Viktor Orban po prostu przywiózł Kaczyńskiemu i Morawieckiemu ofertę, którą wcześniej uzgodnił z Angelą Merkel. I postawił PiS przed wyborem: albo akceptujecie kompromis budżetowy, albo zostajecie sami. Orban rozegrał polskich liderów jak dzieci. Rozporządzenie dotyczące praworządności, uderzało przede wszystkim w niego, bo zbudował nepotyczny system dojenia unijnej kasy i mógł się obawiać wstrzymania środków. Potrzebował jednak sojusznika, bo sam nie byłby w stanie zablokować rozporządzenia. Wykorzystał więc liderów Zjednoczonej Prawicy, podsycając ich obawy, że rozporządzenie może zostać wykorzystane przeciwko rządowi Morawieckiego, choćby po to, by blokować planowane czystki w sądach. Orban dostał od Merkel gwarancje, że kontrola wydawania unijnych pieniędzy wejdzie w życie najwcześniej za 2 lata. Czyli — jak to ujął w jeden z polityków z PiS, z którym kontaktował się dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz — otoczenie premiera Węgier będzie mogło kraść jeszcze przez 2 lata. Dlatego Orban zapowiedział Kaczyńskiemu i Morawieckiemu, że taki układ z Berlinem go urządza. Wykorzystał Polaków i załatwił swoje interesy. Liderzy Zjednoczonej Prawicy zostali z niczym, musieli porzucić buńczuczne zapowiedzi i pójść na kompromis w Brukseli.
kiedy ty zrozumiesz że sojuz z niemcami na czele jako jego właściciel drenuje kasę z państw na które dokonała zajęcia sojuz zabiera kasę z terytoriów a nie ją rozdaje
Rzeczywiści dla barana to jest nie do ogarnięcia temat dawania. Wbij to sobie do pustego łba, że nie ma darmowych obiadów. Jeżeli ktoś komuś stawia obiad, to ma w tym interes. Albo chce zniewolić, albo wyruchać. W tym kontekście to bardzo dobrze, że Niemcy nic nam nie dają.
Trudno apelować do pustego łba towarzysza Barana , bo on mniema go nie ma jest pusty jak tępa pała
<p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; widows: 2; orphans: 2">
wolność”
- dodał.<b> </b>
</p>
„<b>Twardziszonem
trzeba być, nie miękiszonem”. Internauci mają używanie na
Solidarnej Polsce.</b>
<p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; widows: 2; orphans: 2">
<b><strong>Było
prowokowanie „miękiszonów”, były hasła „weto albo śmierć”,
został niechciany kompromis na unijnym szczycie, buńczuczne
zapowiedzi niektórych polityków o zerwaniu koalicji z PiS-em i
odrzucony wniosek Janusza Kowalskiego w tej sprawie. To nie były
dobre dni dla Solidarnej Polski, co zauważyli twórcy memów.</strong>
</b>
</p>
Rzeczywiści dla barana to jest nie do ogarnięcia temat dawania. Wbij to sobie do pustego łba, że nie ma darmowych obiadów. Jeżeli ktoś komuś stawia obiad, to ma w tym interes. Albo chce zniewolić, albo wyruchać. W tym kontekście to bardzo dobrze, że Niemcy nic nam nie dają.<br>Ale za to doją i nie oddali tego co ukradli i ty durnoto się z tego cieszysz tak samo jak Tusk ale on jest sowicie opłacanym agentem bnd
Rzeczywistoś dla Towarzysza Barana nie istnieje. ma taki zakuty łep i uparty jest jak osioł.
<b>Gowin:
Ziobro popełnia fundamentalny błąd w sprawie Unii</b>
<p normal">Nie
brakuje w naszym koalicyjnym obozie tych, którzy widzą w Europie
raczej zagrożenie niż szansę i którzy nie ufają wolnemu rynkowi
i samorządom — mówi w rozmowie z Onetem wicepremier Jarosław
Gowin, lider koalicyjnego Porozumienia. Gowin ostro krytykuje
Zbigniewa Ziobrę, który odrzuca kompromis w negocjacjach
budżetowych z Unią. O analizach ludzi Ziobry, które mają
dowodzić, że członkostwo w UE finansowo nam się nie opłaca,
Gowin mówi wprost: — Razi mnie ich dyletanctwo.
</p>
<p normal">azi
mnie ich dyletanctwo.
</p>
Siekierezada 2020. Orban przywiózł Kaczyńskiemu i Morawieckiemu ultimatum uzgodnione wcześniej z Merkel, albo akceptujecie kompromis budżetowy, albo zostajecie sami. Morawiecki musi podpisać ten budżet bo on już przyznane Polsce pieniądze wydał!? Tylko tow. Kaczyński z Miękiszonem, szablą trzeba władać, a wy Mały Rycerzu do szabli się nie nadajecie, co najwyżej do miski!?
