
Zambrowscy strażacy odnotowali kilka interwencji z powodu burzy, która przeszła w nocy nad regionem. Najwięcej akcji związanych było z usuwaniem powalonych drzew.
Silne powiewy wiatru sprawiły, że zambrowscy strażacy dziś w nocy musieli kilka razy interweniować na terenie naszego powiatu. Jak poinformował nas Zastępca Dowódcy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej kpt. Paweł Gwardiak, większość akcji strażaków związana była z usuwaniem powalonych drzew.
Tego typu interwencje podjęto na drodze krajowej nr 63 – na alei Wojska Polskiego w Zambrowie oraz w miejscowościach Osowiec i Grochy-Pogorzele. Drzewa przewróciły się też na drogach gminnych w miejscowościach Długobórz i Nagórki Jabłoń.
Silne porywy wiatru spowodowały także niebezpieczne zdarzenie w miejscowości Krajewo Ćwikły. Tam w nocy drzewo przewróciło się na samochód, którym podróżowały trzy osoby. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Strażacy interweniowali także w zambrowskim domu dziecka. W budynku tej placówki silny wiatr zniszczył jedno z okien. Działania strażaków polegały na jego zabezpieczeniu.
Ogółem przy zdarzeniach brały udział zastępy JRG Zambrów, a także jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej ze Starego Laskowca.
Jak poinformował dziś rano rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak, w całej Polsce od wczoraj strażacy wyjeżdżali 825 razy, z czego 654 interwencji dotyczyło opadów deszczu i silnych wiatrów. Były to przede wszystkim połamane i powalone drzewa. Bez prądu pozostaje około 4 tys. odbiorców (stan na godz. 6:00), w tym na Podlasiu 953 gospodarstwa. Trwają prace naprawcze.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pełno tych połamanych starych drzew!!!!Może trzeba powycinać te stare i zasadzić nowe, nie czekać aż kogoś przygniecie!!!!!!!!!!!!