
51 świń utonęło w kanale na gnojowicę pod jedną z chlewni w Rykaczach, w gminie Zambrów. To efekt katastrofy budowlanej.
W minioną sobotę, 18 stycznia na terenie jednego z gospodarstw w miejscowości Rykacze (gmina Zambrów) zawaliły się ruszty, na których utrzymywano tuczniki. Zwierzęta powpadały do kanałów z gnojowicą. Właściciel obiektu początkowo sam próbował je stamtąd wydostać, jednak po jakimś czasie wezwał na pomoc strażaków.
Do akcji ratowniczej stawiły się 2 zastępy ratowników z JRG Zambrów oraz 4 zastępy okolicznych jednostek OSP ze Starego Laskowca, Starego Skarżyna i Długoborza. Niestety, mimo wysiłków ratowników na skutek utonięcia padło aż 51 świń spośród 66, które wpadły do kanału z gnojowicą. Strażacy wypompowali gnojowice i wyłowili martwe zwierzęta, które trafiły do utylizacji.
Fot. Facebook
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda swinek. Ciekawe co było przyczyną katastrofy.
U kogo to
ciekawe kto budował, jak najdalej od samozwańczych lokalnych budowlańców
dobrze byłoby znać dane projektanta
Szkoda świnek.
Jebany Łęcina
Ludzie nie piszcie glupot jak sesu nie znacie
brawo a zabrać dopłaty może się nauczy chłopek jeden z drugim w końcu i karę do. i ć nie umie dbać to tak ma za zobowiązania w końcu jakieś są a nie darmo pieniąźki brać bi susza powódź UJ wie co jeszcze
Świnie o swiniach dyskutują,a nie wiedzą dlaczego świństwa opowiadał proboszcz o poprzedniku.
Kto był kierownikiem budowy?
Świat umiera powoli ginie odrzuca perły zabija świnie
Ludzie glupoty piszecie jak w pale sie nie miesci u kazdego moze sie cos stac zajmijcie sie swojmi glowami a nie czyjmi
właśnie. zostawcie czyjmie w spokoju. wolność dla czyjmi.
Czyjmia, czyjmś ty do szkoły chłodził? Toś żeś burak to potengi boś z dupy wylozł i gówno wiesz :)
To nie ma co jechać na disco
To nie ma co jechać na disco