
Karatecy z Zambrowskiego Klubu Karate Kyokushin spędzili wakacje na pełnym wrażeń obozie w Bukowinie Tatrzańskiej, gdzie pod hasłem "Moim dopalaczem jest karate" doskonalili swoje umiejętności, ciesząc się urokami górskiego krajobrazu.
Wakacyjny wypoczynek powoli dobiega końca. Karatecy z Zambrowskiego Klubu Karate Kyokushin wykorzystali ten czas na intensywny rozwój i doskonalenie swoich umiejętności. Jednym z kluczowych punktów letniego programu był tygodniowy obóz karate w malowniczej Bukowinie Tatrzańskiej. Wydarzenie, zorganizowane pod hasłem "Moim dopalaczem jest karate", zostało dofinansowane ze środków przeznaczonych na profilaktykę przeciwalkoholową, we współpracy ze Szkołą Podstawową nr 3 w Zambrowie.
Uczestnicy obozu mieli okazję trenować w otoczeniu zapierających dech w piersiach krajobrazów, czerpiąc energię z górskiego powietrza i słonecznej pogody. Program był niezwykle różnorodny i bogaty w atrakcje. Poza regularnymi treningami karate, obozowicze korzystali z basenu, brali udział w grach zespołowych i zabawach na świeżym powietrzu, a także wybrali się na wycieczkę w góry. Wieczory spędzali przy ogniskach, uczestnicząc w integracyjnej kolacji sayonara oraz przygotowując się do egzaminu na kolejne stopnie wtajemniczenia w sztuce karate.
Każdy uczestnik wrócił z obozu z uśmiechem na twarzy, pełen nowych doświadczeń i motywacji na nadchodzący sezon treningowy. Dzięki takiej dawce energii i wrażeń, karatecy są gotowi na kolejne wyzwania i karateckie przygody, które czekają na nich w nadchodzących miesiącach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie