Reklama

„Za moje największe dotychczasowe osiągnięcie uważam radość i satysfakcję z wykonywanej pracy...

02/04/2018 00:00

Swoją edukację muzyczną rozpoczęła w Państwowej Szkole Muzycznej im. Witolda Lutosławskiego w Zambrowie. Jest absolwentką Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, Wydziału Instrumentalno-Pedagogicznego w Białymstoku w klasie fortepianu prof. Jerzego Maciejewskiego. Część studiów odbyła w Estonian Academy of Music and Theatre w Tallinie w Estonii. W 2013 roku brała udział w międzynarodowym projekcie orkiestrowym „I, Culture Orchestra”, zrzeszającym młodych muzyków z Europy Wschodniej, odbywając cykl koncertów w Polsce, Szwecji, Danii, Estonii, Ukrainie, Islandii oraz podczas Szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Koncertuje jako solistka i kameralistka w kraju oraz za granicą. Mowa o pochodzącej z Zambrowa pianistce Małgorzacie Marczyk, z którą rozmawialiśmy o pierwszych krokach oraz dalszych etapach kariery muzycznej.

Bartosz Dąbrowski (zambrow.org): Od jak dawna związana jesteś z muzyką? Jak wyglądały Twoje początki?
Małgorzata Marczyk: Z muzyką związana jestem od 7. roku życia. Moje początki były dość typowe – naukę gry na fortepianie podjęłam 1 września 1998 roku w Państwowej Szkole Muzycznej im. Witolda Lutosławskiego w Zambrowie.

B.D.: Czy od początku było zamiłowanie do fortepianu? Nie myślałaś może o wyborze innego instrumentu?
M.M.:
W momencie, gdy podjęłam decyzję o rozpoczęciu edukacji muzycznej, w rodzinnym domu znajdował się już instrument – moja starsza siostra Emilia również ma wykształcenie muzyczne. Fortepian od zawsze mnie intrygował. Mimo że doskonale zdawałam sobie wówczas sprawę z istnienia innych instrumentów oraz ich możliwości, wybór był dla mnie dość prosty i oczywisty. Zamiłowanie do gry na fortepianie i muzyki ogółem pojawiło się później, dokładnie w ostatnim roku nauki w Szkole Muzycznej w Zambrowie.

B.D.: Jak wspominasz swoją naukę w Państwowej Szkole Muzycznej w Zambrowie?
M.M.:
Lata spędzone w Szkole Muzycznej w Zambrowie wspominam z dużym sentymentem. Doskonale pamiętam organizowane przez szkołę wyjazdy do Teatru Wielkiego, Filharmonii Narodowej, Filharmonii Białostockiej (dziś już Opery i Filharmonii Podlaskiej). Odbywały się wówczas pierwsze koncerty przed rodzicami w gmachu szkoły oraz występy również poza jej murami.
Z perspektywy czasu widzę, jak ważną rolę w kształtowaniu osobowości młodego człowieka, w przyszłości, być może, zawodowego muzyka, odgrywa styczność z prawdziwą sztuką od najmłodszych lat. Z punktu widzenia ucznia szkoły, co pamiętam doskonale, niekiedy praca nad utworami wydaje się być dość monotonna, momentami nawet syzyfowa – zawsze znajdzie się coś, co można zrobić inaczej, lepiej. Każde wyjście poza mury szkoły, czy wspomniane przeze mnie wyjazdy, momenty obcowania z muzyką wykonywaną przez profesjonalistów na najwyższym poziomie – to daje inspirację, potrafi rozbudzić wyobraźnię, a przede wszystkim zmotywować do dalszej pracy.

B.D.: Nie poprzestałaś jedynie na nauce w PSM w Zambrowie. Jak wyglądała Twoja dalsza droga edukacji muzycznej?
M.M.:
Po ukończeniu Szkoły Muzycznej w Zambrowie rozpoczęłam edukację w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia w Łomży. Później kontynuowałam naukę na Wydziale Instrumentalno-Pedagogicznym na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Białymstoku. W ramach międzyuczelnianej wymiany międzynarodowej część studiów odbyłam w Eesti Muusika - ja Teatriakadeemia Lavakunstikool w Tallinnie. Jestem absolwentką Podyplomowego Studium Pieśni na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina. Obecnie kształcę się na Podyplomowych Studiach Menedżerskich dla Twórców, Artystów i Animatorów Kultury na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. 

