnych (Pan w okularach) powiedzial,ze byl radnym 7 kadencji a rozpoczal 8 (powtarzal to przynajmniej 2-krotnie).Jak to mozliwe skoro wszystkie samorzady rozpoczely 7 kadencje?
Zdziwiony, oczy przecieram, czytając wypowiedzi, z których wynika, że ważne jest czy pan w okularach jest radnym od 7 czy może 15 kadencji a zupełnie nieważne, że gminę wydrenowano ze środków finansowych. Potwierdzenie podejrzeń o korupcję w sprawie budowy oczyszczalni ścieków, pozbawi ją możliwości rozwoju na 10 lat. Czy dyskutanci nie rozumieją co jest ważne a co jest zwykłym bełkotem.
Sprawą podejrzenia ustawienia przetargu na oczyszczalnie ścieków, zajmuje się prokuratura w Sieradzu.
Sprawą zaginionych laptopów i innego sprzętu elektronicznego miejscowy sąd.
Szkoda, że nikt nie zajmuje się radnymi, którzy bior4ąc diety za miedzy innymi, kontrolę nad poczynaniami gminnej władzy wykonawczej, nie chcieli widzieć jawnych przekrętów.
Nie tak dawno rozmawiałem z jednym z mieszkańców gminy na temat olbrzymich kosztów poniesionych na instalację oczyszczalni.
Opinia była taka: Oczyszczalnie były tanie, bo płaciliśmy za nie po 1500 złotych. Ludzie nie wiedzą, że pieniądze wydane rzeczywiście/ po prawie 15 000 zł za oczyszczalnię/ zablokują rozwój gminy na wiele lat.
A tymczasem idzie nowe. Rada Gminy Kołaki podjęła decyzję, ze mieszkańcy gminy obecni na posiedzeniach pozbawieni zostali prawa do uczestniczenia w dyskusji nad projektami uchwał. Mogą wypowiadać się wyłącznie w ostatnim punkcie porządku posiedzenia a więc już po podjęciu decyzji. Jeżeli dodamy do tego, że materiały sesji / projekty uchwał/ nie są dostępne publicznie przed sesjami, to mamy do czynienia z przykładem kneblowania mieszkańców i ograniczania ich udziału w podejmowaniu decyzji. Mam nadzieję, że jest to tylko potknięcie a nie kontynuacja polityki ze słusznie minionych 12 lat
Dlaczego nie mówi Pan o szczegółach? Czeka Pan, aż plotka zmieni się w prawdę? Popełnił Pan kiedyś taki wpis na tym forum, że zrobi wszystko by udowodnić nieprawidłowości zachodzące przy budowie oczyszczalni w Kołakach Kościelnych, a ja mam wrażenie, że zrobi Pan nawet więcej niż wszystko. Dla zaspokojenia Pana ciekawości powiem, że w notatce CBA jaką obecny Wójt Gminy Kołaki Kościelne czytał na sesji Rady nie było mowy o uchybieniach na poziomie gminy, czyli jaki wniosek można wysunąć-żadnych niedociągnięć czy malwersacji nie było. Kłamstwo w prawdę się nie zamieni, proszę podać szczegóły i źródła wczorajszej informacji, w przeciwnym razie będę zmuszony uważać, że mija się Pan z prawdą. Pozdrawiam.
Przeczytałem dokładnie swoje wypowiedzi i nie znalazłem zapisu, że zarzuty postawione są konkretnej osobie. Pisałem, że postępowanie toczy się w sprawie podejrzenia przygotowania warunków przetargu pod konkretną firmę. Postępowanie prokuratorskie wyjaśni mam nadzieję, czy i ewentualnie kto uczestniczył w tym procederze.
Nie zmieniam swojej opinii, że zakupienie oczyszczalni w cenie dwukrotnie wyższej niż powszechnie budowane, było dla finansów gminy szkodliwe, bo spowodowało zadłużenie pozbawiające ją praktycznie możliwości finansowania przyszłych inwestycji przez najbliższe lata. Jeżeli uważa Pan, że jest inaczej , to proszę o wytłumaczenie mi dlaczego budowanie czegoś drogo i na dodatek z koniecznością uciążliwej obsługi, jest lepsze niż zbudowanie urządzeń prostszych w eksploatacji i na dodatek tańszych ale o takiej samej funkcjonalności.
