
Podziękowania za opatrzność bożą i szczęśliwe powroty z akcji, prośby o dalsze łaski Boże za wstawiennictwem św. Floriana oraz modlitwa za dusze zmarłych strażaków z terenu całego powiatu zambrowskiego. W takich intencjach odprawiona została uroczysta msza św. w kościele pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Zambrowie z udziałem strażaków z terenu powiatu oraz władz samorządowych.
Uroczysta msza św. w intencji strażaków z terenu całego powiatu zambrowskiego odprawiona została wczoraj, 15 listopada w kościele pw. Św. Józefa Rzemieślnika w Zambrowie. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele władz samorządowych powiatu zambrowskiego, okolicznych gmin, Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zambrowie oraz jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu, władz powiatowych i gminnych Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP (ZOSP RP) oraz rodziny strażaków.
Wczorajsza msza miała być wyrazem podziękowania ze strony strażaków i ich rodzin za opatrzność bożą i szczęśliwe powroty z akcji oraz modlitwą o zdrowie, błogosławieństwo i dalsze łaski. Strażacy modlili się też za dusze zmarłych kolegów. Homilię w czasie mszy wygłosił kapelan strażaków powiatu zambrowskiego ks. Łukasz Brzostowski.
- „Na tej dzisiejszej uroczystości rodzi mi się taka pewna myśl o talentach, które posiada każdy z nas. Jak tu jesteśmy - czy to strażacy państwowej straży, czy strażacy ochotnicy - mamy swoją historię życia, mamy swoje kłopoty, trudności, mamy swoje radości. (...) Każdy z nas ma historię swojego życia, niesie bagaż na swoich ramionach. Ale jedno jest pewne, że każdy z nas, strażak, druh czy druhna, ma jeden niezwykły talent - talent do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. I Bogu niech będą dzięki za ten talent! Czasami ten talent trzeba bardzo mocno rozwinąć, żeby wręcz oddać życie za drugiego człowieka ryzykując. (...) I to, co nam przyświeca: "Bogu na chwałę, ludziom na pożytek!". Nie robię tego, aby być wyniesionym na piedestał, ale moim jak i twoim zadaniem jest to, aby robić wszystko na chwałę Bożą, być wiernym Bogu, swojemu Panu.” – mówił w czasie homilii ks. Łukasz Brzostowski, nawiązując do biblijnej przypowieści o talentach.
Oprawę muzyczną mszy zapewniła Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Zambrowie.
Msza święta była transmitowana na żywo:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jak tacunia odpowiednio napełniona, to na bank modły się spełnią i pomogą! :) nie ma się co martwić! najważniejsze, aby się kasiora zgadzała! :)
To tylko w Polsce modlitwa w kościele to parada ze sztandarami i jest wydarzeniem, które trzeba recenzować w mediach.
A adaś sie modlił żeby wujowi stodola się spaliła,póki co nadal stoi bo brak wichury na ruderę