Tematem tego wątku będą panowie po spożyciu.... Panowie, których osiedle zna już od kilkunastu lat. Co Państwo sądzicie o grupach ciągle wałęsających się podpitych mężczyzn na parkingu obok sklepu „Grosik” na ul. Białostockiej w Zambrowie? Mężczyźni na ciągłym spożyciu z czerwonymi twarzami przesiadują na ławkach, obok przechodzą lekko wystraszeni ludzie nie wiedzący czego mogą się po wypitych panach spodziewać, na placu zabaw bawią się dzieci i obserwują z zaciekawieniem. Nie ma dla nich różnicy, poniedziałek, wtorek, sobota czy niedziela chłopy te walą piwsko i wódkę na oczach dzieci ale i innych starszych mieszkańców, którym brak już siły na walkę z tym motłochem. Policyjne patrole mają tam miejsce ale chyba wyłącznie dla formalności. Od czasu do czasu przejadą się po osiedlu i wracają do bazy jak gdyby nic się nie działo.
Czy jesteście za faktem wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w sklepie Grosik przy ul. Białostockiej? Panie ze sklepu PSS nie sprzedają alkoholu panom w stanie wskazującym, natomiast ze sklepu "Grosik" chłopy te kupią każdą ilość alkoholu. Proszę o wyrażenie własnej opinii na ten temat. Gdy sklep "Grosik" zostaje zamknięty, nieopodal sklepu na parterze jednego z bloków obok przychodni lekarskiej kwitnie prawdopodobnie nielegalna sprzedaż papierosów i alkoholu. Panowie piją szoty w przedpokoju tego mieszkania, kupują papierosy, szczą do piaskowinicy a jak żołądek odmawia posłuszeństwa to i wymiociny piaskownica przyjmie, a potem jak pies po wypróżnieniu nogą zakopie... Panowie z czerwonymi twarzami, róbcie ze swoim życiem co Wam się podoba ale zdala od tego i innego osiedla (odpowiedzialmość społeczna), Wasze zachowania są poniżej godności człowieczeństwa.
Witam. Chcialbym sie dowiedzieć dlaczego akurat sklep o nazwie "groszek" jest wlasbie przez Panią tak zbesztany. Po przeczytaniu wypowiedzi na temat tego sklepu i co niby sie wokół niego dzieje zastanawialem sie czy jestesmy mieszkańcami tego samego miasta. Z tego co wiem oczywiscie stoja w poblizu tego sklepu kak i sklepu Pss tzw "panowie o czerwonych twarzach" lecz akurat to nie tylko tam koczuja tacy ludzie. Zakaz sprzedawania alkocholu tylko w tym sklepie nic niezmieni bo wlasnie obok sklepu groszek znajduje sie nastepny sklep z alkocholem! Wie. Proste i logiczne jest to ze jeśli w jeden sklep straci koncesje na alkochol to Ci Panowie beda kupywac alkochol w drugim. A to co pani mowi ze w sklepie Pss nie sprzedaja im alkocholu jest poprostu smieszne.
2 rzecz wspomina pani o jakichś odwiedzinach w jakims mieszkaniu na parterze i piciu Shotow. Haha jestem ciekaw skad takie wnioski i jak pani
Zauważyła jak te osoby spozywaja te shoty na PRZEDPOKOJU mieszkania.
3 punkt to Policja. Wlasnie Policja. Chcialbym uslyszec co niby ma zrobic z tymi Czerwonymi TwArzami. Ukarac wnioskiem do sadu lub mandatem? W Naszym kraju jest wiele takich pijaczkow. I kanie ich mandami nic nie wskora gdyz jesli nie oplaca tych mandatow poprostu pojda siedziec a koszty utrzymania takiego pana w wiezienu sa owiele wieksze niz kwota ktora zostal ten pijaczek ukarany. A oczywiscie my placimy jako podatnicy za utrzymanie skazanego pijaka.
Z reguly paniwie stojacy pod sklepami niesa tak szkodliwi jak tu pani przedstawila, i niezachowuja sie tak jak to opisala pani. Chcialbym uslyszec jaki ma pani pomysl zeby niebylo takich pijaczkow pod sklepami.moze im pani jakos pomoc oprocz wniesiena zakazu sprzedarzy alkoholu tylko w jednym sklepie O nazwie "Groszek" a nie grosik!
