Bandzior kupił łom i trzyma go w łapach. Na pytanie - kto rozwalił drzwi łomem - odpowiada, że to nie on i nic o tym nie wie. Jacy oni są przekonujący. Minister mówi, że każdy kto czuje się poszkodowany w sprawie podsłuchów może złożyć zawiadomienie do prokuratury. Nie ma więc sensu powoływanie komisji sejmowej. Pani prokurator - poszkodowana złożyła takie zawiadomienie. Prokuratura odmówiła działań, chciała jednak od niej telefon, w którym mogły być ślady podsłuchań. Jakie ślady, skoro nie ma powodu do wszczęcia sprawy, bo podsłuchów nie było. Byłaby natomiast okazja, by telefon zgubić, tak jak dowody w sprawie wypadku Oborowej.
Ciekawie się robi,ciekawe co w 2022 r. Banaś wyciągnie z rękawa,póki co to tak podaje po kawałku,ale jak ujawni,że za katastrofę winny jest brat Lecha,to dopiero Macierewicz może zdezerterować do Moskwy.
Prokuratura odmówiła działań, chciała jednak od niej telefon, w którym mogły być ślady podsłuchań. Jakie ślady, skoro nie ma powodu do wszczęcia sprawy, bo podsłuchów nie było<br>to chyba normalne że bez zbadania domniemanego dowodu nie ma nad czym prowadzić śledztwa prokuratura odmówia bo na samych rojeniach tej pani śledztwa nie da się prowadzić .pipo ułomna istoto Pegazus nie pozostawia śladów w telefonie zresztą jak większość dobrych programów
Nie dała telefonu, ponieważ nie wszczęto postepowania i telefon by zaginął tak jak dowody w sprawie wypadku Oborowej.Nie wiadomo nawet czy ten sam prokurator nie podsłuchowywał pani Wrzosek.
Panie Banaś,199 lat życzymy ze zdrowiem.Dawaj tak dalej po kawałku a po nitce dotrzemy do kłabka.Pięknie =,zamiast pomocy dla poszkodowanych w wypadkach,Ziobro kupuje programy do ingiwilacji a Macierewicz za 22 miliony bada parówki.Na leczenie małego Filipka pieniądzy ni ma i ni bedzie.teraz pilne wybory,bo prawica się rozłazi.Szczury szukają dziury w stathu,który zaczyna dryfować
Nie dała telefonu, ponieważ nie wszczęto postepowania i telefon by zaginął tak jak dowody w sprawie wypadku Oborowej.Nie wiadomo nawet czy ten sam prokurator nie podsłuchowywał pani Wrzosek.<br>do wszczęcia postępowania potrzebny jest dowód a nie domniemanie kołtuna
Dowody prokurator ma pod nosem, wystarczy spojrzeć na ewidencję podsłuchów u pąsowej gęby. Dopiero kiedy takiej ewidencji nie ma, zbiera się dowody zewnętrzne po wszczęciu postępowania. Ale co taki kołtun jak xyz może wiedzieć, jak on cały czas w odbycie towarzyszy Piotrowiczów.
przecież nikt nie zaprzecza że zgodnie z prawem w polsce bandytów szpiegów i innych zaprzańców za zgodą sądu poddaje się kontroli operacyjnej <br>droga pipo po co jak nie do kontroli operacyjnej w 2012 za płemierowania Tuska zakupiono program Galileo a to że reżim tuska w tym czasie podsuchiwał np dziennikarzy opozocyjnych przez SKW dawno udowodniono <br>Sam Brejza to bardzo ciekawy goguś po za tym że jak donoszą media za piniądze tatki kacyka Inowrocałwia uprawiał w raz z nim farmę trolii, oprócz tego okazuje się że by agentem SKW bo to ta służba pisała mu interpelacje poselskie
Brawo panie Banaś,dawaj nastepne dowody oszustwa ludzi władzy. Mamy posła Lajzę przestępcę,teraz nasepnego co fundował za naszą kasę zabawki.
