
Sadza zapaliła się w kominie jednego z domów w miejscowości Krajewo-Korytki w gminie Zambrów. Tym razem nikt w wyniku pożaru nie ucierpiał.
Do pożaru sadzy kominowej w domu jednorodzinnym w miejscowości Krajewo-Korytki (gm. Zambrów) doszło wczoraj, 6 lutego, wieczorem. Na miejsce wezwane zostały dwa zastępy strażaków z JRG Zambrów oraz jeden z OSP Stary Laskowiec. Na szczęście tym razem nikt w wyniku pożaru nie ucierpiał.
Takie zdarzenia powinny nam dosadnie przypominać o tym, jak ważne jest dbanie o stan domowych kominów. Ich czyszczenie powinno odbywać się co najmniej 4 razy w roku, zwłaszcza w przypadku kotłów, w których jest spalane paliwo stałe, czyli np. węgiel i drewno. Natomiast kontrole drożności przewodów kominowych powinny być wykonywane przynajmniej raz w roku. Niedopilnowanie tego może być karane mandatami, wynoszącymi nawet 500 złotych. Nie jest to tylko widzimisię ustawodawców, gdyż niedrożne przewody kominowe mogą doprowadzić do pożaru lub wydzielania się niebezpiecznych gazów wewnątrz budynku. Jednym z nich jest śmiercionośny czad, który każdego roku zbiera swoje żniwa. Czad jest gazem bezwonnym, dlatego nie jesteśmy w stanie w żaden sposób określić jego obecności w powietrzu.
W piecach powinno wykorzystywać się tylko sprawdzony, odpowiedni opał, najlepiej ekologiczny. Pod żadnym pozorem nie wolno spalać śmieci, odpadów, tworzyw sztucznych oraz tekstyliów. Warto pamiętać o tych czynnościach w trosce o swoje bezpieczeństwo, a także otaczające nas środowisko.
Fot.: OSP Stary Laskowiec
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeżeli jakikolwiek pożar sadzy to następstwo palenia śmieciami to znaczy, że karma wraca i selekcja naturalna działa. A to, co wy ludzie wyprawiacie na "działkach" ostatnimi czasy... za jaja i na słup. Na moje nieszczęście wybrałem sie tam niedawno na spacer po zmierzchu, jak możecie tak truć? Całkiem na łeb wam padlo?