Znamy wyniki referendum strajkowego w szkołach z terenu powiatu zambrowskiego - do protestu planowanego na 8 kwietnia może dojść w 14 placówkach.
Do 25 marca pedagodzy z całej Polski biorą udział w referendach strajkowych. Na terenie powiatu zambrowskiego były one prowadzone od środy, 13 marca do piątku, 15 marca. Pracownicy oświaty odpowiedzieli na pytanie, czy w związku z brakiem oczekiwanej podwyżki popierają przeprowadzenie protestu w szkołach.
Na terenie powiatu zambrowskiego referenda były prowadzone w 16 placówkach. Jak poinformował nas Andrzej Kośnik - prezes zambrowskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, „tak” dla strajku powiedzieli nauczyciele i pracownicy 14 placówek, w których głosowała co najmniej połowa uprawnionych i z tej grupy ponad 50% opowiedziała się za strajkiem.
Jak udało nam się dowiedzieć, przeciwko strajkowi wśród placówek z terenu naszego powiatu opowiedziały się: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Długoborzu i Miejskie Przedszkole Nr 4 w Zambrowie. Tam za strajkiem była mniej niż połowa nauczycieli i pracowników oświaty, którzy wzięli udział w referendum. Zatem do kwietniowego strajku może dojść w niżej wymienionych placówkach:
- Szkoła Podstawowa Nr 3 w Zambrowie
- Szkoła Podstawowa Nr 4 w Zambrowie
- Szkoła Podstawowa Nr 5 w Zambrowie
- Zespół Szkół Agroprzedsiębiorczości w Zambrowie
- Zespół Szkół Nr 1 w Zambrowie
- Zespół Szkół Ogólnokształcących w Zambrowie
- Miejskie Przedszkole Nr 5 w Zambrowie
- Zespół Szkół w Szumowie
- Szkoła Podstawowa w Srebrnej
- Szkoła Podstawowa w Pęchratce Polskiej
- Szkoła Podstawowa w Starym Zakrzewie
- Szkoła Podstawowa w Starym Laskowcu
- Szkoła Podstawowa w Kołakach Kościelnych
- Szkoła Podstawowa w Rutkach-Kossakach
Przypomnijmy, że ewentualny strajk miałby rozpocząć się 8 kwietnia i trwać do odwołania. Oznacza to, że zagrożone mogą być egzaminy gimnazjalne (od 10 kwietnia) i ósmoklasisty (od 15 kwietnia). Strajkujący nauczyciele przyszliby do szkoły, ale nie podjęliby pracy. Postulat strajkowy jest jeden: zwiększenie płac zasadniczych o 1000 zł dla nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami.
Ministerstwo Edukacji Narodowej, chcąc przygotować się na scenariusz strajku, zaproponowało w ostatnich dniach projekty nowelizacji rozporządzeń o szczegółowych warunkach przeprowadzania egzaminów maturalnych, gimnazjalnych i ósmoklasisty, w których czytamy, że jeśli nauczyciele zastrajkują i nie będą chcieli zasiąść w komisji egzaminacyjnej, to będą mogli zastąpić ich pedagodzy z innej szkoły lub emeryci.
Rozporządzenia te miałyby wejść w życie jeszcze w tym roku, a więc na czas zagrożonych przez strajk egzaminów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dac palec wezma cala reke zalosne...
Co ma piernik do wiatraka???
Tacy som zambroscy nauczyciele uczom slabo a kasy chca wiecej za nic..
I dobrze! Niech się nie ugną pod presją rodziców- klientów MOPS.
a co z dziećmi z przedszkola????? Popieram nauczycieli ale martwię się co zrobić z dzieckiem?
wiec i płace minimalne o 1000zł do góry
dlaczego policja dostała podwyzki wszyscy lekarze nauczyciele a co z nami my tez mamy wyjsc na ulice nierozumiem
wszyscy dostaja wynagrodzenia z naszych zarobków wykładamy pieniadze na ich pensje policji lekarzy i nauczycieli to dlaczego my mamy zarabiac mniej minimalna pensja o 1000zł do góry kto jest za
właśnie co z nami gdzie my mamy wyjść kto nam zapłaci jak zrobimy strajk niech rzad wezmie sie za minimalna cos jest nie tak
jak pracodawca znajdzie pracownika gdy zaproponuje mu minimalana jak w policji na start w oswiacie i szpitalu dostanie odrazu tysiac wiecej co z nami
Przedszkolen nr 5 przystąpiło do strajku, nr4 nie, a co z innymi przedszkolami : nr 1, nr3 i nr6?