Brak urządzeń elektronicznych o wartości kilku tysięcy złotych jest faktem powszechnie znanym a skierowanie sprawy do sądu wynika z obowiązków ciążących na obecnych władzach gminy.
[cite user="nemenaslituvas" date="22.04.2015 08:36"]Przeczytałem dokładnie swoje wypowiedzi i nie znalazłem zapisu, że zarzuty postawione są konkretnej osobie. Pisałem, że postępowanie toczy się w sprawie podejrzenia przygotowania warunków przetargu pod konkretną firmę. Postępowanie prokuratorskie wyjaśni mam nadzieję, czy i ewentualnie kto uczestniczył w tym procederze.
Nie zmieniam swojej opinii, że zakupienie oczyszczalni w cenie dwukrotnie wyższej niż powszechnie budowane, było dla finansów gminy szkodliwe, bo spowodowało zadłużenie pozbawiające ją praktycznie możliwości finansowania przyszłych inwestycji przez najbliższe lata. Jeżeli uważa Pan, że jest inaczej , to proszę o wytłumaczenie mi dlaczego budowanie czegoś drogo i na dodatek z koniecznością uciążliwej obsługi, jest lepsze niż zbudowanie urządzeń prostszych w eksploatacji i na dodatek tańszych ale o takiej samej funkcjonalności.
Brak urządzeń elektronicznych o wartości kilku tysięcy złotych jest faktem powszechnie znanym a skierowanie sprawy do sądu wynika z obowiązków ciążących na obecnych władzach gminy.
[/cite]
Ja,też nie pisałem, że Pan pisał, Pan tylko sugeruje, ale sugestie, też są zarzutami w świetle prawa, a nieraz bywają bardzo niebezpieczną mocą sprawczą, to po pierwsze, po wtóre na poziomie gminy wychodzi tylko zamówienie w postaci ogólnej, brzmiące miej więcej tak: urządzenie ma spełniać normy Polskie i UE i nic więcej, skąd więc podejrzenie (którego nawet CBA nie wysunęło), że ktoś z pracowników zamówił najdroższe, czy najbardziej "zielone" urządzenie? Pozdrawiam.
Ja,też nie pisałem, że Pan pisał, Pan tylko sugeruje, ale sugestie, też są zarzutami w świetle prawa, a nieraz bywają bardzo niebezpieczną mocą sprawczą, to po pierwsze, po wtóre na poziomie gminy wychodzi tylko zamówienie w postaci ogólnej, brzmiące miej więcej tak: urządzenie ma spełniać normy Polskie i UE i nic więcej, skąd więc podejrzenie (którego nawet CBA nie wysunęło), że ktoś z pracowników zamówił najdroższe, czy najbardziej "zielone" urządzenie? Pozdrawiam.[/cite]
A tak w ogóle te oczyszczalnie spełniają normy UE ? Pytam, ponieważ słyszałem, że na jednym ze spotkań wyborczych męża byłej Pani Wójt, ktoś zarzucił byłej już władzy, że te oczyszczalnie norm unijnych nie spełniają. Mąż byłej Pani Wójt na ten zarzut/pytanie nie odpowiedział, więc albo nie wiedział albo faktycznie nie spełniają.
Poza tym gmina chyba dostała kilka ofert dotyczących oczyszczalni, więc ktoś musiał wybrać najlepszą. Mam nadzieję, że w tej sprawie kierowano się zdrowym rozsądkiem.
Pozdrawiam.
Niczego nie sugeruję. Piszę wyłącznie o faktach. Przypomnę je jeszcze raz:
1. Prokuratura w Sieradzu na wniosek CBA, bada sprawę nieprawidłowości przy przetargu na zakupienie i budowę przydomowych oczyszczalni ścieków w gminie Kołaki Kościelne.
2. Budowa jednej oczyszczalni kosztowała kilkanaście tysięcy złotych, podczas gdy na przykład w gminie Sokoły koszt wyniósł połowę tej kwoty.
3. Władze gminy skierowały do sądu sprawę nierozliczenia sprzętu elektronicznego o wartości ok. 30 000 zł.
4. Gmina jest zadłużona w stopniu praktycznie uniemożliwiającym jakiekolwiek inwestycje przez najbliższe lata.
SPROSTOWANIE:
Przyznaję się do błędu. Wiadomość, że sprawa braku sprzętu elektronicznego trafiła już do sądu, jest nieprawdziwa. Sprzętu rzeczywiście brakuje, ale na razie gmina próbuje sprawę wyjaśnić drogą pozasądową. Czy się uda zobaczymy.