a jakie głupolku ten gostek przestępstwo popełnił? bo na przykład czecia osoba w państwie jak zeznają sygnaliści zbierał od chorych koperty w zamian za lepsze leczenie w szpitalu który za leczenie by finansowany przez nfz
odpowiedzcie mi gamonie czemu podsłuchy za Tuska były bardziej prawomocne niż za Tuska? a podsłuchiwano niezależnych dziennikarzy, co prawda kilku dopuściło się rzeczy chaniebnych jak upublicznienie sfery hazardowej czy matactwa prokuratury wojskowej do tego stopnia byli niewygodni że Tusk musiał ich pognać z paru redakcji a nawet nasyłać siepaczy z abwery by bezprawnie poznać tajemnicę dziennikarską A Sumińskiego za ujawnienie afery marszałkowej sam gajowy Komorowski chciał zniszczyć i jako prezydent łgał w sądzie.
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/rzad-platformy-podsluchiwal-dziennikarzy-zobacz-liste-podsluchiwanych-aa-HafU-5Rnk-EsfV.html<br><p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Kto jest na liście podsłuchiwanych osób? Według naszych, ustaleń, są na niej m.in. dziennikarze tygodnika „Wprost”, którzy ujawnili aferę: Sylwester Latkowski, Michał Majewski, Piotr Nisztor, Agnieszka Burzyńska, Cezary Pytlakowski; dziennikarz śledczy „Tygodnika Do Rzeczy” Cezary Gmyz, który publikował stenogramy rozmów w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, Wojciech Czuchnowski z „Gazety Wyborczej”, partnerka Marka Falenty - głównego oskarżonego w aferze, żona Sylwestra Latkowskiego, prawnicy: Jacek Kondracki (pełnomocnik tygodnika „Wprost”) i Maciej Małecki (obrońca Marka Falenty).</p><p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Dziennikarze mnie kryją oburzenia. - To największa inwigilacja dziennikarzy i adwokatów w historii. Przypomina to działaniem państwo totalitarne. Najbardziej przerażające jest to, że zastosowano całą gamę środków inwigilujących. I zaangażowano w to agentów… - mówi nam Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy „Tygodnika do Rzeczy”. W podobnym tonie wypowiada się Piotr Nisztor. - Jestem zbulwersowany skalą podsłuchów. Z moich informacji wynika, że podsłuchiwano mnie, moich znajomych i moją rodziną. Mam nadzieję, że winni tego procederu zostaną ukarani, a ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz poniesie polityczną odpowiedzialność i stanie przed Trybunałem Stanu– mówi nam Nisztor.</p>
<p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Kto jest na liście podsłuchiwanych osób? Według naszych, ustaleń, są na niej m.in. dziennikarze tygodnika „Wprost”, którzy ujawnili aferę: Sylwester Latkowski, Michał Majewski, Piotr Nisztor, Agnieszka Burzyńska, Cezary Pytlakowski; dziennikarz śledczy „Tygodnika Do Rzeczy” Cezary Gmyz, który publikował stenogramy rozmów w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, Wojciech Czuchnowski z „Gazety Wyborczej”, partnerka Marka Falenty - głównego oskarżonego w aferze, żona Sylwestra Latkowskiego, prawnicy: Jacek Kondracki (pełnomocnik tygodnika „Wprost”) i Maciej Małecki (obrońca Marka Falenty).</p><p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Dziennikarze mnie kryją oburzenia. - To największa inwigilacja dziennikarzy i adwokatów w historii. Przypomina to działaniem państwo totalitarne. Najbardziej przerażające jest to, że zastosowano całą gamę środków inwigilujących. I zaangażowano w to agentów… - mówi nam Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy „Tygodnika do Rzeczy”. W podobnym tonie wypowiada się Piotr Nisztor. - Jestem zbulwersowany skalą podsłuchów. Z moich informacji wynika, że podsłuchiwano mnie, moich znajomych i moją rodziną. Mam nadzieję, że winni tego procederu zostaną ukarani, a ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz poniesie polityczną odpowiedzialność i stanie przed Trybunałem Stanu– mówi nam Nisztor.</p>
Towarzyszu Baran, straszny z ciebie debil. Wszystko to wina Tuska, a Jaro jest zbrukany jak szmata.