Cyt. Roman Giertych Rewolucja w edukacji. Wielkimi krokami zbliża się strajk nauczycieli. Pamiętam poprzedni strajk, który był zapowiadany w czasie, gdy byłem ministrem edukacji narodowej. Wówczas udało mi się (grożąc zerwaniem koalicji) uzyskać znaczące podwyżki dla nauczycieli i porozumieć się z obydwoma związkami zawodowymi nauczycieli. Razem z szefem ZNP (do dziś sprawującym ten urząd) oraz szefem Solidarności ogłosiłem porozumienie w tej sprawie. Przez ostatnie dwanaście lat nauczyciele otrzymywali mniej niż zwykły wzrost PKB. Dzisiaj pensje w oświacie urągają wszelkiej przyzwoitości. Jednocześnie obserwujemy gwałtowną grabież spółek Skarbu Państwa oraz instytucji państwowych, która polega na wpychaniu na stanowiska często niekompetentnych ludzi powiązanych z PiS, a następnie na ich wymianie po paru miesiącach celem zatrudnienia kolejnych (oczywiście wypłacając należne. wielomiesięczne odprawy). I taki system trwa już latami. Pensje tych osób mają się nijak w stosunku do ich doświadczenia i przygotowania zawodowego. Najlepszym przykładem tego są pensje tzw. dwórek prezesa NBP, których poziom zarobków trzydziestokrotnie (sic!) przekracza pensje w szkolnictwie osób z podobnym np. rusycystycznym przygotowaniem. Nie dziwią mnie więc postulaty wzrostu płac wśród nauczycieli. Opozycja już zapowiedziała, że popiera postulat wzrostu o 1000 złotych wynagrodzeń nauczycielskich. Wydaje mi się, że również należałoby przygotować jakiś pakiet ustaw, które wzmocniłyby edukację zniszczoną rządami min. Zalewskiej. Jednym z postulatów mogłaby być częściowa prywatyzacja spółek SP z przeznaczeniem na dofinansowanie zasadniczej reformy polskiego szkolnictwa (zaczynając oczywiście od Uniwersytetów, gdyż zawsze edukacje uzdrawia się od szkół wyższych). Myślę, że w społeczeństwie znalazłoby się poparcie dla prywatyzacji z takim przeznaczeniem. Jak mówił kanclerz Zamoyski: takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie. Czas sobie uświadomić, że musimy zainwestować w oświatę. Roman Giertych
Z przedszkoli to tylko nr 5 będzie strajkowało
Skoro w Dlugoborzu nie chcą zarabiać więcej to niech nie narzekają na swoją dyrekcję, że im śrubę dokręcają i że wymagają dużo. Brawo dyrekcja należy co drugi dzień zapraszać wierchuszkę i kazać tzw kadrze po godzinach pracować za friko. Tak trzymać. Myślę że i tak za dużo zarabiają (taki żarcik)
Nauczyciele wytrwajcie w walce o godną płacę jak też o przyszłość zawodu. Chcę by w przyszłości moje dziecko uczyli ludzie najlepsi, dobrze wynagradzani, pełni pasji. Powodzenia!!!
Jestem matką dwójki dzieci w wieku szkolnym i jak patrzę na te głupie wpisy, to żal serce ściska, w jakim spoleczeństwie żyję. KOŁTUNERIA! Za żadne pieniądze nie chciałabym pracować z gromadą rozwrzeszczanych i często rozbestwionych dzieciaków, a szczególnie z ich roszczeniowymi rodzicami. Brawo nauczyciele, tak trzymać, JESTEM Z WAMI. Mam nadzieję, że się nie ugniecie.
A bedą potrącać za strajk?
Kurcze tez chce podwyzke z 500 zeta a co...
Psia grypa była, teraz nauczycielska grypa. Jeden drapie się po dzwonku druga po przerwie i może kanapki jedli niemytymi łapami. Za mało kasy? To do betoniarni dorobić.
Po co komu te szkoły? Wystarczy fonerycznie pisać i liczyć do stu (no może do pięćset). Bezmyślnym i tępym stadem baranów łatwiej rządzić.
Nie dlugo 500 plus dadza to jak podwyzka
Bez obrazy ,;jak dają 500+ to niech dadzą i nauczycielom .Stać ich na 13 pensje dla emerytów ,matek które nigdy nie pracowały !!!! Poproszę i nam te najniższe krajowe marne 1500zł też o 500 podnieść !!!!
Bez obrazy ,;jak dają 500+ to niech dadzą i nauczycielom .Stać ich na 13 pensje dla emerytów ,matek które nigdy nie pracowały !!!! Poproszę i nam te najniższe krajowe marne 1500zł też o 500 podnieść !!!!
Udział pracownika w strajku zorganizowanym zgodnie z obowiązującymi przepisami nie jest naruszeniem obowiązków pracowniczych. W okresie takiego strajku pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyłączeniem jednak prawa do wynagrodzenia. Okres prowadzenia akcji strajkowej jest okresem niewykonywania pracy.
Ciekawe ilu nauczycieli opowiedzialo by sie za strajkiem gdyby trzeba bylo zlikwidowac Karte Nauczyciela??? Ale najlepsze jest to, ze nauczyciele za rzadow PO-PSL , przez 8 lat ! nie dostali zadnej podwyzki i ...nie strajkowali !!! Teraz sa juz po jednej, tylko w tym roku maja dostac trzy i ..zapowiadaja strajk!!! o... kolejne podwyzki. I to w jak podnioslym momencie - przed wyborami do PE i nie tylko. Bareja lepszego scenariusza by nie wymyslil ha ha ha. Nie ma to jak jentelegentne , dobrze wyksztalcone i myslace ludzie ha ha ha ...no i oczywiscie nauczycielami nikt nie manipuluje i nie steruje, oni tak sami z siebie walcza o swoje...ha ha ha ha... wlasnie laurke sami sobie wystawili. Do oburzonych moim wpisem dodam, ze jestem za podwyzka ale uzyskana nie w taki sposob i nie w takim czasie.
A ci nauczycie to po prl spuścizna, gluuuuuuupieeeeeeee i z tego nauczania dzieci nic nie Bedzie.
