Reklama

Zakonnicy w więzieniu

26/04/2010 00:00
W miniony weekend w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze wystąpił zespół Granifer. Pięciu zakonników z wrocławskiego seminarium duchownego pokazało że habit nie musi wiązać się jedynie ze smutkiem, umartwianiem i ascezą.

W minioną sobotę do Czerwonego Boru przyjechał zespół Granifer. Nazwa zespołu pochodzi od łacińskich słów „siać ziarno”. W jego skład wchodzą słuchacze wrocławskiego seminarium duchownego, którzy zjechali się z różnych stron Polski, a nawet Europy, jak gitarzysta Thomas Hole pochodzący z Norwegii. Niecodzienną estradą niecodziennego koncertu był Zakład Karny. Muzycy przyjechali na zaproszenie wychowawcy Bartosza Jaroszewskiego.

Pomimo niezbyt sprzyjającej aury, porywistego wiatru i stosunkowo niskiej temperatury miejscem wydarzenia było boisko zakładowe. Występ zgromadził na placu około pięćdziesięciu osadzonych, a pozostałych kilkuset- dzięki profesjonalnej aparaturze nagłaśniającej koncertu mogło wysłuchać w celach.

Na wykonywany repertuar złożyły się w większości utwory nawiązujące w swej treści do wartości uniwersalnych: miłości, wolności i wiary. Wszystko to w mocno rockowym anturażu brzmieniowym.

Więźniowie usłyszeli cover znanego przeboju zespołu The Cranberries- Zombie. Zakonnicy w zgoła show`mański sposób nawiązali doskonały kontakt z niezbyt łatwą publicznością. Piosenki przeplatane były humorystycznymi opowieściami z zakonniczego życia. Osadzeni dowiedzieli się m.in. co symbolizuje habit i supły na sznurze pokutnym. Ciekawostką był fakt że brat Halward (Thomas Hole) uczył się w Norwegii w jednej klasie ze słynnym skoczkiem narciarskim Andersem Jacobsenem. Nieoczekiwanym, przyjętym dużym aplauzem był moment w którym Maciek Niewiński (brat Teofil)- wokalista i gitarzysta zespołu- rozpoznał wśród słuchaczy swojego kolegę ze szkoły podstawowej.

Bardzo niełatwo jest mówić osadzonym o sprawach ponadczasowych, sprawach wiary i wartości w życiu człowieka. Często odbiorowi takich treści towarzyszy mur ostentacyjnej, podyktowanego maską twardziela obojętności. Ale tym razem Graniferobi udała się ta trudna sztuka a ostatnia pieśń dedykowana Janowi Pawłowi II „Barka” została wysłuchana w głębokim skupieniu i nagrodzona gromkimi brawami. Koncert został zarejestrowany przez więzienną telewizję Echo C-boru i zostanie wyemitowany przez sieć wewnętrzną.

Polecamy:
:: Osadzeni zadbają o zapominane żydowskie cmentarze
:: Mikołaje z więzienia...
:: Papież i kulturysta w jednej auli
:: Bunt więźniów i pożar na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze
:: Polski Dzień Bluesa W Czerwonym Borze
:: Atlantyda odkryta!

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do