Reklama

„W gościnie u Wojska Polskiego” - o Zambrowie w Tygodniku Ilustrowanym z 1917 roku

08/11/2018 13:42

W 1917 roku w zambrowskich koszarach stacjonował 1. i 2. Pułk Piechoty Legionów, pod dowództwem płka Edwarda Rydza-Śmigłego i ppłka Michała Żymierskiego. Nieco światła na część tych dziejów Zambrowa rzuca arcyciekawy artykuł w Tygodniku Ilustrowanym, do którego lektury zachęcamy.

 

Redakcja naszego Portalu otrzymała zabytkowe wydanie gazety - Tygodnik Ilustrowany nr 15 z 14 kwietnia 1917 r., w której znajduje się artykuł zawierający relację publicysty Edwarda Ligockiego z dwudniowego pobytu w naszym mieście. Skany czasopisma przekazało nam Stowarzyszenie Historyczne im. 71. Pułku Piechoty w Zambrowie. Biorąc pod uwagę 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, warto przeczytać fragment tego wydania i choć na chwilę przenieść się myślami do Zambrowa 1917 roku.

 

„Tygodnik Ilustrowany” to czasopismo warszawskie o profilu społeczno-kulturalnym, które ukazywało się w latach 1859–1939. W drugiej połowie XIX w. należało do najpopularniejszych polskich periodyków. Zamieszczano w nim wiele materiałów historycznych, reprodukcje dzieł sztuki, artykuły o nowych prądach i tendencjach w literaturze i sztuce, recenzje książek i wydarzeń kulturalnych, doniesienia o aktualnych politycznych wydarzeniach, reportaże z różnych zakątków świata. Z periodykiem współpracowali m. in. Henryk Sienkiewicz i Eliza Orzeszkowa.

 

Sięgając do historii naszego miasta warto wspomnieć, że w 1917 roku (w tym samym, w którym powstał artykuł o Zambrowie w Tygodniku Ilustrowanym), część koszar została przeznaczona dla żołnierzy polskich 1. i 2. pułku Legionów, dowodzonych przez ppłka Edwarda Śmigłego-Rydza oraz ppłka Michała Żymierskiego. O tym drugim krótko wspomina nawet w artykule Tygodnika Ilustrowanego jego autor – Edward Ligocki.

 

- „Traf szczęśliwy zrządził, że zastałem w Zambrowie prof. dra Jerzego Mycielskiego, pierwszego gościa wojska polskiego. Podejmowano go wspaniale. Nie mówiąc już o synowskim stosunku pułkownika Żymierskiego i brygadyera Januszajtisa do zasłużonego przyjaciela Legionów, podkreślić tu pragnę ową jasną, słoneczną prostotę, z którą odnosili się do dostojnego gościa brygady oficerowie i żołnierze. (…) Po raz pierwszy w życiu, podczas gościny w Zambrowie, czułem się w Polsce u siebie. I po raz pierwszy zrozumiałem, że jest to wielkie uczucie. Po raz pierwszy sen o Tryumfatorach stawał się rzeczywistością.” - czytamy w artykule Edwarda Ligockiego w Tygodniku Ilustrowanym z 1917 roku.

 

Warto dodać, że odzyskanie niepodległości przyniosło stabilizację i rozwój tak całego regionu, jak i Zambrowa. Po tym przełomowym dla Polski momencie teren zambrowskich koszar był tylko częściowo wykorzystany na potrzeby wojska. Odpowiednie komórki decyzyjne zgodziły się przeznaczyć jeden z budynków na siedzibę szkoły powszechnej, drewniane baraki przeznaczone zostały na mieszkania komunalne dla najuboższej ludności miasta, na rozległych koszarowych placach organizowano obozy. Rok po odzyskaniu niepodległości Zambrów odzyskał prawa miejskie. W latach międzywojennych życie miasta nadal było związane z wojskiem - stacjonował tu 71. Pułk Piechoty i istniała znana szkoła podchorążych rezerwy.

 

Dostarczone nam przez Stowarzyszenie Historyczne im. 71. Pułku Piechoty w Zambrowie skany artykułu w Tygodniku Ilustrowanym z 1917 roku znajdują się poniżej oraz w galerii zdjęć.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do