Jak się nie podoba to na kase do biedronki tam się dowie jak pracowac18 godz tygodniowa 8 miesięcy w roku pracy i ciągle źle jak mało to niech odejdą świat nie torba a gdzie byli przez poprzednie lata kto im każe w domu sprawdzać keksówki po to jest szkoła
My obywatele powinniśmy wraz z nauczycielami wyjść i strajkować za tym by im nie dawać podwyżki kosztem naszych dzieci.
... wyjdźcie obywatele!, ale koniecznie wylegitymujcie się obywatelu bądź obywatelko, że w ogóle macie dzieci!!!!! I nie posyłajcie mediom na pożarcie biednych dziadków i babcie!!!!
Cwaniactwo tych wysługujących się babciami i dziadkami jest nie do zniesienia!
tak jak za mało zarabiają i za dużo godzin to do sklepu spożywczego niech idą i się wykażą.
Pamiętam doskonale PRLowskie lata i tłoki w komunikacjach, pijanych pracowników, ich głośne Polaków rozmowy ----- psioczące na szkolnictwo w Polsce. Ci niby pijani propagandziści rozsiewali propagandę o tym, że za dużo nauczycieli. Nauczyciele - jak zwykle pod względem zarobkowym spychani na szary koniec - domagali się podwyżek. Komuniści wykorzystali sytuację - też jak zwykle - po trupach do celu - pozamykano szkoły, wywalono nauczycieli na bruk - róbta sobie co chceta! - pozostałym, którzy się utrzymali w szkołach , do których poupychano dzieci jak śledzie w beczkach - podniesiono nieco zarobki, ale po ogólnych podwyżkach te zarobki znów były tyci-tyci! A teraz historia zatoczyła koło : wkrótce z systemu oświaty odpadnie jeden rocznik, część nauczycieli znowu wypadnie na bruk , pozostali pewnie podwyżki otrzymają, ale ....... co to kogo obchodzi? szczególnie co to kogokolwiek obchodzi, ze dzieci patrzą na to wszystko, dorastają i robią to samo: na bruk! Z hukiem roztrzęsionego po koncercie fortepianu! Taki jest nasz kraj.
Większość chce... ale co z tymi, społeczniakami co do strajku nie przystąpili????? bo inni im wywalczą podwyżki, a oni nie chcą tracić wynagrodzenia ... co za arogancja i hipokryzja, jak cały ten pieprzony PIS ... nie dałabym ani grosza takiemu, niech zapierdziela za miskę ryżu
Jeśli ktoś nie chce pracować to niech zmieni sobie pracę na lepszą a nie jakieś strajki.Te całe związki zawodowe to lipa.U prywaciarza dawno by polecieli dyscyplinarnie.To nie te czasy.Wiadomo każdy chce dużo zarabiać ale w budżetówce nie ma co liczyć na kokosy.Szukasz dobrze płatnej pracy to tylko prywatnie.Dzieci jeszcze w to wplątują !!! Im nie zależy na uczniach tylko na kasie To że kiedyś nauczyciel miał autorytet to już historia.Sami go stracili przez swoje zachowanie.Większość społeczeństwa nie popiera nauczycieli.Jak nie pasuje to poszli na zasiłek
Tyle wolnego mają i jeszcze im mało Co niektórych to na bruk wywalić bo nawet uczyć nie umieją Niech zmienią pracę na lepszą
Kiedyś nauczyciel pomagał bezinteresownie poza godzinami pracy uczniom. Dzisiaj jak nie widzą kasy to nawet palcem nie kiwną Jeśli dla nich kasa ważniejsza niż uczniowie to są nic nie warci nawet poszanowania
Worek z propagandą się znów rozsypał. Ale kit wciska ludziom: jak nie chcą niech zmienią pracę !???? No przecież nie są taką straszną siłą zagrażającą władzy, nie zrobią tego, co zrobili górnicy czy stoczniowcy! Można propagandę na nich nasłać, niech propaganda ich wymiecie jak śmieci do kąta???!!!! Biznesmeni pazerni. Roboli już im za darmo tyrających brakuje! I jeszcze taki jeden z drugim śmie mówić, że "większość społeczeństwa"............... ich nie lubi .Co za obłuda i ohyda!!!!!!!!!! Na nic całe kształcenie , cała edukacja - szkoły propagandy ich w mig odkształcają ! A tzw. biznesmeni wykorzystują to w swoim interesie. naród jednak nie jest już ciemny! nie da się zwodzić tym machlojkom!!!!!!!!!!!!
W panstwie szerzy się rozdawnictwo, Patologia i socjal kwitnie, Wszyscy powinni strajkować.
Podwyzek im sie zahciewa leniom smierdzocym. Na kase do biedry
To rozdawnictwo i patologia zostały wreszcie ukrócone, ale jeszcze nie do końca! Jeszcze komuś dupę żal ściska i boi się, że Prawo i Sprawiedliwość i do nie go się dobierze, odbierze, odda tym, którym się należy - nauczycielom przede wszystkim!!!!
Jaśnie państwo wielkie się znalazło - komuchy! - chciałyby za pół darmo mieć wyuczone dzieci!!!!!!! Nauczyciele ponoszą za dużo kosztów, by zdobyć wykształcenie , aby teraz tyrać za nic!
