
Każdy z nas marzy o własnym mieszkaniu. Czasem niestety koszt jego zakupu przerasta nasze możliwości finansowe. Są jednak sposoby, aby mieć własny dach nad głową i nie stracić płynności finansowej.
Nic tak nie daje poczucia bezpieczeństwa jak własne mieszkanie. Jego zakup jest często pierwszą poważną i bardzo odpowiedzialną decyzją w życiu, której konsekwencje mogą być odczuwalne jeszcze przez długi czas. Dlatego warto rozważyć różne opcje finansowania i wybrać najbardziej odpowiednią dla naszego portfela.
Jeżeli jesteśmy w posiadaniu gotówki rzędu kilkuset tysięcy złotych, to możemy się zastanawiać jedynie nad lokalizacją, umeblowaniem lub kolorem ścian naszego nowego lokum. Jeśli jednak stan naszego rachunku bankowego nie napawa optymizmem, możemy postawić na oszczędzanie. Należy tylko zastanowić się, czy nie będzie korzystniej pieniądze przeznaczone dla wynajmującego zainwestować w wymarzone mieszkanie? W zależności od metrażu, atrakcyjności lokalizacji i wyposażenia najem może nas kosztować od kilkuset do nawet ponad dwóch tysięcy złotych. Do tego należy doliczyć koszty opłat czynszu i mediów. W takim przypadku racjonalnym jest rozważenie wzięcia kredytu i zamieszkania na swoim, spłacając w tym czasie raty ustalone z bankiem.
Kredyty hipoteczne dostępne na polskim rynku oprocentowane są według zmiennych stóp procentowych, a ich oprocentowanie składa się z dwóch elementów: stawki referencyjnej (rynkowych stóp procentowych ustalanych przez Radę Polityki Pieniężnej: WIBOR dla kredytów w PLN, LIBOR dla kredytów w USD czy w CHF lub EURIBOR dla kredytów w EUR) i marży.
Rynkowe stopy procentowe są ustalane na rynku międzybankowym i nie podlegają negocjacji. O wielkości marży natomiast decyduje bank i jej wysokość może być ustalana indywidualnie. Wtedy banki biorą pod uwagę m.in. kwotę kredytu czy wysokość wkładu własnego. Pocieszającym może być fakt, że przy kredytach hipotecznych banki stosują najczęściej niższą marżę niż w przypadku pozostałych rodzajów pożyczek. Jest to związane z mniejszym ryzykiem kredytowym. Z reguły marża jest tym niższa, im wyższa jest kwota kredytu i im wyższy wkład własny. Na niższe oprocentowanie mogą też liczyć stali klienci banku.
Przy obliczaniu kosztów kredytu nie możemy zapomnieć o prowizji, jaką naliczy nam bank podczas udzielenia kredytu hipotecznego. Jej jednorazowa wysokość może wahać się, w zależności od banku, maksymalnie do 3% kwoty kredytu. Niektóre banki przyciągają 0% prowizją, co może zaoszczędzić nawet do kilku tysięcy złotych. Bieżące oferty banków możemy bardzo szybko i obrazowo porównać na stronie https://domkredytowy.pl/najtanszy-kredyt-hipoteczny.
Z kredytem mieszkaniowym związujemy się najczęściej na kilkadziesiąt lat, dlatego nasza decyzja o wyborze banku powinna być przemyślana. Na początku powinniśmy określić wysokość wkładu własnego oraz kwotę, jaka wystarczy na zakup wymarzonego mieszkania i na jaką pozwala nam nasza zdolność kredytowa. Zwróćmy uwagę na wysokość marży oraz prowizji, jakie naliczy nam bank. Ważny jest również okres spłaty kredytu. Wcześniejsza spłata może powodować wyższą marżę i niską prowizję. Jeżeli natomiast zamierzamy spłacać raty zgodnie z podpisaną umową, to bardziej korzystne okażą się oferty z niską marżą.
Najbardziej skutecznym sposobem na znalezienie jak najtańszego kredytu jest porównanie ofert różnych banków. Na domkredytowy.pl można zweryfikować bieżące oprocentowanie, wysokość prowizji i rzeczywistą roczną stopę oprocentowania kredytów hipotecznych w naszych bankach. To zdecydowanie pomoże nam zaoszczędzić czas i wydatki, które możemy przeznaczyć na realizację marzenia, jakim jest własne mieszkanie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!