Reklama

Utrudniony wjazd do Laskowca. Mieszkańcy walczą o drogę.

28/09/2011 00:00
Korki przy wjeździe do Laskowca to zjawisko codzienne. Wszystko, jak twierdzą mieszkańcy, przez „źle zaprojektowany dojazd od strony Zambrowa” i brak parkingów dla pracowników fabryki okien. Mieszkańcy od lat walczą o przebudowę tej drogi. Tym razem zwrócili się do nas z prośbą o interwencję.

Mieszkańcy Laskowca Starego zwrócili się do naszej Redakcji z prośbą o interwencję. Jak mówią, mają problem z wjazdem do swojej miejscowości od strony Zambrowa.

W 2009 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeprowadziła remont drogi krajowej nr 66 na odcinku Zambrów – Osipy. W ramach inwestycji zjazd z drogi krajowej do Laskowca Starego przeniesiono o kilkaset metrów w kierunku Zambrowa. Przed modernizacją znajdował się na łuku drogi, co stwarzało niebezpieczeństwo. Obecnie jadąc z Zambrowa do Laskowca skręca się na prostym odcinku.

Wydawać by się mogło, że sytuacja została rozwiązana, ale mieszkańcy uważają, że przez takie poprowadzenie dojazdu do ich miejscowości mają kolejne problemy. Głównie chodzi o to, że dobudowany fragment drogi odchodzący od DK66 do Laskowca biegnie wzdłuż bram wjazdowych fabryki okien. W związku z tym po obu stronach tej drogi swoje samochody parkują pracownicy tej fabryki, którzy albo nie mają gdzie zaparkować, albo nie chce im się chodzić z odległych parkingów. Pojazdy pracowników fabryki ustawione po obu stronach drogi utrudniają dojazd do miejscowości.

Jeśli do tego dodać, że do jednej z największych fabryk okien w Polsce ciągle są dostawy towaru i odbiór gotowych wyrobów, okazuje się, że droga do Laskowca przez długi czas jest zakorkowana. Dwa samochody jadące w przeciwnym kierunku nie mogą się minąć. Wystarczy, że któraś z ciężarówek trochę dłużej wykonuje manewr i dojazd do Laskowca trwa kilka-kilkanaście minut.

- „Kierowcy ciężarówek uważają, że jak mają włączone światła awaryjne to już jest wszystko w porządku i nie łamią przepisów” - powiedział nam jeden z mieszkańców Laskowca. - „Po ciężkich walkach jest podwójna linia ciągła namalowana tydzień temu” - dodał.

Jak poinformował nas asp. sztab. Grzegorz Ziętarski policja odkąd pojawiły się linie ciągłe wielokrotnie interweniowała nakładając mandaty właścicielom pojazdów, które tamowały ruch lub lub zlecając odholowanie pojazdów, które stwarzają zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policja takie działania podejmowała, podejmuje na bieżąco i będzie podejmować.

Od kilku dni praktycznie na całej długości problematycznej drogi namalowana jest podwójna linia ciągła. Chcąc minąć zaparkowane wzdłuż ulicy samochody nie da się jej nie przekroczyć, a tym samym nie łamać przepisów. Widać to na filmie, który dołączamy do tego artykułu.

Jak mówią mieszkańcy, wcześniej na drodze były stawiane znaki drogowe zakazujące parkowania wzdłuż jezdni i „wówczas nikt nie stawiał aut przy drodze”.

- „Niestety, bardzo szybko te znaki z niewyjaśnionych przyczyn znikały.” – mówią nam mieszkańcy.

O stanowisko w tej sprawie zapytaliśmy więc białostocki oddział GDDKiA.

