Witam forumowiczow. Wszyscy znacie Papryczke ale nie wszyscy wiecie ze nastapila zmiana warty. Jestem nowym wlascicielem tej pizzerii. Nie mam zamiaru reklamowac lokalu a jedynie poinformowac was. To co bylo do tej pory jest przeszloscia. Bylo dobrze bylo gorzej kazdy ma jakies doswiadczenia. Kazdy z was moze mi powiedziec czego oczekuje w nowej odslonie Papryczki. Osobiscie dowoze pizze wiec mozecie mnie poznac. Chetnie tez porozmawiam z wami tu na forum.
Zapraszam tez na strone Papryczki na facebooku gdzie bede informowal o wszystkich nowosciach
Świetnie, gratuluję podejścia. Myślę, że z takim nastawieniem może Pan rzeczywiście daleko zajść. Otwartość i podjęcie dialogu z klientami to podstawa, a w wielu naszych knajpkach tego brakuje. Także życzę powodzenia, a sam chętnie skorzystam ze starej-nowej oferty ;)
a ja mam pytanie,czy nadal będzie u was można zjeść coś z kuchni chińskiej? bo nie ma takowej w Zambrowie a swego czasu w waszym lokalu była taka -palce lizać.
Dziękuję Majku i zapraszam.
Jolanciakiepska tak chińskie zostaje w ofercie. Wiem że w ostatnich miesiącach dużo osób pytało się o nudle w pudle które zostały wprowadzone w październiku 2012 a nie ma ich do dziś. Ponieważ jestem nowy w tej branży potrzebuję czasu na wyszukanie dostawców produktów. Już działam w tym kierunku ale nie jest to łatwe. Rynek jest bardzo ograniczony w naszym kraju. Gdy uda mi się dopiąć wszystko poinformuję o tym na fejsie.
Na obecną chwilę dostępne są sajgonki, dania z wieprzowiną i kurczakiem, dania makaron i ryż po chińsku, zupa hong kong również.
Zastanawiam się nad dwoma elementami: myślę by całkiem wykreślić kebaby w sumie jest dużo lokali gdzie one są dostępne. Moje prywatne zdanie: kebab w bułce to jakiś wybryk natury nie wiem dlaczego i jak to powstało ale nigdzie w Zambrowie mi to nie smakuje. Prawdziwe kebaby to te które serwuje Faranaa czyli kebab w placku. Takie są robione w Turcji, Tunezji, Algierii, Maroku, Libanie i wielu innych miejscach na świecie. Wiem jak to powinno wyglądać, bo jadłem każdy z wymienionych.
Wiem też od poprzedniego właściciela że Shoarma też słabo schodziła więc myślę by ją wykasować z menu. Na te miejsca wprowadzić inne potrawy może gnocchi? Są wyborne jeśli ktoś umie je zrobić. To coś jak nasze kopytka z tym że w sosie z szynką a na wierzchu pierzynka z sera zapiekanego. Na szybko np dla osób z pobliskich szkół myślałem o kanapkach panini. są w budce przy anabeli ale powiem szczerze że dużo im brakuje do łechcących podniebienie. Nie jestem włochem ale też lubię smaczne potrawy a nie tylko zapchanie żołądka. Jakie jest wasze zdanie?
[cite user="novy" date="19.09.2013 09:47"]Dziękuję Majku i zapraszam.
Jolanciakiepska tak chińskie zostaje w ofercie. Wiem że w ostatnich miesiącach dużo osób pytało się o nudle w pudle które zostały wprowadzone w październiku 2012 a nie ma ich do dziś. Ponieważ jestem nowy w tej branży potrzebuję czasu na wyszukanie dostawców produktów. Już działam w tym kierunku ale nie jest to łatwe. Rynek jest bardzo ograniczony w naszym kraju. Gdy uda mi się dopiąć wszystko poinformuję o tym na fejsie.
Na obecną chwilę dostępne są sajgonki, dania z wieprzowiną i kurczakiem, dania makaron i ryż po chińsku, zupa hong kong również.
Zastanawiam się nad dwoma elementami: myślę by całkiem wykreślić kebaby w sumie jest dużo lokali gdzie one są dostępne. Moje prywatne zdanie: kebab w bułce to jakiś wybryk natury nie wiem dlaczego i jak to powstało ale nigdzie w Zambrowie mi to nie smakuje. Prawdziwe kebaby to te które serwuje Faranaa czyli kebab w placku. Takie są robione w Turcji Tunezji Algierii, Maroku Libanie, i wielu innych miejscach na świecie. Wiem jak to powinno wyglądać, bo jadłem każdy z wymienionych.
Wiem też od poprzedniego właściciela że Shoarma też słabo schodziła więc myślę by ją wykasować z menu. Na te miejsca wprowadzić inne potrawy może gnocchi? Są wyborne jeśli ktoś umie je zrobić. To coś jak nasze kopytka z tym że w sosie z szynką a na wierzchu pierzynka z sera zapiekanego. Na szybko np dla osób z pobliskich szkół myślałem o kanapkach panini. są w budce przy anabeli ale powiem szczerze że dużo im brakuje do łechcących podniebienie. Nie jestem włochem ale też lubię smaczne potrawy a nie tylko zapchanie żołądka. Jakie jest wasze zdanie?
[/cite]
jeżeli chodzi o mnie to jestem za gnocchi!! super pomysł i zawsze coś innego niż mają inni!!!
Wprowadź coś czego inni nie mają.
Dosyć kebabów i pizzy, skróć menu o połowę. Wprowadź jakieś narodowe specjały
Np. Wielka Brytania - fish and chips czyli smażona ryba z frytkami. Na każdej ulicy stoi budka i przemiał niesamowity. Nie mówię tutaj o pandze.
Włochy - Porkietta - przy drogach stoją samochody które to serwują. Jest to mięcho ze świni podawane w bułce i do tego masz 3 sosy - cebulkowy, jakiś pikantny i sojowy z przyprawami - żadne ketchupy i majonezy - kolejki po to zajebiste się ustawiają
I nareszcie moje ulubione - ŻEBERKA. Nigdzie w okolicy nie można ich zjeść. A w USA w każdej knajpie to podstawa. Danie tanie do zrobienia. Marynujesz na noc i pieczesz, do tego ziemniaczki pieczone w talarkach i sos BBQ. Może zrobić furorę. Nienawidzę jak do wszystkiego dają ser. Do pizzy ser, do kotletów ser. Wiem że to najtańsza forma ab zapchać dupę ale dość już sera.
Wprowadź coś nowego po przystępnych cenach. Zarobisz mniej na jednej porcji ale sprzedaż tego więcej.
Co do chińczyka. Dobry on był jak jeszcze knajpa nie nazywała się PAPRYCZKA i pracował tam chińczyk. W łomży jest nowo otwarty chinol. Prowadzi go chińska rodzina. SZAMA ZAJEBISTA. Wszystko robione w WOOKU. Grubo krojone warzywa i menu nie jest wcale na 10 stron jak to bywa w innych knajpach.
Bo po co pisać kurczak w 5 smakach, w 10 smakach, po chińsku, tong pao jak wszystko smakuje tak samo.
Zobacz knajpa MANGO na wodnej. Nie ma czegoś takiego tutaj w okolicy - obiad + zupa 12 zł. Przemiał mają niesamowity i codziennie coś innego. Co prawda trochę się psuje smak u nich odkąd zaczęli kupować surówki gotowe. Wszystko tak samo smakuje. Kiedyś robili sami.
Zaraz ktoś się odezwie że Fabryka jedzenia również ma obiady domowe - nie porównywać mi jedzenia z Auschwitz do obiadów domowych. Takie jest moje zdanie. Dostosuj się do tego a zrobisz kasę.
Prosta zasada. Jak ktoś wchodzi do knajpy, albo zamawia to ma się najeść do syta, nie wydać za dużo i ma być cholernie smacznie - na pewno Cię poleci
żeberka duszone w piwie - (specjał belgijski) i przyznam się że też je uwielbiam.
