
Taka decyzja została podjęta podczas poniedziałkowego spotkania z przedstawicielami PBD Bitum i ZCiW. Okazało się, że po przełożeniu jednego odcinka wodociągu, na osiedlu Bema kilkukrotnie miały miejsce awarie i mieszkańcy nie mieli dostępu do wody. Aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, niezbędna jest wymiana jeszcze dwóch odcinków wodociągu.
Najpierw prace branży wodno-kanalizacyjnej miało wykonać Zambrowskie Ciepłownictwo i Wodociągi sp. z o.o. Potem plac budowy miał być przekazany generalnemu wykonawcy, czyli Przedsiębiorstwu Budowy Dróg Bitum sp. z o.o., w związku z czym na maj zapowiadana była zmiana organizacji ruchu. Jednak jak poinformował burmistrz podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Zambrów, zmiany organizacji ruchu nie będzie.
Ulica Bema ma być przez czas remontu całkowicie zamknięta. Taka decyzja została podjęta podczas poniedziałkowego spotkania z przedstawicielami PBD Bitum i ZCiW. Okazało się, że po przełożeniu jednego odcinka wodociągu, na osiedlu Bema kilkukrotnie miały miejsce awarie i mieszkańcy nie mieli dostępu do wody. Aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, niezbędna jest wymiana jeszcze dwóch odcinków wodociągu.
- „Chcemy te dwa pozostałe odcinki stare przebudować, żeby nie były narażone na jakieś czynniki zewnętrzne i nie ulegały uszkodzeniu. Jednocześnie firma Bitum będzie robiła kanalizację deszczową i nawierzchnie, dlatego też postanowiliśmy zamknąć definitywnie - nie ograniczyć ruchu - ale zamknąć definitywnie ulicę Bema na okres całego remontu” – wyjaśniał Burmistrz Miasta Zambrów Kazimierz Dąbrowski.
Dojazd do bloków jest planowany poprzez drogę osiedlową od ulicy Pułaskiego i Kosseckiego. Ponadto będzie zmieniona trasa komunikacji miejskiej.
Remont ulicy Bema ma potrwać do 5 listopada 2024 r. Niebawem ma się również rozpocząć remont ulicy Pileckiego. Mieszkańcy muszą liczyć się z bardzo dużymi utrudnieniami.
Przypomnijmy, że remont ulicy Bema obejmie odcinek o długości 335,89 m – od ronda z ul. Białostocką do ronda z ul. Pileckiego. W pasie drogowym zaprojektowano jezdnię bitumiczną trzypasową o szerokości 9,0 m na odcinku prostym i 9,9 m na łuku. Natomiast przy przejściach, gdzie występuje wyspa, szerokość jezdni wyniesie 10,5 m. Po stronie wschodniej jezdni (tam, gdzie jest parzysta numeracja budynków) zaprojektowano chodnik o szerokości 2,0 m oraz zieleńce. Po stronie zachodniej jezdni (numeracja nieparzysta) zaplanowano drogę dla rowerów o szer. 2 m połączoną z chodnikiem o szerokości 1,8 m. Pomiędzy drogą dla rowerów a chodnikiem planowane jest zastosowanie separacji ruchu. Ponadto w pasie drogowym ulicy Bema zaprojektowano zatoki postojowe do parkowania równoległego o szer. 2,5 m oraz wyspy na przejściach dla pieszych. Ponadto zaplanowano budowę kanału technologicznego, rozbiórkę i budowę oświetlenia ulicznego, linii elektroenergetycznej nN i SN, sieci telekomunikacyjnej, sieci wodociągowej z hydrantami, sieci kanalizacyjnej sanitarnej oraz sieci kanalizacji deszczowej.
Koszt inwestycji ma wynieść niespełna 5,8 mln zł, z czego ponad 3 mln zł pokryje dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Według artykułu dojazd do bloków pułaskiego i kosseckiego, a czy ktoś pomyślał ,że bloki bema 2, 4, 6 nie mają połączenia z tymi ulicami??? Pewnie miasto zapewni transport powietrzny...Czy ktoś stracił głowę zezwalając na równoczesny remont pileckiego???
A Bema 1,3, 5 mają? Niech wymienią wszystko co tam idzie pod ziemią plus położą magistrale światłowodowe, żeby nie trzeba było potem pruć nowego asfaltu i chodnika.