<b>Kaczyński
złorzeczy na drożyznę i przyznaje: TO WINA DZIAŁAŃ PIS</b>
<p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; font-weight: normal; widows: 2; orphans: 2">
<b>Jarosław
Kaczyński szczery jak nigdy wcześniej przyznaje: mamy problem z
inflacją, a Polskę zalewa drożyzna? Kto zawinił? Między
innymi... rząd Prawa i Sprawiedliwości.</b>
</p>
<b>ZAMACH
NA ŚWIĘTOŚĆ! Prezes Kaczyński ugodzony w samo serce</b>
<p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; widows: 2; orphans: 2">
<b>"Nie
cieszy się sympatią Polaków" to w przypadku Jarosława
Kaczyńskiego bardzo delikatne określenie. Obywatele prezesa PiS
wręcz nie trawią. Polityk zajął właśnie pierwsze miejsce w
rankingu NAJGORSZYCH LIDERÓW POLITYCZNYCH.</b></p>
<p><br><br>
</p>
bardzo śmiała teza że za drożyznę czyli zjawisko które dotkneo światową gospodarkę odpowiada Kaczyński a nie pandemia i klimatyczny wałczy szaleńcza polityka niemiecka
Wymejzowani....w derullo. Żeby mieć najbardziej tajny i chroniony system i by wiedział o tym cały świat i cała Polska, to tylko miszczowie z pisdzicy potrafią.
Bandzior kupił łom i trzyma go w łapach. Na pytanie - kto rozwalił drzwi łomem - odpowiada, że to nie on i nic o tym nie wie. Jacy oni są przekonujący. Minister mówi, że każdy kto czuje się poszkodowany w sprawie podsłuchów może złożyć zawiadomienie do prokuratury. Nie ma więc sensu powoływanie komisji sejmowej. Pani prokurator - poszkodowana złożyła takie zawiadomienie. Prokuratura odmówiła działań, chciała jednak od niej telefon, w którym mogły być ślady podsłuchań. Jakie ślady, skoro nie ma powodu do wszczęcia sprawy, bo podsłuchów nie było. Byłaby natomiast okazja, by telefon zgubić, tak jak dowody w sprawie wypadku Oborowej.
Ciekawie się robi,ciekawe co w 2022 r. Banaś wyciągnie z rękawa,póki co to tak podaje po kawałku,ale jak ujawni,że za katastrofę winny jest brat Lecha,to dopiero Macierewicz może zdezerterować do Moskwy.
Prokuratura odmówiła działań, chciała jednak od niej telefon, w którym mogły być ślady podsłuchań. Jakie ślady, skoro nie ma powodu do wszczęcia sprawy, bo podsłuchów nie było<br>to chyba normalne że bez zbadania domniemanego dowodu nie ma nad czym prowadzić śledztwa prokuratura odmówia bo na samych rojeniach tej pani śledztwa nie da się prowadzić .pipo ułomna istoto Pegazus nie pozostawia śladów w telefonie zresztą jak większość dobrych programów
Nie dała telefonu, ponieważ nie wszczęto postepowania i telefon by zaginął tak jak dowody w sprawie wypadku Oborowej.Nie wiadomo nawet czy ten sam prokurator nie podsłuchowywał pani Wrzosek.
Panie Banaś,199 lat życzymy ze zdrowiem.Dawaj tak dalej po kawałku a po nitce dotrzemy do kłabka.Pięknie =,zamiast pomocy dla poszkodowanych w wypadkach,Ziobro kupuje programy do ingiwilacji a Macierewicz za 22 miliony bada parówki.Na leczenie małego Filipka pieniądzy ni ma i ni bedzie.teraz pilne wybory,bo prawica się rozłazi.Szczury szukają dziury w stathu,który zaczyna dryfować
Nie dała telefonu, ponieważ nie wszczęto postepowania i telefon by zaginął tak jak dowody w sprawie wypadku Oborowej.Nie wiadomo nawet czy ten sam prokurator nie podsłuchowywał pani Wrzosek.<br>do wszczęcia postępowania potrzebny jest dowód a nie domniemanie kołtuna
Dowody prokurator ma pod nosem, wystarczy spojrzeć na ewidencję podsłuchów u pąsowej gęby. Dopiero kiedy takiej ewidencji nie ma, zbiera się dowody zewnętrzne po wszczęciu postępowania. Ale co taki kołtun jak xyz może wiedzieć, jak on cały czas w odbycie towarzyszy Piotrowiczów.
