
Cztery zastępy straży pożarnej uczestniczyło w niedzielę w akcji ugaszania pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Stokrotki w Zambrowie. Na szczęście obyło się bez ofiar.
W minioną niedzielę, 20 października około 16:30 w budynku mieszkalnym przy ul. Stokrotki w Zambrowie doszło do pożaru domu jednorodzinnego. Ogień pojawił się na poddaszu budynku. Jak ustaliliśmy, zanim na miejscu pojawiły się służby, osoba przebywająca w tym domu opuściła go samodzielnie.
Działania strażaków polegały na ugaszeniu pożaru i usunięciu z wnętrza budynku znajdujących się tam przedmiotów, asortymentu i wyposażenia. Jednym z najbardziej niebezpiecznych obiektów, który wynieśli strażacy, była butla gazowa. Działania prowadzono w aparatach ochrony dróg oddechowych.
Do momentu remontu budynku, w tym instalacji centralnego ogrzewania i elektryki, budynek nie może zostać zamieszkany.
W akcji udział brały 3 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Zambrowie i 1 zastęp OSP w Starym Laskowcu. W sumie w akcji uczestniczyło 13 strażaków.
Dziękujemy naszemu czytelnikowi za przesłane zdjęcia z akcji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co się dzieje, wciąż pożary budynków..... jak się uchronić co robić a czego nie
To już plaga dziwnych pożarów ale Kazimierz zaradzi ma kontakty z każdym prucz tego na gurze!
To proste- rozpoczął się okres grzewczy, a ludzie żałują 80 zlotych na kominiarza. Taka jest okrutna prawda, a potem płacz. Ponadto są jeszcze lepsze asy- płaca dla kominiarza, ale nie chcą wykonania przeglądu kominowego. Tych to ja już nie rozumiem, on i tak kasę bierze, to nich chociaż sprawdzi.
Spotkasz kominiarza to zlap się za kieszeń... widocznie biorą jak za zboże ot filozofia!
Otóż nie. U mnie był już w tym roku. Zaświadczenie i czyszczenie kominow dwoch kosztowało 80 zl. Za te pieniadze to ja pier.... sam wchodzic na dach i sie tym zajmowac.
Nie ryzykuj plac i 100 zeta. Jak to dobrze, że jest CO. Pozdrawiam!
Nie ryzykuj plac i 100 zeta. Jak to dobrze, że jest CO. Pozdrawiam!
Piec nie był sprawdzony i dlatego to właśnie TO było sprawką pożaru. A trzeba było sprawdzać piec !
Gdzie w ten czas byli rodzice?