Witam. Mam pewien problem. Ostatnio zbadałem ogólne mleko ze zbiornika na antybiotyk i okazało się że jest on w mleku. Następnego dnia oddałem do mleczarni próbki od każdej krowy oddzielnie i okazało się że połowa krów ma antybiotyk choć nie podawałem żadnej z nich. Jaka może być tego przyczyna? Antybiotyk w paszy? A może to ktoś "życzliwy" zrobił mi takie świństwo? Proszę o pomoc bądź jakąś mądrą radę albo logiczne wytłumaczenie tej sprawy.
Witam. Mam pewien problem. Ostatnio zbadałem ogólne mleko ze zbiornika na antybiotyk i okazało się że jest on w mleku. Następnego dnia oddałem do mleczarni próbki od każdej krowy oddzielnie i okazało się że połowa krów ma antybiotyk choć nie podawałem żadnej z nich. Jaka może być tego przyczyna? Antybiotyk w paszy? A może to ktoś "życzliwy" zrobił mi takie świństwo? Proszę o pomoc bądź jakąś mądrą radę albo logiczne wytłumaczenie tej sprawy.
Proponuje pobrac probki jeszcze raz i zbadac mleko w innej mleczarni dla porownania wynikow.
apropo antybiotyków, czym leczycie coli mastis?
????