Za mój błąd i podanie wiadomości niesprawdzonej, wszystkich przepraszam.
[cite user="nemenaslituvas" date="23.04.2015 10:39"]SPROSTOWANIE:
Przyznaję się do błędu. Wiadomość, że sprawa braku sprzętu elektronicznego trafiła już do sądu, jest nieprawdziwa. Sprzętu rzeczywiście brakuje, ale na razie gmina próbuje sprawę wyjaśnić drogą pozasądową. Czy się uda zobaczymy.
Za mój błąd i podanie wiadomości niesprawdzonej, wszystkich przepraszam.
[/cite]
....,a cóż to za sprzęt elektroniczny i skąd Panu się wzięło kilka tysięcy złotych, kto ten sprzęt wycenił.
Co do kosztów oczyszczalni, w Gminie Zambrów jest porównywalny, dodać tylko należy, że Kołaki założyli urządzenia bardzo wysoko ocenianej przez odpowiedniego Komisarza UE renomowanej firmy, a to się też liczy. Zadłużenie Gminy nie przekracza jednego miliona Złotych Polskich z racji budowy oczyszczalni i około czterystu tysięcy innych kredytów, to ma być zadłużenie uniemożliwiające rozwój? Dokumenty budżetowe są dostępne, więc można sprawdzić, a tak w ogóle to zadłużenie znane było przed wyborami i nie przeszkadzało obiecywać gruszek na wierzbie, co więc się zmieniło, że już na samym wstępie kadencji przyszła niemoc inwestycyjna? Doradcy zawiedli? Pozdrawiam.
Na piątkowej sesji Rady Gminy Kołaki Kościelne, wójt odczytał raport Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie przetargu na wykonanie przydomowych oczyszczalni ścieków. Z dokumentu wynika, że zdaniem CBA, przetarg był ustawiony pod firmę, która ostatecznie przetarg wygrała i parę milionów złotych zainkasowała.
Radni poprzedniej kadencji, którzy tak ochoczo akceptowali ponad dwukrotnie wyższe koszty oczyszczalni w porównaniu z kosztami takich samych inwestycji w innych gminach, powinni odpowiedzieć na pytanie czy sugerowane ustawienie przetargu, było robione z dobrego serca, czy może miało inny cel.
Interesuje mnie również, czy wynajęcie za około 15 000 złotych firmy prawniczej do przygotowania przetargu to była osłona dla przypuszczalnego przekrętu.
Co grozi gminie? Grozi nam zwrot dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska,przyznanej na wsparcie budowy oczyszczalni. Już w tej chwili wiadomo, że z końcem roku może zabraknąć pieniędzy w budżecie na niezbędne wydatki. A co tu mówić o inwestycjach. Takie ruiny i zgliszcza pozostały po poprzedniej gminnej ekipie. Zresztą ta ekipa ma się wcale niezle. Wójt nie rozumie widocznie, że urzędnicy dobierani przez poprzedniczkę na zasadzie "mierny ale wierny", nie nadają się do przeprowadzenia zmian w gminie za, którymi głosowała większość w poprzednich wyborach. Utrzymuje armię urzędników niekompetentnych i wrogo nastawionych do zmian obiecywanych w kampanii wyborczej. Tylko żeby ten stan zmienić trzeba mieć jaja. Szkoda,że ich brakuje.
pani wójt przekręt powinna z torbami być puszczona przez gminę
""Wójt nie rozumie widocznie, że urzędnicy dobierani przez poprzedniczkę na zasadzie "mierny ale wierny"""
a co masz parcie na stanowisko w gminie
Kolejna gmina gdzie ktoś czegoś naobiecywał a teraz sobie nie radzi
To charakterystyczne dla pewnego typu osobowości, że wszelkie krytyczne opinie traktuje, jako próbę wejścia w układ albo zajęcie czyjegoś stanowiska. W małej główce nie ma miejsca na myślenie, że coś można robić bezinteresownie. Dlatego radni ubiegają się w większości o wybór dla paru złotych diety. Większość sołtysów przychodzi na posiedzenia rad dla stówy inkasowanej za kilka godzin posiedzenia na krześle. Ta marna kasa stanowi cel działalności. Nie ma miejsca i pomysłu dla realizacji celów dla społeczności. Nie ma dyskusji o rozwoju gminy, bo po co.
