http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-afera-w-komendzie-stolecznej-szesc-osob-aresztowanych,nId,2380244
Panowie Policjanci po wypadkach drogowych dzwonili do umówionych laweciarzy i informowali ich o czekającej robocie. Zarzuty to przekroczenie uprawnień, korupcja, ujawnianie tajemnic służbowych. Temat jakby znajomy na naszym podwórku [:-D]
Latem ubiegłego roku 26-letni Kamil G. sportową hondą wjechał w 14-latkę na skrzyżowaniu ulic Targowej i Kijowskiej.
- Śledczych, którzy pracowali nad tą sprawą, frapowało, że miał on kontakty wśród policjantów. Przekazali o tym informacje właśnie do BSW - ujawnia kulisy nasz rozmówca.
Okazało się, że sprawca wypadku sam zajmował się biznesem holowniczym. Dlatego funkcjonariusze biura tropiącego nieuczciwych funkcjonariuszy wzięli pod lupę wszystkich kolegów pracujących na stanowisku kierowania komendy stołecznej.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-afera-w-komendzie-stolecznej-szesc-osob-aresztowanych,nId,2380244
Panowie Policjanci po wypadkach drogowych dzwonili do umówionych laweciarzy i informowali ich o czekającej robocie. Zarzuty to przekroczenie uprawnień, korupcja, ujawnianie tajemnic służbowych. Temat jakby znajomy na naszym podwórku [:-D]
hehehehehe
hehehehehe
Latem ubiegłego roku 26-letni Kamil G. sportową hondą wjechał w 14-latkę na skrzyżowaniu ulic Targowej i Kijowskiej.
- Śledczych, którzy pracowali nad tą sprawą, frapowało, że miał on kontakty wśród policjantów. Przekazali o tym informacje właśnie do BSW - ujawnia kulisy nasz rozmówca.
Okazało się, że sprawca wypadku sam zajmował się biznesem holowniczym. Dlatego funkcjonariusze biura tropiącego nieuczciwych funkcjonariuszy wzięli pod lupę wszystkich kolegów pracujących na stanowisku kierowania komendy stołecznej.