Wiesz? nie jesteś osamotniony w swojej propozycji. Już gdy przymierzałem się do Papryczki kilku przyjaciół namawiało mnie bym wprowadził typowo nasze dania np golonkę. Też podobno unikat w barach w naszej okolicy a ludziom aż ślinka cieknie na samą myśl.
Mylisz się pisząc że ser jest tani. Seropodobne tak ale nie ser. Dlatego jak przy innym temacie ktoś słusznie zauważył dodając do XLki więcej sera musiałbym podnieść cenę. Przyznam się po cichu że na XLce już jest coś więcej sera niż u mojego poprzednika. Ciekawy jestem czy ktoś to już zauważył. Jednak gdybym miał dodać go jeszcze więcej musiałbym doliczyć kilka złotówek. I tu znowu wasz wybór drożej i więcej czy zostawić jak jest. Drożej może być na życzenie. Można zawsze zamówić podwójny ser za dopłatą. Wystarczy powiedzieć barmance. To tak nawiasem a propos sera.
Wracając do tematu wprowadzając dużo urozmaiconych dań zmieni się status lokalu już raczej nie będzie to pizzeria ale restauracja. Pizza musiałaby zostać jako głowne danie i w największym wyborze pozycji by utrzymać status quo. Dania bez sera? ok ale jakie? hot dogi, burgery? NIEEEEE na każdym rogu są. Kuchnia bardzo mieszana narodowościami to spory kłopot dla nas by dobrać zaopatrzenie. mamy chińskie i włoskie bo do takiej można zaliczyć pizze. A gdybym uzupełnił dania włoskie o kolejne pozycje typowo obiadowe? spaghetti, risotto, lasagne, schab pieczony w ziołach, tortellini ( są do wyboru nadziewane mięsem, serem białym, lub szpinakiem) polane sosem grzybowym lub sosem białym. Do tego desery do kawy: tiramisu, i inne lekkie ciasta. Co do samej kawy: bezdyskusyjnie zmienić tą którą mamy do tej pory, kawa z ciśnieniowego ekspresu to jest to.
Nowy szefie, gratuluję podejścia do tematu. W końcu znalazł się ktoś,kto pyta o opinie, nikomu nie narzucając się ze swoją reklamą typu " hej,czy ktoś wie, gdzie można kupić fajne buty". Co do menu, to nie wyrzucajcie, proszę, kurczaka w cieście i pizzy Luca Brasil-nigdzie indziej nie ma takiej. Życzę wielu sukcesów, swoją drogą, cieszę się z tej reaktywacji. Może znów zostanę stałym bywalcem.
Pizza wciąż jest ale kurczak w cieście musiał być daaaaawno temu skoro w menu tym które przejąłem nie ma po nim śladu.
dzięki za życzliwe słowo i zapraszam może będzie coś innego co również sprawi że będziesz odwiedzać nas często.
Wszystkich których ciekawi jak będą wyglądać zmiany zapraszam do monitorowania naszej strony na facebooku. Tam będę wstawiał info o nowych produktach, o imprezach które będą ( może coś zorganizujemy na halloween, na dzień dziecka dla naszych szkrabów), okazji w roku jest wiele. Może też w jesienne wieczory pobawimy się przy karaoke jeśli będzie zainteresowanie?
Temat wciąż jest otwarty czekam na wasze propozycje przecież ten lokal jest dla was. Sam dla siebie mógłbym gotować w domu :)
Planuję też wynajmować salę na imprezy zamknięte typu urodziny czy komunie wszystko jest do ustalenia.
I takie podejście popieram :) Z pewnością odwiedzę:) Po mojej ostatniej wizycie, 70% z menu było niedostępne z powodu braku towaru... Zjadłem więc kebaba, którego już nie chcę komentować;p
To musiało być ponad miesiąc temu.
Też go próbowałem. Opinię wyraziłem nieco wyżej. Dlatego już u mnie jest niedostępny pomimo że jest w menu. Dopóki nie ustalę nowego menu nie zrobię nowych ulotek wykorzystuję więc stare. Wybaczcie!
Po to założyłem ten temat by właśnie uregulować tą sprawę.
Rozumiem że nie ma sprzeciwu bym definitywnie usunął kebaby i shoarmę? Co jeszcze?
Lepiej zostawić pizze i prosta Polska karta z niewielką ilością polskicu dań z zawsze świeżym dużym schabowym, mielonym z ziemniaczkami + surówki czy zasmażane buraczki :) Oczywiście w przystępnej zambrowskiej cenie, więcej ludzi go zje nawet na obiad w pracy. Golonkę jakbyś miał dobrą to też chętnie sam zajrzę. Najważniejsze by było świeżo i bez chemii.
W szyldzie mamy exotic food poza tym słuszną uwagą jest ze są w Zambrowie nasze rodzime kuchnie. Według mojego widzi mi się skłaniałbym się do rozwijania tego co mam a więc włoskiej "nogi". O ile chińska ma kilkanaście pozycji o tyle we włoskiej jest tylko pizza. A przecież włoska kuchnia jest bogata.
Więc tu pytanie: ile osób lubi spaghetti ile chce zjeść coś ciepłego sytego ale nie tłuszczem obciekającego ( polska kuchnia jest tłusta). Można przecież zjeść dobrze wysmażony stek wypieczony na grillu zamiast pływający w basenie oleju, dodać do tego sałatkę a wątroba tobie za to podziękuje dając spokojnie spać w nocy.
Od obietnic do czynu daleka droga.tak jak wspomniał ktos wyżej kiedys papryczka k.komendy byla mega.Póxniej kazdy widzial dlaczego????to juz każdy sobie musi odpowiedzieć.Masz podejście i niech tak zostanie.Gdybym ja otwieral knajpe potocznie mówiąc nastawiłbym sie na cos dla osób z kultura dla małżeństw gdzie moga w sobotni wieczór pójśc na winko przy świecach,posluchac muzyki na żywo(gość przy fortepianie)dobrze zjeść za przyzwoite pieniadze.jeżeli ty od razu mówisz że za dodatkowy ser musiałbys doliczyć pare zlotówek to gratuliujhe ci podejscia.na kazdej pizzy masz 70%zarobku i dodatkowy ser nie kosztowałby cie majatku tylko byś dorzucał gratis gdzie 5 by chiało dodatkowy a 5 nie.Nie można na wszystkim zarabiac.Ciasto grube(woda+maka)5zł.SZOK!!!!!!To sie bo sie sprzedało a nie nastepna pseudo knajpa z włosko-chińsko-mexykańsko daniami.Życze powodzenia ale lepiej zastanów sie mocna nad tym co robisz a nie bedziesz po pół roku zwijał majdan.
Krytyka też mile widziana nie obrażam się. Staram się zmienić to co było na lepsze. Ceny idą w górę na wszystkim paliwo elektryka gaz, nikt za darmo też nie pracuje etc. Podsumuj wszystkie wydatki i wtedy powiedz coś w temacie. Uważasz że wszystko to czysty zysk? Ceny mam najniższe staram się poprawić jakość. Nie zawsze się da bez dodatkowych kosztów. Po tej wypowiedzi widać że brak ci wiedzy.
Musiałem odejść od komputera. Jak wiesz ja też tu pracuję.Teraz dopiszę dalszy ciąg.