Proszę sobie wyobrazić, że są wyjątki napawające optymizmem. Otóż przewodnicząca Rady Gminy w Kołakach swoją dietę przeznacza na cele społeczne. Brawo!!!!!!!!!!!
[cite user="xyz" date="29.03.2015 14:08"]""Wójt nie rozumie widocznie, że urzędnicy dobierani przez poprzedniczkę na zasadzie "mierny ale wierny"""
a co masz parcie na stanowisko w gminie
Kolejna gmina gdzie ktoś czegoś naobiecywał a teraz sobie nie radzi[/cite]
To czy Pan wójt sprosta swemu zadaniu będziemy wiedzieć za jakiś czas.
Poza tym jeżeli interesuje się Pan sprawami obcej gminy to niech Pan się najpierw z nimi zapozna, a dopiero później komentuje.
Co do urzędników, to może niech Pan wójt najpierw sam oceni kto się nadaje na dane stanowisko, a kto nie.
Jeżeli ktoś się spodziewał, że od razu po wyborach będzie super, to się mylił.
W retransmisji z posiedzenia Rady gminy wyraźnie wynika, że w gminie jest kilka nie wyjaśnionych spraw z poprzedniej kadencji.
Po pierwsze ludzie nie dostali kontenerów o czym mówił Pan Misiewicz. Po drugie jakaś kancelaria prawna w Łomży twierdziła, że ma z gminą podpisaną umowę, której obecny wójt ani żaden z pracowników nigdy nie widział. Po trzecie CBA też raczej nie zainteresowało się gminą bez powodu.
Żeby móc w tej gminie cokolwiek zrobić najpierw trzeba uporządkować sprawy z przeszłości.
Czwartą kwestią jest sprawa starego ośrodka zdrowia, ciekawe dlaczego Pana doktora wraz z pielęgniarkami przeniesiono do budynku gminy, a stary ośrodek niszczeje. Słyszałem, że głównym powodem tej decyzji było podobno to, że Panu doktorowi nie odpowiadało towarzystwo mieszkających w pobliżu ludzi.
Ciekawe jakie jeszcze tajemnice skrywa nasza gmina, mam nadzieję, że żadnych, ale wcale się nie zdziwię jeżeli w niedalekiej przyszłości światło dzienne ujrzy jakaś nowa sprawa.
Pozdrawiam.
Wasza poprzednia wójtowa ma wiele za uszami zamknięcia szkół wyrok za fałszowanie testamentu i wiele nadużyć zaniedbań teraz długo po niej sprzątać będziecie gmina dźwignie się ale trzeba duuuuużo czasu
a ty LEONKU co masz za uszami - wyrok za znęcanie się nad żoną i wakacje w Czerwonym powiedz lepiej jak połykałeś paróweczki
Lata rządów Pani Wójt i kilku rodzin z nią związanych doprowadziło do totalnego rozkładu gminy - patrz:
- świetlica np w Rębiszewie i inne,
- Urząd Gminy od 30 lat nieremontowany,
- główna ulica w Kołakach pełna dziur
- Szkoła z niskim poziomem nauczania,
- OSP = Cała rodzima Państwa ,,M",
- dług blisko 3 miliny złotych,
[cite user="j23_znowu_nadaje" date="30.03.2015 19:53"]Lata rządów Pani Wójt i kilku rodzin z nią związanych doprowadziło do totalnego rozkładu gminy - patrz:
- świetlica np w Rębiszewie i inne,
- Urząd Gminy od 30 lat nieremontowany,
- główna ulica w Kołakach pełna dziur
- Szkoła z niskim poziomem nauczania,
- OSP = Cała rodzima Państwa ,,M",
- dług blisko 3 miliny złotych,
[/cite] Nowy wójt dostał od poprzedniczki trzy koperty. Otworzył pierwszą i przeczytał,,ZWALAJ NA POPRZEDNIKA"" i teraz to robi... Za rok otworzy druga koperte i przeczyta,,PROPONUJ REORGANIZACJĘ"" bedzie próbował w czwartym roku otworzy trzecią kopertę i przeczyta,,PISZ TRZY KOPERTY,PRZEKAZ NASTĘPNEMU WYGRANEMU,A SAM SPŁYWAJ..........taka jest na dziś strategia nowych wojtow.