Brawo nauczyciele!!! Walczcie o godne pensje. Na rusycystkę w NBP pieniążki są! Trzeba strajkować gdy sytuacja budżetowa jest najlepsza. Gdy przyjdzie kryzys nie zobaczycie złotówki. Gdy będziecie grzecznie stali i tylko organizowali prorządowe apele nie dostaniecie ani złotówki. Poklepią Was po główce i powiedzą jaki to odpowiedzialny a zarazem piękny zawód i nic więcej. Tylko teraz jest Wasz czas!!!
- Kiedyś nauczyciel pomagał bezinteresownie poza godzinami pracy uczniom. Dzisiaj jak nie widzą kasy to nawet palcem nie kiwną Jeśli dla nich kasa ważniejsza niż uczniowie to są nic nie warci nawet poszanowania - Ale teraz takie są czasy, ze nikt nikomu za darmo nie pomoże. Majster, krawcowa, urzędnicy, sprzedawcy ... każdy ceni swój czas. Żal mi tych nauczycieli, którzy poza godzinami pracy organizują apele, święto przedszkola, biorą na siebie ogromną odpowiedzialność zabierając dzieci na wycieczki, przygotowują do konkursów recytatorskich i innych a później na forum czytają jak rodzice anonimowo wylewają na nich wiadro pomyj. Tylko na zebraniach rodziców siedzą cicho, o ile w ogóle przyjdą.
Jestem z Wami nauczyciele. Wytrwajcie do końca, nie dajcie się złamać. Wierzę, że nauczyciele emetyci nie wyrażą zgody na zastępstwo, nie przyjmą oferty Pani Minister na zastępstwo w komisjach egzaminacyjnych i będą solidaryzować sie ze strajkującymi. Pisowscy pewnie przybiegną w podskokach. Rodzice, popierajcie nauczycieli!!
Szanowni Państwo to nie jest czas ani miejsce na to, aby sobie tak dokopywać poniżej pasa! Apeluję o rozwagę!
-Podwyzek im sie zahciewa leniom smierdzocym. Na kase do biedry- Polecam spojrzec nauczycielowi twojego dziecka w przedszkolu czy w szkole prosto w oczy i powiedzieć mu to twarzą w twarz. Tu anonimowo każdy może napisać co chce.
A to chyba jakiś uczeń, który namawia nauczycieli do strajkowania ile się da, do konca ...? I jeszcze rodziców na strajk odsyła, a sam - chata wolna i hulaj dusza ile się da i dokąd się da, do odwołania. Sprytne!
W oczy już niech lepiej nie mówią.... Nie nasyłajcie tych nawiedzonych na nas!
Drodzy nauczyciele jak Wam nie wstyd strajkować. Zarabiacie tyle co poseł RP a niektórzy nawet więcej. Jest to ewidentna obraza majestatu sejmu i majestatu państwa. Uważam, że powinniście wystąpić o OBNIŻKĘ Waszych pensji. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze powinny być przeznaczone na dzieci! Na pensje dzieci Pisowskich działaczy. Pomyślcie o dzieciach!!!
Tak - pamiętne czasy środków wychowawczych stosowanych w słodkich latach dziewięćdziesiątych tuż po zmianie ustrojstwa: mądrzejszy ustępuje głupszemu ... Skutek mamy taki, jak widać.
Niech sobie w wakacje strajkują nawet i całe dwa miesiące ,a nie biorą dzieci w szantaż . To całe towarzystwo z ZNP to komusze ścierwo po PRL , to trzeba zdelegalizować ten twór komunistyczny , to jest terrorystyczne zagranie ,
Tak, zgadzam się, terroryzm płynie z państwowych instytucji - tam się wkradła mafia i macki wyciąga!
To, ze nauczyciel powinien byc lepiej oplacany, to fakt. Jednak przeraza mnie nie sam strajk ale stan swiadomosci nauczycieli opowiadajacych sie za planowanym strajkiem. Idziecie jak barany na rzez nie majac zielonego pojecia co za tym tak naprawde sie kryje. Popieracie postulaty ZNP, notabene organizacji lewicowej popierajacej i aktywnie krzewiacej ideologie gender. Organizacji, ktora w swoim programie ma jako podstawe obowiazkowe wprowadzenie edukacji seksualnej w zakresie homoseksualizmu, transseksualizmu i biseksualizmu (fragment ze statutu ZNP !). Rozumiem wiec, ze po podwyzkach z przyjemnoscia bedziecie uczyli dzieci np.masturbacji, ups ... przyjemnego dotyku ( tak to sie chyba teraz nazywa?). Zadacie podwyzki ale jednoczesnie sami placicie 12 tys. zl miesiecznie prezesowi ZNP (pensja podstawowa brutto bez dodatkow!) z waszych miesiecznych skladek na zwiazek ( o innych czlonkach zarzadow nie wspomne!). ZNP prowadzi dzialanosc gospodarcza z waszych pieniedzy a ile wy z tej dzialanosci otrzymujecie w zamian? Jest o co sie bic, nieprawdaz? A przeciez juz niebawem czekaja was wybory zawiazkowe. Obecny prezez jest juz na tym stolku 21 lat (od 1998 roku) i on wie o co gra. A wy? Nie widzicie nic poza czubkiem wlasnego nosa. Wam sie wydaje , ze walczycie o swoje a nie zauwazacie, ze staliscie sie jedynie narzedziem w rekach ideologow. Jesli sami nie macie tej swiadomosci, jak mozecie nauczyc swoich uczniow niezaleznosci myslenia??? Moze pora zmienic zawod? P.S. Dowodow na manipulacje waszym srodowiskiem, panie/panowie pedagodzy jest mnostwo, wystarczy zaczac samodzielnie myslac i analizowac.
