Reklama

Upamiętnią Żołnierzy poległych we wrześniu 1939 roku w miejscowości Czarnowo-Undy

11/06/2025 08:07

Tablica upamiętniająca sześciu żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 roku w miejscowości Czarnowo-Undy zostanie odsłonięta w niedzielę, 15 czerwca w Łomżyńskiej Dolinie Pamięci. Do udziału w uroczystości zapraszają Stowarzyszenie "Wizna 1939" i Fundacja "Honor, Ojczyzna" im. mjra Władysława Raginisa.

W najbliższą niedzielę, 15 czerwca w Łomżyńskiej Dolinie Pamięci zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca sześciu żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 roku w miejscowości Czarnowo-Undy (gm. Kołaki Kościelne), pochowanych na dawnym Cmentarzu Wojskowym w Łomży. Tożsamość czterech z nich została niedawno ustalona: to Franciszek Cieśluk z Czerwina, Henryk Kowalczyk z Suwałk, Andrzej Stanclyk z Żyrardowa, Wasyl Siemieńczuk z Augustowa (oraz dwóch żołnierzy nieznanych). 

W wyniku przeprowadzonych badań terenowych i kwerend archiwalnych udało się ustalić, że pośród innych bohaterskich obrońców Ojczyzny, na dawnym Cmentarzu Wojskowym w Łomży pochowano sześciu polskich żołnierzy, poległych w walce lub zamordowanych jako jeńców wojennych przez żołnierzy Wehrmachtu, we wrześniu 1939 roku w miejscowości Undy (obecnie Czarnowo-Undy), w rejonie Kołak Kościelnych.

- Gdy dwa lata temu podczas prac ekshumacyjnych na cmentarzu w Kołakach Kościelnych odnaleźliśmy szczątki nieznanego polskiego żołnierza z 1939 roku, obecny podczas prac pan Franciszek Głębocki z Szumowa, powiedział nam: „tu jest taka jedna pani, która szuka swojego ojca, co zginął koło Kołaków Kościelnych”. Po takich słowach, tej sprawy nie można było zostawić bez wyjaśnienia, dlatego w niedługim czasie odwiedziliśmy panią Lucynę Rupińską, która opowiedziała nam historię swojego ojca i potwierdziła, że wciąż poszukuje jego grobu. Z rozmowy wynikało, że ojciec pani Lucyny – Franciszek Cieśluk z Czerwina, rzeczywiście poległ we wrześniu 1939, ale stało się to w Undach, położonych 3 km od Kołak Kościelnych - opowiada Dariusz Szymanowski ze Stowarzyszenia "Wizna 1939". - Pojechaliśmy tam w poszukiwaniu grobu. W trakcie tego rekonesansu okazało się, że w wiosce, na rozstaju dróg, stoi kamienny pomnik upamiętniający żołnierzy 3. Pułku Strzelców Konnych z Wołkowyska. Pomnik, a może grób polskich żołnierzy? Tego jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy. Wiadomo już jednak było, że to właśnie w tym miejscu miejscowa ludność pochowała we wrześniu 1939 roku sześciu polskich żołnierzy – według napisu na pomniku – z 3. Pułku Strzelców Konnych z Wołkowyska, wśród nich Franciszka Cieśluka. Jednocześnie, gdy zobaczyłem ten kamienny pomnik, przypomniałem sobie, że chyba już kiedyś w tym miejscu byłem… Istotnie, kilka lat temu przyprowadził mnie tam Ignacy Śmigielski, historyk, który wskazywał mi to miejsce, jako jedno z wielu na tym terenie „do wyjaśnienia”. Ignacy Śmigielski jest regionalistą, który od lat zajmuje się zbieraniem informacji o historii tych terenów. Gdy się z nim skontaktowałem okazało się, że w swoim archiwum posiada kilka relacji mieszkańców Und, zarejestrowanych kilkadziesiąt lat temu, pamiętających tamte wrześniowe wydarzenia. Co więcej, wśród jego rozmówców byli ci, którzy pochowali polskich żołnierzy w przydrożnej mogile. To dzięki ich wspomnieniom mogliśmy poznać nazwiska poległych.

Dalsze poszukiwania wymagały przeprowadzenia weryfikacyjnych badań terenowych oraz kwerend archiwalnych. W ich wyniku ustalono, że po wojnie, w 1950 roku, były na tym terenie przeprowadzone ekshumacje, a szczątki żołnierzy zostały przeniesione na Cmentarz Wojskowy w Łomży i tam pochowane. Cmentarz ten istniał do 1984 roku, kiedy to znalazł się w granicach terenu przykościelnego przy Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Tam też, dla upamiętnienia żołnierzy pochowanych na dawnym cmentarzu, powstała Łomżyńska Dolina Pamięci, w której umieszczone zostały tablice memoratywne ku czci poległych.

Pani Lucyna ostatecznie odnalazła miejsce spoczynku swojego ojca i chociaż nie zachował się jego grób, jej wolą było symboliczne upamiętnienie na murze w Dolinie Pamięci. Tak też się stanie w najbliższą niedzielę, 15 czerwca. Najpierw o godz. 15:00 zostanie odprawiona msza w intencji poległych żołnierzy w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży. Potem nastąpi odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej.

- Ta smutna skądinąd historia znalazła swoje pozytywne zakończenie: córka, po latach poszukiwań, odnalazła miejsce spoczynku swojego ojca. Potwierdza się przy tym – co dla nas nie jest żadnym zaskoczeniem – że chociaż od zakończenia wojny upłynęło już 80. lat, ludzie wciąż poszukują swoich bliskich, i co najważniejsze, odnajdują informacje o nich, a niekiedy nawet poznają ich miejsca spoczynku. Dla nas ta historia pokazuje także, że warto być wytrwałym i konsekwentnym w działaniu oraz że nasze poszukiwania są potrzebne, i niczym „efekt domina”, przynoszą czasem niespodziewane efekty. I niech tak pozostanie… Chwała bohaterom! - powiedział Dariusz Szymanowski ze Stowarzyszenia "Wizna 1939".

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do