[cytat] Nowy wójt dostał od poprzedniczki trzy koperty. Otworzył pierwszą i przeczytał,,ZWALAJ NA POPRZEDNIKA"" i teraz to robi... Za rok otworzy druga koperte i przeczyta,,PROPONUJ REORGANIZACJĘ"" bedzie próbował w czwartym roku otworzy trzecią kopertę i przeczyta,,PISZ TRZY KOPERTY,PRZEKAZ NASTĘPNEMU WYGRANEMU,A SAM SPŁYWAJ..........taka jest na dziś strategia nowych wojtow.[/cytat]
Nie wiem skąd Pan takie rzeczy wymyśla.
Mogę Pana zapewnić, że poprzednia Pani wójt żadnych kopert nowemu wójtowi nie dała, swojemu mężowi pewnie by doradzała, a Panu Jaworowskiemu ciekawe z jakiej racji ?
Może niech lepiej Pan zajmie się problemami rady miasta Zambrów czy gminy Zambrów, jak będziemy potrzebowali rady to poprosimy. Bez obrazy, ale Pan tutaj jakieś bajki pisze, może w innych gminach jakieś koperty dają, ale u nas na pewno nie, zwłaszcza, że poprzednia Pani wójt rządziła gminą przez kilka kadencji więc raczej kopert od swojego poprzednika nie czytała albo co jest bardziej realistyczne w ogóle nie dostała.
Krzysiu nie zrozumiałeś P. Kłamczyńskiego,to jest stary jak świat sposób naśmiewania się z rządzących. Z niego humorysta.Przecież nikt z nas nie wierzy,że odchodzący robi takie prezenty z kopertami.Stara i nowa władza nie sa do siebie przyjażnie nastawieni,a ludzie sobie tylko z nich żartują,bo walczyli o ten sam stołek.
[cytat]Krzysiu nie zrozumiałeś P. Kłamczyńskiego,to jest stary jak świat sposób naśmiewania się z rządzących. Z niego humorysta.Przecież nikt z nas nie wierzy,że odchodzący robi takie prezenty z kopertami.Stara i nowa władza nie sa do siebie przyjażnie nastawieni,a ludzie sobie tylko z nich żartują,bo walczyli o ten sam stołek.[/cytat]
Być może ma Pan rację, ale czasami trudno ocenić kiedy dana osoba żartuje, a kiedy pisze poważnie i nie chodzi mi tylko o ten temat.
[cytat]a ty LEONKU co masz za uszami - wyrok za znęcanie się nad żoną i wakacje w Czerwonym powiedz lepiej jak połykałeś paróweczki[/cytat]
cwelu przyjedz i to w oczy mi powiedz
W czasie sesji jeden z radnych (Pan w okularach) powiedzial,ze byl radnym 7 kadencji a rozpoczal 8 (powtarzal to przynajmniej 2-krotnie).Jak to mozliwe skoro wszystkie samorzady rozpoczely 7 kadencje?
Zdziwiony, oczy przecieram, czytając wypowiedzi, z których wynika, że ważne jest czy pan w okularach jest radnym od 7 czy może 15 kadencji a zupełnie nieważne, że gminę wydrenowano ze środków finansowych. Potwierdzenie podejrzeń o korupcję w sprawie budowy oczyszczalni ścieków, pozbawi ją możliwości rozwoju na 10 lat. Czy dyskutanci nie rozumieją co jest ważne a co jest zwykłym bełkotem.
Sprawą podejrzenia ustawienia przetargu na oczyszczalnie ścieków, zajmuje się prokuratura w Sieradzu.
Sprawą zaginionych laptopów i innego sprzętu elektronicznego miejscowy sąd.
Szkoda, że nikt nie zajmuje się radnymi, którzy bior4ąc diety za miedzy innymi, kontrolę nad poczynaniami gminnej władzy wykonawczej, nie chcieli widzieć jawnych przekrętów.
Nie tak dawno rozmawiałem z jednym z mieszkańców gminy na temat olbrzymich kosztów poniesionych na instalację oczyszczalni.
Opinia była taka: Oczyszczalnie były tanie, bo płaciliśmy za nie po 1500 złotych. Ludzie nie wiedzą, że pieniądze wydane rzeczywiście/ po prawie 15 000 zł za oczyszczalnię/ zablokują rozwój gminy na wiele lat.