Drodzy nauczyciele kazdy z nas pracujac 8h dziennie wypracowuje 168h misiecznie plus,minus odpowiedzcie mi ile wy godzin pracujecie miesiecznie? Kazdy z nas po 10l pracy zasluguje na 26dni urlopu wypoczynkowego, ile wy odpoczywacie? Jaka praca taka placa. Jak ja bym pracowal na 1/3 etatu to pewnie tez bym plakal ze mi ciagle malo. Pomyslce o ludziach którzy przepracowuja do 300h miesięcznie o kierowcach którzy śpią w kabinie, o ludziach którzy sa tylko weekendami w domach. Wam zawsze bedzie malo. Banda nierobow.
Zdecydowanie edukacją seksualną dzieci powinni się zająć fachowcy jak np. niektórzy duchowni. Przecież to specjaliści z wieloletnią praktyką!!! Potwierdzoną przez komunistycznego prokuratora Piotrowicza. Natomiast najbardziej bolszewicką organizacją w Polsce jest partia zwana potocznie Pycha i Szmal.
Jak mam nie wstyd. Macie pensje poselskie i chcecie jeszcze więcej!
Bez ZNP nauczyciele niczego nie wywalczą.Trzydzieści lat temu UNESCO uznało, że Polska oświata przekroczyła próg śmierci oświatowej (mniej niż 4% dochodu narodowego), Był to początek transformacji państwa, więc rozumiano plan Balcerowicza i godzono się z tym- najpierw trzeba zbudować dobry system gospodarczy, a potem dostosować do niego inne systemy, w tym system oświaty. Spokojnie więc zmniejszano wydatki na oświatę. Tak się przyzwyczajono, a kiedy nauczyciele zaczynają domagać się podwyżek, to inne grupy zawodowe burzą się i wrzeszczą wniebogłosy - jak tak można robić dzieciom. Tym ich kochanym dzieciom - no nie daj Boże, by te dzieci były uczone przez jakieś kasiaste panie mające poprzewracane od nadmiaru pieniędzy w głowach. Aż słabo się robi, gdy człowiek pomyśli, że tala celebrytka śmierdząca kasą miałaby uczyć nasze ubożutkie dzieciątka. Trzydzieści lat agonii oświaty - ale strajk jest dobrą oznaką, że oświata nasza jeszcze nie umarła! Natomiast zastawiać się dziećmi jak taranem - to jest okropne i nie do pomyślenia ! I jest niestety świadectwem, że jednak UMARŁA! a przynajmniej serca nie ma! I nic dziwnego - w martwym świecie , w którym króluje aborcja, eutanazja, technologia, w świecie przeciążonym ludźmi oczekującymi na unicestwienie balastu - nauczyciele nie są jakimś ewenementem - guzik ich wszystko inne obchodzi - ma być podwyżka i koniec!
Oj niektóre paniusie nauczycielki postrojone i tipsy i sztuczne rzęsy i kreacja co i rusz nowa. A inni za miskę ryżu muszą zapi...alać!
Co wy rodzice wiecie o pracy nauczyciela? 18 h etatu w szkole, a drugie tyle w domu: nad zeszytami swoich kochanych uczniów, nad wypracowaniami, które czasami piszą sami rodzice, żeby dziecku było lżej, nad sprawdzianami i klasówkami, które są zmorą rodziców. Paniusia z biura zamyka zamyka pokój i idzie do domu, Paniusia ze szkoły taszczy do domu torbę zeszytów. Popieram nauczycieli. Trzymam za nich kciuki. Swoich dzieci w dniach strajku na pewno nie puszczę do szkoły. Nauczyciele trzymajcie się. Walczcie o swoje.
Szanowni Nauczyciele apeluję do Was, abyście odstąpili od strajku:))) Najlepiej swoje pobory przekażcie wszystkim niezalogowanym , którzy tak na was psioczą, maja po 500+, to dostana jeszcze więcej. Nauczcie ich dzieci dobrych manier - bo z domu nie wynoszą- starzy sami ich nie mają (jak widać po wpisach), weżcie ich dzieci na wycieczki (najlepiej kilkudniowe), po południu zorganizujcie im różne zajęcia dodatkowe, (bo starzy siedzą na kompie i głupoty wypisują), załatwcie ich dzieciom obiadziki w MOPS-iku, albo poprostu bezinteresownie ich adpoptujcie. Wszak wszystkie dzieci WASZE są.
Paniusia z biura nigdy nie może zastrajkować bo następnego dnia otrzyma wilczy bilet
Tych klasowek to najwięcej jest z wuefu i prac ręcznych. Bez przesady. Przedmiot a przedmiot a przywileje takie same. Urlopy, wolne, socjal itp
Szanowni Nauczyciele apeluję do Was, abyście odstąpili od strajku:))) Najlepiej swoje pobory przekażcie wszystkim niezalogowanym , którzy tak na was psioczą, maja po 500+, to dostana jeszcze więcej. Nauczcie ich dzieci dobrych manier - bo z domu nie wynoszą- starzy sami ich nie mają (jak widać po wpisach), weżcie ich dzieci na wycieczki (najlepiej kilkudniowe), po południu zorganizujcie im różne zajęcia dodatkowe, (bo starzy siedzą na kompie i głupoty wypisują), załatwcie ich dzieciom obiadziki w MOPS-iku, albo poprostu bezinteresownie ich adpoptujcie. Wszak wszystkie dzieci WASZE są.
