Reklama

Szkolnictwo zawodowe do poprawy?

22/09/2016 00:00
41% absolwentów zawodówek nie znajduje pracy, szkoły są marnie wyposażone i nie są w stanie wykształcić fachowców poszukiwanych na rynku - taki obraz szkół zawodowych wyłania się z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli. Jedną ze skontrolowanych placówek jest Zespół Szkół Zawodowych Nr 1 w Zambrowie, której także zarzucono szereg nieprawidłowości.

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła inspekcje w szkołach zawodowych. W naszym województwie zakwestionowano to, co dzieje się w dwóch zespołach szkół, w tym Zespole Szkół Nr 1 im. Stefana „Grota” Roweckiego w Zambrowie.

Jak polskie zawodówki ocenia NIK? „Pozbawione zaplecza w zakładach pracy do prowadzenia zajęć praktycznych i źle wyposażone szkoły nie są w stanie wykształcić poszukiwanych na rynku specjalistów. Do tego oferta szkół nie zawsze odpowiada na zapotrzebowanie rynku. To wszystko powoduje, że aż 41% absolwentów szkół zawodowych nie może znaleźć pracy.” - czytamy w stanowisku Izby.

Planowanie i dostosowanie
Jak czytamy w informacji NIK o wynikach kontroli, podejmując decyzje o nowym kierunku kształcenia zawodowego dyrektorzy niektórych z kontrolowanych placówek kierowali się w szczególności dostępną bazą techno-dydaktyczną i posiadaną kadrą nauczycielską, co uzasadniali przede wszystkim brakiem konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z uruchomieniem nowego kierunku. Tak było m.in. w „Czerwoniaku”, gdzie dyrektor podjęła decyzje o uruchomieniu kierunku elektromechanik pojazdów samochodowych czy kelner, na które nie zgłosiła się minimalna liczba chętnych. Zdaniem dyrektor wynikało to z preferowania przez młodzież innego kierunku lub niechęci do późniejszego nieuniknionego przekwalifikowania.

Porównując dane z powiatowego urzędu pracy z kierunkami oferowanymi przez kontrolowane szkoły, kształcenie wyłącznie lub w części w zawodach nadwyżkowych stwierdzono we wszystkich spośród 12 kontrolowanych jednostek. Dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Zambrowie wyjaśniła, że nie zamierza zamykać kierunków, na które corocznie zgłaszają się chętni (w wykazie PUP na liście zawodów nadwyżkowych). Zaznaczyła jednak, że faktycznie nie wykorzystywano analiz PUP w trakcie opracowywania oferty edukacyjnej, ponieważ „szkoła nie kształci wyłącznie na potrzeby miejscowe, lecz przygotowuje uczniów do wykonywania zawodu w każdych warunkach i na każdy rynek”. PUP w Zambrowie sygnalizował jednocześnie o niedoborze na lokalnym rynku pracy techników prac biurowych, których kształcenia nie oferowała ZS Nr 1. Dyrektor stwierdziła, że w rzeczywistości nie byłaby w stanie zrekrutować chętnych na ten kierunek, a także wątpi w faktyczne zapotrzebowanie na tych pracowników.

W 16,7% kontrolowanych szkół wystąpiły problemy z pozyskaniem odpowiednio wykwalifikowanych nauczycieli do nauki przedmiotów zawodowych. Jedną z takich placówek był „Czerwoniak”, gdzie dyrektor szkoły nie mogła znaleźć wykwalifikowanej osoby prowadzącej zajęcia z przedmiotów zawodowych mimo rozpoczętych poszukiwań (uczący tego przedmiotu w szkole nauczyciel wiek emerytalny osiągnie za trzy lata).

Ponadto w Zespole Szkół Zawodowych Nr 1 im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Zambrowie, wykorzystywano tylko niewielką cześć środków zaplanowanych na kształcenie i doskonalenie zawodowe nauczycieli. Dyrektor wskazała, że posiada doświadczoną i w pełni wykwalifikowaną kadrę, a na rynku brakuje dobrych szkoleń dla nauczycieli przedmiotów zawodowych. Dodatkowym czynnikiem były również obostrzenia zawarte w regulacjach Zarządu Powiatu przewidujące określone maksymalne progi dofinansowania, które zniechęcały do podejmowania dokształcania.

Warunki kształcenia
To jednak nie koniec. Blisko połowa (pięć z 12) skontrolowanych szkół zawodowych i techników nie posiadała wyposażenia w pełni zgodnego z wymaganiami podstawy programowej kształcenia ogólnego i zawodowego, w tym dwie również pracowni przedmiotowych do kształcenia w zawodach. W Zespole Szkół Nr 1 w Zambrowie brakowało w niektórych pracowniach części wyposażenia do zawodów technik żywienia i usług gastronomicznych, technik informatyk, mechanik pojazdów samochodowych. Dyrektor szkoły wyjaśniła, że corocznie zgłaszała do organu prowadzącego potrzebę zwiększenia puli środków budżetowych, przy czym w jej ocenie braki te nie miały wpływu na proces kształcenia. Ponadto dyrektor „Czerwoniaka” wskazała, że uczniowie mają do dyspozycji inne urządzenia i pomoce dydaktyczne (dotyczy kierunków technik żywienia i usług gastronomicznych oraz technik informatyk) albo mogą zapoznać się z funkcjonowaniem i obsługą urządzeń diagnostycznych poza szkołą (np. w przypadku kierunku mechanik pojazdów samochodowych w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów w Zambrowie) i zasadniczo nie wpływa to na poziom przygotowania uczniów do wykonywania poszczególnych czynności.

