Jakie są wasze opine? Czy są tam dobrzy lekarze? Chciala bym wysterylizować 5-letnią suczke, ale nie wiem które miejsce w Zambrowie jest najlepsze ? A może mój pies jest juz na to za duży ? Co myslicie?
ja kupilam małego ślicznego szceniaczka i po dwoch dniach u mnie w domu poprostu zaczął tracic siły i słabł w oczch do tego stopnia że wieczorem poprostu stracił przytomność.zawiozłam go wtedy do gabinetu ,,pupil,, i pani doktor go wyleczyła,długo leżał podawała mu różne leki i kroplówki więc myślałam że zapłace kolosalną cenę za usługe,pomyliłam się zapłaciłam coś koło 37zł do tego dostalismy próbki różnych karm na spróbowanie. a piesek żyje ma się dobrze i ma już ponad rok.dziękujemy .
Ooo dobrze wiedziec bo też się tam wybieram z moim 16 letnim psiakiem na szczepienia i z przyczyn dokuczliwego kichania mam nadzieje że i nam Pani doktor cos zaradzi..
Również polecam, nasz psiak miał rok,dopadła go w nocy biegunka, wymioty. Kilka zastrzyków poszło i po 2-3 dniach psiak jak nowonarodzony:) Również telefonicznie chętnie pomogła kiedy naszego psiaka inny ugryzł(doradziła za darmo, aby nie szyć i ewentualnie okłady robić-bo pies nie mógł sam dosięgnąć, aby wylizać ranę) co do cen się nie orientuje bo tylko u tej Pani od 4lat korzystam, ale nigdy nie były to duże kwoty. Polecam!
[cytat]Potwierdzam, nie interesują ją, jej pacjenci.[/cytat]Ciekawe, czym te zainteresowanie miałoby się przejawiać? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć szczególnych objawów zainteresowania pacjentem, nawet w gabinecie lekarskim (dla ludzi). Natomiast u Pani weterynarz, na ścianie gabinetu są zdjęcia niektórych jej "pacjentów". Widzieliście u swojego lekarza rodzinnego taką galerię? Czy zdjęcia pacjentów z lakonicznymi opisami byłyby dostatecznym objawem zainteresowania (np: Pan Czesław, emeryt lat 72 - wrzody żołądka, wzdęcia; Pani Jadwiga - rencistka lat 57 - cukrzyca; Damianek lat 14 - ADHD, owsiki, trądzik). Lekarz przede wszystkim ma być skuteczny.
Mój niesforny psiak jest u Pani weterynarz bardzo spokojny mimo , że do nich nie należy . Widać u tej miłej Pani , że robi to co lubi i jak chodzi o ceny to też się zgodzę , że nie jest drogo .
[cytat]Mój niesforny psiak jest u Pani weterynarz bardzo spokojny mimo , że do nich nie należy . Widać u tej miłej Pani , że robi to co lubi i jak chodzi o ceny to też się zgodzę , że nie jest drogo . [/cytat]
spokojny powiadasz ;) , a byłes przy tym ? bo na wiercących to zastrzyki dają i to nie jeden .
Jakie są wasze opine? Czy są tam dobrzy lekarze? Chciala bym wysterylizować 5-letnią suczke, ale nie wiem które miejsce w Zambrowie jest najlepsze ? A może mój pies jest juz na to za duży ? Co myslicie?
Polecam. Mam kilkumiesięcznego kota - znajdę. Był bardzo chory i własnie tam znalazłam dla niego pomoc.
ja kupilam małego ślicznego szceniaczka i po dwoch dniach u mnie w domu poprostu zaczął tracic siły i słabł w oczch do tego stopnia że wieczorem poprostu stracił przytomność.zawiozłam go wtedy do gabinetu ,,pupil,, i pani doktor go wyleczyła,długo leżał podawała mu różne leki i kroplówki więc myślałam że zapłace kolosalną cenę za usługe,pomyliłam się zapłaciłam coś koło 37zł do tego dostalismy próbki różnych karm na spróbowanie. a piesek żyje ma się dobrze i ma już ponad rok.dziękujemy .
Ooo dobrze wiedziec bo też się tam wybieram z moim 16 letnim psiakiem na szczepienia i z przyczyn dokuczliwego kichania mam nadzieje że i nam Pani doktor cos zaradzi..
Bardzo miła i sympatyczna Pani.Mój piesek wymagał pomocy w niedzielę,zadzwoniłam i zostałam przyjęta.Ceny bardzo przystępne,Nie ma ZDZIERSTWA.
POLECAM TA PANI JEST OK.
Takze polecam bardzo mila profesjonalna obsługa super podejście do pupili
Również z czystym sumieniem POLECAM!!!
Również polecam, nasz psiak miał rok,dopadła go w nocy biegunka, wymioty. Kilka zastrzyków poszło i po 2-3 dniach psiak jak nowonarodzony:) Również telefonicznie chętnie pomogła kiedy naszego psiaka inny ugryzł(doradziła za darmo, aby nie szyć i ewentualnie okłady robić-bo pies nie mógł sam dosięgnąć, aby wylizać ranę) co do cen się nie orientuje bo tylko u tej Pani od 4lat korzystam, ale nigdy nie były to duże kwoty. Polecam!
Bardzo kompetentna weterynarz, operacje wykonuje b. dokładnie i czysto, że wszystko pięknie się goi, sterylizacje też robi ok. Polecam 100%.
Nie polecam, nie interesuje się losem zwierząt
Potwierdzam, nie interesują ją, jej pacjenci.
Malysia ogarnij się. Leczy więc jak się nie interesuje ?
Fakty ???
[cytat]Potwierdzam, nie interesują ją, jej pacjenci.[/cytat]Ciekawe, czym te zainteresowanie miałoby się przejawiać? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć szczególnych objawów zainteresowania pacjentem, nawet w gabinecie lekarskim (dla ludzi). Natomiast u Pani weterynarz, na ścianie gabinetu są zdjęcia niektórych jej "pacjentów". Widzieliście u swojego lekarza rodzinnego taką galerię? Czy zdjęcia pacjentów z lakonicznymi opisami byłyby dostatecznym objawem zainteresowania (np: Pan Czesław, emeryt lat 72 - wrzody żołądka, wzdęcia; Pani Jadwiga - rencistka lat 57 - cukrzyca; Damianek lat 14 - ADHD, owsiki, trądzik). Lekarz przede wszystkim ma być skuteczny.
Mój niesforny psiak jest u Pani weterynarz bardzo spokojny mimo , że do nich nie należy . Widać u tej miłej Pani , że robi to co lubi i jak chodzi o ceny to też się zgodzę , że nie jest drogo .
[cytat]Mój niesforny psiak jest u Pani weterynarz bardzo spokojny mimo , że do nich nie należy . Widać u tej miłej Pani , że robi to co lubi i jak chodzi o ceny to też się zgodzę , że nie jest drogo . [/cytat]
spokojny powiadasz ;) , a byłes przy tym ? bo na wiercących to zastrzyki dają i to nie jeden .
Bywałam ze swoim kotkiem u kilku weterynarzy i panią z Ostrowskiej odbieram najlepiej. Zna się na fachu a do tego ma serce do zwierząt.