Paniusie z biura siedza i nic nie robia.zamykaja i idą.bo 40 pracują.a urlop 26 dni. A nauczyciel 18 gidz w szkole pkus18 gidz w domu płate po 70 zl za godzine(.koropetycje.) to daje 36 godz płatnych ( 18 z pensji + 18 koropetycje)zostaje im 4 godz na sprawdzanie prac i daje wynik 40. Czyli panousie z biura zarabiaja po 1800 zl i tez studiowaly tyle lat.tez maja podyplomówki.tyle ze paniusie z biura musialy sami olacic za studia.a biedni nauczyciele tyle sie ucza bo maja dofinansowania.gdzie sprawiedliwośc?
HA HA HA
Nauczyciel to obok strażaków najbardziej szanowany zawód. Nie dajcie się stlamsic kilkoma hamskimi wpisami. To od was zależy jak uksztaltujecie przyszłe społeczeństwo. PiS wie że najłatwiej steruje się ludźmi prostymi, bez wykształcenia i własnego zdania. POWODZENIA !!!!!!
W wiadomościach słyszymy że Polska to kraj mlekiem i miodem płynący. Prawda jest taka że nakłady (w przeliczeniu na PKB )na służbę zdrowia, zajmujemy przedostatnie miejsce w Europie. A nakłady na oświatę mamy najniższe.
A ja tam myślę, że ZNP chce (albo raczej musi!) do wszystkich szkół wprowadzić Kartę LGBT plus, wobec czego ten okropny! ZNP dał nauczycielom możliwość zaprzątnięcia sobie głowy strajkiem o podwyżki, co uwalnia ich niejako i odciąga od konieczności zajęcia stanowiskach w kłótniach dotyczących zmian w programach edukacyjnych ....
I jak widać - odciąga nie tylko nauczycieli, ale i większość rodziców - strasznie pazernie patrzących na kwestie zw. z mamoną!
Wstyd mi za nauczycieli zerujących na korepetycjach uczniow i biorąc za to kase. Caly czas bylo, jest i bedzie im malo.
Nauczyciel od WF to akurat ma eldorado jeśli chodzi o zarabianą kasę. Najprostszy sposób na załatwienie wysokiej kasy to dyżury na orlikach. Po kilka ładnych tysięcy miesięcznie można wyciągnąć z tej pracy. Jeśli to nie prawda, to niech wuefiarze pokażą swoje paski z wynagrodzeniem. Tu jest patologia żeby wuefiarz zarabiał dwa razy tyle co polonista czy matematyk.
Tak, a co wymaga więcej wysiłku - skakać z dziećmi przez godzinę lekcyjną czy zadać im zadania do rozwiązania i sobie wygodnie posiedzieć za biurkiem?
Do tego siedzi na lekcji w kantorku, a uczniowie sami przeprowadzają rozgrzewkę i sami się sobą zajmują, grają przeważnie w nogę albo w zbijaka. Takie to "wychowanie fizyczne". Niejednokrotnie są wszczynane bójki na sali, a nauczyciel w tym czasie zajęty jest swoim telefonem. Dla mnie stan nauczycielski to zbyt szumnie powiedziane.
Drodzy czytelnicy, zachowajcie spakuj... Prawie wszystkie obelgi i merytoryczne pisowskie komentarze płyną z 2 adresów api... Pozdrowienia dla działaczy...:)
Nie słuchajcie, Drodzy Czytelnicy, merytoryczne wypowiedzi płyną z różnych adresów, ale są (może automatycznie, może inaczej) podpinane pod czyjś adres!!!!! Ten ktoś Bogu ducha winien może nawet o tym nie wie !!!!!
Z tego, co się orientuję, to trwa terrorystyczna akcja zorganizowana przez fundamentalistów skierowana na Zambrów!
Wszyscy zarabiają za mało w tym kraju. Nauczyciele nie wszyscy są do bani, ale obiektywnie rzecz biorąc nie przykładają się do wykonywanej pracy. O jakim wychowaniu młodzieży mówimy gdy nauczyciel przeklina na lekcjach i wyzywa uczniów? Czego taki nauczyciel oczekuje od ucznia? Szacunku? Brak empatii i brak zaangażowania. Dobry nauczyciel sam się obroni. Rodzice i uczniowie znają i takich nauczycieli. Ale postawa nauczycieli wzywających i pływających też jest widziana i oceniana. Niektórzy nauczyciele niczym święte krowy od lat zachowują się w miejscu pracy niewłaściwie i od lat są na nich skargi. Czy takim nauczycielom należną jest podwyżka? Podwyżka to nagroda za wyróżniającą pracę. Zalecam wszystkim nauczycielom czytającym ten wątek odrobinę autorefleksji. Rozumiem ze zarobki niewielkie- ale nie u wszystkich. Niektórzy naprawdę są sowicie wynagradzani jak na polskie warunki. Gdyby za postulatami szła jakość pracy, to całym sercem jestem za. Z mojego jednak punktu widzenia jakość co po niektórych nauczycieli nie odbiega w ogóle od przekupki na rynku. Aspiracje są, ale wykonanie słabe.
8 godzin pracy dla nauczycieli.harcz chcą sciagnac od nas podatnikow. Wysyłają do sklepu dzieci po papierosy.