Koszty kształcenia
W latach 2012–2014 w większości przypadków (w 10 kontrolowanych powiatach), wydatki poniesione na szkolnictwo zawodowe przewyższały środki otrzymane z budżetu państwa, a w szczególności środki subwencji oświatowej. Tak było także w powiecie zambrowskim, gdzie na przestrzeni tych lat przewyższały one wysokość przekazanej subwencji oświatowej na szkolnictwo zawodowe o 37%. Najwięcej jednak wydatków w kontrolowanych obszarach NIK odnotowała w powiatach: bełchatowskim i słubickim, gdzie przekroczyły one otrzymane subwencje o połowę.

Z kolei najwyższy średni koszt kształcenia ucznia w zawodzie w powiatach prowadzących kształcenie specjalne był w powiecie zambrowskim i wynosił 61 167 zł. W trzech innych powiatach był on blisko trzykrotnie niższy i wynosił odpowiednio w powiatach: sokólskim – 22 278 zł, bełchatowskim – 22 581 zł i inowrocławskim – 23 594 zł.

W latach 2012–2014 wszystkie skontrolowane powiaty pozyskały z budżetu środków europejskich dofinansowanie na realizację projektów w obszarze szkolnictwa zawodowego (łącznie 17 329 700 zł). Okazuje się, że najniższe ofinansowanie, wynoszące zaledwie 241,9 tys. zł uzyskał powiat zambrowski. Dla porównania najwyższe dofinansowanie uzyskał powiat tarnogórski (3 453 900 zł). Jednak największy relatywnie udział pozyskanych z budżetu środków europejskich (2 957 000 zł) w stosunku do budżetu wydatkowanego na szkolnictwo zawodowe osiągnął powiat słubicki (12,9%).

40% samorządów powiatowych miało trudności z zapewnieniem odpowiednich warunków i infrastruktury do kształcenia zawodowego
W kontrolowanych organach prowadzących placówki odnotowano działania bądź zaniechania, które nie sprzyjały poprawie infrastruktury i warunków kształcenia. Zaliczyć do nich można brak dostatecznej wiedzy na temat potrzeb szkół zawodowych w zakresie wyposażenia dydaktycznego niezbędnego do realizacji przyjętych programów nauczania, a w szczególności braków w tym wyposażeniu. Z dokumentu NIK wynika, że w powiecie zambrowskim nie weryfikowano stanu doposażenia dydaktycznego szkół. W konsekwencji w dwóch szkołach brakowało części niezbędnego wyposażenia, wymaganego podstawą programową.

Ponadto w dwóch powiatach (w tym w zambrowskim) nie pomagano prowadzonym szkołom zawodowym w nawiązaniu z innymi podmiotami współpracy służącej poprawie przygotowania absolwentów do oczekiwań rynku pracy. Jak czytamy w informacji NIK, w powiecie zambrowskim powodem braku aktywności Starostwa Powiatowego, które jest organem prowadzącym szkoły średnie w naszym mieście, był brak sygnałów ze strony dyrektorów o takich potrzebach, a ponadto według Starosty Zambrowskiego „powiat nie jest wyposażony w narzędzia prawne zachęcające lokalnych przedsiębiorców do podjęcia współpracy (pozostających w dyspozycji chociażby samorządów gminnych), a dodatkowo trudno ją nawiązać na poziomie międzynarodowym, ponieważ aktualnie Powiat nie ma zawartych jakichkolwiek porozumień z partnerami zagranicznymi”.

Uwagi i wnioski NIK
W ocenie NIK niedoinwestowane szkolnictwo zawodowe oraz postrzeganie tych szkół jako placówek gorszego wyboru stwarza ryzyko nieefektywnego wydatkowania środków publicznych. Wykształceni w tych warunkach uczniowie nie będą odpowiadać potrzebom rynku pracy i nie sprostają oczekiwaniom pracodawców. W ostatecznym rozrachunku może to doprowadzić do pogłębienia sytuacji, w której popyt na wykształconych absolwentów nie będzie zgodny z ofertą szkół zawodowych nie tyle pod względem ilości pracowników, co jakości ich kwalifikacji i kompetencji.

Polecamy:
:: „Wspomnienia z ZSO” - kroniki szkolne cz. II [foto]
:: Uczcili poległych w agresji Związku Radzieckiego na Polskę [foto]
:: Wspólne czytanie w ZSO [foto]
:: Uczniowie ZSZ Nr 3 w Zambrowie ponownie wyjadą na zagraniczne staże
:: Prawie co czwarty absolwent szkoły zawodowej nie zdał egzaminu
:: Nowe boisko na nowy rok szkolny
:: Rok szkolny 2016/2017 rozpoczęty [foto z 9 szkół]
:: Kalendarz roku szkolnego 2016/2017. Kiedy wolne?
:: Harmonogram rozpoczęcia roku szkolnego
:: Wyprawki w zambrowskich przedszkolach
:: Ponownie przystąpią do matury

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do