Zbigniew Ziobro mówił o \"rażących błędach i zaniechaniach\", jakich mieli dopuścić się prokuratorzy i policjanci badający okoliczności śmierci Jolanty Brzeskiej<br >Teraz podległa mu Prokuratura Krajowa przekonuje, że błędów nie było. W dodatku postępowanie w tej sprawie umorzył prokurator, który odkąd PiS przejęło władzę, robi zawrotną karierę. Co zatem Ziobrzynskiemu wyszło? Tradycyjnie zero do kwadratu.
Zbigniew Ziobro mówił o \"rażących błędach i zaniechaniach\", jakich mieli dopuścić się prokuratorzy i policjanci badający okoliczności śmierci Jolanty Brzeskiej<br >Teraz podległa mu Prokuratura Krajowa przekonuje, że błędów nie było. W dodatku postępowanie w tej sprawie umorzył prokurator, który odkąd PiS przejęło władzę, robi zawrotną karierę. Co zatem Ziobrzynskiemu wyszło? Tradycyjnie zero do kwadratu.
Było zero jest zero,pozostanie zero
Szczepan w końcu może zrozumie,że on teraz też zero może,a połowica ma ładną kotkę.
xyz Scupan to nie tylko osiłek,ale to też zero