
Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny w Białymstoku informuje, że zgodnie z uchwałą nr 10 Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników z dnia 6 grudnia 2018 r., miesięczna składka na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie za każdego ubezpieczonego (rolnika, małżonka, domownika) w I kwartale 2019 r. nadal stanowić będzie kwotę 42,00 zł.
Osoby objęte wyżej wymienionym ubezpieczeniem na wniosek w ograniczonym zakresie, opłacają miesięcznie 1/3 pełnej składki, tj. 14,00 zł.
Podstawowa miesięczna składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe za rolników, małżonków i domowników w I kwartale 2019 r. stanowić będzie 10 % obowiązującej w grudniu 2018 r. emerytury podstawowej (912,86 zł), tj. 91,00 zł.
Dodatkowa miesięczna składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe za rolników prowadzących gospodarstwo rolne o powierzchni powyżej 50 ha przeliczeniowych użytków rolnych w I kwartale 2019 r. stanowić będzie:
Ustawowy termin uregulowania należnych składek za:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ja [usunięte] czemu płacę 1200 a rolnik 91?
rolnik płaci 956,86zł a ty płacisz 0 bo pracodawca płaci za ciebie, jak płaci.
jakie 956.86 ? Płacę Zus od 1995 roku i pytam dlaczego prawie 15 tyś rocznie o rolnik 10 razy mniej?
Tylko nie ma chętnych do pracy na gospodarce a ile pracujesz ty a ile rolnik porównaj jak wiesz
pracuję10 h dziennie a nawet więcej. Nie mam dopłat,dotacji,odszkodowań jak mi w interesie nie idzie więc nie mów mi,że rolnikowi tak żle. Składają pity roczne bo teraz dochody ich są udokumentowane to dlaczego nie płacą proporcjonalnie do dochodów. Chętnych do pracy nie ma nie tylko w rolnictwie. Swiadczę usługi więc widzę jak żyje rolnik który ma coś w głowie a nie stoi pod sklepem
Kup ziemię i pracuj na niej jak tak ci źle. To zobaczysz jak będzie lepiej co będzie się opłacać. Pracowałam na roli 15 lat teraz mamy wlasno działalność płaciła kurs i teraz płacę ZUS i podatki i coś się zostaje jest zysk a kiedy pracowaliśmy na roli to miałam tylko pełne ręce roboty a zysku zero . Nikt nie wie ile rolnika to kosztuje . Dopłaty dostaniesz i dopłaty tylko tych dopłat nie starcza na nawozy a policz ropę . Więc jak nigdy nie byłeś związany z rolnictwem więc nie mów bo nie wiesz jak jest . Nikt nikomu nie żałuję można wydzierzawic ziemię i pracować będziesz płacić mniej. Pozdrawiam
kiedy wreszcie skończy się ta niesprawiedliwość społeczna między rolnikami a innymi przedsiębiorcami. Nie bronię rolnikom taniego ubezpieczenia ale chcę mieć wybór jak oni: krus czy zus. Wiadomo dlaczego nie wybierają zusu, bo składki zusowskie są bandycko wysokie. Szkoda, że nikt nie porównuje te bolesnej prawdy. Tu oficjalne składki kwartalne dla rolnika: https://www.krus.gov.pl/krus/krus-w-liczbach/wymiar-kwartalnych-skladek-na-ubezpieczenie-spoleczne-rolnikow/ Kwartał to 3 miesiące czyli miesięcznie rolnik: - do 50 hektarów (a może mieć tylko 10000 krów, koni, świń i co zechce aby miał tylko do 50h) płaci za siebie całe 133zł - do 100 hektarów 243zł - do 150 hektarów 352zł - do 300 hektarów 462zł - powyżej 300 hektarów 571zł Dla porównania przedsiębiorca z miasta (taka kara) w 2019 będzie miał ponad 1300zł do zapłaty. Czy rolnik jest inaczej obsługiwany u lekarza? Czy ma jakieś inne standardy leczenia? Nie! Czy rolnik dostaje mniejszą emeryturę? Tak tylko o jakieś 15% a płaci już o prawie 10 razy niższą składkę. Czy nie może się tym zająć jakiś Trybunał czy jakiś Strasburg. To jawna niesprawiedliwość! Chcę być na krusie!