- „Na wskazanym przez Pana odcinku DK66 powinny być ustawione znaki „zakaz zatrzymywania się i postoju”. Ostatnio domalowana została linia podwójna ciągła. W tej sytuacji parkowanie jest niedozwolone. Egzekwowaniem przepisów ruchu drogowego może się zając tylko policja, ponieważ GDDKiA nie ma takich uprawnień. Jednocześnie wydaję się oczywistym, że zapewnienie miejsc parkingowych na terenie zakładu należy do właściciela tegoż zakładu pracy, albowiem droga krajowa nie jest parkingiem” - odpowiedział nam Rafał Malinowski główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA Oddziału w Białymstoku.

Mieszkańcy mówili nam, że już nie raz interweniowali w sprawie źle zaparkowanych aut na policji. Jednak, jak relacjonują - „mundurowi ignorują stojące wzdłuż ulicy samochody”:

- „Nie raz przejeżdżała tędy policja i w ogóle nie zareagowała” - mówi mieszkaniec Laskowca.

Postanowiliśmy zapytać więc policję, czy na kierowcach źle parkujących będą nakładane jakieś sankcje.

- „Droga, o której mowa to droga krajowa. Mieszkańcy Laskowca złożyli wniosek do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych, który został rozpatrzony pozytywnie i namalowano linie ciągłe. Kierowcy, którzy parkują swoje pojazdy wzdłuż linii w sposób, który zmusza innych uczestników ruchu do przekraczania tych linii będą karani mandatami karnymi za nieprawidłowe parkowanie” – poinformowała nas mł.asp. Monika Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie.

Wydaje się, że rozwiązaniem tej sytuacji byłaby budowa parkingów dla pracowników fabryki. Mieszkańcy jednak zarzucają właścicielom fabryki, że miejsca parkingowe na terenie fabryki przekształcane są w tereny do magazynowania towarów.

Niestety nie mieliśmy okazji tego sprawdzić, ponieważ pomimo wielu prób, nie udało nam się skontaktować z dyrekcją fabryki.

Walka o to, aby droga była przejezdna trwa już kilka lat. Przez ten czas mieszkańcy Laskowca w różny sposób próbowali coś zmienić. W 2007 roku jedna z mieszkanek wystosowała do wójta podanie z żądaniem przedstawienia harmonogramu wykonania koniecznych miejsc parkingowych w związku z planowaną inwestycją. W odpowiedzi czytamy:

„Projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miejscowości Stary Laskowiec określa konieczność zbudowania przez zakład produkcyjny 25 miejsc parkingowych na 100 zatrudnionych (…) Będący w opracowaniu projekt przewiduje budowę około 70 miejsc parkingowych z czego większość ma być wykonana do końca bieżącego (przyp. red. 2007) roku”.

W uchwale Gminy Zambrów z dnia 27. sierpnia 2009 roku w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części gminy Zambrów (zabudowa produkcyjno-usługowa w Starym Laskowcu) czytamy natomiast, że „miejsca postojowe należy zapewnić na terenie inwestycji w liczbie 30 miejsc postojowych na 100 zatrudnionych osób na jednej zmianie” oraz że „miejsca postojowe dla klientów należy zapewnić na terenie inwestycji w niezbędnej liczbie”.

Mieszkańcy za naszym pośrednictwem proszą więc właścicieli fabryki o zorganizowanie parkingów, a policję – o systematyczne kontrole i karanie źle parkujących kierowców.



Polecamy:
:: Czy jest szansa na renowację zambrowskich kamienic? Czy będzie deptak?
:: Po tabliczkach przyszedł czas na psie pakiety
:: Nikt nie chce zalać 1m2 asfaltu
:: Nowa kanalizacja nie działa jak powinna
:: Młodzież dopomina się remontu osiedlowego boiska
:: Nietypowe tabliczki na Raginisa
:: Interwencja: kiedy powstanie plac zabaw? Brak oświetlenia!
:: Mieszkańcy SM Nadzieja dopominają się remontów placów zabaw
:: Mieszkańcy chcą remontów i nowych placów zabaw
:: Dom na chodniku
:: Dokąd dojadę ścieżką rowerową?
:: Jak wyjechać z parkingu Tesco?
:: Wszystko przez „skomplikowaną sytuację prawną”

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do