
Zakład Ubezpieczeń Społecznych włącza się w pomoc Ukrainie. Docelowo planuje przeznaczyć dla uchodźców 1400 miejsc noclegowych. Organizowane są także zbiórki na rzecz ukraińskich uchodźców.
Pierwsze rodziny uchodźców z Ukrainy korzystają już z bazy szkoleniowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Do jednego ze swoich ośrodków ZUS przyjął kilka rodzin, łącznie ponad 30 osób. W najbliższym czasie zakwaterowane zostaną kolejne rodziny.
– Od początku konfliktu w Ukrainie wyraziliśmy gotowość do pomocy uchodźcom. W obliczu wojny i ludzkiej tragedii przyda się każde wsparcie. Nie możemy pozostawić naszych bliskich sąsiadów bez pomocy. Dlatego kilka dni temu do dyspozycji wojewodów została oddana baza szkoleniowa ZUS. Łącznie do dyspozycji jest około 1400 miejsc noclegowych – informuje prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS-u.
Zdaniem Gertrudy Uścińskiej fundamentalną kwestią dla poczucia bezpieczeństwa osób przyjeżdżających z Ukrainy jest zapewnienie im dostępu do rynku pracy.
– Ważne jest, aby ułatwić im wszystkie formalności związane z pobytem w Polsce. To pozwoli na dostęp obywatelom Ukrainy m.in. do opieki medycznej lub świadczeń rodzinnych – zwraca uwagę.
Na stronie internetowej ZUS ukazały się pierwsze informacje w języku ukraińskim. Potrzebujący mogą się dowiedzieć m.in. gdzie i na jakich warunkach mogą uzyskać pomoc. Będą tam publikowane również informacje o warunkach uzyskania świadczeń rodzinnych, ubezpieczenia zdrowotnego, świadczeń emerytalnych i rentowych. Dodatkowo na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS zostanie udostępniona opcja założenia profilu PUE w języku ukraińskim.
W związku z tragicznymi wydarzeniami w Ukrainie pracownicy ZUS organizuje zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla obywateli Ukrainy. Zebrane produkty zostaną przekazane do organizacji pomocowych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ha ha ha. Najpierw Ukrainiec, potem polak.. Szkoda, że tak chętnie Polakom nie pomagają, no ale wojna to dobra wymówka, nim sie obejrzymy będzie tu druga ukraina