
36-letni mieszkaniec powiatu zambrowskiego, który jechał w stronę Warszawy, utknął w korku spowodowanym przez blokadę rolników. Około 2 kilometry przed blokadą mężczyzna wysiadł z samochodu i pieszo skierował się w stronę protestujących. W pewnym momencie przeskoczył przez barierki oddzielające pasy jezdni i wpadł pod rozpędzonego mercedesa, którym kierował 49-latek z Białorusi.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj, 20 marca około godz. 16:45 na trasie S8 na wysokości miejscowości Działosza w powiecie oleśnickim (województwo dolnośląskie).
36-letni mieszkaniec powiatu zambrowskiego, który jechał w stronę Warszawy, utknął w korku spowodowanym przez blokadę rolników. Około 2 kilometry przed blokadą mężczyzna wysiadł z samochodu i pieszo skierował się w stronę protestujących. W pewnym momencie przeskoczył przez barierki oddzielające pasy jezdni i wpadł pod rozpędzonego mercedesa, którym kierował 49-latek z Białorusi.
Pomimo prób reanimacji, 36-latek zmarł.
Według portalu olesnica24.com mężczyzna wracał z dwoma kolegami z pracy w Niemczech.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie