
Statystyki pokazują, że każdego roku począwszy od września, strażacy notują wiele pożarów spowodowanych osadzaniem się sadzy w kominie oraz złym stanem technicznym przewodów kominowych. Jak rozpoznać pożar sadzy i jak prawidłowo zareagować? Co zrobić, aby jemu zapobiec?
Trwa sezon grzewczy i jak co roku straż odnotowuje większą ilość wyjazdów związanych z problemami z instalacją pieców i piecyków. Dziś, 19 grudnia przed południem dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Zambrowie odebrał zgłoszenie o pożarze w domu w miejscowości Nagórki-Jabłoń. Jak informuje nas dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Zambrowie kpt. Łukasz Chankowski, na miejscu okazało się, że doszło do zapalenia sadzy w kominie. Ogień na szczęście udało się szybko ugasić i nie spowodował on większych strat.
Uwaga na sadzę w kominach
Każdego roku strażacy notują wiele pożarów spowodowanych osadzaniem się sadzy w kominie i złym stanem technicznym przewodów kominowych. Jak ustaliliśmy, tylko od września do tego typu zgłoszeń zambrowscy strażacy wyjeżdżali 8 razy. Skutki pożarów bywają niestety bardzo często tragiczne. Niejednokrotnie bywało, że mieszkańcy tracili w wyniku takiego pożaru nie tylko dach nad głową, ale i cały dobytek, a nawet ponosili śmierć. Dlatego warto przyjrzeć się i zadać sobie pytanie, czy pożar nie grozi również mojemu domowi.
Jak dochodzi do pożaru sadzy?
Podstawowym i najważniejszym błędem jest brak czyszczenia przewodów kominowych. Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania materiału palnego. Jej cząsteczki gromadzą się w kominie między innymi poprzez palenie mokrym drewnem lub śmieciami. Później o jej zapalenie jest już bardzo łatwo. Wystarczy tylko kilka dni.
Jak rozpoznać pożar? Jak prawidłowo postępować?
Zapaleniu się sadzy towarzyszy głośny szum. Jej pożar może spowodować pęknięcia oraz nieszczelności w przewodzie kominowym, a ogień rozprzestrzenić się na dach i poddasze. Ponadto do pomieszczeń mieszkalnych może wówczas dostać się dym oraz tlenek węgla potocznie zwany czadem.
Najważniejszą czynnością po rozpoznaniu pożaru sadzy w kominie jest zaalarmowanie dyżurnego operacyjnego straży pożarnej dzwoniąc na numer alarmowy 998 lub 112. Później poprzez zamknięcie dopływu powietrza do pieca trzeba wygasić palenisko. Uwaga! Należy pamiętać, aby nie próbować gasić go wodą. W międzyczasie powinniśmy nadzorować przewód kominowy sprawdzając, czy nie występują w nim ewentualne pęknięcia.
Co zrobić po ugaszeniu pożaru?
Strażacy po zakończonych działaniach wydadzą zapewne całkowity zakaz korzystania z pieca. Wówczas jego użytkownik ma za zadanie wezwać kominiarza, aby dokładnie wyczyścił on przewód kominowy i zwrócił uwagę na stan techniczny.
W trosce o własne bezpieczeństwo, warto rozważyć zamontowanie w domu czujek dymu i tlenku węgla. Koszt zamontowania takich czujek jest niewspółmiernie niski do korzyści, jakie daje zastosowanie tego typu urządzeń łącznie z uratowaniem najwyższej wartości, jaką jest nasze życie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kiedy będą kary dla tych którzy smrodzą?
Tak to jest jak dla kilku groszy bagatelizuje się bezpieczeństwo najbliższych. A potem tylko kłopoty i nie Daj Boże TRAGEDIA !
W ubiegłym roku miałem pożar sadzy i uważam że paląc w piecach cenr.ogw. skutecznym sposobem unitnęcia tego jest montaż blaszanego wkładu kominowego.Piec pracuje wydajniej natym samym opale,czyszczenie instalacji co 2 mce.Koszt 1800zł i teraz śpię spokojnie.