
Opony sprawdzają się bardzo różnie na drodze, w zależności od ich przeznaczenia, klasy, czy ich producenta. Niektóre modele są lepiej przystosowane do mokrej nawierzchni, inne zaś do suchej. Niemniej jednak czy możliwe będzie połączenie tych dwóch cech poprzez równoczesne używanie obu rodzajów opon ? W poniższym artykule odpowiemy na pytanie, czy można bezpiecznie zamontować kilka rodzajów opon w samochodzie.
Cztery różne rodzaje opon, po jednej na słońce, śnieg, deszcz, czy mróz. Efekt takiego połączenia to niezawodne ogumienie niezależnie od pory roku, albo warunków atmosferycznych. Brzmi jak bajka. Niestety rzeczywistość jest zupełnie inna. Polskie prawo nie zabrania stosowania różnych opon w samochodzie, o ile na jednej osi założymy identyczne ogumienie, czyli takie, które będzie posiadało zgodne elementy w postaci modelu, bieżnika, rozmiaru, indeksu prędkości, stanu zużycia, oraz nośności. W praktyce znaczy to, że mamy możliwość zamontowania innej pary opon na przód, zaś innej na tył. Warto mieć jednak na uwadze, że zdecydowanie najpewniejszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie jazda na czterech dokładnie takich samych oponach. Będzie to gwarancją podobnych osiągów, jak i takiego samego zachowania w różnych sytuacjach w warunkach drogowych. Większość ekspertów odradza mieszanie opon, niemniej jednak, skoro jest ono dopuszczalne, warto zapoznać się z tym tematem nieco bliżej.
Zamontowanie różnych opon w większości przypadków powinno być tylko rozwiązaniem tymczasowym. Jeżeli jednak chcemy się zdecydować na takie rozwiązanie warto jest zadbać o to, aby lepsze ogumienie założyć na tylną oś samochodu. Wielu właścicieli samochodów może być zdziwionych takim właśnie rozwiązaniem, jednakże przednią oś będzie zdecydowanie łatwiej kontrolować za pomocą ruchów kierownicą. Otrzymamy także więcej istotnych informacji zwrotnych, które będą nas ostrzegać przed utratą przyczepności. W przypadku, gdy tylna oś zostanie zablokowana będziemy w większym stopniu narażeni na utratę kontroli nad samochodem, a w niektórych przypadkach również na dachowanie. Tyczy się to nie tylko samochodów z napędem na przednią oś, ale również i na tylną.
Gdy pierwszy raz pomyślimy o mieszanym montażu opon, ma to z pewnością dla nas sens. Możemy połączyć bezpieczeństwo zimowych opon z letnimi osiągami na suchych trasach. Zwolennicy takiego rozwiązania argumentują go coraz bardziej łagodnym klimatem, a ponadto oszczędnością czasu. Niemniej jednak tak naprawdę jest to bardzo niebezpieczne rozwiązanie. Główny problem stanowi zachowanie się ogumienia w niespodziewanych sytuacjach, kiedy będziemy musieli szybko zahamować, albo wykonać nagły manewr. Opony z przeznaczeniem na różne sezony, które powstają na bazie różnych technologii i mieszanek, zareagują w zupełnie inny sposób. Efekt połączenia może być bardzo gwałtowny, jak i nieprzewidywalny. Celem zakupu odpowiedniego rodzaju opon wysokiej jakości zapraszamy na stronę: www.czesciauto24.pl
Polskie przepisy nie zabraniają takiego montażu na dwóch różnych osiach. Takie rozwiązanie stosuje się czasami również w fabrykach samochodów, w przypadku aut sportowych. Niemniej jednak ma to tylko sens w przypadku jazdy na zawodach. Jeżeli chcemy ścigać się na torach, szersze opony na tylnej osi mogą być bardzo pomocne. Gdy się na nie zdecydujemy, musimy mieć na uwadze zmianę zachowania pojazdu podczas skręcania, czy też manewrowania. Opony, które posiadają różną szerokość mogą się także nierównomiernie zużywać.
Jak wcześniej wspomniano, montaż ogumienia jest dopuszczalny, tylko gdy na jednej osi założymy takie same opony. Jednakże istnieją dwa przypadki, gdzie możliwa jest wymiana tylko jednej opony. Pierwszą z nich jest uszkodzenie jednej z opon, a nowo założona opona nie będzie odbiegała od niej stanem, wzorem bieżnika, parametrami, czy też modelem. W sytuacji, gdy bazowa opona zostanie uszkodzona, albo przebita podczas jazdy możemy zamienić ją na zapasową oponę i kontynuować jazdę. Niemniej jednak jest to tylko rozwiązanie tymczasowe.
Wykorzystanie dwóch odmiennych par ogumienia może być przyczyną problemów ze sterownością pojazdu. Różnego rodzaju opony mogą reagować inaczej na temperaturę, jak również ścierają się w innym tempie. Na pewno nie należy łączyć ze sobą opon mających różny rozmiar (wyjątek stanowi założenie ich jak wspomniano wcześniej w samochodzie sportowym). Ponadto nie zaleca się łączenia opon na różne sezony - jest to dozwolone przez polskie prawo, niemniej jednak może być przyczyną nieprzewidywalnego zachowania pojazdu, tym bardziej w warunkach zimowych. Jedna z osi bowiem będzie tracić w znacznie szybszym tempie przyczepność.
W przypadku założenia różnych opon na jednej osi musimy liczyć się z otrzymaniem mandatu. Poza wysokim mandatem podczas kontroli drogowej, policja może odebrać nam także dowód rejestracyjny pojazdu. Będziemy mogli go odzyskać dopiero w momencie usunięcia powyższego problemu. W przypadku, gdy założymy różne opony na jednej osi, nasze auto nie przejdzie także okresowego badania technicznego. Czy zatem warto zakładać różne ogumienie? Jest to już indywidualna decyzja. Eksperci zdecydowanie odradzają takie rozwiązanie, jak również zalecają traktowanie go jako tymczasowego. Jeżeli będziemy się stosować do wskazówek zawartych w powyższym artykule z pewnością unikniemy konsekwencji prawnych.
Czytaj też: Warsztat online Autodoc – naprawa na własną rękę).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie