Na obsługę nie narzekam jest ok, tylko Pan od kredytów mieszkaniowych jest arogancki, nie miły i nie słowny. Olewa klientów chociaż to dzięki nim ma pracę.
Chyba w WBK nie byłeś.....Stoisz w kolejce godzinę bo jedna dziewczyna obsługuje klientów masakra!! Ap-ropo pana od kredytów im wiekszy kredyt tym pan się bardziej stara :)
bank moze jak kazdy inny ale jednak wybralem ten akurat wiec nie jest tak zle chyba ale obsluga to troche inna kwestia ;) Panię z banku chyba dawno nie... były na urlopie albo brakuje im czegoś haha
[cytat]Na obsługę nie narzekam jest ok, tylko Pan od kredytów mieszkaniowych jest arogancki, nie miły i nie słowny. Olewa klientów chociaż to dzięki nim ma pracę. [/cytat]Pozdrawiam. Pana od kredytów znam, bo "siedzę" w kieszeni" tego banku i produktów od Pana od kredytów. Człowiek zna się na rzeczy - jego wadą jest to, że nie umie powiedzieć szefostwu, że jest totalnie przepracowany. Biorąc u niego kredyt wiem, ile papierów trzeba dostarczyć, wycenić, przeanalizować do udzielenia jednego kredytu.Z biurokracją - sami wiecie - nie wygrasz. Czego doświadczyłam w kontakcie z tym panem: moja córka miała autobus o 7.00 i wyjeżdżała na dłuższy czas, trzeba było podpisać umowę kredytową danego dnia. Ten nasz "pan od kredytów umówił się z nami o 6.30 w siedzibie banku, by podpisać umowę, bo nam zależało - to mi tkwi w pamięci cały czas. Czegoś takiego chcielibyście zaznać w innym banku - chyba nie ma takiej opcji. Dlatego mimo ofert i reklam kuszących promocjami z innych banków ja siedzę tam, gdzie urzęduje "pan od kredytów" Przy okazji pozdrawiam załogę danego banku. ŻEBY WYDAĆ O KIMŚ OPINIĘ PROPONUJĘ SIĘ MOCNO ZASTANOWIĆ, BY KOMUŚ NIESŁUSZNIE NIE NAROBIĆ KUKU. Słowo też potrafi zaboleć.
Ja również od bardzo wielu lat korzystam z usług banku. Chciałabym powiedzieć że zarówno ja jak i wielu moich znajomych zdecydowało się na kredyt w tym banku przede wszystkim z powodu wyjątkowej kompetencji i życzliwego podejścia do klienta przez wspomnianego Pana Od Kredytów... Dziękuję
Tez zlikwidowałem konto w PKO. Obsługa jak za PRL . Teraz mam w BGZ i sobie chwale. Nigdy nie byłem w kolejce dluzej niz 5 min. Pozyczka (zastrzyk gotowki) wzialem od reki, szybko, milo i przejrzyście. Panie zawsze mile i usmiechniete
To są jeszcze ludzie, którzy korzystają ze stacjonarnych oddziałów banku? Wszystko załatwiam przez internet, zaczynając od standardowych przelewów, przez zlecenia stałe, darmowe usługi maklerskie, a kończąc na kredytach (gotówka na koncie 15 minut od złożenia wniosku, koszt kredytu niższy niż w jakimkolwiek innym banku w Zambrowie).
Pozdrawiam wszystkich, którzy lubią tracić czas oraz pieniądze w kolejkach przy okienku, w czasach, w których wszystkie operacje gotówkowe można w szybkim czasie załatwić przez internet.
Wytłumacz mi, jak mam wpłacić jakąkolwiek sumę bez wizyty w banku, bo to główny cel zdecydowanej większości klientów.[/cite]
Masz wpłatomaty - bez kolejki, bez czekania. Poza tym w zasadzie wszystkie firmy wynagrodzenia przelewają na konto. Drobne od babci możesz trzymać w skarpecie.
[cytat]Gdzie w Zambrowie masz wpłatomaty? Tak, większość płaci przelewami, ale temat braku zasadności jakichkolwiek wizyt w banku to fikcja.[/cytat]
Wpłatomat jest w Łomży, a że codziennie tam jestem, więc odległość nie stanowi dla mnie problemu.
