
25-latka chcąc zabezpieczyć swoje pieniądze przez Internet, straciła prawie 17 tysięcy złotych. Przestępcy posługują się różnymi wariantami, ale cel jest jeden. Chodzi o to, by skłonić ofiarę do zainstalowania programu zdalnej obsługi urządzenia i dzięki niej zdobyć dane do konta bankowego.
Pod koniec stycznia do 25-letniej kobiety zadzwonił fałszywy konsultant podszywający się za pracownika jednego z banków. Poinformował, że ktoś wypłacił pieniądze z jej konta. Oszust polecił kobiecie zainstalować aplikację, która będzie chronić jej pieniądze przed dalszymi wypłatami. W ten sposób przestępca zdobył dane do logowania się na jej konto i przelał prawie 17 tysięcy złotych na swój rachunek.
Co robić by nie paść ofiarą oszusta?
pamiętaj, tylko posiadacz konta może się do niego logować i wykonywać transakcje. NIGDY NIKOMU nie udostępniaj swojego konta bankowego, danych logowania oraz kodów jednorazowych!
jeśli „konsultant” proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania typu AnyDesk, możesz być pewien, że to oszustwo. Pracownik banku nie prosi o zainstalowanie tego typu oprogramowania!
jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania Twoich danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania rozłącz się i zadzwoń do biura obsługi klienta Twojego banku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Glupiego a raczej glupia to i zalowac trudno.Wystarczy odrobine myslec majac nawet niewielki mozdzek.
Myślę, że pewnie dałaby się zrobić też "na wnuczka" choć nie ma dzieci