No nie ma już kogo uszczypnąć ta gęś nadęta, tylko przekupkę na rynku! Jest wiele tzw. "przekupek na rynku", ktore swą kulturą bycia i umiejętnościami marketingowymi przewyższają niejedną wykształconą - sorry - lafiryndę! - której jakimś cudem udało się dostać do pracy w szkole! Nie chcę nikogo obrażać i tak samo uważam, że jednak nauczyciel powinien sobą prezentować coś więcej niż sam strój czy manicure! oraz teczułkę nabytej wiedzy wałkowanej z uczniami od lat! Ale!!!!! niech ta jedna czy druga gęś nie obraza przekupek i innych osób, którym sama do pięt nie dorasta!!!!!!
A może to Gąsior?
Sorry za obraźliwe określenie "lafirynda". ale przekupki niektóre takich właśnie słów używają nie tylko pod adresem pań z sanepidu! także innych utrudniających im codzienne funkcjonowanie!
Nie wiem, nie zaglądam mu pod ogon, być może ................
A po co te szkoły, po co nauczyciele? Z wypowiedzi można wywnioskować, że wszyscy są tak mądrzy, że to tylko zbędny balast, wydatek! Najlepiej byłoby gdyby wspaniali Polacy sami się uczyli i zdawali tylko egzaminy!!!! Już widzę oczami wyobraźni te rzesze wykształconych, kulturalnych, wybitnych Polek I Polaków!
Ja - niestety - widzę jedynie i to nie oczami wyobraźni, a własnymi - rzesze "wykształconych" ..... Pięknie nam Polaków , Drodzy Nauczyciele, wykształciliście!
Za dzieci wykształcenie i wychowanie dzieci odpowiedzialni są ......rodzice! Jak sie nie ma predyspozycji do bycia rodzicem, to nie trzeba mieć dzieci, a nie zrzucać wine na szkołę! Pet w ,,mordzie,, disco polo, grill, piwsko, Sławomir i Zenek i cały świat nasz włącznie z ,,doliną krzemowa,, A pretensje do całego świata tylko nie do siebie!!!
do gosc 16:01:09 Wow! Eureka! A ja myslalam,ze do szkoly dzieci chodza po wiedze, czyli w ten sposob zdobywaja wyksztalcenie. Kierujac sie gosciu, Twoja logika to po co sa nauczyciele czy instytucja szkoly? Jesli tak to po co planowany jest strajk nauczycieli skoro oni za nic nie odpowiadaja? Jesli za wszystko odpowiadaja tylko rodzice, to oddajcie pieniadze rodzicom, te ktore juz dostajecie i te ktore dostaniecie. I prosze, nie przyznawaj sie jesli nauczycielem bo takie stanowisko skresla cie z zawodu pedagoga i przynosi wstyd prawdziwym edukatorom.
Jeśli rodzice byliby odpowiedzialni za wykształcenie dzieci , to rodzice powinni kształcić i otrzymywać za to wynagrodzenie, jakie otrzymują nauczyciele. Ale nie otrzymują, więc poczuwając się do odpowiedzialności za to, że ich dzieci są źle wykształcone, mają do nauczycieli pretensje. I tyle mogą, bo wpłynąć na to, by nauczyciela, który źle kształci dzieci , usunąć - nie mają szans. A tym bardziej na to, żeby lepiej kształcił, lepiej wykonywał swój zawód!
I bardzo dobrze, jeśli rodzice tak robią jak Gość napisał: "Pet w ,,mordzie,, disco polo, grill, piwsko, Sławomir i Zenek" ... Jaki przykład dawaliby swojemu dziecku, gdyby ślęczeli z nim odwalali robotę za nauczyciela? No jaki????? Przykład osła, który jak głupi haruje, a ktoś drugi za to kasę bierze i nic nie robi, pomacha pod tablicą, pogada - i tyle - a o resztę niech się martwią osły! Dość z tą zakłamaną chałturą!!!
Wszystim powtarzającym w koło komentarz ZAPRASZAMY DO BIEDRONKI NA KASĘ przypominam, że to dla nauczyciela żaden problem zmienić pracę na inną np. na kasie ale czy TY możesz w tym samym momencie wejść do klasy i uczyć ? Pisać,gadać,śmiać się łatwo, jak się nie ma zielonego pojęcia o czym się mówi. Poznajcie najpierw chrakter tej pracy. Jakie 18h? Śmiech nic więcej...
Tak dla uściślenia ktoś chyba nie ma zielonego pojęcia o kasie, jeśli myśli, że nauczyciel mógłby sobie ot tak bez problemu przejść z klasy na kasę! Też musiałoby trochę czasu upłynąć, zanim poznałby charakter pracy przy kasie! a przy okazji - jeśli już mowa o Biedronce - to przychodzą do niej często tak cuchnący menele, że naprawdę pracodawca powinien wyposażyć kasjerki w maski przeciwgazowe!!!! A w klasie dzieci tak nie śmierdzą, co najwyżej rano bąki puszczają niektóre!
Wszystkim umysłowym pariasom polecam porzucenie biedronkowych kas, ciasnych kabin samochodowych, kieratu w urzędach i zatrudnienie się w szkołach adekwatnie do posiadanych umiejętności, zainteresowań i pasji. Wychodzi po 3,5 godziny dziennie. 5 tysięcy do kieszeni, a od 12 można dorabiać lub leżeć i pachnieć.