Ze stacjonarnego oddziału banku korzystałem jedynie w momencie, kiedy chciałem porównać oferty kredytowe, po czym i tak najtaniej wyszło mi składając wniosek online.
[cytat]Tez zlikwidowałem konto w PKO. Obsługa jak za PRL . Teraz mam w BGZ i sobie chwale. Nigdy nie byłem w kolejce dluzej niz 5 min. Pozyczka (zastrzyk gotowki) wzialem od reki, szybko, milo i przejrzyście. Panie zawsze mile i usmiechniete[/cytat] Za PRL wbankach pewnie było lepiej,bo były to banki polskie,teraz są już w obcych rękach. Też przenoszę się do BGŻ.
Wszyscy spragnieni życia w prawdziwym mieście - tzn. wieśniaki zambrowskie - jeżdzące oplami albo vw - już niedługo putin udowodni wam że coś takiego jak bank przez internet nie istnieje :) i wasze oszczędności rozpłynął się w czasoprzestrzeni :)
ZAMBRÓW TO WIEŚ TYLKO ZE SZPITALEM :) ..... i to w stanie rozkładu :) - tylko ten wójt dmochowski cały czas tam dokłada :) - ale to przez to że dyrektor jest z nadania psl owsiego ;)
i wtedy zapłaczecie za pomidorami i kartoflami od kaczyniaków oraz cegłami od polakowiaka z galeri BUUUUUUUUUUUUUMMMMMMMMMMMM.
Co sądzicie o tym banku i jego obsłudze ?????
Dla mnie to masakra
Na obsługę nie narzekam jest ok, tylko Pan od kredytów mieszkaniowych jest arogancki, nie miły i nie słowny. Olewa klientów chociaż to dzięki nim ma pracę.
Chyba w WBK nie byłeś.....Stoisz w kolejce godzinę bo jedna dziewczyna obsługuje klientów masakra!! Ap-ropo pana od kredytów im wiekszy kredyt tym pan się bardziej stara :)
bank moze jak kazdy inny ale jednak wybralem ten akurat wiec nie jest tak zle chyba ale obsluga to troche inna kwestia ;) Panię z banku chyba dawno nie... były na urlopie albo brakuje im czegoś haha
Kilka lat temu wyniosłem się z tego banku, bo mnie oszukali, a dyr. gwarantował za pracowników, jednak po czasie okazało się, że miałem rację.
Również kilka lat temu zlikwidowałam konto w tym banku. Oczywiście jednym z powodów tej decyzji była właśnie obsługa (niemiła, długa i arogancka).
Również kilka lat temu zlikwidowałam konto w tym banku. Oczywiście jednym z powodów tej decyzji była właśnie obsługa (niemiła, długa i arogancka).
[cytat]Na obsługę nie narzekam jest ok, tylko Pan od kredytów mieszkaniowych jest arogancki, nie miły i nie słowny. Olewa klientów chociaż to dzięki nim ma pracę. [/cytat]Pozdrawiam. Pana od kredytów znam, bo "siedzę" w kieszeni" tego banku i produktów od Pana od kredytów. Człowiek zna się na rzeczy - jego wadą jest to, że nie umie powiedzieć szefostwu, że jest totalnie przepracowany. Biorąc u niego kredyt wiem, ile papierów trzeba dostarczyć, wycenić, przeanalizować do udzielenia jednego kredytu.Z biurokracją - sami wiecie - nie wygrasz. Czego doświadczyłam w kontakcie z tym panem: moja córka miała autobus o 7.00 i wyjeżdżała na dłuższy czas, trzeba było podpisać umowę kredytową danego dnia. Ten nasz "pan od kredytów umówił się z nami o 6.30 w siedzibie banku, by podpisać umowę, bo nam zależało - to mi tkwi w pamięci cały czas. Czegoś takiego chcielibyście zaznać w innym banku - chyba nie ma takiej opcji. Dlatego mimo ofert i reklam kuszących promocjami z innych banków ja siedzę tam, gdzie urzęduje "pan od kredytów" Przy okazji pozdrawiam załogę danego banku. ŻEBY WYDAĆ O KIMŚ OPINIĘ PROPONUJĘ SIĘ MOCNO ZASTANOWIĆ, BY KOMUŚ NIESŁUSZNIE NIE NAROBIĆ KUKU. Słowo też potrafi zaboleć.
