Człowieku ! Skoro stać cię na remont w mieszkaniu to niewielkim kosztem było by wynajęcie kontenera na te wszystkie śmieci które wywalasz pod śmietnik na ul. Bema i wokół niego .... Wszystkie samochody wokół są zakurzone dzień dnia . I żeby to było jeszcze jakoś ułożone na gromadkę - nie ! Musi być wyrzucone gdzie popadnie
Widzę, że ktoś to wreszcie zauważył. Co do tego bałaganu przy śmietniku i odpadów po wykonanych remontach to bardzo dużo takich przedmiotów przywożą \"fachowcy\" prowadzący własne działalności gospodarcze wykonujący prace remontowe niekoniecznie w mieszkaniach na osiedlu Bema, Pileckiego czy też Białostockiej. Kilka razy w godzinach wieczorowych przyuważyłem tego samego busa koloru ciemnego chyba marki Renault na nr rej. BZA, który wjeżdżał na trawnik przy rozdzielni i w pośpiechy wyładował min. worki z gruzem i innymi odpadami, puste wiadra po farbach itp. Remont chyba wykonywany były w domu na działkach. Dla \"fachowca\" czysty biznes, po co samemu zamawiać kontener na odpady budowlane, lub wywieźć na wysypisko i ponieść dodatkowe koszty skoro można podrzucić pod któryś śmietnik gdzie za wywóz śmieci płacą mieszkańcy. Może przeczyta ten artykuł człowiek który podrzuca nam śmieci i przekona się, że nie jest anonimowy.
Człowieku ! Skoro stać cię na remont w mieszkaniu to niewielkim kosztem było by wynajęcie kontenera na te wszystkie śmieci które wywalasz pod śmietnik na ul. Bema i wokół niego .... Wszystkie samochody wokół są zakurzone dzień dnia . I żeby to było jeszcze jakoś ułożone na gromadkę - nie ! Musi być wyrzucone gdzie popadnie
Widzę, że ktoś to wreszcie zauważył. Co do tego bałaganu przy śmietniku i odpadów po wykonanych remontach to bardzo dużo takich przedmiotów przywożą \"fachowcy\" prowadzący własne działalności gospodarcze wykonujący prace remontowe niekoniecznie w mieszkaniach na osiedlu Bema, Pileckiego czy też Białostockiej. Kilka razy w godzinach wieczorowych przyuważyłem tego samego busa koloru ciemnego chyba marki Renault na nr rej. BZA, który wjeżdżał na trawnik przy rozdzielni i w pośpiechy wyładował min. worki z gruzem i innymi odpadami, puste wiadra po farbach itp. Remont chyba wykonywany były w domu na działkach. Dla \"fachowca\" czysty biznes, po co samemu zamawiać kontener na odpady budowlane, lub wywieźć na wysypisko i ponieść dodatkowe koszty skoro można podrzucić pod któryś śmietnik gdzie za wywóz śmieci płacą mieszkańcy. Może przeczyta ten artykuł człowiek który podrzuca nam śmieci i przekona się, że nie jest anonimowy.