1) W kwestii sklepu PSS mam odmienne zdanie, ponieważ kobiety, które tam pracują - mieszkają na tym osiedlu i dokładnie tak jak ja nie życzą sobie czerwonych twarzy na osiedlu, chociażby w drodze do domu. Właściciele "groszka" pochodzą zupełnie z innych rejonów miasta, dziewczyny, które tam pracują dojeżdżają samochodami, cały dzień pracują, więc nie widzą co się na tym osiedlu dzieje.
2) Nie jestem za zabieraniem koncesji dla tego czy innego sklepu, lecz za przestrzeganiem ustalonych reguł, które wyraźnie mówią, że osobom pod wpływem alkoholu, kolejnego alkoholu nie sprzedajemy. Być może nagminna sprzedaż alkoholu w sklepie "groszek" jest spowodowana tym, że pracują tam młode dziewczyny, które się zwyczajnie boją odmówić sprzedaży jak widzą spuchniętego osobnika.
3) Policja powinna zabierać takich osobników na przymusowe prace społeczne, koszenie trawników, przycinanie krzewów, zbieranie śmieci po lesie itp., albo stosownie karać mandatami, lub obciążać kosztami za wytrzeźwiałkę i tak do skutku.
4) Mieszkanie w którym dzieją się opisywane przeze mnie sytuacje - to fakt. Większość mieszkańców ma tego świadomość i naprawdę nie rozumiem, jak ludzie z tej klatki mogą to tak długo tolerować.
5) Cechuje Pana tak samo jak mnie jedna wypowiedz na forum, tylko ja piszę, bo mnie to boli, a Pan się broni? ;)
PS.: proszę popracować nad pisownią, masa błędów ortograficznych.
W pełni popieram, jest problem na tymże osiedlu z panami "po spożyciu" a oglądanie opuchniętych , czerwonych twarzy obok sklepów czy siedzących na ławkach zarówno przez osoby dorosłe i niestety dzieci nie należy do przyjemności i daje bardzo zły wychowawczy przykład. Może odpowiednie służby zainteresuje ten problem.
""I kanie ich mandami nic nie wskora gdyz jesli nie oplaca tych mandatow poprostu pojda siedziec a koszty utrzymania takiego pana w wiezienu sa owiele wieksze niz kwota ktora zostal ten pijaczek ukarany. A oczywiscie my placimy jako podatnicy za utrzymanie skazanego pijaka.""
Witam Państwa serdecznie,
Tematem tego wątku będą panowie po spożyciu.... Panowie, których osiedle zna już od kilkunastu lat. Co Państwo sądzicie o grupach ciągle wałęsających się podpitych mężczyzn na parkingu obok sklepu „Grosik” na ul. Białostockiej w Zambrowie? Mężczyźni na ciągłym spożyciu z czerwonymi twarzami przesiadują na ławkach, obok przechodzą lekko wystraszeni ludzie nie wiedzący czego mogą się po wypitych panach spodziewać, na placu zabaw bawią się dzieci i obserwują z zaciekawieniem. Nie ma dla nich różnicy, poniedziałek, wtorek, sobota czy niedziela chłopy te walą piwsko i wódkę na oczach dzieci ale i innych starszych mieszkańców, którym brak już siły na walkę z tym motłochem. Policyjne patrole mają tam miejsce ale chyba wyłącznie dla formalności. Od czasu do czasu przejadą się po osiedlu i wracają do bazy jak gdyby nic się nie działo.
Czy jesteście za faktem wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w sklepie Grosik przy ul. Białostockiej? Panie ze sklepu PSS nie sprzedają alkoholu panom w stanie wskazującym, natomiast ze sklepu "Grosik" chłopy te kupią każdą ilość alkoholu. Proszę o wyrażenie własnej opinii na ten temat. Gdy sklep "Grosik" zostaje zamknięty, nieopodal sklepu na parterze jednego z bloków obok przychodni lekarskiej kwitnie prawdopodobnie nielegalna sprzedaż papierosów i alkoholu. Panowie piją szoty w przedpokoju tego mieszkania, kupują papierosy, szczą do piaskowinicy a jak żołądek odmawia posłuszeństwa to i wymiociny piaskownica przyjmie, a potem jak pies po wypróżnieniu nogą zakopie... Panowie z czerwonymi twarzami, róbcie ze swoim życiem co Wam się podoba ale zdala od tego i innego osiedla (odpowiedzialmość społeczna), Wasze zachowania są poniżej godności człowieczeństwa.