A tymczasem idzie nowe. Rada Gminy Kołaki podjęła decyzję, ze mieszkańcy gminy obecni na posiedzeniach pozbawieni zostali prawa do uczestniczenia w dyskusji nad projektami uchwał. Mogą wypowiadać się wyłącznie w ostatnim punkcie porządku posiedzenia a więc już po podjęciu decyzji. Jeżeli dodamy do tego, że materiały sesji / projekty uchwał/ nie są dostępne publicznie przed sesjami, to mamy do czynienia z przykładem kneblowania mieszkańców i ograniczania ich udziału w podejmowaniu decyzji. Mam nadzieję, że jest to tylko potknięcie a nie kontynuacja polityki ze słusznie minionych 12 lat
Czy są postawione konkretnym osobom zarzuty w wymienionych sprawach? Bo rzucić hasło bez konkretów jest najprościej. Pozdrawiam.
Dlaczego nie mówi Pan o szczegółach? Czeka Pan, aż plotka zmieni się w prawdę? Popełnił Pan kiedyś taki wpis na tym forum, że zrobi wszystko by udowodnić nieprawidłowości zachodzące przy budowie oczyszczalni w Kołakach Kościelnych, a ja mam wrażenie, że zrobi Pan nawet więcej niż wszystko. Dla zaspokojenia Pana ciekawości powiem, że w notatce CBA jaką obecny Wójt Gminy Kołaki Kościelne czytał na sesji Rady nie było mowy o uchybieniach na poziomie gminy, czyli jaki wniosek można wysunąć-żadnych niedociągnięć czy malwersacji nie było. Kłamstwo w prawdę się nie zamieni, proszę podać szczegóły i źródła wczorajszej informacji, w przeciwnym razie będę zmuszony uważać, że mija się Pan z prawdą. Pozdrawiam.
Przeczytałem dokładnie swoje wypowiedzi i nie znalazłem zapisu, że zarzuty postawione są konkretnej osobie. Pisałem, że postępowanie toczy się w sprawie podejrzenia przygotowania warunków przetargu pod konkretną firmę. Postępowanie prokuratorskie wyjaśni mam nadzieję, czy i ewentualnie kto uczestniczył w tym procederze.
Nie zmieniam swojej opinii, że zakupienie oczyszczalni w cenie dwukrotnie wyższej niż powszechnie budowane, było dla finansów gminy szkodliwe, bo spowodowało zadłużenie pozbawiające ją praktycznie możliwości finansowania przyszłych inwestycji przez najbliższe lata. Jeżeli uważa Pan, że jest inaczej , to proszę o wytłumaczenie mi dlaczego budowanie czegoś drogo i na dodatek z koniecznością uciążliwej obsługi, jest lepsze niż zbudowanie urządzeń prostszych w eksploatacji i na dodatek tańszych ale o takiej samej funkcjonalności.
Brak urządzeń elektronicznych o wartości kilku tysięcy złotych jest faktem powszechnie znanym a skierowanie sprawy do sądu wynika z obowiązków ciążących na obecnych władzach gminy.
[cite user="nemenaslituvas" date="22.04.2015 08:36"]Przeczytałem dokładnie swoje wypowiedzi i nie znalazłem zapisu, że zarzuty postawione są konkretnej osobie. Pisałem, że postępowanie toczy się w sprawie podejrzenia przygotowania warunków przetargu pod konkretną firmę. Postępowanie prokuratorskie wyjaśni mam nadzieję, czy i ewentualnie kto uczestniczył w tym procederze.
Nie zmieniam swojej opinii, że zakupienie oczyszczalni w cenie dwukrotnie wyższej niż powszechnie budowane, było dla finansów gminy szkodliwe, bo spowodowało zadłużenie pozbawiające ją praktycznie możliwości finansowania przyszłych inwestycji przez najbliższe lata. Jeżeli uważa Pan, że jest inaczej , to proszę o wytłumaczenie mi dlaczego budowanie czegoś drogo i na dodatek z koniecznością uciążliwej obsługi, jest lepsze niż zbudowanie urządzeń prostszych w eksploatacji i na dodatek tańszych ale o takiej samej funkcjonalności.
Brak urządzeń elektronicznych o wartości kilku tysięcy złotych jest faktem powszechnie znanym a skierowanie sprawy do sądu wynika z obowiązków ciążących na obecnych władzach gminy.