Każdy ma prawo do własnego zdania.
Ja również od bardzo wielu lat korzystam z usług banku. Chciałabym powiedzieć że zarówno ja jak i wielu moich znajomych zdecydowało się na kredyt w tym banku przede wszystkim z powodu wyjątkowej kompetencji i życzliwego podejścia do klienta przez wspomnianego Pana Od Kredytów... Dziękuję
Tez zlikwidowałem konto w PKO. Obsługa jak za PRL . Teraz mam w BGZ i sobie chwale. Nigdy nie byłem w kolejce dluzej niz 5 min. Pozyczka (zastrzyk gotowki) wzialem od reki, szybko, milo i przejrzyście. Panie zawsze mile i usmiechniete
Tak BGŻ najlepszy jak dla mnie zgadzam sie z przdmówcą
To są jeszcze ludzie, którzy korzystają ze stacjonarnych oddziałów banku? Wszystko załatwiam przez internet, zaczynając od standardowych przelewów, przez zlecenia stałe, darmowe usługi maklerskie, a kończąc na kredytach (gotówka na koncie 15 minut od złożenia wniosku, koszt kredytu niższy niż w jakimkolwiek innym banku w Zambrowie).
Pozdrawiam wszystkich, którzy lubią tracić czas oraz pieniądze w kolejkach przy okienku, w czasach, w których wszystkie operacje gotówkowe można w szybkim czasie załatwić przez internet.
Wow, genialna rada!
Wytłumacz mi, jak mam wpłacić jakąkolwiek sumę bez wizyty w banku, bo to główny cel zdecydowanej większości klientów.
polecam BGŻ
[cite user="Bartek" date="18.09.2014 23:10"]Wow, genialna rada!
Wytłumacz mi, jak mam wpłacić jakąkolwiek sumę bez wizyty w banku, bo to główny cel zdecydowanej większości klientów.[/cite]
Masz wpłatomaty - bez kolejki, bez czekania. Poza tym w zasadzie wszystkie firmy wynagrodzenia przelewają na konto. Drobne od babci możesz trzymać w skarpecie.
Gdzie w Zambrowie masz wpłatomaty? Tak, większość płaci przelewami, ale temat braku zasadności jakichkolwiek wizyt w banku to fikcja.
[cytat]Gdzie w Zambrowie masz wpłatomaty? Tak, większość płaci przelewami, ale temat braku zasadności jakichkolwiek wizyt w banku to fikcja.[/cytat]
Wpłatomat jest w Łomży, a że codziennie tam jestem, więc odległość nie stanowi dla mnie problemu.
Ze stacjonarnego oddziału banku korzystałem jedynie w momencie, kiedy chciałem porównać oferty kredytowe, po czym i tak najtaniej wyszło mi składając wniosek online.
[cytat]Tez zlikwidowałem konto w PKO. Obsługa jak za PRL . Teraz mam w BGZ i sobie chwale. Nigdy nie byłem w kolejce dluzej niz 5 min. Pozyczka (zastrzyk gotowki) wzialem od reki, szybko, milo i przejrzyście. Panie zawsze mile i usmiechniete[/cytat] Za PRL wbankach pewnie było lepiej,bo były to banki polskie,teraz są już w obcych rękach. Też przenoszę się do BGŻ.
Wszyscy spragnieni życia w prawdziwym mieście - tzn. wieśniaki zambrowskie - jeżdzące oplami albo vw - już niedługo putin udowodni wam że coś takiego jak bank przez internet nie istnieje :) i wasze oszczędności rozpłynął się w czasoprzestrzeni :)
ZAMBRÓW TO WIEŚ TYLKO ZE SZPITALEM :) ..... i to w stanie rozkładu :) - tylko ten wójt dmochowski cały czas tam dokłada :) - ale to przez to że dyrektor jest z nadania psl owsiego ;)
i wtedy zapłaczecie za pomidorami i kartoflami od kaczyniaków oraz cegłami od polakowiaka z galeri BUUUUUUUUUUUUUMMMMMMMMMMMM.