Mieszkanka osiedla
Witam. Chcialbym sie dowiedzieć dlaczego akurat sklep o nazwie "groszek" jest wlasbie przez Panią tak zbesztany. Po przeczytaniu wypowiedzi na temat tego sklepu i co niby sie wokół niego dzieje zastanawialem sie czy jestesmy mieszkańcami tego samego miasta. Z tego co wiem oczywiscie stoja w poblizu tego sklepu kak i sklepu Pss tzw "panowie o czerwonych twarzach" lecz akurat to nie tylko tam koczuja tacy ludzie. Zakaz sprzedawania alkocholu tylko w tym sklepie nic niezmieni bo wlasnie obok sklepu groszek znajduje sie nastepny sklep z alkocholem! Wie. Proste i logiczne jest to ze jeśli w jeden sklep straci koncesje na alkochol to Ci Panowie beda kupywac alkochol w drugim. A to co pani mowi ze w sklepie Pss nie sprzedaja im alkocholu jest poprostu smieszne.
2 rzecz wspomina pani o jakichś odwiedzinach w jakims mieszkaniu na parterze i piciu Shotow. Haha jestem ciekaw skad takie wnioski i jak pani
Zauważyła jak te osoby spozywaja te shoty na PRZEDPOKOJU mieszkania.
3 punkt to Policja. Wlasnie Policja. Chcialbym uslyszec co niby ma zrobic z tymi Czerwonymi TwArzami. Ukarac wnioskiem do sadu lub mandatem? W Naszym kraju jest wiele takich pijaczkow. I kanie ich mandami nic nie wskora gdyz jesli nie oplaca tych mandatow poprostu pojda siedziec a koszty utrzymania takiego pana w wiezienu sa owiele wieksze niz kwota ktora zostal ten pijaczek ukarany. A oczywiscie my placimy jako podatnicy za utrzymanie skazanego pijaka.
Z reguly paniwie stojacy pod sklepami niesa tak szkodliwi jak tu pani przedstawila, i niezachowuja sie tak jak to opisala pani. Chcialbym uslyszec jaki ma pani pomysl zeby niebylo takich pijaczkow pod sklepami.moze im pani jakos pomoc oprocz wniesiena zakazu sprzedarzy alkoholu tylko w jednym sklepie O nazwie "Groszek" a nie grosik!
Podrawiam [crazy]
Dziękuję za wypodpowiedz
1) W kwestii sklepu PSS mam odmienne zdanie, ponieważ kobiety, które tam pracują - mieszkają na tym osiedlu i dokładnie tak jak ja nie życzą sobie czerwonych twarzy na osiedlu, chociażby w drodze do domu. Właściciele "groszka" pochodzą zupełnie z innych rejonów miasta, dziewczyny, które tam pracują dojeżdżają samochodami, cały dzień pracują, więc nie widzą co się na tym osiedlu dzieje.
2) Nie jestem za zabieraniem koncesji dla tego czy innego sklepu, lecz za przestrzeganiem ustalonych reguł, które wyraźnie mówią, że osobom pod wpływem alkoholu, kolejnego alkoholu nie sprzedajemy. Być może nagminna sprzedaż alkoholu w sklepie "groszek" jest spowodowana tym, że pracują tam młode dziewczyny, które się zwyczajnie boją odmówić sprzedaży jak widzą spuchniętego osobnika.
3) Policja powinna zabierać takich osobników na przymusowe prace społeczne, koszenie trawników, przycinanie krzewów, zbieranie śmieci po lesie itp., albo stosownie karać mandatami, lub obciążać kosztami za wytrzeźwiałkę i tak do skutku.
4) Mieszkanie w którym dzieją się opisywane przeze mnie sytuacje - to fakt. Większość mieszkańców ma tego świadomość i naprawdę nie rozumiem, jak ludzie z tej klatki mogą to tak długo tolerować.
5) Cechuje Pana tak samo jak mnie jedna wypowiedz na forum, tylko ja piszę, bo mnie to boli, a Pan się broni? ;)
PS.: proszę popracować nad pisownią, masa błędów ortograficznych.
W pełni popieram, jest problem na tymże osiedlu z panami "po spożyciu" a oglądanie opuchniętych , czerwonych twarzy obok sklepów czy siedzących na ławkach zarówno przez osoby dorosłe i niestety dzieci nie należy do przyjemności i daje bardzo zły wychowawczy przykład. Może odpowiednie służby zainteresuje ten problem.
""I kanie ich mandami nic nie wskora gdyz jesli nie oplaca tych mandatow poprostu pojda siedziec a koszty utrzymania takiego pana w wiezienu sa owiele wieksze niz kwota ktora zostal ten pijaczek ukarany. A oczywiscie my placimy jako podatnicy za utrzymanie skazanego pijaka.""
tylko za co karać?