przecież nikt nie zaprzecza że zgodnie z prawem w polsce bandytów szpiegów i innych zaprzańców za zgodą sądu poddaje się kontroli operacyjnej <br>droga pipo po co jak nie do kontroli operacyjnej w 2012 za płemierowania Tuska zakupiono program Galileo a to że reżim tuska w tym czasie podsuchiwał np dziennikarzy opozocyjnych przez SKW dawno udowodniono <br>Sam Brejza to bardzo ciekawy goguś po za tym że jak donoszą media za piniądze tatki kacyka Inowrocałwia uprawiał w raz z nim farmę trolii, oprócz tego okazuje się że by agentem SKW bo to ta służba pisała mu interpelacje poselskie
Towarzyszu Baran, to że4 prokurator ma dowody przed nosem, ale jak morzę siebie ścigać skoro jest bandytą prawnym.<br>
Towarzyszu Baran, można ścigać zdrajcę Antoniego i łobuza Zbyszka, ale nikt tego nie robi. <br>
Brawo panie Banaś,dawaj nastepne dowody oszustwa ludzi władzy. Mamy posła Lajzę przestępcę,teraz nasepnego co fundował za naszą kasę zabawki.
a jakie głupolku ten gostek przestępstwo popełnił? bo na przykład czecia osoba w państwie jak zeznają sygnaliści zbierał od chorych koperty w zamian za lepsze leczenie w szpitalu który za leczenie by finansowany przez nfz
odpowiedzcie mi gamonie czemu podsłuchy za Tuska były bardziej prawomocne niż za Tuska? a podsłuchiwano niezależnych dziennikarzy, co prawda kilku dopuściło się rzeczy chaniebnych jak upublicznienie sfery hazardowej czy matactwa prokuratury wojskowej do tego stopnia byli niewygodni że Tusk musiał ich pognać z paru redakcji a nawet nasyłać siepaczy z abwery by bezprawnie poznać tajemnicę dziennikarską A Sumińskiego za ujawnienie afery marszałkowej sam gajowy Komorowski chciał zniszczyć i jako prezydent łgał w sądzie.
Za Tuska nie podsłuchano żadnego dziennikarza. Weź apap i zbij gorączkę, to może podasz chociaż jedno nazwisko podsłuchowywanego?
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/rzad-platformy-podsluchiwal-dziennikarzy-zobacz-liste-podsluchiwanych-aa-HafU-5Rnk-EsfV.html<br><p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Kto jest na liście podsłuchiwanych osób? Według naszych, ustaleń, są na niej m.in. dziennikarze tygodnika „Wprost”, którzy ujawnili aferę: Sylwester Latkowski, Michał Majewski, Piotr Nisztor, Agnieszka Burzyńska, Cezary Pytlakowski; dziennikarz śledczy „Tygodnika Do Rzeczy” Cezary Gmyz, który publikował stenogramy rozmów w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, Wojciech Czuchnowski z „Gazety Wyborczej”, partnerka Marka Falenty - głównego oskarżonego w aferze, żona Sylwestra Latkowskiego, prawnicy: Jacek Kondracki (pełnomocnik tygodnika „Wprost”) i Maciej Małecki (obrońca Marka Falenty).</p><p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Dziennikarze mnie kryją oburzenia. - To największa inwigilacja dziennikarzy i adwokatów w historii. Przypomina to działaniem państwo totalitarne. Najbardziej przerażające jest to, że zastosowano całą gamę środków inwigilujących. I zaangażowano w to agentów… - mówi nam Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy „Tygodnika do Rzeczy”. W podobnym tonie wypowiada się Piotr Nisztor. - Jestem zbulwersowany skalą podsłuchów. Z moich informacji wynika, że podsłuchiwano mnie, moich znajomych i moją rodziną. Mam nadzieję, że winni tego procederu zostaną ukarani, a ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz poniesie polityczną odpowiedzialność i stanie przed Trybunałem Stanu– mówi nam Nisztor.</p>