Masz rację że brakuje w Zambrowie restauracji z klasą ale popatrz na to z perspektywy czasu. Kiedyś były nie utrzymały się. Lokale pośrednie między barem mlecznym a ekskluzywną restauracją są najbardziej uniwersalne. W zależności od tego jak postrzega je ich właściciel mogą być od piwialni po zaciszny lokal dla gruchających gołąbków. Ja chciałbym być pro rodzinny. Chciałbym widzieć mamy z dziećmi przy kawie i na ploteczkach, chciałbym widzieć tatusiów którzy w domu nie mogą spokojnie obejrzeć meczu i u mnie się zbierają by przy piwie krzyczeć gooool! Chciałbym widzieć młodzież na karaoke party. Czy to mi się uda? Nie wiem ale wiem że chcę spróbować.
tatusie co chca obejzec mecz moga iśc do Amader,i wielu innych.Mamusie chcąc poplotkowac mogą iśc do nowej sali HopBęc.13 pizzerni które sa,z karakoke może...A powiedz ile jest knajp które ja wymieniłem,gdzie moze ktos chciałby sie oswiadczyc ,chłopak z dziwczyna pogadac sam n sam a nie przy lukrowanych kolesiach.Mąz który nie był lub nie zabrał zony od czasów narzeczeństwa.ile takich masz lokali w Zamie lub okolicy.Nikt Ci nie każe codziennie wynajmowac grajka przy fortepianie ale niech to bedzie weekend lub co 2 weekend.1 weekend dla młodziezy z karaoke a 2 dla młodzierzy po 30.Mówie ci jako potencjalny klienet który od 10 lat nie zabral zony do kawiarni lub restauracji,mówie tu o prawdziwych restauracjach.Powodzenia i nie spinaj sie skoro chcesz na forum wymiane zdań.Ja tez prowadze biznes i wiem o czym mówie.Czasami 1zł stracona przyniesie ci potrójny zysk.Ja też w tej chwili pracuje i tez odrywam sie aby Ci odpisać.Powodzenia
Mi brakuje w Zambrowie prawdziwej włoskiej kuchni, ale nie pizzy bo jest tego pełno. Między innymi dania takie jak: spaghetti bolognese, lazania, ravioli, risotto, paella, gnocchi, bruschetta, piada.
[cytat]tatusie co chca obejzec mecz moga iśc do Amader,i wielu innych.Mamusie chcąc poplotkowac mogą iśc do nowej sali HopBęc.13 pizzerni które sa,z karakoke może...A powiedz ile jest knajp które ja wymieniłem,gdzie moze ktos chciałby sie oswiadczyc ,chłopak z dziwczyna pogadac sam n sam a nie przy lukrowanych kolesiach.Mąz który nie był lub nie zabrał zony od czasów narzeczeństwa.ile takich masz lokali w Zamie lub okolicy.Nikt Ci nie każe codziennie wynajmowac grajka przy fortepianie ale niech to bedzie weekend lub co 2 weekend.1 weekend dla młodziezy z karaoke a 2 dla młodzierzy po 30.Mówie ci jako potencjalny klienet który od 10 lat nie zabral zony do kawiarni lub restauracji,mówie tu o prawdziwych restauracjach.Powodzenia i nie spinaj sie skoro chcesz na forum wymiane zdań.Ja tez prowadze biznes i wiem o czym mówie.Czasami 1zł stracona przyniesie ci potrójny zysk.Ja też w tej chwili pracuje i tez odrywam sie aby Ci odpisać.Powodzenia[/cytat]
Nie spinam się (text pisany ma tą wadę że nie oddaje prawdziwych emocji i błędnie można go interpretować). To co widzisz, widzisz z boku ja jestem od środka. Co dzień widzę "listę płac" a to towar a to rachunki a to coś. A przecież wszystko to opłacam z marży. Ceny nie były podnoszone od lat w tym lokalu a przecież wszystko drożało.
leksusa też nie kupisz za cenę poloneza. Czasem trzeba podnieść cenę. Ja chcę to zrobić dając wybór. Chcesz dopłacić za więcej ok, jeśli nie weź wersję standardową. Przecież to uczciwe i jasne.
A co do pytania uważam, że Ci którzy piszą, że w Zambrowie będzie popyt na wynalazki kulinarne nie znają zupełnie rynku. Wielokrotnie były tu takowe badania, eksperymenty i wniosek jest prosty-potencjalny Zambrowiak chce zjeść szybko, dużo i w miarę tanio. Czyli kebab, pizza, ewentualnie tanie, niezbytnio wyszukane obiady-jak np u Gienia.
Nie mierz wszystkich swoja miarą.Skoro masz takich znajomych którzy stołują sie w takich miejscach to OK.Ja i grono moich znajomych chciałoby postołowac sie w takich o których napisalem.
pizza capriciosa wychodzi najtaniej z sosem z dowozem tylko 16zł,
przydaloby sie kurczak w ciescie na otro ;) chinczyka u nas nie ma a pewnie wielu chetnych by bylo
Z fortepianem może być problem. Pianino bardziej realne :)
"Jakiś" twoja propozycja nie jest do końca taka z kosmosu. Wpadł mi do głowy pewien pomysł który jest do zrealizowania. Może wilk się naje i owca będzie cała? Kibicuj nam na facebooku a jeśli kiedyś zawitasz do lokalu daj mi znać. Chętnie porozmawiam z tobą i powiem co mi po głowie chodzi
Niestety nawet nie mialem okazji sprawdzic jak smakuja. Musialy byc wieki temu. Skoro tak duzo osob pyta mnie o kurzczka w ciescie i banany nie rozumiem dlaczego moj poprzednik przestal je serwowac. Moze uda mi sie to przywrocic ale nie obiecuje.
Jeżeli będzie smacznie, świeżo itp. to nie oszukujmy się.. Nawet wyższą cena przejdzie:) W tych czasach "kryzysu" Głodny Polak zapłaci, woli smacznie zjeść, o ile nie ma mu komu ugotować;p Ze swojej strony, chciałbym dodać by pojawiły się chińskie dania typu makaron po chińsku z kaczką, dodatkami i dobrym sosem w kubełku:) Proste dania kuchni orientalnej :) I zrezygnuj z kebaba itp. szybkie dania. Nie rób masówki! Postaw na to czego nie oferuję konkurencja, na prawdę można zrobić ładne menu, pod warunkiem, że gotowaniem zajmie się osoba doświadczona, która ma pojęcie o temacie i wie co robi:)
novy
Moja propozycja opiera sie na rozmowie 3 lata temu z czlowiekiem ktory w Łomzy gra ł takie wieczorki.nazwy juz nie pamietam ale muzyka na żywo robi klimat nisamowity.Czy to będzie pianino czy,gitara,perkusja wg.mnie nie ma znaczenia.Co do jedzenia.jask bede miał ochote na kebaba pójde k.Anabeli,jak na schabowego do FJ a jak na dania włoskie zawitam u Ciebie.jestem normalnym klientem który z braku czasu zamawia przynajmniej raz na tydzień żarło w różnych miejscach stą moje uwagi i propozycje.ja bym sie tam widział u Ciebie w ekskluzywnej restauracji.Wyglad ma ogromne znaczenie to co pisza przedmówcy.Powodzenia życze.
[cite user="SpeedDemon" date="22.09.2013 03:29"]Jeżeli będzie smacznie
- [B](staram się by tak było)[/B] ,
świeżo -[B](uwierz że jest osobiście tego pilnuję osobiście robię zaopatrzenie)[/B]
itp. to nie oszukujmy się.. Nawet wyższą cena przejdzie:) W tych czasach "kryzysu" Głodny Polak zapłaci, woli smacznie zjeść, o ile nie ma mu komu ugotować;p Ze swojej strony, chciałbym dodać by pojawiły się chińskie dania typu makaron po chińsku z kaczką, dodatkami i dobrym sosem w kubełku:) Proste dania kuchni orientalnej :) I zrezygnuj z kebaba itp [B] (jak pewnie wyżej czytałeś taki właśnie mam zamiar)[/B].
szybkie dania. Nie rób masówki! Postaw na to czego nie oferuję konkurencja [B](Dlatego chińskie jest i będzie)[/B],
na prawdę można zrobić ładne menu, pod warunkiem, że gotowaniem zajmie się osoba doświadczona, która ma pojęcie o temacie i wie co robi:) [B]( przez 17 lat byłem obieżyświatem widziałem wiele i jadłem równie dużo i rozmaicie dlatego znam różne kuchnie[/B]) [/cite]
[B]Próbuję tego co jest w moim menu:
- kebaby nie nadają się i odchodzą w niebyt
- sałatki mamy dobre a sos koktajlowy idealnie do nich pasuje
- chińskie słodko- kwaśne było dobre ale brakowało mi czegoś wiem czego i już skład jest pełny. Sam uwielbiam to danie od lat.