Viktor Orban po prostu przywiózł Kaczyńskiemu i Morawieckiemu ofertę, którą wcześniej uzgodnił z Angelą Merkel. I postawił PiS przed wyborem: albo akceptujecie kompromis budżetowy, albo zostajecie sami. Orban rozegrał polskich liderów jak dzieci. Rozporządzenie dotyczące praworządności, uderzało przede wszystkim w niego, bo zbudował nepotyczny system dojenia unijnej kasy i mógł się obawiać wstrzymania środków. Potrzebował jednak sojusznika, bo sam nie byłby w stanie zablokować rozporządzenia. Wykorzystał więc liderów Zjednoczonej Prawicy, podsycając ich obawy, że rozporządzenie może zostać wykorzystane przeciwko rządowi Morawieckiego, choćby po to, by blokować planowane czystki w sądach. Orban dostał od Merkel gwarancje, że kontrola wydawania unijnych pieniędzy wejdzie w życie najwcześniej za 2 lata. Czyli — jak to ujął w jeden z polityków z PiS, z którym kontaktował się dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz — otoczenie premiera Węgier będzie mogło kraść jeszcze przez 2 lata. Dlatego Orban zapowiedział Kaczyńskiemu i Morawieckiemu, że taki układ z Berlinem go urządza. Wykorzystał Polaków i załatwił swoje interesy. Liderzy Zjednoczonej Prawicy zostali z niczym, musieli porzucić buńczuczne zapowiedzi i pójść na kompromis w Brukseli.
kiedy ty zrozumiesz że sojuz z niemcami na czele jako jego właściciel drenuje kasę z państw na które dokonała zajęcia sojuz zabiera kasę z terytoriów a nie ją rozdaje
Rzeczywiści dla barana to jest nie do ogarnięcia temat dawania. Wbij to sobie do pustego łba, że nie ma darmowych obiadów. Jeżeli ktoś komuś stawia obiad, to ma w tym interes. Albo chce zniewolić, albo wyruchać. W tym kontekście to bardzo dobrze, że Niemcy nic nam nie dają.
Trudno apelować do pustego łba towarzysza Barana , bo on mniema go nie ma jest pusty jak tępa pała <p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; widows: 2; orphans: 2"> wolność” - dodał.<b> </b> </p> „<b>Twardziszonem trzeba być, nie miękiszonem”. Internauci mają używanie na Solidarnej Polsce.</b> <p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; widows: 2; orphans: 2"> <b><strong>Było prowokowanie „miękiszonów”, były hasła „weto albo śmierć”, został niechciany kompromis na unijnym szczycie, buńczuczne zapowiedzi niektórych polityków o zerwaniu koalicji z PiS-em i odrzucony wniosek Janusza Kowalskiego w tej sprawie. To nie były dobre dni dla Solidarnej Polski, co zauważyli twórcy memów.</strong> </b> </p>
Rzeczywiści dla barana to jest nie do ogarnięcia temat dawania. Wbij to sobie do pustego łba, że nie ma darmowych obiadów. Jeżeli ktoś komuś stawia obiad, to ma w tym interes. Albo chce zniewolić, albo wyruchać. W tym kontekście to bardzo dobrze, że Niemcy nic nam nie dają.<br>Ale za to doją i nie oddali tego co ukradli i ty durnoto się z tego cieszysz tak samo jak Tusk ale on jest sowicie opłacanym agentem bnd
Rzeczywistoś dla Towarzysza Barana nie istnieje. ma taki zakuty łep i uparty jest jak osioł. <b>Gowin: Ziobro popełnia fundamentalny błąd w sprawie Unii</b> <p normal">Nie brakuje w naszym koalicyjnym obozie tych, którzy widzą w Europie raczej zagrożenie niż szansę i którzy nie ufają wolnemu rynkowi i samorządom — mówi w rozmowie z Onetem wicepremier Jarosław Gowin, lider koalicyjnego Porozumienia. Gowin ostro krytykuje Zbigniewa Ziobrę, który odrzuca kompromis w negocjacjach budżetowych z Unią. O analizach ludzi Ziobry, które mają dowodzić, że członkostwo w UE finansowo nam się nie opłaca, Gowin mówi wprost: — Razi mnie ich dyletanctwo. </p> <p normal">azi mnie ich dyletanctwo. </p>
Siekierezada 2020. Orban przywiózł Kaczyńskiemu i Morawieckiemu ultimatum uzgodnione wcześniej z Merkel, albo akceptujecie kompromis budżetowy, albo zostajecie sami. Morawiecki musi podpisać ten budżet bo on już przyznane Polsce pieniądze wydał!? Tylko tow. Kaczyński z Miękiszonem, szablą trzeba władać, a wy Mały Rycerzu do szabli się nie nadajecie, co najwyżej do miski!?