Towarzysz Ziobro, syn zasłużonego działacza PZPR i uczeń komunistycznego sędziego Kryże zdziwiony, że sędziowie z nadania komunistycznej partii PZPR-pis wydają orzeczenia niezgodne z oczekiwaniami towarzysza Ziobro. SZOK. Wychodzi na to, że PZPR-pis musi stworzyć dodatkowy sąd, który będzie nadzorował sądy i sędziów z nadania PZPR-pis. Tak, aż do skutku. Bo ministerstwo hejtu (dawniej sprawiedliwości) nie nadąża. Jak to dobrze dla komunistów z PZPR-pis, że prezesem Trybunału Konstytucyjnego został I sekretarz KC PZPR-pis, który tym urzędem kieruje przy użyciu prywatnej kucharki, żony TW SB Wolfganga.<br Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 13px; background-color: rgb(236, 236, 236);">
Sami swoi,a jednak coś tam iskrzy. Pokażą gest Kozakiewicza po wyborach dla Zera i naczelnika. Dopóki dzban wodę nosi dopóty ucho...................
Jestem szczęśliwą posiadaczką wszystkich 37 numerów „Tygodnika Solidarność” wydanych od 3 kwietnia do 11 grudnia 1981. Usiadłam sobie i je przeglądałam, przywoływałam wspomnienia (bo byłam wtedy, członkiem NSZZ Solidarność.) Usiłowałam znaleźć chociaż strzęp informacji o bohaterskich wyczynach Prezesa Naczelnika Jarosława Kaczyńskiego i jego obecnych przybocznych z tego okresu. I co? I nic! Ciągle tylko jacyś Wałęsa, Mazowiecki, Kuroń, Michnik, Geremek, Bartoszewski, Frasyniuk, Bujak, Janas, ...a o Jarosławie Kaczyńskim ani słowa. Był przez lata tak skromny, że aż zapomniał że był twórcą i działaczem pierwszej Solidarności? Ciekawe kto mu o tym fakcie przypomniał? Gdzie o tym przeczytał?. Czy to wyśnił pod kołderką mamusi?
Towarzysz Ziobro, syn zasłużonego działacza PZPR i uczeń komunistycznego sędziego Kryże zdziwiony, że sędziowie z nadania komunistycznej partii PZPR-pis wydają orzeczenia niezgodne z oczekiwaniami towarzysza Ziobro. SZOK. Wychodzi na to, że PZPR-pis musi stworzyć dodatkowy sąd, który będzie nadzorował sądy i sędziów z nadania PZPR-pis. Tak, aż do skutku. Bo ministerstwo hejtu (dawniej sprawiedliwości) nie nadąża. Jak to dobrze dla komunistów z PZPR-pis, że prezesem Trybunału Konstytucyjnego został I sekretarz KC PZPR-pis, który tym urzędem kieruje przy użyciu prywatnej kucharki, żony TW SB Wolfganga.<br Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 13px; background-color: rgb(236, 236, 236);">
Sami swoi,a jednak coś tam iskrzy. Pokażą gest Kozakiewicza po wyborach dla Zera i naczelnika. Dopóki dzban wodę nosi dopóty ucho...................
Jestem szczęśliwą posiadaczką wszystkich 37 numerów „Tygodnika Solidarność” wydanych od 3 kwietnia do 11 grudnia 1981. Usiadłam sobie i je przeglądałam, przywoływałam wspomnienia (bo byłam wtedy, członkiem NSZZ Solidarność.) Usiłowałam znaleźć chociaż strzęp informacji o bohaterskich wyczynach Prezesa Naczelnika Jarosława Kaczyńskiego i jego obecnych przybocznych z tego okresu. I co? I nic! Ciągle tylko jacyś Wałęsa, Mazowiecki, Kuroń, Michnik, Geremek, Bartoszewski, Frasyniuk, Bujak, Janas, ...a o Jarosławie Kaczyńskim ani słowa. Był przez lata tak skromny, że aż zapomniał że był twórcą i działaczem pierwszej Solidarności? Ciekawe kto mu o tym fakcie przypomniał? Gdzie o tym przeczytał?. Czy to wyśnił pod kołderką mamusi?