- sajgonki są pierwsza klasa. Sami o tym wiecie ponieważ zawsze schodzą w mgnienia oku. tak nawiasem: dziś po 16:00 będą świeże. Dziewczyny już je robią.
- bagietki co mogę o nich powiedzieć. są ogromne i jedną spokojnie najedzą się dwie osoby. Nie udało mi się samemu zjeść całej a byłem głodny.
- o pizzach nie będę pisał jest tego za dużo a poza tym każdy z was ma swoje zdanie
- chińskie z makaronem sojowym: może uważacie że makaron sojowy jest bleeee. Możecie wierzyć lub nie ale dla mnie to kolejne dobre danie. trzeba to zjeść na spokojnie bez pośpiechu i dać czas kubkom smakowym by załapały o co tu chodzi.[/B]
ps/ do admina BB-code na tym forum ciężko chodzi. Może da się coś poprawić?
Nie spodziewałem się że tak dużo osób przyjdzie dziś sprawdzić czy nie kłamię ;)
Dziękuję wszystkim za wizytę i mam nadzieję że nie zawiedliście się. Nie oczekuję publicznej pochwały wystarczy zwykłe "I like" na facebooku. Tych z was którzy musieli czekać długo na zamówienie PRZEPRASZAM! Nie byłem przygotowany na taką ilość zamówień w tak skondensowanym czasie. Zaskoczyliście mnie.
[B]Kochani! Dziś między 16:00 a 18:00 jeden z naszych klientów zostawił telefon przy środkowym stoliku na przeciw baru. Jeśli ktoś znalazł komórkę prosiłbym o kontakt ze mną lub pracownikiem Papryczki. Znalazcę wynagrodzimy. Taka komórka to dziś rzecz tania ale dla właściciela bezcenna ze względu na kontakty które były w niej zapisane. Bardzo proszę o zwrot.[/B]
W odpowiedzi na wiele waszych zapytań.
Tak galę KSW24 28 września można będzie obejrzeć w Papryczce. Wstęp wolny. Chciałbym tylko wiedzieć ile osób przyjdzie by odpowiednio przygotować miejsca.
novy oblukaj w Ostrowi jest chinczyk ;) no i w mazowiecku ale tam gorszy ;p zrobisz dobra reklame, i tam za 12zl czy ile mysle ludzie beda brac jak bedzie dobry
Popieram kilka wypowiedzi, że brakuje u nas dobrej chińszczyzny. Nie mowa już o kaczkach i innych wynalazkach. Ale też nie kończyć na kurczaku na ostro, słodko i słodko kwaśnym.
Warto pomyśleć też o daniach chińskich dla kobiet dbających o linię np z ryżem brązowym, bez jakichś sosów z paczki. Dobrym pomysłem byłaby gorąca patelnia z wołowiny lub kurczaka - deska z żeliwną patelnią w kształcie krowy. Kiedyś było to serwowane u nas w Zambrowie ale w okropnych warunkach sanitarnych i chyba dlatego Chińczycy zawinęli się z miasta bo wszystko ociekało i śmierdziało tłuszczem. Zawsze jak jestem w Warszawie zajeżdżam właśnie na tą patelnię do chińskich.
Poprzeglądaj menu różnych chińskich knajp np w Białymstoku, Warszawie. Przejedź się, zjedz, popróbuj zobacz co jest dobre a co nie.
Wiadomo jeżeli macie piec to nie warto rezygnować z pizzy jednak właścicielu weź poprawkę na to, że przy tylu pizzeriach w mieście ciężko będzie się przebić z nieciekawą historią lokalu. W weekend na pewno odwiedzę i mam nadzieję, że się nie rozczaruję :)
Masakra wypowiedź nowego właściciela była ą ę czyli taka reklama że aż się skusiłem pojechałem z dziewczyną zacząłem zamawiać sajgonki i bagietkę fakt faktem że stoi jakiś gościu za jakoś lalunio która nie wiem czy skończyła gimnazjum bo jej rozwój skończył kadencje na poziomie 14 lat zanim zapisała wszystko i podliczyła zajęło to 14 minut moja dziewczyna się pyta co ty tam robiłeś pizze za nich kręciłeś hehe.
Kolejne pytanie kelnerki a sajgonki z czym z ryżem nie kur** z frytkami :)
Mówię sobie zjem dziewczyno wygodnie fajnie pięknie przynoszą sajgonki dziewczyna zaczyna jeść ryż jakiś z mikrofalówki sajgonki przypalone nie przyprawione nic a nic surówka sucha masakra czekaliśmy na to 20 minut mogli ten ryż ugotować a nie wyglądał jak w serku amiś co kiedyś był. I tak patrzę jak ona je i je i skończyła i przyszła kelnerka zabrać talerz a ja dalej głodny nie ma mojej bagietki i pytanie osoby z którą byłem Ty coś zamawiałeś czy możemy iść ale się doczekałem i bagietka była dobre lepsza niż kiedyś za to plus, ale jak podchodzę do baru i mówię proszę piwo może a do mnie jakiś łepek nie ma aż zamówiłem i wyszedłem ale rewolucja żołądkowa którą miałem przez godzinę to lepiej mnie przeczyściła niż nie jedna tabletka na przeczyszczenie.
Po pierwsze to zmień personel bo jak bym tam pracował to bym zasnął.
Po drugie zacznij trochę ogrzewać lokal.
Po trzecie jak chcesz mieć takich pracowników to zrób im szkolenie z obsługi klienta kasy i niech się trochę ogarną bo jak wychodzi kobieta jedna z drugą włosy rozpuszczone z kuchni i niesie to wszystko to trochę nie halo.
I zamiast dostać nóż i widelec to dostałem do bagietki łyżkę :) i było sporo klientów i jak słyszałem rozmowy to nie byli zaskoczeni tylko delikatnie mówiąc niezadowoleni.
Pozdrawiam rozumiem że to są początki ale postaraj się lepiej bo czarowanie nic nie da bo czary to iluzja.
p koszarak ponoc w tym lokalu zatrzymal sie czas to czego wasc oczekujesz czytam te wszystkie wypowiedzi na temat zarla chinskiego to jedno co napewno moge stwierdzic chinole nie zra tego co serwuja ludziom w europie stanach gdziekolwiek slodko kwasno co to jest goraco polecam na you tubie a bite of china English subtitles do tego swierzy chlebek ze smalczykiem browarejk I ukochana przy boku 7 odc good luck
Witam forumowiczow. Wszyscy znacie Papryczke ale nie wszyscy wiecie ze nastapila zmiana warty. Jestem nowym wlascicielem tej pizzerii. Nie mam zamiaru reklamowac lokalu a jedynie poinformowac was. To co bylo do tej pory jest przeszloscia. Bylo dobrze bylo gorzej kazdy ma jakies doswiadczenia. Kazdy z was moze mi powiedziec czego oczekuje w nowej odslonie Papryczki. Osobiscie dowoze pizze wiec mozecie mnie poznac. Chetnie tez porozmawiam z wami tu na forum.
Zapraszam tez na strone Papryczki na facebooku gdzie bede informowal o wszystkich nowosciach
Świetnie, gratuluję podejścia. Myślę, że z takim nastawieniem może Pan rzeczywiście daleko zajść. Otwartość i podjęcie dialogu z klientami to podstawa, a w wielu naszych knajpkach tego brakuje. Także życzę powodzenia, a sam chętnie skorzystam ze starej-nowej oferty ;)
a ja mam pytanie,czy nadal będzie u was można zjeść coś z kuchni chińskiej? bo nie ma takowej w Zambrowie a swego czasu w waszym lokalu była taka -palce lizać.