B.D.: Jak potoczyła się Twoja kariera muzyczna po ukończeniu szkół wyższych? 
M.M.:
Wielokrotnie doskonaliłam swoje umiejętności z zakresu pianistyki zarówno solowej, jak i kameralnej na licznych kursach mistrzowskich i seminariach pianistycznych w Polsce i za granicą (m.in. w Royal College of Music w Londynie, uzyskując II nagrodę za najlepszy występ podczas finałowego koncertu).
W 2013 roku brałam udział w międzynarodowym projekcie orkiestrowym „I, Culture Orchestra" zrzeszającym młodych muzyków z Europy Wschodniej, w ramach którego koncertowałam w Polsce, Szwecji, Danii, Estonii, Ukrainie, Islandii oraz podczas Szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.
Moje zainteresowania, odkąd pamiętam, skłaniały się ku muzyce kameralnej. Jest to bardzo wymagająca i odpowiedzialna forma wykonawstwa, oferująca ogromne możliwości wspólnej, twórczej realizacji wizji. Specyfika mojego instrumentu pozwala na współpracę z wieloma instrumentalistami i wokalistami oraz z mniejszymi bądź większymi zespołami.
Wraz z wiolonczelistką Anną Wróbel współtworzę duet instrumentalny – w tym dwuosobowym składzie obecnie występuję najczęściej. Nieprzerwanie współpracujemy z wieloma instytucjami kultury oraz uczestniczymy w licznych festiwalach muzycznych (Festiwal Polskiej Muzyki Kameralnej, Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki, Filharmonia Narodowa, Warszawskie Towarzystwo Muzyczne). Jesienią ubiegłego roku odbyłyśmy naszą pierwszą muzyczną podróż zagraniczną: były to 3 koncerty patriotyczne związane z listopadowymi obchodami Narodowego Święta Niepodległości na Białorusi. Podczas licznych koncertów, projektów i festiwali dokonałyśmy wielu prawykonań polskich dzieł muzyki wiolonczelowej.

B.D.: W 2015 roku powróciłaś do zambrowskiej szkoły muzycznej. Tym razem w roli nauczyciela prowadzącego klasę fortepianu. Jak się czujesz ucząc dzieci w szkole, w której sama stawiałaś swoje pierwsze kroki?
M.M.:
Praca z dziećmi w początkowym okresie nauki gry na instrumencie to ogromne wyzwanie pedagogiczne. Poprzez odbywanie praktyk z uczniami szkół muzycznych I i II stopnia już w trakcie trwania studiów miałam okazję zrozumieć sens relacji mistrz-uczeń.
Możliwość podjęcia pracy w mojej rodzimej placówce jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Edukując młodzież mam poniekąd poczucie misji. Środowisko lokalne dało mi wiedzę i ukształtowało mój artystyczny światopogląd, które chciałabym teraz przekazać młodemu pokoleniu.
Bardzo sobie cenię atmosferę pracy w szkole oraz relacje panujące wśród grona pedagogicznego, które zawsze służy radą i pomocą.

B.D.: Uczestniczyłaś w wielu konkursach solowych i kameralnych o zasięgu krajowym i międzynarodowym. Jaki jest Twój dotychczasowy największy sukces?
M.M.:
Miarą mojego osobistego sukcesu nie jest ilość zdobytych nagród. Oczywiście, mam ich kilka na swoim koncie, jednak za moje największe dotychczasowe osiągnięcie uważam radość i satysfakcję z wykonywanej pracy. 

B.D.: Koncertujesz w wielu miastach Polski i poza jej granicami. Jaki koncert wspominasz najmilej?
M.M.:
Trudne pytanie. Każdy koncert jest inny. Największą satysfakcję sprawia mi jednak rozpowszechnianie ukochanej przeze mnie muzyki polskiej w jak najdalszych zakątkach świata. Bardzo miło wspominam koncert w miejscowości Greater Sudbury w prowincji Ontario w Kanadzie, gdzie miałam przyjemność wystąpić dla tamtejszej Polonii. Odbiór rodzimej muzyki wzbudził wówczas w publiczności wiele emocji, pamiętam to doskonale. Podążając za słowami Józefa Reissa: „Najpiękniejsza ze wszystkich jest muzyka polska" - popularyzacja dzieł wybitnych twórców daje mi poczucie spełnienia.

B.D.: Czy lubisz koncertować w swoim rodzinnym mieście?  Czy traktujesz to w sposób szczególny, inny niż koncerty w pozostałych częściach Polski lub poza jej granicami?
M.M.:
Uwielbiam! Kocham Zambrów, a koncerty w moim rodzinnym mieście zawsze traktuję w sposób niepowtarzalny i szczególny. Uwielbiam występować dla lokalnej społeczności, która entuzjastycznie przyjmuje wszystkie koncerty. Głęboko wierzę, że grono melomanów na terenie naszego powiatu będzie się stale poszerzać. Mam wiele pomysłów na przyszłe koncerty, a nawet ich stałe cykle.

B.D.: W jaki sposób zachęciłabyś rodziców, którzy wahają się przed posłaniem swoich dzieci do szkoły muzycznej?
M.M.: W maju odbywają się badania predyspozycji/egzaminy wstępne do naszej szkoły, które będą poprzedzone licznymi imprezami o charakterze promocyjnym. Organizujemy koncerty dla szkół i przedszkoli w ich siedzibach oraz w Państwowej Szkole Muzycznej I st. im. Witolda Lutosławskiego w Zambrowie przy ul. Wojska Polskiego 4. Podczas dni otwartych każdy zainteresowany - uczeń bądź rodzic, może odwiedzić szkołę, poznać zasady jej funkcjonowania oraz zapoznać się ze wszystkimi instrumentami.
Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych podjęciem nauki gry na instrumencie.

B.D.: Dziękuję za rozmowę.
M.M.:
 Dziękuję.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do