Przykro mo,że sobie nie poradziłeś e rolnictwie. Jak już pisałem swiadczę usługi i widzę jak żyją rolnicy. Jak w każdym biznesie jeden sobie radzi a inny nie Tylko ja nie płacę 130zł miesięczne i nikt mi nie płaci odszkodowań czy dotacji jak biznes kuleje a zus i skarbówka nie ma litości
Ja [usunięte] czemu płacę 1200 a rolnik 91? Bo na chorobowym w ZUS dostaniesz normalną pensję i zasiłki, a na krusie 6 zł/dzień chorobowego do tego dalej musisz wykonywać obowiązki na gospodarstwie. Chcesz tak?
Wogóle spieranie się że krus jest lepszy od zus to jak przekonwywanie o wyższości świąt wielkiej nocy nad Bożym Narodzeniem. Dziwnym trafem osoby które wypowiadają się o tym jak na wsi jest super nigdy nie miały do czynienia z pracą (powatarzam PRACĄ a nie rekreacją i odwiedzinami babci na wsi), ale wiedzą lepiej - bo "widzą". Nie wszystko jest takie na jakie wygląda. Ja mam dosyć życia i pracy na wsi, mam ochtę uciec z tąd jak widze tych urobionych ludzi po pachy którzy jedyny urlop jaki bedą w życiu mieli to ten jak spuszczą ich w drewnianej skrzyni pod ziemie. Wszędzie jest cieżko, u sąsiada trawa zawsze jest bardziej zielona, póki nie pracowaleś tu i tu i nie masz porówania jak to od kuchni wygląda to zamilcz i nie kompromituj się.
Rolnik płaci składkę w wysokości 10% przyszłej emerytury. Ja płacę składkę w wysokości 75% przyszłej emerytury. Gdzie tu sprawiedliwość?
No to idź do pracy na rolę, czego beczysz. Typowe cebulacke myślenie - ja mam źle to i niech ktoś inny tak ma.
Rolnik ma 10 zl dziennie za zwolnienie lekarskie i musi miec na 31 dni żeby zaplacili. Ani swiat ani wakcji nic nie ma. Nawozy drogie ropa tez a gdzie pasza dla bydla a oplaty podstawowe. Ciezko jest nam na wsi
To rzuć gospodarkę i idz do pracy do miasta i nie płacz. Nigdzie nie jest lekko ale jeżdże po wsiach i widzę. Jak gospodarka jest dobrze zmechanizowana to nie jest tak ciężko a niektórzy kupują mieszkania w Warszawie jako lokata kapitału. Wiesz ile razy byłem na chrobowym jak prowadzę działalność 25 lat.Ani razu? A wiesz ile Zusu zapłaciłem przez te 25 lat? Policz sobie. A Ty?
Dlaczego pan u którego na wybrukowanym podwórku stoją 3 ekstra samochody i maszyn za 3 mln. złotych płaci 10 razy mniej niż ja? wg. teorii,że rolnik ma mniejszą emeryturę to będę miał 12 tyś?
rolnik rocznie pracuje około 5500 godzin a robotnik około 1600 godzin policz lata pracy i nie [usunięte] jak to dobrze jest na krus
Po pierwsze jako przedsiębiorca (a nie robotnik - mylisz rolniku przedsiębiorcę z pracownikiem) nie chcę iść na rolę bo się na niej nie znam, ale chcę mieć wybór ubezpieczalni jaki ma każdy rolnik - czy chce być w KRUS czy w ZUS. Po drugie żaden rolnik nie pracuje 5500 godzin rocznie bo to oznacza, że pracuje codziennie (nawet w soboty i niedziele) po 16 godzin a to nie prawda. Kłamiesz bo pracując 5500 godzin rocznie byś tylko spał 8h i nie miał czasu na jedzenie, mycie, żonę, dzieci, wywiadówki, kościół, modlitwę, tv, internet, imieniny, urodziny, rocznice, sprawy urzędowe, życie towarzyskie i cokolwiek innego. Nierealne. Mylisz czuwanie w okolicy gospodarstwa z pracą. Ja jako przedsiębiorca jestem pewien, że pracuję więcej niż 10 godzin dziennie (w ustawowo wolne mniej ale też pracuję) a czuwam (jak ty rolniku) 24h na dobę / 7dni w tygodniu / 365 dni w roku czyli jakieś 8640 godzin. Nie jest prawdą, że nie możesz wyjechać na wakacje. Możesz, kosztuje to sporo ale nie pisz, że nie możesz. Zleć prowadzenie gospodarstwa firmie/rodzinie/sąsiadowi i jedziesz. Raz on tobie potem ty jemu lub odwrotnie. Skoro ja mogę zamknąć firmę raz w roku na 7 dni to i ty możesz zlecić prowadzenie komuś innemu. Zapewne nie mieści ci się to w głowie ale na to już nic nie poradzę.