Dziękuję Majku i zapraszam.
Jolanciakiepska tak chińskie zostaje w ofercie. Wiem że w ostatnich miesiącach dużo osób pytało się o nudle w pudle które zostały wprowadzone w październiku 2012 a nie ma ich do dziś. Ponieważ jestem nowy w tej branży potrzebuję czasu na wyszukanie dostawców produktów. Już działam w tym kierunku ale nie jest to łatwe. Rynek jest bardzo ograniczony w naszym kraju. Gdy uda mi się dopiąć wszystko poinformuję o tym na fejsie.
Na obecną chwilę dostępne są sajgonki, dania z wieprzowiną i kurczakiem, dania makaron i ryż po chińsku, zupa hong kong również.
Zastanawiam się nad dwoma elementami: myślę by całkiem wykreślić kebaby w sumie jest dużo lokali gdzie one są dostępne. Moje prywatne zdanie: kebab w bułce to jakiś wybryk natury nie wiem dlaczego i jak to powstało ale nigdzie w Zambrowie mi to nie smakuje. Prawdziwe kebaby to te które serwuje Faranaa czyli kebab w placku. Takie są robione w Turcji, Tunezji, Algierii, Maroku, Libanie i wielu innych miejscach na świecie. Wiem jak to powinno wyglądać, bo jadłem każdy z wymienionych.
Wiem też od poprzedniego właściciela że Shoarma też słabo schodziła więc myślę by ją wykasować z menu. Na te miejsca wprowadzić inne potrawy może gnocchi? Są wyborne jeśli ktoś umie je zrobić. To coś jak nasze kopytka z tym że w sosie z szynką a na wierzchu pierzynka z sera zapiekanego. Na szybko np dla osób z pobliskich szkół myślałem o kanapkach panini. są w budce przy anabeli ale powiem szczerze że dużo im brakuje do łechcących podniebienie. Nie jestem włochem ale też lubię smaczne potrawy a nie tylko zapchanie żołądka. Jakie jest wasze zdanie?
pizza jest tania i dobra polecam ! :D
[cite user="novy" date="19.09.2013 09:47"]Dziękuję Majku i zapraszam.
Jolanciakiepska tak chińskie zostaje w ofercie. Wiem że w ostatnich miesiącach dużo osób pytało się o nudle w pudle które zostały wprowadzone w październiku 2012 a nie ma ich do dziś. Ponieważ jestem nowy w tej branży potrzebuję czasu na wyszukanie dostawców produktów. Już działam w tym kierunku ale nie jest to łatwe. Rynek jest bardzo ograniczony w naszym kraju. Gdy uda mi się dopiąć wszystko poinformuję o tym na fejsie.
Na obecną chwilę dostępne są sajgonki, dania z wieprzowiną i kurczakiem, dania makaron i ryż po chińsku, zupa hong kong również.
Zastanawiam się nad dwoma elementami: myślę by całkiem wykreślić kebaby w sumie jest dużo lokali gdzie one są dostępne. Moje prywatne zdanie: kebab w bułce to jakiś wybryk natury nie wiem dlaczego i jak to powstało ale nigdzie w Zambrowie mi to nie smakuje. Prawdziwe kebaby to te które serwuje Faranaa czyli kebab w placku. Takie są robione w Turcji Tunezji Algierii, Maroku Libanie, i wielu innych miejscach na świecie. Wiem jak to powinno wyglądać, bo jadłem każdy z wymienionych.
Wiem też od poprzedniego właściciela że Shoarma też słabo schodziła więc myślę by ją wykasować z menu. Na te miejsca wprowadzić inne potrawy może gnocchi? Są wyborne jeśli ktoś umie je zrobić. To coś jak nasze kopytka z tym że w sosie z szynką a na wierzchu pierzynka z sera zapiekanego. Na szybko np dla osób z pobliskich szkół myślałem o kanapkach panini. są w budce przy anabeli ale powiem szczerze że dużo im brakuje do łechcących podniebienie. Nie jestem włochem ale też lubię smaczne potrawy a nie tylko zapchanie żołądka. Jakie jest wasze zdanie?
[/cite]
jeżeli chodzi o mnie to jestem za gnocchi!! super pomysł i zawsze coś innego niż mają inni!!!
Wprowadź coś czego inni nie mają.
Dosyć kebabów i pizzy, skróć menu o połowę. Wprowadź jakieś narodowe specjały
Np. Wielka Brytania - fish and chips czyli smażona ryba z frytkami. Na każdej ulicy stoi budka i przemiał niesamowity. Nie mówię tutaj o pandze.
Włochy - Porkietta - przy drogach stoją samochody które to serwują. Jest to mięcho ze świni podawane w bułce i do tego masz 3 sosy - cebulkowy, jakiś pikantny i sojowy z przyprawami - żadne ketchupy i majonezy - kolejki po to zajebiste się ustawiają
I nareszcie moje ulubione - ŻEBERKA. Nigdzie w okolicy nie można ich zjeść. A w USA w każdej knajpie to podstawa. Danie tanie do zrobienia. Marynujesz na noc i pieczesz, do tego ziemniaczki pieczone w talarkach i sos BBQ. Może zrobić furorę. Nienawidzę jak do wszystkiego dają ser. Do pizzy ser, do kotletów ser. Wiem że to najtańsza forma ab zapchać dupę ale dość już sera.
Wprowadź coś nowego po przystępnych cenach. Zarobisz mniej na jednej porcji ale sprzedaż tego więcej.
Co do chińczyka. Dobry on był jak jeszcze knajpa nie nazywała się PAPRYCZKA i pracował tam chińczyk. W łomży jest nowo otwarty chinol. Prowadzi go chińska rodzina. SZAMA ZAJEBISTA. Wszystko robione w WOOKU. Grubo krojone warzywa i menu nie jest wcale na 10 stron jak to bywa w innych knajpach.
Bo po co pisać kurczak w 5 smakach, w 10 smakach, po chińsku, tong pao jak wszystko smakuje tak samo.
Zobacz knajpa MANGO na wodnej. Nie ma czegoś takiego tutaj w okolicy - obiad + zupa 12 zł. Przemiał mają niesamowity i codziennie coś innego. Co prawda trochę się psuje smak u nich odkąd zaczęli kupować surówki gotowe. Wszystko tak samo smakuje. Kiedyś robili sami.
Zaraz ktoś się odezwie że Fabryka jedzenia również ma obiady domowe - nie porównywać mi jedzenia z Auschwitz do obiadów domowych. Takie jest moje zdanie. Dostosuj się do tego a zrobisz kasę.
Prosta zasada. Jak ktoś wchodzi do knajpy, albo zamawia to ma się najeść do syta, nie wydać za dużo i ma być cholernie smacznie - na pewno Cię poleci
Widać duże zmiany. Pizza smaczna a pomysły też rewelacja. Widać że nowy i pracowity właściciel
żeberka duszone w piwie - (specjał belgijski) i przyznam się że też je uwielbiam.
Wiesz? nie jesteś osamotniony w swojej propozycji. Już gdy przymierzałem się do Papryczki kilku przyjaciół namawiało mnie bym wprowadził typowo nasze dania np golonkę. Też podobno unikat w barach w naszej okolicy a ludziom aż ślinka cieknie na samą myśl.
Mylisz się pisząc że ser jest tani. Seropodobne tak ale nie ser. Dlatego jak przy innym temacie ktoś słusznie zauważył dodając do XLki więcej sera musiałbym podnieść cenę. Przyznam się po cichu że na XLce już jest coś więcej sera niż u mojego poprzednika. Ciekawy jestem czy ktoś to już zauważył. Jednak gdybym miał dodać go jeszcze więcej musiałbym doliczyć kilka złotówek. I tu znowu wasz wybór drożej i więcej czy zostawić jak jest. Drożej może być na życzenie. Można zawsze zamówić podwójny ser za dopłatą. Wystarczy powiedzieć barmance. To tak nawiasem a propos sera.