Widać, że masz z umysłem coś nie tak!
Dać im 20% podwyżki, ale wcześniej wywalić na bruk 30% i podzielić ich obowiązki między tych, którzy zostaną. Zlikwidować kartę nauczyciela i zabrać wszelkie przywileje. Bo za rok i za dwa będzie powtórka z rozrywki.
Co oni tej młodzieży zrobili....
Chyba jakiś nosacz prywaciarz, bo go to boly.
Chiba taaak
Proponuję niezadowolonym nauczycielom dać szanse na rozwój zawodowy i poznawanie realiów rynku pracy. Są inteligentni, wykształceni, odporni psychicznie, wypoczęci - mogą robić kariery w marketach, call center, Laskowcu. Takie poznawanie prawdziwego życia bez przywilejów i układów, byłoby bezcenne dla poprawy postrzegania przez nich rzeczywistości. Na miejsce starych, rozwydrzonych i wiecznie niezadowolonych zatrudnić młodych, którym chce się pracować. Dyrektorzy szkół, którzy nie potrafią zapanować nad swoimi pracownikami, powinni zacząć rozglądać się za inną pracą. Od dobrobytu i przywilejów poprzewracało wam się. Zderzenie z prawdziwą rzeczywistością na bezrobociu, może być dla was zbawienną kuracją.
Ależ Broń Panie Boże! Skoro już pracują starzy i rozwydrzeni, to niech pracują jak najdłużej, po co zatrudniać młodych- zadowolonych z życia ? Żeby za kilka lat stali się tak jak tamci - starzy i rozwydrzeni i wiecznie niezadowoleni???!!! Szkoda ludzi.
To żaden problem. Na rozwydrzenie i niezadowolenie jest bardzo prosta kuracja. Kilka miesięcy na bezrobociu albo rok uczciwej pracy i z rozwydrzonego robi się wartościowy pracownik.
A może tak odwrotnie? "Rozwydrzeni" i "niezadowoleni" zmienią sobie pracę na taką, z której będą zadowoleni i nie będą musieli być wtedy rozwydrzeni..... zatem w szkołach prawie nikt nie zostanie i co wtedy? PRACODAWCO! szukaj sobie pracowników, a dopóki warunków pracy i płacy przede wszystkim nie poprawisz, to nie znajdziesz.
Jak komuś warunki pracy nie odpowiadają, to zmienia pracę na lepszą. Tak robią wszyscy normalni pracownicy. Te zasady jednak nie dotyczą tych lepszych. Lepsi zamiast szukać dobrej pracy, wolą bez wysiłku i ryzyka wymusić podwyżki i przywileje tam, gdzie już pracują. Często biorąc za zakładników chorych (lekarze, pielęgniarki), dzieci (nauczyciele) albo resztę społeczeństwa, korzystając ze srogiej zimy (górnicy). Gdyby nauczyciele zwalniali się, wszystko byłoby w porządku. Byłby to dowód, że faktycznie trzeba podnieść im płace i mieliby je podnoszone sukcesywnie, na przestrzeni lat. Nie zwalniają się, więc już mają dobrze - ale chcą mieć jeszcze lepiej.
Jeśli ktoś pracuje na posadzie nauczyciela, wie z czym to się wiąże. Prawda jest taka, że ludzie pracujący fizycznie myślą, że przykładowa Pani nauczycielka czy też Pan nauczyciel, to siedzi na tyłku 45 minut i kończą pracę o 14. Często gęsto jest tak, że każdą przerwę ma się zarezerwowaną na dyżur i nawet nie masz kiedy wyjść do toalety, a w czasie lekcji też nie można zostawić dzieci samych. Już nie mowa o innych obowiązkach (wywiadówki, dyżury dla rodziców do późna, odpowiedzialność za dzieci, wycieczki, rady pedagogiczne, imprezy szkolne mnóstwo papierologii, kartkówki, sprawdziany, prace dla dzieci) Czy wszyscy myślą, że za to ktoś płaci? Albo, że samo się przygotuje?. No właśnie NIE! Każdy nauczyciel poświęca swój "wolny" czas na przygotowanie a później na sprawdzanie wszystkiego. Oczywiście nikt też już nie mówi o "wymagających" rodzicach i rozwydrzonych dzieciach, którym nawet uwagi nie można zwrócić, bo posądzą Cię o nie poszanowanie ucznia i o to, że się na kogoś "uweźmiesz". Z całym szacunkiem, ale nauczyciel nie może pójść do dyrekcji o podwyżkę, a zwykły Malinowski, ależ oczywiście zawsze może pójść. I jak ktoś mówi o podwyżce 100 zł brutto to śmiać się chce. Skoro to takie łatwe zajęcie dla wszystkich to może warto pójść do szkoły chociaż na kilka godzin, a później proszę spróbować wrócić do domu i spędzać kolejny czas w pracy wtedy może ktoś zrozumie "po co ta podwyżka". I nie mówmy o dobrze dzieci, egzaminy gimnazjalne i ósmoklasisty na nic się nie przekładają. I rozumiem, że pozostałe grupy zawodowe (pracownicy fizyczni, sprzedawcy, księgowi, ekonomiści, lekarze i pielęgniarki itd) mogą ubiegać się o podwyżki , bo Im się należą, a nauczyciel to już nie może? Ludzie nie bądźmy zawistni, pomyślmy trochę szerzej niż do tej pory.