
Wraz z nadejściem wiosny powinny zmienić się nasze aktywności. To najlepszy czas, by nareszcie wygrzebać się spod koca, wyłączyć telewizor i wyjść na zewnątrz. Coraz cieplejsze i dłuższe dni, rozkoszne promienie słońca i zapach świeżych kwiatów to najlepsza motywacja do zmian. Żeby w nowy sezon wejść z energią i radością, warto solidnie o siebie zadbać. Oto 3 kroki do pełnej odnowy i do zdrowia.
Zanim zaczniemy troszczyć się o urodę, musimy pomyśleć o tym, co najważniejsze – zdrowiu. Należy zacząć od badań. Wiosna jest idealną chwilą na ustalenie terminu na coroczny „przegląd” swojej kondycji. Trzeba raz w roku upewnić się, że nasz organizm dobrze sobie radzi. Lekarz pierwszego kontaktu może przepisać skierowania na podstawowe badania – morfologię, badanie moczu, USG. Taki coroczny rytuał pozwoli nam zachować pełne zdrowie i witalność. Warto pamiętać, że regularne kontrole to najlepsza profilaktyka. A kwiecień i maj to najlepsze miesiące na podjęcie ważnych decyzji. Także tych związanych ze zdrowiem.
Kiedy już upewnimy się, że wszystko z naszym zdrowiem w porządku, powinniśmy przystąpić do kolejnego etapu dbania o siebie. Najwyższy czas na zmianę diety i, w końcu, wprowadzenie aktywności fizycznej do swojego życia. Wszyscy ci, którzy całą zimę przeleżeli pod kocem, teraz niech zmienią nawyki. Wiosna to najlepszy moment na solidną rewitalizację.
Najlepiej zacząć od nowego jadłospisu. Zima to moment niedoborów witaminowych, które są wynikiem uboższej w warzywa i owoce zimowej diety. Niestety krótkie dni i chłód nie zachęcają do owocowego odżywienia. Zimą chętniej sięgamy po słodycze, ciężkie mięsa, rozgrzewające zupy. Wraz z nadejściem kwietnia należy wyzbyć się tych nawyków i znów celować w świeże warzywa, bakalie, rośliny strączkowe i ryby. Znajdziemy w nich bogactwo minerałów i witamin stanowiących najlepsze wsparcie dla zmęczonego mrozami organizmu.
Tak samo działajmy w przypadku ćwiczeń. I znów – zima skłania raczej do leżenia w łóżku niż biegów na świeżym powietrzu. Na szczęście im dłuższe i cieplejsze dni, tym mniej wymówek mamy w zanadrzu. Czas wstać z kanapy i wyjść na zewnątrz. Warto korzystać np. z plenerowych siłowni, które można znaleźć w wielu miastach. Darmowe, wygodne, bliskie!
Żeby dopełnić wiosenną odnowę i w pełni radości i witalności wkroczyć w ciepły sezon, powinniśmy również pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa. Plan jest prosty – dać sobie szansę na pełną regenerację. A żeby do niej doszło, musimy zdecydować się na urlop. Cieplejsze tygodnie to świetny moment na wycieczki, np. do SPA, w którym możemy skusić się na pakiet zabiegów na całe ciało. To doskonała okazja do zakosztowania odrobiny luksusu. Tym bardziej że pozimowe ceny mogą pozytywnie zaskoczyć. W maju pobyt w prestiżowym SPA będzie znacznie tańszy niż dwa miesiące później.
Atrakcyjna cena takiej wyprawy zachęca do korzystania z usług gabinetów regeneracji. Wszyscy ci, którzy chcą wesprzeć się pożyczką, mogą skorzystać z kalkulatora pożyczkowego, który w kilku prostych krokach pozwoli obliczyć kwotę ewentualnej spłaty. To wygodna metoda na sprawdzenie ewentualnych rat i, co za tym idzie, dopasowanie ich wysokości do swojego budżetu. Tak, by zbytnio go nie obciążać i móc cieszyć się zasłużoną wiosenną odnową w pięknym miejscu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
NIECH ŻYJE PROVIDENT. CIEKAWA JESTEM ILE PROFITU DOSTAJE REDAKTOR STRONY. NIE POZDRAWIAM