Wracając do tematu wprowadzając dużo urozmaiconych dań zmieni się status lokalu już raczej nie będzie to pizzeria ale restauracja. Pizza musiałaby zostać jako głowne danie i w największym wyborze pozycji by utrzymać status quo. Dania bez sera? ok ale jakie? hot dogi, burgery? NIEEEEE na każdym rogu są. Kuchnia bardzo mieszana narodowościami to spory kłopot dla nas by dobrać zaopatrzenie. mamy chińskie i włoskie bo do takiej można zaliczyć pizze. A gdybym uzupełnił dania włoskie o kolejne pozycje typowo obiadowe? spaghetti, risotto, lasagne, schab pieczony w ziołach, tortellini ( są do wyboru nadziewane mięsem, serem białym, lub szpinakiem) polane sosem grzybowym lub sosem białym. Do tego desery do kawy: tiramisu, i inne lekkie ciasta. Co do samej kawy: bezdyskusyjnie zmienić tą którą mamy do tej pory, kawa z ciśnieniowego ekspresu to jest to.
Nowy szefie, gratuluję podejścia do tematu. W końcu znalazł się ktoś,kto pyta o opinie, nikomu nie narzucając się ze swoją reklamą typu " hej,czy ktoś wie, gdzie można kupić fajne buty". Co do menu, to nie wyrzucajcie, proszę, kurczaka w cieście i pizzy Luca Brasil-nigdzie indziej nie ma takiej. Życzę wielu sukcesów, swoją drogą, cieszę się z tej reaktywacji. Może znów zostanę stałym bywalcem.
Pizza wciąż jest ale kurczak w cieście musiał być daaaaawno temu skoro w menu tym które przejąłem nie ma po nim śladu.
dzięki za życzliwe słowo i zapraszam może będzie coś innego co również sprawi że będziesz odwiedzać nas często.
Wszystkich których ciekawi jak będą wyglądać zmiany zapraszam do monitorowania naszej strony na facebooku. Tam będę wstawiał info o nowych produktach, o imprezach które będą ( może coś zorganizujemy na halloween, na dzień dziecka dla naszych szkrabów), okazji w roku jest wiele. Może też w jesienne wieczory pobawimy się przy karaoke jeśli będzie zainteresowanie?
Temat wciąż jest otwarty czekam na wasze propozycje przecież ten lokal jest dla was. Sam dla siebie mógłbym gotować w domu :)
Planuję też wynajmować salę na imprezy zamknięte typu urodziny czy komunie wszystko jest do ustalenia.
I takie podejście popieram :) Z pewnością odwiedzę:) Po mojej ostatniej wizycie, 70% z menu było niedostępne z powodu braku towaru... Zjadłem więc kebaba, którego już nie chcę komentować;p
To musiało być ponad miesiąc temu.
Też go próbowałem. Opinię wyraziłem nieco wyżej. Dlatego już u mnie jest niedostępny pomimo że jest w menu. Dopóki nie ustalę nowego menu nie zrobię nowych ulotek wykorzystuję więc stare. Wybaczcie!
Po to założyłem ten temat by właśnie uregulować tą sprawę.
Rozumiem że nie ma sprzeciwu bym definitywnie usunął kebaby i shoarmę? Co jeszcze?
Lepiej zostawić pizze i prosta Polska karta z niewielką ilością polskicu dań z zawsze świeżym dużym schabowym, mielonym z ziemniaczkami + surówki czy zasmażane buraczki :) Oczywiście w przystępnej zambrowskiej cenie, więcej ludzi go zje nawet na obiad w pracy. Golonkę jakbyś miał dobrą to też chętnie sam zajrzę. Najważniejsze by było świeżo i bez chemii.
Mało obiadowych jadłodajni? Piękny obiekt nad zalewem, [U]Mango na Wodnej[/U], ewentualnie Szumowo 24h.
W szyldzie mamy exotic food poza tym słuszną uwagą jest ze są w Zambrowie nasze rodzime kuchnie. Według mojego widzi mi się skłaniałbym się do rozwijania tego co mam a więc włoskiej "nogi". O ile chińska ma kilkanaście pozycji o tyle we włoskiej jest tylko pizza. A przecież włoska kuchnia jest bogata.
Więc tu pytanie: ile osób lubi spaghetti ile chce zjeść coś ciepłego sytego ale nie tłuszczem obciekającego ( polska kuchnia jest tłusta). Można przecież zjeść dobrze wysmażony stek wypieczony na grillu zamiast pływający w basenie oleju, dodać do tego sałatkę a wątroba tobie za to podziękuje dając spokojnie spać w nocy.
Stejka z pieczonymi ziemniaczkami do tego suroweczke to ja chetnie bym jadał :-)
Na reszcie jakaś normalna restauracja powstanie :) Wybiorę się tam ze znajomymi i powiem wszystkim o tym lokalu ;)
Od obietnic do czynu daleka droga.tak jak wspomniał ktos wyżej kiedys papryczka k.komendy byla mega.Póxniej kazdy widzial dlaczego????to juz każdy sobie musi odpowiedzieć.Masz podejście i niech tak zostanie.Gdybym ja otwieral knajpe potocznie mówiąc nastawiłbym sie na cos dla osób z kultura dla małżeństw gdzie moga w sobotni wieczór pójśc na winko przy świecach,posluchac muzyki na żywo(gość przy fortepianie)dobrze zjeść za przyzwoite pieniadze.jeżeli ty od razu mówisz że za dodatkowy ser musiałbys doliczyć pare zlotówek to gratuliujhe ci podejscia.na kazdej pizzy masz 70%zarobku i dodatkowy ser nie kosztowałby cie majatku tylko byś dorzucał gratis gdzie 5 by chiało dodatkowy a 5 nie.Nie można na wszystkim zarabiac.Ciasto grube(woda+maka)5zł.SZOK!!!!!!To sie bo sie sprzedało a nie nastepna pseudo knajpa z włosko-chińsko-mexykańsko daniami.Życze powodzenia ale lepiej zastanów sie mocna nad tym co robisz a nie bedziesz po pół roku zwijał majdan.
Krytyka też mile widziana nie obrażam się. Staram się zmienić to co było na lepsze. Ceny idą w górę na wszystkim paliwo elektryka gaz, nikt za darmo też nie pracuje etc. Podsumuj wszystkie wydatki i wtedy powiedz coś w temacie. Uważasz że wszystko to czysty zysk? Ceny mam najniższe staram się poprawić jakość. Nie zawsze się da bez dodatkowych kosztów. Po tej wypowiedzi widać że brak ci wiedzy.
Musiałem odejść od komputera. Jak wiesz ja też tu pracuję.Teraz dopiszę dalszy ciąg.
