Sąd Rejonowy w Oświęcimiu orzekł, że kolumna BOR poruszała się, emitując jedynie sygnały świetlne, a nie dźwiękowe, oraz naruszyła zasady ruchu drogowego.

Sąd Rejonowy w Oświęcimiu orzekł, że kolumna BOR poruszała się, emitując jedynie sygnały świetlne, a nie dźwiękowe, oraz naruszyła zasady ruchu drogowego.

Wniosek : Sąd udowodnił , że Szydło i BORowcy po prostu kłamali.

... ale wypadkowi winny kierowca seicento!!!!!!!!!!!!!
Sąd warunkowo umorzył karę.


Brak sygnałów dźwiękowych oznacza, że kolumna rządowa nie była kolumną uprzywilejowaną.
Ponadto Sąd skierował wniosek do prokuratury o ściganie kierowców BOR za spowodowanie wypadku.

Teraz wiecie po co PiSowi Sądy.
Wyrok wewnętrznie sprzeczny, tak jakby sąd szukał złotego środka i go nie znalazł. Albo kolumna była uprzywilejowana, albo nie ma mowy o jakimkolwiek w tym nieumyślnym naruszeniu zasad ruchu.
I jak tu nie zakrzyknąć:Polska cała dla Rafała