[/cite]
Ja,też nie pisałem, że Pan pisał, Pan tylko sugeruje, ale sugestie, też są zarzutami w świetle prawa, a nieraz bywają bardzo niebezpieczną mocą sprawczą, to po pierwsze, po wtóre na poziomie gminy wychodzi tylko zamówienie w postaci ogólnej, brzmiące miej więcej tak: urządzenie ma spełniać normy Polskie i UE i nic więcej, skąd więc podejrzenie (którego nawet CBA nie wysunęło), że ktoś z pracowników zamówił najdroższe, czy najbardziej "zielone" urządzenie? Pozdrawiam.
[cite user="cheftain" date="22.04.2015 16:12"]
Ja,też nie pisałem, że Pan pisał, Pan tylko sugeruje, ale sugestie, też są zarzutami w świetle prawa, a nieraz bywają bardzo niebezpieczną mocą sprawczą, to po pierwsze, po wtóre na poziomie gminy wychodzi tylko zamówienie w postaci ogólnej, brzmiące miej więcej tak: urządzenie ma spełniać normy Polskie i UE i nic więcej, skąd więc podejrzenie (którego nawet CBA nie wysunęło), że ktoś z pracowników zamówił najdroższe, czy najbardziej "zielone" urządzenie? Pozdrawiam.[/cite]
A tak w ogóle te oczyszczalnie spełniają normy UE ? Pytam, ponieważ słyszałem, że na jednym ze spotkań wyborczych męża byłej Pani Wójt, ktoś zarzucił byłej już władzy, że te oczyszczalnie norm unijnych nie spełniają. Mąż byłej Pani Wójt na ten zarzut/pytanie nie odpowiedział, więc albo nie wiedział albo faktycznie nie spełniają.
Poza tym gmina chyba dostała kilka ofert dotyczących oczyszczalni, więc ktoś musiał wybrać najlepszą. Mam nadzieję, że w tej sprawie kierowano się zdrowym rozsądkiem.
Pozdrawiam.
Niczego nie sugeruję. Piszę wyłącznie o faktach. Przypomnę je jeszcze raz:
1. Prokuratura w Sieradzu na wniosek CBA, bada sprawę nieprawidłowości przy przetargu na zakupienie i budowę przydomowych oczyszczalni ścieków w gminie Kołaki Kościelne.
2. Budowa jednej oczyszczalni kosztowała kilkanaście tysięcy złotych, podczas gdy na przykład w gminie Sokoły koszt wyniósł połowę tej kwoty.
3. Władze gminy skierowały do sądu sprawę nierozliczenia sprzętu elektronicznego o wartości ok. 30 000 zł.
4. Gmina jest zadłużona w stopniu praktycznie uniemożliwiającym jakiekolwiek inwestycje przez najbliższe lata.
Takie są fakty. Nie sugestie.
SPROSTOWANIE:
Przyznaję się do błędu. Wiadomość, że sprawa braku sprzętu elektronicznego trafiła już do sądu, jest nieprawdziwa. Sprzętu rzeczywiście brakuje, ale na razie gmina próbuje sprawę wyjaśnić drogą pozasądową. Czy się uda zobaczymy.
Za mój błąd i podanie wiadomości niesprawdzonej, wszystkich przepraszam.
[cite user="nemenaslituvas" date="23.04.2015 10:39"]SPROSTOWANIE:
Przyznaję się do błędu. Wiadomość, że sprawa braku sprzętu elektronicznego trafiła już do sądu, jest nieprawdziwa. Sprzętu rzeczywiście brakuje, ale na razie gmina próbuje sprawę wyjaśnić drogą pozasądową. Czy się uda zobaczymy.
Za mój błąd i podanie wiadomości niesprawdzonej, wszystkich przepraszam.
[/cite]
....,a cóż to za sprzęt elektroniczny i skąd Panu się wzięło kilka tysięcy złotych, kto ten sprzęt wycenił.
Co do kosztów oczyszczalni, w Gminie Zambrów jest porównywalny, dodać tylko należy, że Kołaki założyli urządzenia bardzo wysoko ocenianej przez odpowiedniego Komisarza UE renomowanej firmy, a to się też liczy. Zadłużenie Gminy nie przekracza jednego miliona Złotych Polskich z racji budowy oczyszczalni i około czterystu tysięcy innych kredytów, to ma być zadłużenie uniemożliwiające rozwój? Dokumenty budżetowe są dostępne, więc można sprawdzić, a tak w ogóle to zadłużenie znane było przed wyborami i nie przeszkadzało obiecywać gruszek na wierzbie, co więc się zmieniło, że już na samym wstępie kadencji przyszła niemoc inwestycyjna? Doradcy zawiedli? Pozdrawiam.