<p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Kto jest na liście podsłuchiwanych osób? Według naszych, ustaleń, są na niej m.in. dziennikarze tygodnika „Wprost”, którzy ujawnili aferę: Sylwester Latkowski, Michał Majewski, Piotr Nisztor, Agnieszka Burzyńska, Cezary Pytlakowski; dziennikarz śledczy „Tygodnika Do Rzeczy” Cezary Gmyz, który publikował stenogramy rozmów w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, Wojciech Czuchnowski z „Gazety Wyborczej”, partnerka Marka Falenty - głównego oskarżonego w aferze, żona Sylwestra Latkowskiego, prawnicy: Jacek Kondracki (pełnomocnik tygodnika „Wprost”) i Maciej Małecki (obrońca Marka Falenty).</p><p border-box; margin: 0px 0px 24px 86px; padding: 0px; border: 0px; font-size: 18px; vertical-align: baseline; line-height: 32px; color: rgb(34, 34, 34); font-family: "Fira Sans", Arial, Helvetica, sans-serif;">Dziennikarze mnie kryją oburzenia. - To największa inwigilacja dziennikarzy i adwokatów w historii. Przypomina to działaniem państwo totalitarne. Najbardziej przerażające jest to, że zastosowano całą gamę środków inwigilujących. I zaangażowano w to agentów… - mówi nam Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy „Tygodnika do Rzeczy”. W podobnym tonie wypowiada się Piotr Nisztor. - Jestem zbulwersowany skalą podsłuchów. Z moich informacji wynika, że podsłuchiwano mnie, moich znajomych i moją rodziną. Mam nadzieję, że winni tego procederu zostaną ukarani, a ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz poniesie polityczną odpowiedzialność i stanie przed Trybunałem Stanu– mówi nam Nisztor.</p>
a ta lista to co?
Towarzyszu Baran po co ci lista jak i tak nie potrafisz czytać. <b>"To się nazywa komunizm". Bosak ostrzega przed dalszą redystrybucją pieniędzy</b>
idiotko to lista podsłuchiwanych dziennikarzy przez reżim Tuska
Towarzyszu Baran, straszny z ciebie debil. Wszystko to wina Tuska, a Jaro jest zbrukany jak szmata. <b>Kaczyński złorzeczy na drożyznę i przyznaje: TO WINA DZIAŁAŃ PIS</b> <p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; font-weight: normal; widows: 2; orphans: 2"> <b>Jarosław Kaczyński szczery jak nigdy wcześniej przyznaje: mamy problem z inflacją, a Polskę zalewa drożyzna? Kto zawinił? Między innymi... rząd Prawa i Sprawiedliwości.</b> </p> <b>ZAMACH NA ŚWIĘTOŚĆ! Prezes Kaczyński ugodzony w samo serce</b> <p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; widows: 2; orphans: 2"> <b>"Nie cieszy się sympatią Polaków" to w przypadku Jarosława Kaczyńskiego bardzo delikatne określenie. Obywatele prezesa PiS wręcz nie trawią. Polityk zajął właśnie pierwsze miejsce w rankingu NAJGORSZYCH LIDERÓW POLITYCZNYCH.</b></p> <p><br><br> </p>
bardzo śmiała teza że za drożyznę czyli zjawisko które dotkneo światową gospodarkę odpowiada Kaczyński a nie pandemia i klimatyczny wałczy szaleńcza polityka niemiecka
Wymejzowani....w derullo. Żeby mieć najbardziej tajny i chroniony system i by wiedział o tym cały świat i cała Polska, to tylko miszczowie z pisdzicy potrafią.
o co ciebie pipo chodzi?
o co ciebie pipo chodzi?
Towarzyszu Baran, czyżbyś się zaciął,pleciesz w kółko. Czyżby ci się mózg zagrzał, czy zlasował?<br>