Reklama

Robert Czerniak opowiedział o „Podróżach do granic” [foto]

05/11/2019 16:43

376 stron, 42 rozdziały, 2 epilogi i podziękowania, 115 zdjęć, 45 ilustracji i 17 map – tak na pierwszy rzut oka wyglądają „Podróże do granic”. O tym, co jest treścią książki i o czym rzeczywiście opowiada, mówił dzisiaj jej współautor - Robert Czerniak.

 

Robert Czerniak z zawodu jest cukiernikiem. Jednak jego ciekawość świata, która narodziła się z książek, pasja (już jako nastolatek zaczął podróżować po Polsce) i żelazna konsekwencja sprawiły, że z cukiernika stał się geografem, a swoje wykształcenie uzupełnił nieco później, po trzydziestce. Ukończył Wydział Nauk Geograficznych i Geologicznych na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, a jednocześnie żeglował, poznawał Arktykę i północną Afrykę. W 2008 r. przez sześć miesięcy samotnie przemierzał bezkresy Ameryki Południowej - od peruwiańskiego Iquitos po Ziemię Ognistą, a także zgłębiał tajemnice Wyspy Wielkanocnej. Na kolejną wyprawę, tym razem przez Amazonię, przesmyk Darien, Amerykę Środkową i do Meksyku, pojechał z pełnoletnim już synem Joachimem. 

 

Dzisiaj Robert Czerniak spotkał się z młodymi czytelnikami w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Zambrowie. Jak sam wyznał, wbrew pozorom książka nie mówi tylko o podróżach.

- „Książka jest o przyjaźni, owinięta w podróże, opakowana w podróże… To historia o prawdziwym życiu i o zmaganiach ze śmiertelną chorobą. Mówi o rzeczach, które są najważniejsze w naszym życiu.” – zdradził nam autor „Podróży do granic” Robert Czerniak.
Robert CzerniakRobert Czerniak

 

Pierwsza część - „Tam, gdzie się nosi duże kapelusze” - to opowieść o męskiej wyprawie przez Amerykę Łacińską. Robert Czerniak wraz z synem Joachimem przemierzają 12 krajów, by po trzech miesiącach wrócić już nie jako ojciec i syn – tylko jako przyjaciele. Druga część też mówi o podróży, tylko nieco innej. To wędrówka przez ciężkie chwile z chorobą nowotworową i porażeniem w rdzeniu kręgowym 19-letniego Joachima. Szpital, choroba, długa rehabilitacja i … 10 tys. kilometrów przejechanych na rowerze w Australii, o których czytelnik dowiaduje się już w trzeciej części.

 

- „Książka jest bardzo specyficzna. Zazwyczaj, kiedy autor coś wydaje, nastawia się na zysk, na sławę, a tutaj chodziło o to, żeby zostawić po sobie historię. Nie jest ważne, w ilu egzemplarzach się sprzeda. Publikując książkę chcieliśmy przypomnieć bardzo proste przesłanie: to, w jaki sposób może potoczyć się życie, zależy wyłącznie od nas.” – powiedział nam autor powieści Robert Czerniak.
Robert CzerniakRobert Czerniak

 

Książka skierowana jest do szerokiego grona odbiorców. Dla młodzieży może być zachętą do poznawania świata. Osoby zmagające się z chorobą znajdą w niej motywację do przeciwstawiania się trudnościom. Łatwy w odbiorze język, jakim została napisana, pobudzi wyobraźnię wszystkich ciekawych świata. Polecana jest również rodzicom, aby pamiętali o budowaniu relacji z dziećmi i o tym jak ważny jest bliski kontakt z nimi.

 

Ciekawostką jest, że jeden z pierwszych egzemplarzy książki został wylicytowany podczas 25 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za kwotę 611zł.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do