Masz rację że brakuje w Zambrowie restauracji z klasą ale popatrz na to z perspektywy czasu. Kiedyś były nie utrzymały się. Lokale pośrednie między barem mlecznym a ekskluzywną restauracją są najbardziej uniwersalne. W zależności od tego jak postrzega je ich właściciel mogą być od piwialni po zaciszny lokal dla gruchających gołąbków. Ja chciałbym być pro rodzinny. Chciałbym widzieć mamy z dziećmi przy kawie i na ploteczkach, chciałbym widzieć tatusiów którzy w domu nie mogą spokojnie obejrzeć meczu i u mnie się zbierają by przy piwie krzyczeć gooool! Chciałbym widzieć młodzież na karaoke party. Czy to mi się uda? Nie wiem ale wiem że chcę spróbować.
tatusie co chca obejzec mecz moga iśc do Amader,i wielu innych.Mamusie chcąc poplotkowac mogą iśc do nowej sali HopBęc.13 pizzerni które sa,z karakoke może...A powiedz ile jest knajp które ja wymieniłem,gdzie moze ktos chciałby sie oswiadczyc ,chłopak z dziwczyna pogadac sam n sam a nie przy lukrowanych kolesiach.Mąz który nie był lub nie zabrał zony od czasów narzeczeństwa.ile takich masz lokali w Zamie lub okolicy.Nikt Ci nie każe codziennie wynajmowac grajka przy fortepianie ale niech to bedzie weekend lub co 2 weekend.1 weekend dla młodziezy z karaoke a 2 dla młodzierzy po 30.Mówie ci jako potencjalny klienet który od 10 lat nie zabral zony do kawiarni lub restauracji,mówie tu o prawdziwych restauracjach.Powodzenia i nie spinaj sie skoro chcesz na forum wymiane zdań.Ja tez prowadze biznes i wiem o czym mówie.Czasami 1zł stracona przyniesie ci potrójny zysk.Ja też w tej chwili pracuje i tez odrywam sie aby Ci odpisać.Powodzenia
Mi brakuje w Zambrowie prawdziwej włoskiej kuchni, ale nie pizzy bo jest tego pełno. Między innymi dania takie jak: spaghetti bolognese, lazania, ravioli, risotto, paella, gnocchi, bruschetta, piada.
ADMINISTRATORZE! Widzisz, a nie grzmisz!
[cytat]tatusie co chca obejzec mecz moga iśc do Amader,i wielu innych.Mamusie chcąc poplotkowac mogą iśc do nowej sali HopBęc.13 pizzerni które sa,z karakoke może...A powiedz ile jest knajp które ja wymieniłem,gdzie moze ktos chciałby sie oswiadczyc ,chłopak z dziwczyna pogadac sam n sam a nie przy lukrowanych kolesiach.Mąz który nie był lub nie zabrał zony od czasów narzeczeństwa.ile takich masz lokali w Zamie lub okolicy.Nikt Ci nie każe codziennie wynajmowac grajka przy fortepianie ale niech to bedzie weekend lub co 2 weekend.1 weekend dla młodziezy z karaoke a 2 dla młodzierzy po 30.Mówie ci jako potencjalny klienet który od 10 lat nie zabral zony do kawiarni lub restauracji,mówie tu o prawdziwych restauracjach.Powodzenia i nie spinaj sie skoro chcesz na forum wymiane zdań.Ja tez prowadze biznes i wiem o czym mówie.Czasami 1zł stracona przyniesie ci potrójny zysk.Ja też w tej chwili pracuje i tez odrywam sie aby Ci odpisać.Powodzenia[/cytat]
Nie spinam się (text pisany ma tą wadę że nie oddaje prawdziwych emocji i błędnie można go interpretować). To co widzisz, widzisz z boku ja jestem od środka. Co dzień widzę "listę płac" a to towar a to rachunki a to coś. A przecież wszystko to opłacam z marży. Ceny nie były podnoszone od lat w tym lokalu a przecież wszystko drożało.
leksusa też nie kupisz za cenę poloneza. Czasem trzeba podnieść cenę. Ja chcę to zrobić dając wybór. Chcesz dopłacić za więcej ok, jeśli nie weź wersję standardową. Przecież to uczciwe i jasne.
A co do pytania uważam, że Ci którzy piszą, że w Zambrowie będzie popyt na wynalazki kulinarne nie znają zupełnie rynku. Wielokrotnie były tu takowe badania, eksperymenty i wniosek jest prosty-potencjalny Zambrowiak chce zjeść szybko, dużo i w miarę tanio. Czyli kebab, pizza, ewentualnie tanie, niezbytnio wyszukane obiady-jak np u Gienia.
Nie mierz wszystkich swoja miarą.Skoro masz takich znajomych którzy stołują sie w takich miejscach to OK.Ja i grono moich znajomych chciałoby postołowac sie w takich o których napisalem.
pizza capriciosa wychodzi najtaniej z sosem z dowozem tylko 16zł,
przydaloby sie kurczak w ciescie na otro ;) chinczyka u nas nie ma a pewnie wielu chetnych by bylo
A jak juz bedziesz miał ten fortepian to ja chetnie na nim pogram :)
Z fortepianem może być problem. Pianino bardziej realne :)
"Jakiś" twoja propozycja nie jest do końca taka z kosmosu. Wpadł mi do głowy pewien pomysł który jest do zrealizowania. Może wilk się naje i owca będzie cała? Kibicuj nam na facebooku a jeśli kiedyś zawitasz do lokalu daj mi znać. Chętnie porozmawiam z tobą i powiem co mi po głowie chodzi
mam nadzieje że banany i ananasy w cieście nadal są ? :)
Niestety nawet nie mialem okazji sprawdzic jak smakuja. Musialy byc wieki temu. Skoro tak duzo osob pyta mnie o kurzczka w ciescie i banany nie rozumiem dlaczego moj poprzednik przestal je serwowac. Moze uda mi sie to przywrocic ale nie obiecuje.
Jeżeli będzie smacznie, świeżo itp. to nie oszukujmy się.. Nawet wyższą cena przejdzie:) W tych czasach "kryzysu" Głodny Polak zapłaci, woli smacznie zjeść, o ile nie ma mu komu ugotować;p Ze swojej strony, chciałbym dodać by pojawiły się chińskie dania typu makaron po chińsku z kaczką, dodatkami i dobrym sosem w kubełku:) Proste dania kuchni orientalnej :) I zrezygnuj z kebaba itp. szybkie dania. Nie rób masówki! Postaw na to czego nie oferuję konkurencja, na prawdę można zrobić ładne menu, pod warunkiem, że gotowaniem zajmie się osoba doświadczona, która ma pojęcie o temacie i wie co robi:)
I zajmij się trochę wystrojem lokalu, by nie było pusto, jak na stołówce;p Lokalik jest obszerny i można by tam pokombinować, by się miło jadło:)
Wiem ze w tym lokalu zatrzymal sie czas :) i przydaloby sie odswiezyc
novy
Moja propozycja opiera sie na rozmowie 3 lata temu z czlowiekiem ktory w Łomzy gra ł takie wieczorki.nazwy juz nie pamietam ale muzyka na żywo robi klimat nisamowity.Czy to będzie pianino czy,gitara,perkusja wg.mnie nie ma znaczenia.Co do jedzenia.jask bede miał ochote na kebaba pójde k.Anabeli,jak na schabowego do FJ a jak na dania włoskie zawitam u Ciebie.jestem normalnym klientem który z braku czasu zamawia przynajmniej raz na tydzień żarło w różnych miejscach stą moje uwagi i propozycje.ja bym sie tam widział u Ciebie w ekskluzywnej restauracji.Wyglad ma ogromne znaczenie to co pisza przedmówcy.Powodzenia życze.
[cite user="SpeedDemon" date="22.09.2013 03:29"]Jeżeli będzie smacznie
- [B](staram się by tak było)[/B] ,
świeżo -[B](uwierz że jest osobiście tego pilnuję osobiście robię zaopatrzenie)[/B]
itp. to nie oszukujmy się.. Nawet wyższą cena przejdzie:) W tych czasach "kryzysu" Głodny Polak zapłaci, woli smacznie zjeść, o ile nie ma mu komu ugotować;p Ze swojej strony, chciałbym dodać by pojawiły się chińskie dania typu makaron po chińsku z kaczką, dodatkami i dobrym sosem w kubełku:) Proste dania kuchni orientalnej :) I zrezygnuj z kebaba itp [B] (jak pewnie wyżej czytałeś taki właśnie mam zamiar)[/B].
szybkie dania. Nie rób masówki! Postaw na to czego nie oferuję konkurencja [B](Dlatego chińskie jest i będzie)[/B],
na prawdę można zrobić ładne menu, pod warunkiem, że gotowaniem zajmie się osoba doświadczona, która ma pojęcie o temacie i wie co robi:) [B]( przez 17 lat byłem obieżyświatem widziałem wiele i jadłem równie dużo i rozmaicie dlatego znam różne kuchnie[/B]) [/cite]
[B]Próbuję tego co jest w moim menu:
- kebaby nie nadają się i odchodzą w niebyt
- sałatki mamy dobre a sos koktajlowy idealnie do nich pasuje
- chińskie słodko- kwaśne było dobre ale brakowało mi czegoś wiem czego i już skład jest pełny. Sam uwielbiam to danie od lat.
- sajgonki są pierwsza klasa. Sami o tym wiecie ponieważ zawsze schodzą w mgnienia oku. tak nawiasem: dziś po 16:00 będą świeże. Dziewczyny już je robią.
- bagietki co mogę o nich powiedzieć. są ogromne i jedną spokojnie najedzą się dwie osoby. Nie udało mi się samemu zjeść całej a byłem głodny.
- o pizzach nie będę pisał jest tego za dużo a poza tym każdy z was ma swoje zdanie
- chińskie z makaronem sojowym: może uważacie że makaron sojowy jest bleeee. Możecie wierzyć lub nie ale dla mnie to kolejne dobre danie. trzeba to zjeść na spokojnie bez pośpiechu i dać czas kubkom smakowym by załapały o co tu chodzi.[/B]
ps/ do admina BB-code na tym forum ciężko chodzi. Może da się coś poprawić?
Ufff ....
Nie spodziewałem się że tak dużo osób przyjdzie dziś sprawdzić czy nie kłamię ;)
Dziękuję wszystkim za wizytę i mam nadzieję że nie zawiedliście się. Nie oczekuję publicznej pochwały wystarczy zwykłe "I like" na facebooku. Tych z was którzy musieli czekać długo na zamówienie PRZEPRASZAM! Nie byłem przygotowany na taką ilość zamówień w tak skondensowanym czasie. Zaskoczyliście mnie.
[B]Kochani! Dziś między 16:00 a 18:00 jeden z naszych klientów zostawił telefon przy środkowym stoliku na przeciw baru. Jeśli ktoś znalazł komórkę prosiłbym o kontakt ze mną lub pracownikiem Papryczki. Znalazcę wynagrodzimy. Taka komórka to dziś rzecz tania ale dla właściciela bezcenna ze względu na kontakty które były w niej zapisane. Bardzo proszę o zwrot.[/B]
hmmmm... nie byłam już dawno w pizzerii, ale normalnie człowieku sprawiasz tak dobre wrażenie, że chyba się nie oprę i z samej ciekawości zajrzę [:-D]
No to mamy nowe przyslowie:
Ciekawosc to pierwszy stopien do... ? Pizzerii [;-P]
Wiadomość z ostatniej chwili. Telefon wrócił do właściciela.
Dobrego chinola brakuje jak nic! Więc mam nadzieję na fajne menu z ryżem, makaronem, warzywami itd :)
STOP Kebabom!! :P
Kurczak w cieście, ryż i te chińskie, słodko-kwaśne sosy, to byłoby MEGA
W odpowiedzi na wiele waszych zapytań.
Tak galę KSW24 28 września można będzie obejrzeć w Papryczce. Wstęp wolny. Chciałbym tylko wiedzieć ile osób przyjdzie by odpowiednio przygotować miejsca.
novy oblukaj w Ostrowi jest chinczyk ;) no i w mazowiecku ale tam gorszy ;p zrobisz dobra reklame, i tam za 12zl czy ile mysle ludzie beda brac jak bedzie dobry
Na dzień dzisiejszy mam jeden lokal i o niego muszę zadbać. Inne może kiedyś, teraz nawet nie myślę by się rozdwajać.
Otóż to... warto się skupić na jednym i konkretnym!
Ale nic dla nas - bez nas... klientów:)
Popieram kilka wypowiedzi, że brakuje u nas dobrej chińszczyzny. Nie mowa już o kaczkach i innych wynalazkach. Ale też nie kończyć na kurczaku na ostro, słodko i słodko kwaśnym.
Warto pomyśleć też o daniach chińskich dla kobiet dbających o linię np z ryżem brązowym, bez jakichś sosów z paczki. Dobrym pomysłem byłaby gorąca patelnia z wołowiny lub kurczaka - deska z żeliwną patelnią w kształcie krowy. Kiedyś było to serwowane u nas w Zambrowie ale w okropnych warunkach sanitarnych i chyba dlatego Chińczycy zawinęli się z miasta bo wszystko ociekało i śmierdziało tłuszczem. Zawsze jak jestem w Warszawie zajeżdżam właśnie na tą patelnię do chińskich.
Poprzeglądaj menu różnych chińskich knajp np w Białymstoku, Warszawie. Przejedź się, zjedz, popróbuj zobacz co jest dobre a co nie.
Wiadomo jeżeli macie piec to nie warto rezygnować z pizzy jednak właścicielu weź poprawkę na to, że przy tylu pizzeriach w mieście ciężko będzie się przebić z nieciekawą historią lokalu. W weekend na pewno odwiedzę i mam nadzieję, że się nie rozczaruję :)
Kurwa, ten ser w pizzy, te plastry jak to takie chujostwo że więcej tego nie zjem.
Masakra wypowiedź nowego właściciela była ą ę czyli taka reklama że aż się skusiłem pojechałem z dziewczyną zacząłem zamawiać sajgonki i bagietkę fakt faktem że stoi jakiś gościu za jakoś lalunio która nie wiem czy skończyła gimnazjum bo jej rozwój skończył kadencje na poziomie 14 lat zanim zapisała wszystko i podliczyła zajęło to 14 minut moja dziewczyna się pyta co ty tam robiłeś pizze za nich kręciłeś hehe.
Kolejne pytanie kelnerki a sajgonki z czym z ryżem nie kur** z frytkami :)
Mówię sobie zjem dziewczyno wygodnie fajnie pięknie przynoszą sajgonki dziewczyna zaczyna jeść ryż jakiś z mikrofalówki sajgonki przypalone nie przyprawione nic a nic surówka sucha masakra czekaliśmy na to 20 minut mogli ten ryż ugotować a nie wyglądał jak w serku amiś co kiedyś był. I tak patrzę jak ona je i je i skończyła i przyszła kelnerka zabrać talerz a ja dalej głodny nie ma mojej bagietki i pytanie osoby z którą byłem Ty coś zamawiałeś czy możemy iść ale się doczekałem i bagietka była dobre lepsza niż kiedyś za to plus, ale jak podchodzę do baru i mówię proszę piwo może a do mnie jakiś łepek nie ma aż zamówiłem i wyszedłem ale rewolucja żołądkowa którą miałem przez godzinę to lepiej mnie przeczyściła niż nie jedna tabletka na przeczyszczenie.
Po pierwsze to zmień personel bo jak bym tam pracował to bym zasnął.
Po drugie zacznij trochę ogrzewać lokal.
Po trzecie jak chcesz mieć takich pracowników to zrób im szkolenie z obsługi klienta kasy i niech się trochę ogarną bo jak wychodzi kobieta jedna z drugą włosy rozpuszczone z kuchni i niesie to wszystko to trochę nie halo.
I zamiast dostać nóż i widelec to dostałem do bagietki łyżkę :) i było sporo klientów i jak słyszałem rozmowy to nie byli zaskoczeni tylko delikatnie mówiąc niezadowoleni.
Pozdrawiam rozumiem że to są początki ale postaraj się lepiej bo czarowanie nic nie da bo czary to iluzja.
p koszarak ponoc w tym lokalu zatrzymal sie czas to czego wasc oczekujesz czytam te wszystkie wypowiedzi na temat zarla chinskiego to jedno co napewno moge stwierdzic chinole nie zra tego co serwuja ludziom w europie stanach gdziekolwiek slodko kwasno co to jest goraco polecam na you tubie a bite of china English subtitles do tego swierzy chlebek ze smalczykiem browarejk I ukochana przy boku 7 odc good luck